Jaki stroj powinien miec skryba. Doszedlem do w niosku ze sa dwa rodzaje skrybow swieccy i duchowni i chodzi mi raczej o swieckich. Duchowni pewnie mieli stroje jak inni mnisi itp, ale zwykly skryba nie wiem.Czy oni mieli jakies dlugie szaty czy moze chodzili ubrani jak zwykli ludzie? To, ze umieli pisac wskazywaloby raczej na to, ze byli to dobrze urodzeni ludzie, choc moze chodzili ubrani jak inni, by sie nie wyrozniac.Mam tez dylemat co powinien posiadac taki pisarz bo przeciez nie dlugopis.
Napewno pergaminy pióra i ka³amarze, co jeszcze?
Po pierwsze: najpierw poszukaj - przez wyszukiwarkê oraz przejrzyj strony do których odwo³ania znajdziesz w dziale linkowisko. Na pytanie tak postawione nie uzyskasz tutaj odpowiedzi, zgodnie z regulaminem zreszt±. Nikt nie bêdzie wkleja³ który¶ raz kilku megabajtów tych samych rysunków w kolejnym temacie, nie ma na to miejsca.
Parê uwag poza tym:
- Dobrze urodzony cz³owiek nie para³by siê prac±, nawet skryby. Chyba ¿e chodzi Ci o specjalnego skrybê, np. kancelistê u boku ksiêcia. Zale¿y zreszt± jaki to ma byæ okres. W bardzo wczesnym ¶redniowieczu to raczej inny skryba ni¿ zakonny w Polszcze nie mia³by racji bytu. Zacznij w³a¶nie od tego i to zanim wydasz pierwsze pieni±dze: zdecyduj (oprócz tego kim chcesz byæ) z jakiej warstwy spo³ecznej chcesz pochodziæ, w jakim kraju mieszkaæ i w jakim okresie dzia³aæ - z dok³adno¶ci± do jednego stulecia przynajmniej.
- Tak czy siak, strój zajmie Ci trochê czasu i szukania, no i trochê bêdzie kosztowa³. Zacznij od bielizny - bez braies nigdy nie poczujesz siê cz³owiekiem ¶redniowiecza :-). Zastanów sie piêtna¶cie razy nad ka¿dym zakupem i nic nie kupuj dlatego ¿e ³adne, je¶li nie wiesz, czy historyczne. Na koniec nie zapomnij o fryzurze!
- Opis przygotowania pióra znajdziesz sobie (patrz powy¿ej). Skoro jeste¶ pocz±tkuj±cy, uprzedzê Ciê tylko: nie licz na wielkie, piêkne, ¶nie¿nobia³e pióro gêsie lub ³abêdzie, bo stosinê (chor±giewkê) pióra siê odcina, przeszkadza w pisaniu. Na wyjazd powiniene¶ mieæ ich spory zapas (historycznie: ze dwie¶cie).
- Pergamin to cienka skóra cielêca, wiêc raczej do wprawek w pisaniu siê nie nadaje, chyba ¿e¶ Wa¶æ multimilioner, raczej siê zaopatrz w jaki¶ mniej ultrahistoryczny ale tañszy papier czerpany lub t.p.
- Na pewno bêdziesz musia³ mieæ prócz ka³amarza z inkaustem równie¿ piasek i rynienkê do jego zsypywania (do wysuszania tego co napiszesz, ¿eby siê nie rozmazywa³o), no¿yk odpowiedni do ostrzenia pióra i ewentualnie wydrapywania pomy³ek, i je¶li na wyjazd/turniej, to radzi³bym jak±¶ nieprzemakaln± torbê (skóra) na te papiery na wypadek deszczu. Iluminacja - pêdzle, pigmenty, rozpuszczalniki, naczynia, palety - to ju¿ osobna rzecz (i osobny artysta najczê¶ciej).
- Je¶li chcesz mieæ ca³e stanowisko pracy, to wzory mebli przypominaj±cych klêcznik, wieszaków z latarenkami itp. gad¿etów szukaj w ikonografii z epoki i w Dragonach (periodyk Saynte George Companie - patrz linkowisko - dotyczy akurat XV wieku, ale wzory takich mebli, jak siê zorientujesz, niewiele zmienia³y siê przez stulecia od pocz±tu ¶redniowiecza).
- Zastanów siê te¿ nad notesikiem osobistym - tabliczk± woskow±, czyli otwieran± p³ask± skrzyneczk±, podobn± do pude³ka od szachów, powleczon± w ¶rodku woskiem pszczelim plus rysik do pisania. Cz³owiek umiej±cy pisaæ powinien mieæ co¶ takiego przy sobie.
- No i najwa¿niejsze: obejrzyj parê stron ze ¶redniowiecznych kodeksów i poæwicz sobie pisanie gotykiem. Trochê czasu to potrwa, ale efekt bêdzie lepszy i wierniejszy historycznie ni¿ wymy¶lanie w³asnego, uproszczonego kroju pisma, co stosuje wielu grafików wypisuj±cych po turniejach pami±tkowe dyplomiki dla turystów. Inaczej móg³by¶ na¶ladowaæ tylko wygl±d, a nie zachowanie i pracê skryby, a to chyba nie by³oby to, o co chodzi w odtwórstwie historycznym.
P.S. (dopisane) Oczywi¶cie jeszcze pieczêæ / pieczêcie (do kancelarii: stoj±ce, w drewnianej oprawie, a osobista herbowa w formie sygnetu, na palcu), odpowiednia ta¶ma lub sznurek oraz lak (w kolorze, który nale¿a³oby sprawdziæ - czerwony bywa³ np. zarezerwowany dla monarchów itd.), i wreszcie odpowiednie ¼ród³o ognia do jego stopienia, a jak ogieñ to i przecie¿ nie zapa³ki, tylko stalowe krzesiwo+krzemieñ i hubka... i tak dalej... im dalej w las, tym wiêcej drzew.
Pozdrawiam i powodzenia ¿yczê!
P.S. 2 : dopisane znacznie pó¼niej, po lekturze pozycji pt. Ksi±¿ka i pismo w ¶redniowieczu. Studia z dziejów kultury pi¶miennej i komunikacji spo³ecznej profesora Edwarda Potkowskiego, wydana sumptem Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pu³tusku Anno Domini 2006, któr± serdecznie polecam.
Otó¿, wygl±da na to ¿e ¶wieckimi skrybami byli chyba wy³±cznie ¿acy, dorabiaj±cy sobie w ten sposób do tego co dostali, ukradli lub u¿ebrali na ¿ycie. Zreszt± s± oni, przez czêste niechlujstwo w przepisywaniu, przyczyn± pogorszenia siê jako¶ci ksi±¿ek w okresie poprzedzaj±cym wynalezienie druku...
Zwiedzaj±c zamek w Malborku mo¿na trafiæ na przedstawienie (powiêkszenie jakiej¶ ikonografii) skryby nie jestem pewna, ale mo¿e to byæ Teofil Prezbiter.
dzieki za wyczerpujaca wypowiedz.. teraz widze ze to wcale nie takie proste a tym bardzej nie tanie.
Gotowe do pisania pióra, z zahartowan± i przyciêt± koñcówk± oraz skrócon± stosin±, mo¿esz kupiæ np. u Matulsa (
http://www.matuls.pl/pismo.html ). Dwie¶cie sztuk to by³aby przesada, ale warto kupiæ kilka (na¶cie) i potargowaæ cenê. Papier czerpany dostaæ tam¿e, i lak do pieczêci do sygnowania dokumentów równie¿, a metalow± pieczêæ zrobi Ci ka¿dy grawer, je¿eli podasz mu wzór.
No nie, proste to to nie jest. Ja sam siê przygotowujê ju¿ trzeci rok do debiutu, no ale ja jestem wariat (czyli, na razie przynajmniej w za³o¿eniu, ultrahistoryczny)
Najd³u¿ej trwa gromadzenie wiedzy niezbêdnej na starcie... ale mo¿e zd±¿ê przed emerytur±.
Czego i Tobie ¿yczê!
a co w momecie gdy taki skryba jest lewo reczny? czy nalezy czesciej osuszac to co sie naskrybalo czy moze .. nie wiem pisac jakos delikatnie. Ostatecznie pozostaje przezucic pioro do prawej reki ja akurat jestem obu reczny
ale mimo to wolabym lewa pisac
Ave!
Pisanie gêsim piórem lew± rêk± jest wykonalne, ale na d³u¿sz± metê bez sensu. Prowadzê czêsto warsztaty dla dzieci, na których uczê je jak pisaæ w ten sposób i wiem, ¿e leworêczni maj± w tym wypadku przechlapane. Tzw. "gotykiem", to ju¿ w ogóle lew± mo¿na sobie podarowaæ.
Pozdrawiam!
Szymon de Conti Sarré
a wracajac do stroju.. chodzi o stroj angielskiego skryby z okolic grunwaldu moze byc i wczesniej. Juz wiem ze moga to byc stroje normalne, a jakies bardziej wyszukane? Dlugie szaty? jakies linki? Ja mam pare fotek i rysunkow ale to malo i raczej to nie jest moda anglielska..
CYTAT
Na koniec nie zapomnij o fryzurze!
no wlasnie jakie byly te fryzurki
Po fryzurki zapraszam do Dragona nr 1 (
http://www.companie-of-st-george.ch/dragon-1.pdf ) na stronê 4. Jak to Dragon, dotyczy oczywi¶cie XV wieku i Anglii, ale zw³aszcza ta ostatnia fryzurka jest bardzo stylowa. Rysunek tej¿e skopiowany z Dragona - w za³±czniku.
Je¿eli ma byæ do tego broda, to ju¿ osobny rozdzia³.
Poszukaj w ¼ród³ach ikonograficznych. W linkowisku Freha powiniene¶ trafiæ m.in. na link na stronê (wêgiersk± bodaj¿e) Web Art Gallery, funkcjonuje na niej zaawansowana opcja szukania, która pozwala wybraæ malarstwo i rze¼bê z konkretnego obszaru kulturowego (kraju) i okresu historycznego z dok³adno¶ci± do pó³wiecza. Minimum angielskiego jest jednak do tego niezbêdne.
Pozdrawiam raz jeszcze!
w Linkowisku tych stron chyba nie ma, wiêc polecam:
www.mediaevum.de (ikonografia i inne takie:-)
http://medievalwriting.50megs.com/writing.htm (¶wietna strona o paleografii, zawieraj±ca o ile pamiêtam sporo wyspiarskich krojów pisma
)
gdyby¶ by³ kiedy¶ w Krakowie, obejrzyj sobie P³ytê Kallimacha w ko¶ciele oo. Dominikanów no i popróbuj w Bibliotece Jagielloñskiej (czytelnia rêkopisów i zbiorów specjalnych- fantastyczny ksiêgozbiór podrêczny i zmikrofilmowane iluminacje kodeksów)
sam te¿ staram siê od jakiego¶ czasu zrobiæ z siebie skrybê; pamiêtaj, ¿e nie od razu Rzym zbudowano; pewnie, ¿e idealnie by³oby mieæ pe³en warsztat, ale my¶lê ¿e na pocz±tek starczy sto³ek i pulpit, który po³o¿ysz sobie na kolanach (niem. Shosspult, ³ac.pluteus, asser); zamiast ka³amarza mo¿e byæ koñcówka rogu np. krowiego (a w³a¶ciwie dwie: na atrament ciemny i czerwony
); na pieczêcie wosk jest lepszy ni¿ lak, zw³aszcza na okres oko³ogrunwaldzki...i tak dalej
powodzenia wszystkim w bran¿y
diopter
Witamy na Freha,
diopter ! (pierwszy post, choæ nie pierwsze wej¶cie
)
Dziêki za podane linki, s± przebogate w dane (zw³aszcza, je¶li siê chce poczytaæ a nie tylko poogl±daæ zdjêcia). Znalaz³em tu m.in. co¶, czego szuka³em od dawna, to znaczy oryginaln± starofrancusk± wersjê
La Chanson de Roland w redakcji oksfordzkiej w bardzo wygodnym do druku uk³adzie.
CYTAT
na pieczêcie wosk jest lepszy ni¿ lak, zw³aszcza na okres oko³ogrunwaldzki...i tak dalej
I tu mnie zaciekawi³e¶. Lak to faktycznie nie czasy grunwaldzkie i ca³y czas siê zastanawia³em jak robiono pieczêcie. Tylko czy wosk po wyschniêciu nie wykrusza siê za bardzo? A mo¿e jaki¶ specjalny gatunek potrzebny?
Pozdrawiam
W mojej rodzinie, i pewnie nie tylko, funkcjonuje jeszcze takie powiedzenie "w braku laku dobry i wosk" (czyli tyle co "na bezrybiu i rak ryba"; "jak siê nie ma [tego], co siê lubi, to siê lubi [to], co siê ma"), z czego wnoszê ¿e i w pó¼niejszych czasach u¿ywano wosku (¶wiecy) gdy nie by³o pod rêk± pa³eczki laku (na jakiej¶ starej ekranizacji pamiêtam jak szlachciura po prostu zalewa³ styk "koperty" woskiem kapi±cym ze ¶wiecy i odciska³ na ¶wie¿o sygnet). ¦wieca za¶ by³a pod rêk± prawie zawsze...
Hej
Co do pieczêci, wszystkie jakie widzia³em by³y woskowe (a sporo z nich te¿ maca³em ;)). Wed³óg Szymañskiego lak pojawia siê w XVI wieku dopiero. " Wosk by³ przygotowywany do pieczêtowania wed³óg specjalnych recept (dodawano ¿ywicê lub smo³ê ¿ywiczn±, olej lniany, lub terpentynê) w poszczególnych kancelariach. Jako gotowy produkt pojawia siê wosk na rynku dopiero w XVII w."
Pozdrawiam
Chcia³em zauwa¿yæ, ¿e wosk pszczeli (bo chyba takiego g³ównie wówczas u¿ywano) jest miêkszy i du¿o mniej kruchy od tego, który kapie z wspólczesnych ¶wiec. Poza tym pewnie czego¶ tam dodawali...
W moim mie¶cie mówi siê "Z braku laku lepszy kit"
- to tak na marginesie. W za³±czniku daje zrekonstruowan± postaæ notariusza. Niestety nie wiem, czy strój jest typowo w³oski czy te¿ ma walory miedzynarodowe. Z datowaniem te¿ mam k³opot. Niew±tpliwie jest to XVw., ale raczej jego po³owa ni¿ pocz±tek.
Typowo wloski. Medieval design specjalizuje sie w kulturze materialnej wloch pn. Pan ma doublet typowo wloski, a roba moglaby byc dluzsza i miec ulozone na stale faldy gdyby mialaby byc pn. europejska. Jesli chodzi o datowanie to jest to stroj z lat 1450-1490.
To nie jest zrodlo a tylko rekonstrukcja! Polecam porownac ja zawsze z ikonografia.
Poza tym warto pamietac o pewnej regionalizacji w ubiorach 2 pol. XVw. Moda wloska w Koronie to duza egzotyka.
wiatm .....
....malutki wtrêt w sprawie wosku i pieczêtowania nim.
Trzyma³em w d³oniach oryginaly dokumentów XVII wiecznych, które sygnowane by³y piêczêciami woskowymi. Technologia wykonania takiej pieczêci wygl±da³a pokrótce tak;
- kapano wosk na dokument, papierowy
- nakrywano plamê wosku okr±g³ym cienkim papierkiem ( przypomina³ on wspó³czesne papierowe chusteczki)
- dopiero potem odciskano pieczêæ lub sygnet.
Robili¶my próby i wychodzi³o naprawdê wspaniale. Wosk do pieczêtowania musi byæ prawie zastygniêty za¶ pieczêæ lub sygnet zimnie - moczone w zimej wodzie
By³o to do¶æ trwa³e skoro zachowa³o siê 400 lat...Byæ mo¿e te¿ tak czyniono w ¶redniowieczu.....
ZRP - Hako
A ja troche inne pytanie
Jak wygladaly owczesne linijki cyrkle
Dragony znam chodzi mi o jakies konkrety z XV wieku
I czy uzywano moze czegos ala olowki rysiki zamiast pior do kreslenia planow itp?
Uzywano olowkow metalowych czyli malych pretow z miedzi, srebra itp metali ktorymi rysowano po przeklejonym lub przeklejonym i zagruntowanym papierze. Olowki grafitowe to XVIIw. a te jakie znamy w obecnym ksztalcie to XIXw. Napewno olowki metalowe sluzyly do szkicow artystycznych i pomocniczych pod bardziej skomplikowane rysunki piorkiem, wykresy itp.
Przewaznie zestaw narzedzi skryby to: pioro, nozyk do wydrapywania bledow i wyciskania linii pomocniczych, kalamarze, sepia, czasem dodatkowo woskowa tabliczka i rysik. Tyle widac na miniaturach.
http://gallica.bnf.fr/scripts/mediator.exe...100285&I=000002
Jak widaæ zreszt± na tej ilustracji praktycznie zawsze zaopatrzony jest skryba w skórzane etui na narzêdzia oraz w podobny sposób opakowany ka³amarz. Na fotkach z zachodnich imprez powinno byæ widaæ jak to jest zrobione- opisywanie bez rysunków nie ma chyba sensu. Dodam jeszcze no¿yk do ostrzenia piór i cyrkiel z dwoma szpicami do odmierzania odleg³o¶ci miêdzy liniami. Pozdrawiam
Gwyn
CYTAT(Gwyn)
cyrkiel z dwoma szpicami do odmierzania odleg³o¶ci miêdzy liniami.
tzw "kroczek" hyhyhyhy...
oprócz tegoz w³asnego do¶wiadczenia proponujê pumeks naturalny w roli "gumki myszki" (nie myliæ z gumk± durexa zboczuchy) oraz lak... w celu wiadomym... uzupe³nieniem laku mo¿e byæ nie¶wiêcony op³atek u¿ywany jako podk³ad "ekonomiczny" do pieczêci... tia...
aha - i czerwony tusz do korekt... ;)
to tyle - buziaczki
ja
O laku ju¿ by³o, Tomaszku
Poczytaj wy¿ej. Pozdrawiam
Gwyn
A ja zaproponujê jeszcze okulary (a tak, by³y. I to ju¿ od XIIIw.
) Jak dorwê skaner wrzucê fotki (niestety tylko rekonstrukcja).
Fajnym gad¿etem jest woskowa tabliczka w rogowej oprawie i skórzanym futerale. Ca³o¶æ wygl±da jak paczka fajek, tylko dwa razy wiêksza.
Pozdrawiam
Jacunio
O tabliczkach woskowych- gdyby Ciê interesowa³y- by³
temat na FREHA , co nieco jest te¿ w artykule Klary So³tan
O stilusach rogowych lub ko¶cianych. Przyczynek do zagadnienia ¶redniowiecznych technik pisania na tabliczkach woskowych. [w:] Kwartalnik Historii Kultury Materialnej r. XLVII, W-wa 1999, nr 3-4. albo
tutaj
Pozdrawiam!
Vlasta
CYTAT(Gwyn)
O laku ju¿ by³o, Tomaszku
Poczytaj wy¿ej. Pozdrawiam
Gwyn
jedno zdanie powtózenia - ojejujeju... dobra nie bêdê siê odzywa³ kurde... ¿e te¿ ci siê chce napominaæ za takie rzeczy...
pa
Nie o to, Tomaszku. O to, ¿e lak to pó¼nej a w ¶dredniowieczu specjalnie preparowany wosk. Pozdrawiam
Gwyn
CYTAT(Vlasta)
O tabliczkach woskowych - gdyby Ciê interesowa³y (...)
My¶lê ¿e powinny - tak ma³o ludzi umia³o w ¶redniowieczu pisaæ, ¿e jak ju¿ kto¶ umia³, to wyprawiaj±c siê w drogê (a chyba w takich warunkach bêdziesz odtwarza³ sw± postaæ) powinien mieæ ze sob± "notesik".
Na pewno ci siê zreszt± zdarzy,
Mroczny, spotkaæ na wyje¼dzie kogo¶ ciekawego, a jak bêdziesz w stroju ale akurat nie bêdziesz mia³ rozstawionego warsztatu, to g³upio bêdzie na oczach publiki wyci±gaæ d³ugopis, ¿eby zanotowaæ sobie namiary na go¶cia... to s± w³a¶nie takie drobiazgi, w które warto zainwestowaæ.
Pozdrawiam!
Hej! Tak mi siê jeszcze kojarzy, ¿e na wroc³awskim ratuszu jest rze¿ba przedstawiaj±ca pisarza miejskiego, i jakie¶ takie mam asocjacje, ze by³a publikowana w ksi±¿ce Janiny Gilewskiej-Dubis ¯ycie codzienne mieszczan wroc³awskich w dobie ¶redniowiecza.
Tyle, ze to moze byæ równie dobrze moja starcza skleroza, i objaw tesknoty za Wroc³awiem. Mo¿e kto¶ z Breslauerów to sprawdziæ, bo ani ksi±¿ki, ani ratusza pod rêk± nie mam, a google nie pomog³o...?
Pozdrawiam i jakby co, przepraszam za wprowadzanie zamieszania.
Vlasta
Mo¿e sie przyda
.
Mam tez gdzie¶ autora opowie¶ci kanterberyjskich , ale musze poszukaæ.
Hej!
Naby³em w lecie drog± podniesienia z pla¿y 4 pióra mewie(chyba) du¿e, bia³e, i mokre. Teraz ju¿ ³adnie wysuszy³em, i chcialem co¶ sobie nimi napisaæ, ale nie uda³o mi siê ich odpowiednio 'zaostrzyæ'. Postepowa³em wg. jednej z ksi±¿ek o rysowaniu któr± mam w posiadaniu, ale efekt uzyskany w wyniku pod±¿ania za tymi instrukcjami powoduje otrzymanie pióra które trzeba po narysowamiu ka¿dej ma³ej litery maczaæ w atramencie, co¶ tu chyba jest nie tak. mo¿e ¼le je maczam albo cos takiego, ale próbowa³em ju¿ na kilka sposobów, i zrobi³em naciêcie wzd³u¿ prowadz±ce do 'koñcówki' zeby tusz móg³ po nim sp³ywaæ, ale to nic nie da³o. Czy móg³by mi kto¶ poradziæ jak pióro powinno byæ przygotowane, lub podac linka do tej informacji w sieci, bo ja szuka³em ale o struganiu pióra nic wiêcej nie znalaz³em.
pozdrawiam Piotrek
Dutka pióra (rurka) mo¿e byæ w ¶rodku poprzedzielana poprzecznymi przegródkami, podobnie jak ³odyga bambusa, tylko gê¶ciej. Mo¿na spróbowaæ je zniszczyæ, przek³uwaj±c wielokrotnie. Ale w ogóle pióro mewy to trochê za ma³y kaliber, niewygodnie je trzymaæ, chyba ¿e owiniesz je czym¶ powy¿ej koñcówki.
Naciêcie wzd³u¿ nie musi wcale byæ szczególnie d³ugie, chodzi w nim o to, ¿eby po doci¶niêciu koñcówki do papieru/pergaminu obie po³ówki tak rozciêtej koñcówki lekko siê rozchyli³y, co pozwala "zassaæ" atrament w chwili rozpoczynania kolejnej kreski. Je¶li zrobisz je zbyt d³ugie, linia mo¿e wychodziæ gruba, a zu¿ycie atramentu automatycznie ro¶nie.
Pióro po usztywnieniu koñcówki wspomnianym powy¿ej sposobem, uko¶nym przyciêciu (jak to nazywaj± "w kie³basê") pod dosyæ ostrym k±tem i ¶ciêciu samego ostrza, tak ¿eby oparte o papier nie dotyka³o doñ punktowo, tylko na wiêkszej d³ugo¶ci (t± ¶ciêt± powierzchni± o d³ugo¶ci oko³o 1 mm, w po³owie której dodatkowo robi siê naciêcie prostopad³e do niej, czyli równoleg³e do d³ugo¶ci pióra) powinno pisaæ prawid³owo (moje pisze). Ja te dane znalaz³em w sieci na
http://www.draconia.pl/book_pen_01.shtml , ale wygl±da na to, ¿e stronka jest ju¿ nieaktywna.
K³opoty ze sp³ywaniem u¿ytego p³ynu mo¿esz mieæ tak¿e dlatego, ¿e tusz w ogóle jest gêstszy i szybciej schn±cy ni¿ atrament. Gêsty tusz, który jest odpowiedni do rapidografów nie sprawdza siê przy piórze. Obsycha na innych powierzchniach pióra, zamoczonych podczas nabierania w ka³amarzu, zamiast sp³ywaæ. Musisz dobraæ odpowiedni ¶rodek, najlepiej atrament, i najlepiej jednak zaopatrz siê w pióro gêsie (albo, je¶li masz dostêp, ³abêdzie) o grubej dutce.
Dodane 2006-02-25 g.21:55 :
P.S.
Nie znalaz³em w sieci lepszych rysunków czy zdjêæ, wiêc sam mniej wiêcej naszkicowa³em, jak przygotowaæ (przycinaæ) pióro do pracy - patrz w za³±czniku.
Kszta³t wynikowy powinien przypominaæ zwyk³± stalówkê lub redisówkê najmniejszego kalibru (kurczê, ciekawe czy dzisiejsza m³odzie¿ w ogóle wie jak wygl±daj± stalówka i Redis?
)
Aha: no¿yk do przycinania musi byæ baaardzo ostry.
Pozdrawiam!
Wielki dziêki Viatorze, dziêki twoim wskazówkom otrzyma³em wreszcie co¶ co pisze
robi³em za d³ugi ten dziubek 'stalówki' i przez to za ma³o tuszu siê przykleja³o do pióra.
Teraz juz wszystko ³adnie dzia³a.
pozdrawiam Piotrek
Od Kostusia, bia³oruskiego wytwórcy tabliczek woskowych dowiedzia³em siê ¿e wa¿nym wyznacznikiem postaci skryby by³ stilus (do pisania na tych¿e tabliczkach, lub na korze brzozowej- zachowane np w Nowogrodzie Wielkim) Noszono je w widocznym miejscu w pochewce tak aby wystawa³a szpatu³ka (³opatkowata cze¶æ stilusa s³u¿±ca do zacierania niepotrzebnego napisu)
Mam pytanie- czy tego typu pochewki zachowa³y siê w znaleziskach archeologicznych albo przedstawieniech ikonograficznych, gdzie je umieszczano (na szyi, przy pasie??)
W pochewce przy pasie, spójrz na przedstawienia Ewangelistów, b. czêsto maj± u pasa przybornik na pióra i no¿e oraz przeno¶ny ka³amarz. Wszystko jest w gustownych etui z t³oczonej skóry zaci±ganej na rzemyki ze skóry ja¶niejszej. Jakie¶ siê zachowa³y w Niemczech (maj± co¶ takiego jak Muzeum Kaletnictwa czy co¶, jakie¶ tam Ledermuseum). Podobne to wszystko do etui na no¿e, jakich rekonstrukcje mo¿na zobaczyæ na fotkach z Pentekostu. Pozdrawiam
Gwyn
Dziêki. Znalaz³em muzeum
http://www.ledermuseum.de/ ale nic mi to nie pomog³o. Interesuj± mnie g³ównie wczesno¶redniowieczne (do stilusów XI-XII wiecznych które zrobi³em) ale przedstawienia ewangelistów to dobry trop.
Znacie może jakieś strony ze średniowiecznymi kodeksmai pisnaia "gotykiem"? Jak tak to zapodajcie jakieś linki bo mi nic nie udało się wygooglować ;/ Aha i czy da się zuważyć różnice w piśmie gotyckim pisanym stalówką a piórem ?
CYTAT(Woyewoda @ 22:58 28.04.2007) [snapback]187665[/snapback]
Znacie mo¿e jakie¶ strony ze ¶redniowiecznymi kodeksmai pisnaia "gotykiem"? Jak tak to zapodajcie jakie¶ linki bo mi nic nie uda³o siê wygooglowaæ ;/ Aha i czy da siê zuwa¿yæ ró¿nice w pi¶mie gotyckim pisanym stalówk± a piórem ?
http://www.randyasplund.com/browse/mkshb/mksb.pdf - Middle Kingdom Scribes Handbook - ¦redniowieczny kodeks to to nie jest ale mimo to bardzo fajna ksi±¿ka.
http://image.ox.ac.uk/list?collection=allhttp://www.ub.uni-heidelberg.de/helios/dig...dschriften.htmlTu za¶ mo¿na ogl±daæ w bardzo dobrych rozdzielczo¶ciach orginalne kodeksy strona po stronie (nawet niezapisane stronu umie¶cili tak wiêc mo¿na dos³ownie zapoznaæ siê z nimi od deski do deski ;) ). Warto przejrzeæ by chocia¿by porównaæ kroje liter w ró¿nych stuleciach.
CYTAT(Woyewoda @ 22:58 28.04.2007) [snapback]187665[/snapback]
Aha i czy da siê zuwa¿yæ ró¿nice w pi¶mie gotyckim pisanym stalówk± a piórem ?
Nie da siê. Ja piszê na zmianê raz redisówk± a raz piórem i ró¿nicy nie widzê. Pisa³bym tylko piórem ale dobre naostrzenie go jest bardzo trudne - raz mi wychodzi a raz nie dlatego czasem zastêpujê je redisówk±.
Rzeczywi¶cie jest bardzo trudne, nawet ¿yletk± nie zawsze wychodzi dlatego bêdê musia³ zainwestowaæ w redisówkê, dziêki za pomoc. A tak w_ogóle to czym ostrzycie pióro? I czy oprócz redisówki u¿ywacie jeszcze mo¿e stalówki?
Dyskutantów proszê o wyhamowanie i zapoznanie siê z tytu³em tematu.
Jeszcze trochê i zaczniecie pytaæ, co skryba jad³, a tego nie zdzier¿ê.
O stilusach i piórkach to proszê w stosownym dziale.
K³aniam.
Przeczyta³am ca³y temat i w koñcu nie dowiedzia³am siê, jak ubrany by³ skryba.
Zale¿a³oby mi na informacjach, obrazkach, ew. krojach dotycz±cych stroju skryby z terenów po³udniowo-wschodniej Polski, okres to II po³ XVw.
CYTAT(Saga @ 12:42 05.04.2008)
Przeczyta³am ca³y temat i w koñcu nie dowiedzia³am siê, jak ubrany by³ skryba.
Zale¿a³oby mi na informacjach, obrazkach, ew. krojach dotycz±cych stroju skryby z terenów po³udniowo-wschodniej Polski, okres to II po³ XVw.
Witam!
Jak wiemy skrybowie byli lud¼mi wykszta³conymi o nieco wy¿szym statusie spo³ecznym to te¿ swoim strojem, powa¿nym czêsto d³ugim nawet po za kolana, ¶wiadczyli oni o swojej funkcji.
Odtwarzaj±c ówczesnego skrybê nale¿y pamietaæ o d³uzszym stroju wierzchnim i unikaæ feerii barw kolory stonowane, jednolito¶æ stroju, z tego co siê orietuje to w II po³owie XV wieku odchodzono od mi-parti. Szaty typu Robes d³ugie najlepiej poza kolana, mog± byæ obszywane futrem etc.
Pozdrawiam Lipek
¯e powtórzê, bo dopisywa³em to pó¼niej ni¿ tok dyskusji: ¶wiecki skryba to niemal zawsze i wy³±cznie ¿ak - student. Móg³ hasaæ po mie¶cie w kusym dublecie, ale je¶li chcia³ sobie dodaæ splendoru albo szed³ jako baka³arz udzielaæ innym lekcji / korepetycji, albo je¶li akurat szed³ na zajêcia b±d¼ z nich wraca³, u¿ywa³ d³ugiej szaty, analogicznej do noszonej przez jego profesora (nieco archaicznej, ale to znaczy: uroczystej). Przy odtwarzaniu postaci tym bym siê kierowa³.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.