Spotka³em sie z pogl±dem, ¿e stan duchowny w ¶redniowiecznej (XI-XII) Europie by³ tak szanowany i cieszy³ siê tyloma przywilejami, ¿e ludzie nie bêd±cy duchownymi, a chc±cy zwróciæ na siebie uwagê nosilii siê 'po zakonnemu' , a przynajmniej przywdziewali czerñ. Czy to prawda? A je¶li tak, czy to by³o powszechne zjawisko, oraz jak na to reagowa³ stan duchowny - aprobat± czy wrêcz przeciwnie ?

Ja do pytania Pawla dorzuce jeszcze swoje - czy w XI wieku byly juz na tyle dostepne czarne barwniki?
Jakby wierzyc pani ze skansenu w Hovbore to nie bardzo, ale fioletowego pojecia nie mam na ile mozna jej wierzyc.

Witam

Dostepno¶æ czarnego koloru S³ów parê w kwestii czerni ...

pozdrowienia

p.s. Jacobsson zapytaj siê pani± ze skansenu jak czêsto by³y stosowane tkaniny we³niane w stosunku do lnianych?

Wybacz ale bylem tam turystycznie ze dwa lata temu. Ni jak nie mam jak jej zapytac. Ale poszperam w raportach arheaologicznych - moze cos sie znajdzie.

Obvilo mi sie o uszy tylko to ,ze w Skandynawii czesciej byla spotykana welna, poniewaz brakowalo odpowiedniej ziemi pod len - ale o ile dobrze pamietam to pochodzi z kolorowej ksiazeczki "The Vikings" z reenactorami w roli glownej, wiec raz jeszcze nie mam zadnej pewnosci co do zrodla.

Slawa!

Poszperalem sobie i coprawda w raportach nic nie znalazlem (poza grobami cialopalnymi), w ksiazce "Vikingen", pisanej pod batuta pana Bertila Almgrena z Uniwersytetu w Uppsali znalazlem takie oto zdania (tlumaczenie luzne):

-"Wiekszosc znalezionych tkanin jest welniana, poniewaz welna rozklada sie wolniej od lnu..."

- "Lniane giezla zaczely sie pojawiac w pozniejszych czasach; na poczatku epoki wikingow stosowano - podobnie jak w epoce zelaza (na Polskie - chodzi o ichnie rozumienie mlodszej epoki zelaza, czyli Vendel) - welne.

EDIT:

Znalazlem cos na temat stosunku tkanin w zanleziskach. Grob Lodziowy 36 w Gammla Uppsala (Stara Uppsala).
Z tego znaleziska wynikaloby, ze wsrod warstw wyzszych w epoce wikinskiej welna byla spoykana na rowni z lnem. Znaleziono tamoj takze sporo jedwabiu.

Przeczytajcie "Jesieñ ¦redniowiecza" Johanna Huizingi. Jest tam rozdzia³ o wymowie barw. Habit zakonny by³ br±zowy (franciszkanie, karmelici), poniewa¿ br±z dla cz³owieka ¶rediowiecza by³ kolorem wrêcz odra¿aj±cym. Chodzi³o wiêc umartwienie. Z reszt± habit franciszkañski, pierwotnie znacznie krutszy wzi±³ siê od prostej sukni noszonej przez biedotê miejsk±.
Cystersi maj± dzi¶ habity bia³e, poniewa¿ bytuj±c w Alpach wyrabiali je z we³ny, która blak³a na s³oñcu do koloru bia³ego. Z kolei dominikanie i np. krzy¿acy habity/p³aszcze maj± bia³e, bo to w Ko¶ciele kolor maryjny, a zakony te posiada³y taki w³a¶nie charyzmat. Dzisiejszy szkaplerz jest pozosta³o¶ci± prostego, ¶redniowiecznego fartucha noszonego do pracy na habicie.
W spo³eczeñstwie tak schierarchizowanym jak ¶redniowieczne nikt nie nosi³ niczego tylko dlatego, ¿e mu siê to podoba³o. Dotyczy to zreszt± ca³ej obyczajowo¶ci. Polski wyraz "cudzo³o¿yæ" wzi±³ siê st±d, ¿e w ¶redniowieczu ³o¿e mia³ tylko pan domu. Reszta towa¿ystwa spa³a na siennikach. Wej¶cie bezprawne do ³o¿a pana domu by³o wiêc przestêpstwem nie seksualno-obyczajowm, ale zuchwa³ym zamachem na porz±dek spo³eczny.

Mimo to czerñ (ubraniowa) by£a popularna , a czarna (no ,prawie-czarna...) we³na dostêpna.
Lnu NIE farbowano na czarno !!! Przeszywki czarne s± przyczynkiem XX / XXI wieku do swoistej
rekonstrukcji ¶redniowiecza

Ananke, powiedz sk±d masz ta informacjê, ¿e ??????
I kiedy by³ tak popularna?
Bo ja z ta opini± sie nie zgodzê...


pozdrawiam

Chyba teraz jest w naszym krêgu Z³ych Metalowców
J a siê spotka³am tylko z elementami ubrañ, które by³y czarne, ale ¿eby ten kolor popularny by³ to chyba lekkie przegiêcie...

Czerñ bywa³a kolorem urzêdniczym w dobie Jagiellonów. Tak przynajmniej wyczyta³em z jakie¶ dwa latka temu w dwóch opracowaniach dotycz±cych strojów w ¶redniowieczu.

Fionn, ale chyba nie powiesz,¿e to ¶wiadczy o popularno¶ci tego koloru.

O jako takiej popularno¶ci mo¿na mówiæ na dworach w³oskich... a z reszt± nie chce mi siê po raz 10 pisac na forum tego samego....
Trzeba czytaæ forum.. dyskusja do¶c gor±ca o czarnym ju¿ by³a

pozdrawiam

Wogóle pragne powiedzieæ, ¿e wszelkiego rodzaju dyskusje na temat kolorów to czyste m¿onki , s³ysza³em ju¿ tyle teorii co do tego na jaki kolor kogo by³o staæ i jaki gdzie by³ modny , ¿e jakby wszystkie braæ pod uwagê, to przeciêtnego cz³owieka doby ¶redniowiecza staæ by by³o jedynie na ubrania w naturalnej barwie danej tkaniny. Poprostu wszelkie dyskusje odno¶nie kolorów pozbawione s± sensu.

A teraz tak co do tych urzêdników... ¶wiadczy to dokladnie o tym, ¿e kolor by³ modny w¶ród urzêdników dworskich natomiast masz racjê ¿e nie ¶wiadczy to o tym i¿ by³ modny poza t± grup± spo³eczn±.

Tyle gadania o niemo¿no¶ci u¿ywania czarnego koloru...
Xw. Wolin. Z tego czau pochodz± fragmenty tkanin lnianych, lokalnej produkcji. 2 czarne i 4 bielone. Bada³ Adam Nahlik. Nazwisko mówi samo za siebie.
http://dagome_forum.glt.pl/
Szczegó³y:
Dzia³ "Ogiery ¦wiatowida" - "Stroje i sprzêty z IX-XIw", temat "Co trzeba mieæ".

U¿ywanie czarnego w pó¼nym ¶redniowieczu stoi wogóle poza w±tpliwosciami. Co do czêstotliwo¶ci, to jak wiadomo kwestia doboru kolorów nie by³a wtedy zale¿na li tylko od dostepno¶ci barwników.

Krótko mówi±c, nie wymy¶lajmy ograniczeñ których nie przewidzieliby ludzie w ich epoce nawet :-).

I dziêki dla Wotawy. Osobi¶cie po strza³kach Nammah (wiedzia³am ) oraz Morrigan (???no,no)
rêce mi opad³y i odpu¶ci³am sobie.
Do SIOSTRZYCZEK : dawno, dawno temu ¿y³y sobie czarne owieczki.Z ich sier¶ci robiono we³nê, podobnie jak z dostêpnych równie¿ dzi¶ kóz kaukaskich i im podobnych. I to nawet bez barwienia!