Witam
Mam dwa pytania dotycz±ce tunik (tylko nie b±d¼cie dla mnie zbyt okrutni, proszê o wyrozumia³o¶æ dla mojej niewiedzy).
1. W wielu filmach i na kilku rysunkach (których raczej nie mo¿na uznaæ za wiarygodne ¼ród³o historyczne) widzia³em tuniki z prostok±tnym wyciêciem na g³owê, które bardzo mi siê podoba. Czy takie wyciêcie to tylko fantazja? Znalaz³em na sieci kilka wykrojów tunik i wszystkie mia³y okr±g³e otwory na g³owê. Mo¿e kto¶ wie co¶ na ten temat?
2. Czy pomiêdzy XI a XIII w. wygl±d tuniki bardzo siê zmieni³?
Nataniel
S±dzê ¿e tutaj sprawa jest do¶æ dowolna... To zale¿y od wygody cz³eka odziewaj±cego siê w dany strój. Moim zdaniem mo¿esz spokojnie co¶ takiego robiæ (na poparcie mo¿liwo¶ci istnienia takiego wyciêcia na g³owê mo¿na przytoczyæ dowód w postaci faktu ³atwiejszego ozdabiania (krajk± czy fragmentami tkaniny z haftem) takiego wyciêcia.
Pozdrawiam
Niemir
Witam
Prostok±tne wyciêcie poza u³atwieniem obszywania ma jeszcze dwie zalety upiêkszaj±ce tunikê:
1. ozdobniki (boczne) przy wyciêciu na g³owê mo¿na przed³u¿yæ do samego do³u,
2. mo¿na te¿ wszyæ pasek innego koloru, nieco szerszy od wyciêcia na g³owê.
Dziêki za odpowied¼. W wielu rozmowah na FREHA pojawia³ siê temat histo(e)ryczno¶ci w¶ród wspó³czesnych rycerzy, dlatego wola³em zasiêgn±æ podrady zanim co¶ uszyjê.
Nataniel
Witaj!
A ja Cie musze troche zmartwic. Moim zdaniem tuniki z interesujacego Cie okresu nie mialy kwadratowego rozciecia. W XII natomiast mozna czesto spotkac, zwlaszcza w strojach wierzchnich rozciecie w ksztalcie litery V, czasami dosc glebokie.
Co do drugiego pytania czy ksztalt tuniki sie zmienil pomiedzy XI a XIII wiekiem to nie, zmieniala sie natomiast dlugosc tego stroju. Poza tym wystepuja niewielkie roznice pomiedzy poszczegolnymi krajami i stroj polski bedzie odrobinne odmienny od angielsiego. Niestety najlepiej opracowane i rozpoznane sa ubiory angielskie i francuskie.
Ludka Excalibur
PS. Powyzszy tekst odnosi sie do ubiorow zachodnich. Moze stroje ruskie czy bizantyjskie posiadaly takie wyciecia jak Cie interesuja, ale ja nie znam prawie wcale materialow z tych terenow.
a na jakiej podstawie s±dzisz ¿e takowych nie by³o?? Proszê o dowody...
Pozdrowienia
Niemir
Witam!
No to pokaz mi gdzie ja w swoim liscie napisalam, ze takich nie bylo:)
Po prostu nie znam zadnych materialow ikonograficznych ktore ukazywaly by takie wykonczenia w interesujacym okresie, ale obiecuje, ze jak cos znajde to napisze albo zeskanuje. Bo sama jestem ciekawa czy cos znajde:))
A tak na powaznie to re-enact nie jest odpowiednim miejscem na udawadnianie teorii, ktore nie maja pokrycia w zadnych zrodlach. Jezeli staramy sie odtworzyc kulture materialna jak najwierniej i jaknajdokladniej to raczej powinnismy sie trzymac wiarygodnych zrodel a nie robic cos czego nie mozna udoodnic. Ciagle tocza sie dyskusje o historycznosci, pomocy mlodszym grupa itp. ale jak ktos chce zacynac od zlych wzorcow to prosze bardzo tylko jest to moim zdaniem marnowanie czasu i pieniedzy.
Ludka Excalibur
Hmmm... Du¿o w tym racji ale nie do koñca. Jak zapewne wiesz ikonografia wczesno¶redniowieczna jest za ma³o szczegó³owa aby roztkliwiaæ siê nad ró¿norodno¶ciami wykoñczeñ pod szyj±. Ja przytoczy³em jedynie argument zdroworozs±dkowy - argument praktyczno¶ci. Nie s±dzê aby da³o siê udowodniæ na materiale ¼ród³owym ¿e takie wykoñczenia by³y albo ich nie by³o. Czasem musimy polegaæ w³a¶nie na naszym zdrowym rozs±dku - oczywi¶cie w pewnych granicach, rozs±dku który równie¿ posiadali nasi przodkowie.
Dlatego uwa¿am ¿e w tym !!!! akurat przypadku nie bêdzie to jakiekolwiek marnowanie pieniêdzy i czasu.
Pozdrawiam
Niemir
Przegl±daj±c Bibliê Maciejowskiego mo¿na znale¼æ kilka szat posiadaj±cych prostok±tne wciêcie, np.:
http://www.medievaltymes.com/courtyard/mac...ki_images_4.htm
(obrazek Jacob and Esau, faceci w czerwonym i niebieski po prawej).
Ta "prostok±tno¶æ" mo¿e byæ tylko z³udzeniem ale na innych rysunkach kszta³t wciêcia jest ewidentnie okr±g³y wiêc mo¿e co¶ w tym jest.
Poza tym, jako¶ nie wierzê aby w ¶redniowieczu wszyscy chodzili w dok³adnie takich samych ubraniach. Wtedy ludzie te¿ posiadali wyobra¼nie i nie korzystali (tak jak tera¼niejsi rycerze) z jednego wykroju znalezionego na sieci.
Nataniel
Witam
Do Nataniela
popatrzylam na obrazki zwlaszcza na ten jeden (bardzo dobry link swoja droga) i fakt wyciecia nie sa okragle ale lekko w litere
V ale na pewno nie sa kwadratowe.
Do Niemira
Bardzo mnie zaskoczyles z ta niewiara w ikonografie wczesnosredniowieczna. Wez pod uwage tylko jedno zrodlo ikonograficzne z tego okresu, tkanine Bayeux. Przedstawiona tam bron, czy szczegoly konstrukcyjne tzw. mottow znalazly swoje potwierdzenie w zrodlach archeologicznych, transport koni ma potwierdzenia w zrodlach pisanych, dlaczego mamy nie ufac przedstawieniom ubiorow pochodzacych z tej tkaniny?
Co powiesz na gotlandzkie kamienie runiczne, na ktorych przedstawiono
statki i studia ww wspomnianych obiektow pomogly rozwiac problemy konstrukcyjne ozaglowania i olinowania wspolczesnych rekonstrukcji lodzi wikinskich?
Zrodla ikonograficzne nawet z wczesniejszych okresow niz wczesne sredniowiecze sluza do rekonstrukcji broni, wyposazenia, ozdob i strojow i moim zdaniem mozna im ufac, ale nie bezgranicznie. Problem jaki ja osobiscie widze przy tej kategorii zrodel nawet z czasow pozniejszych jest taki, ze nigdy niczego nie mozna datowac bezwzglednie co do roku. No bo jezeli nawet znany jest rok w ktorym zrodlo powstalo to zawsze pozostaje pytanie czy to co ukazuje odnosi sie do okresu powstawania zrodla czy jest wczesniejsze, albo czy to rzeczywistosc czy wyobrazenie tworcy?
Ludka Excalibur
Witam
Skoro ju¿ wspomnia³a¶ o tkaninie Bayeux to na niej te¿ mo¿na znale¼æ inne wyciêcia na g³owê ni¿ okr±g³e, niestety (dla mojej tezy) te akurat bardziej przypominaj± V. To V mo¿e byæ jednak z³udzeniem wynikaj±cym z ko¶lawo¶ci przedstawianych postaci. Popatrz na to
http://hastings1066.com/bayeux2.shtml
(facet po ¶rodku trzymaj±cy jakiego¶ zwierzaka). K±t u³o¿enia wyciêcia w stosunku do ramienia móg³by jednak sugerowaæ, ¿e moja teza ma jakie¶ podstawy.
Powracaj±c do Maciejowskiego to popatrz ten rysunek
http://www.medievaltymes.com/courtyard/ima...f13/otm13va.gif
(po prawej kobieta i mê¿czyzna) to ju¿ chyba nie jest wyciêcie w V?
Nataniel
P.S. Skoro by³y wyciêcia okr±g³e, i w V to mo¿e inne te¿ istnia³y, tylko jako¶ nie zachowa³y siê na ¿adnym ówczesnym no¶niku danych?
Tak poza tym to jest ju¿ pó¼no i to mo¿e dlatego widzê kwadratowe wyciêcia.
Szukajcie a znajdziecie ! Tunika z prostok±tnym wycieciem na glowe , przedstawiona jest n.p na figurze Chrystusa Pantokratora w Kolegiacie w Tumie ( Pol. XIIW.)
POzdr.
aIuto
Ludka stwierdzi³a:
Zrodla ikonograficzne nawet z wczesniejszych okresow niz wczesne sredniowiecze sluza do rekonstrukcji broni, wyposazenia, ozdob i strojow i moim zdaniem mozna im ufac, ale nie bezgranicznie.
W³a¶nie Ludko - nie bezgranicznie. Ale nie zrozumia³a¶ mnie do koñca. Ja nie negujê wykorzystywania xróde³ ikonograficznych, równie¿ uwa¿am ¿e mimo swych wad maj± one dla nas najwiêksze znaczenie (oprócz mo¿e znalezisk archeologicznych) ale chodzi o to ¿e podobnie jak znaleziska archeologiczne s± one WYBIÓRCZE. Nie da siê wszystkiego przedstawiæ nawet na Tkaninie z Bayeux. I dlatego twierdzê , ¿e przy tak b³achej (oczywi¶cie ca³y czas mówimy o okresie wczesno¶redniowiecznym) sprawie jak wyciêcie pod szyj± mo¿na sobie pozwoliæ na odrobinê "szaleñstwa". I moim zdaniem mie¶ci siê to w pojêciu poruszanej tutaj czêsto HISTORYCZNO¦CI
Pozdrawiam
Niemir
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
O, ja mialbym pytanie, tak przy okazji, ja zmieniala sie dlugosc tunik? Jak te zmiany dalece siegaly?
A mowiac wprost - czy dlugosc "zaraz za kolana" miala szanse pojawic sie zarowno na pocz XI i w XII/XIII?
Znajoma pani archeolog mowila, ze i owszem, ale co cala freha, to nie jedna glowa....
Pozdrawiam!
Bryan
CYTAT(Bryan)
A mowiac wprost - czy dlugosc "zaraz za kolana" miala szanse pojawic sie zarowno na pocz XI i w XII/XIII?
Witam! S±dzê, ¿e jak najbardziej mog³a. Tu masz link do p³yty z Wi¶licy, tam jest jeden pan w czym¶ takim do kolan mniej wiêcej :
http://www.muzeum.krosno.pl/archiwum/chrze...escijanstwa.htm
(próbowa³am wkleiæ jako za³±cznik, ale nie chcia³o siê zrobiæ
)
Pozdrawiam!
Spróbujê jeszcze jeden za³±cznik dodaæ - fragment Drzwi P³ockich.
czo³em!
skoro ju¿ istnieje temat o tunikach to mam pytanie: czy w XIII wieku istnia³a tunika, która wygl±da³a mniej wiêcej tak - d³uga do kolan z rozciêciem z przodu i sty³u, zapinana z przodu, z rêkawem do ³okcia. Je¿eli kto¶ siê orientujê proszê o pomoc , je¿eli w XIII wieku nie by³o takich tunik to czy wogóle istnia³y? Najbardziej nurtuje mnie to zapinanie z przodu i rêkaw ³okcia??
Nie istnia³a. A w³a¶ciwie co masz na my¶li mówi±c "tunika"...
Pozdrawiam
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Ja na przyklad mam na mysli tunike welniana "rozkloszowana" na dole, obcisla na gorze:) Bez rozciec na dole. Czy ten kroj zmienial sie jakos drastycznie w Xi-XIII w?
Trochê zmienia³y siê rêkawy i "standard" d³ugo¶ci. Wczesne rêkawy s± dopasowane na ca³ej d³ugo¶ci, XIII-wieczne maj± wielkie kliny i sporo luzu w okolicy ramieniowej ale bardzo obcis³y nadgarstek. D³ugo¶æ - XI generalnie przed kolana, tylko kilka wizeunków postaci "królewskich" z d³u¿szymi szatami do po³owy uda. XIII d³ugo¶æ tu¿ za kolano dla pospó³stwa, ka¿dy znamienitszy do pó³ uda a najwa¿niejsi w okolice kostek.
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Wiuecie co, metoda ekperymentu opdkrylem, o co chodzi z tymi dlugosciami tunik:)
Zwroccie uwage, ze na ilustracjach od XI do pocz. XIII wieku tuniki wiekszosci osob zwisaja nad paskiem, zaslaniajac go.
A potem, bedac juz w zwyklej takiej tumnice z obcisla gora i kloszem na dole podciagnijcie ja ponad pasek... - i otrzymyjecie wlasnie taki ksztalt ubrania, jaki wystepuje na owych ilustracjach, zwlaszcza na tych z XI - co do joty. Material zebrany nad paskiem, dlugosc tuniki nad kolana. Wielokrotnie porownywalem z roznymi ilustracjami, bo oczom nie wierzylem :D A kiedy opusci sie tuike nizej, nawet tak aby w gole nie zwisal nad paskiem zaden nadmiar ubrania, otrzymuje sie wlasciiwie ksztalt tuniki od 1200 do 1300 ponad.
Oczywiscxie, watpie, aby przez tak dlugi okres ksztalt tuniki ani troszke sie nie zmienil (najwyzej nie ammy na to dodowod w zrodlach
), a zmienil sie wylacznie sposob jej noszenia - jednak bardzo, bardzo mozliwe, ze ow sposob noszenia mogl byc znacznie wazniejszy dla wygladu tego ubrania, niz sam, "czysty" kroj (dowodem na to, jak sposob noszenia moze wrecz nie do pzonania zmiernic jakas czesc ubrania jest chocby chaperon, zwlaszcza wczesny, w ktorym trudno rozpoznac inaczej zlaozony kaptur).
I to sie chyba wlasnie nazywa archeologia ekperymentalna
To z tym paskiem wydaje sie logiczne, ale ja tez chce przedewszystkim sie zapytac o cos, bo kto pyta ten ponoc nie bladzi. A mianowicie chodzi mi o kolory i ozdabianie samych tunik. Tunika zawsze kojarzy mi sie z czyms koloru szarego, albo jakiegos zielonego ewentualnei z jakims chaftem ozdobnym wokol szyji. A ze w sumie moja wiedza jest znikoma to z okazji powyrzszej dyskusji mam nadzieje sie czegos dowiedziec
Je¶li chcesz byæ mrrrocznym wikingiem - zdecydowanie szara albo ciemnozielona (z przewag± 'ciemno'), najlepiej haftowana w ró¿ne mroczne zawijane zwierzaki.
Natomiast na takiej Rusi na przyk³ad mamy zwyczaj ubierania siê w krzykliwoczerwony i lazurowoniebieski. Dopuszczalny (ale tylko warunkowo :-) ) jest te¿ s³oneczno¿ó³ty i ob³±kañczofioletowy.
"No fate, but what we make..."
Cholera a ja mialem nadzieje na taki klasyczny przypadek zó³tych pasków ró¿owych ciapek i czarnej kratki
A tak napowa¿nie, to na ziemiach polskich to sie nosilo to samo mniewiecej czy moze jak zwykle narodek sie wybijal??
Ziemie polskie to s± owiane mg³± tajemnicy z tej prostej racji ¿e nic konkretnego (o ile wiem) nie znaleziono.
Ru¶ Kijowska na pewno by³a bli¿sza duchowo o tyle o ile ³atwiej siê z Rusem ni¿ z Niemcem dogadaæ.
Polecam zdrowe po³±czenie stylów wschodniego i zachodniego :-)
Witam
Mo¿e jeszcze do tych d³ugo¶ci 3 grosze wrzucê
CYTAT(Gunnila)
D³ugo¶æ - XI generalnie przed kolana, tylko kilka wizeunków postaci "królewskich" z d³u¿szymi szatami do po³owy uda. XIII d³ugo¶æ tu¿ za kolano dla pospó³stwa, ka¿dy znamienitszy do pó³ uda a najwa¿niejsi w okolice kostek.
Co do XI w. zgadzam siê w pe³ni (rozumiem ¿e zamiast po³owy uda mia³a byæ po³owa ³ydki
)
Nie zgadzam siê natomiast co do d³ugo¶ci za kolano u XIII-wiecznego pospólstwa. By³bym raczej sk³onny twierdziæ, ¿e tu d³ugo¶æ pozosta³a taka sama jak wcze¶niej, czyli najdalej gdzie¶ do pó³ uda.
Je¶li chodzi o wy¿sze klasy:
CYTAT(Bryan)
tunike welniana "rozkloszowana" na dole, obcisla na gorze:) Bez rozciec na dole. Czy ten kroj zmienial sie jakos drastycznie w Xi-XIII w?
A taki "krój" w ogóle istnia³?!
z tego co wiem, to we wczesnym:
CYTAT
"Sam materia³ decydowa³ niejako o charakterze odzie¿y powstaj±cej w wyniku zszywania dwóch, rzadziej trzech p³atów czy chust [max. wymiary p³ata - ok. 150x70cm] bez stosowania zaszewek lub podciêæ. Lu¼ne rucha przewi±zywano pasem we³nianym (czyli krajk±) lub skórzanym, rzadko sznurem, ponad który wyrzucano nieco górn± czê¶æ sukni czy koszuli. Zapewnia³o to wiêksz± wygodê przy pracy i znaczniejsz± sprawno¶æ w walce. Szaty bowiem «ci±gnê³y siê» do góry za ruchem r±k, gdy¿ rêkawy doszywano prosto, jak wskazuje na to m.in. krój ubrañ wie¶niaczych z czasów nowo¿ytnych"
a równie¿ w XIII wieku
CYTAT
"Zarówno krótk±, tradycyjn± koszulê i sukniê, jak i nowe typy d³ugich sukien nadal przewi±zywano pasem, z regu³y wypuszczaj±c ponad nim nieco szat. (...) Chocia¿ szaty by³y lu¿ne, przez odpowiednie zbieranie fa³d potrafiono (...) uwydatniæ poszczególne czê¶ci cia³a"
cytaty pochodz± z pracy zbiorowej "Kultura Polski ¶redniowiecznej X-XIIIw.", PIW, Warszawa 1985. Autorem czê¶ci "Ubiór i pielêgnacja cia³a" (strony 59-95) jest Stanis³aw Trawkowski.
Pozdrawiam
Bryan (Mettivs Naevivs Corax)
Witam!
A ja mam takie pytanie: od kiedy wszywano kliny w tunice z przodu?
Bo przyznam sie szczerze, ze mam tunike z klinami wszystymi z przodu i gdyby cos takiego nie bylo mrokiem w poczatkach XI wuieku, to skakalbym chyba z radosci:)
Pozdrawiam!
CYTAT(Bryan)
A ja mam takie pytanie: od kiedy wszywano kliny w tunice z przodu?
Pozdrawiam!
G³owy nie dam, ale na tym przedstawieniu z Ksiêgi z Kells (IXw.) wydaje mi siê, ¿e go¶æ ma tunikê z klinem (z tkaniny innego koloru) w³a¶nie z przodu.
Pozdrawiam!
Vlasta
To jak ju¿ mówimy o tunikach to czy istnia³a w XIII wieku tunika nie zszyta po bokach?
Zale¿y, co masz na my¶li pisz±c 'tunika'. Cotardie z drugiej po³owy potrafi³o mieæ dodatkowe rozciêcia z boku (np. zapinane potem na guziki). W Anglii jest tunika wierzchnia z jednego kawa³ka tkaniny, co¶ a'la szkaplerz. Zaznaczam jednak, ¿e jedno i drugie to szaty wierzchnie. Standardowe cote je¿eli posiada³o rozciêcia to raczej z przodu albo przodu i ty³u. Podyktowane by³o to u³atwieniem w je¼dzie konnej i pojawia³o siê w szatach nieco d³u¿szych. Pozdrawiam
Gwyn
Odgrzeje topic, a mo¿e siê komu¶ przyda.
Tunika wewnêtrzna
Tunika inaczej Kieca- d³uga do kostek, rozciêta z przodu dla u³atwienia dosiadania konia i noszona pod równie¿ d³ugim lecz krótszym od niej pancernym kaftanem.
Widoczna na: 1230-1234 Pieczêæ Henryka I Brodatego
http://www.templariusze.org/powieksz/brodaty.htm
Tunika zewnêtrzna, miêkka szata bez rêkawów, lekko zebrana w talii, do³em sfa³dowana
Tunika siêgaj±c± tylko do kolan i noszona na wierzchu zbroi kolczej, choæ pod ewentualn± dodatkow± ochron± pancern±.
Widoczna na: 1244-1265 Pieczêæ Boles³awa Rogatki
Brak linku
Jako¶ pomiêdzy by³ okres przej¶ciowy, ale jak tunika wtedy wygl±da³a to ju¿ nie mam pojêcia.
Hej!
To ja dorzuce obrazek, ktorego brakuje w poprzednim poscie - pieczec Boles³awa II Rogatki. Tyle ze wedlug moich ¼rodel jest ona datowana na ok 1224 wiec nie jestem pewny, czy to ta, o ktora chodzi Exulnox'owi.
Z tego co siê orietujê to noszono tuniki o ró¿nej d³ugo¶ci. Róznice te wynika³y jednak nie tyle z czasu w jakim sie w nie ubierano ale raczej z funkcji jak± mia³y pe³nic, statusu spo³ecznego w³a¶ciciela i pory roku.
Swego czasu prowadzili¶my takie mini badania nad t± kwesti± w Katedrze pó¼nego ¶redniowiecza na UW.
CYTAT(Aradpa)
Z tego co siê orietujê to noszono tuniki o ró¿nej d³ugo¶ci. Róznice te wynika³y jednak nie tyle z czasu w jakim sie w nie ubierano ale raczej z funkcji jak± mia³y pe³nic, statusu spo³ecznego w³a¶ciciela i pory roku.
O zaleznosci pomiedzy statusem spolecznym a dlugoscia szat pisalem kiedys w temacie
Tunika XI-XIII w.
pozdrawiam
mo¿e kto¶ bêdzie wiedzia³:
1:
czy tunika tego typu bedzie mia³a zwê¿any, zaszywany rêkaw, krój na to nie wskazuje ale...
http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...th/skjolha.html
2:
czy taki krój pasuje na 13 wiek? napisali ¿e je to mid-XIV, lecz w kroju niewiele sie ró¿ni, w tym przypadku w±ski od ³okcia rêkaw uzyskano przez poszerzenie rêkawa pod pach± klinami, wiêc chyba nie by³ zaszywany, za to jak kto¶ wcze¶niej napisa³ w XIII w rêkawy nie by³y ju¿ tak dopasowane na ca³ej d³ugo¶ci, lecz mia³y obcis³y nadgarstek. jak tu dok³adnie
http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...h/bocktunc.html
3:
czy guziki by³y u¿ywane przez piechurów, ubo¿szych ludzi ok po³owy XIII wieku?
Rekawy powinny byæ zwê¿ane, przynajmniej w moim Cote tak post±pi³em,
http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...h/bocktunc.html ta tunike w³asnie wykonalem, moge podeslac zdjecia na priv...
Witam!
Mam pytanko odno¶nie obszywania coat krajk±: wszyscy koledzy z Bractwa naciskaj± ¿ebym obszy³ swój coat krajk±. Zastanawiam siê czy muszê to zrobiæ. W BM nie trafi³em na coat obszyty krajk± (mo¿e za s³abo szuka³em?). Czy coat bez krajki bêdzie historyczny na po³owê XIII wieku?
Pozdrawiam
Sebastian h. Orla
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Oczywi¶cie ¿e tak.
W ogóle jestem sceptycznie nastawiony do obszywania krajk±. Hafty owszem, ale raczej nie krajka. Jest gdzie¶ temat o haftach, tam dowiesz siê wiêcej.
I.
S³awa!
Dziêki Ci, Indarze! Teraz nie bêdê musia³ obszywaæ tym paskudztwem mojego cote!
Pozdrawiam
Sebastian h. Orla
Salve
CO do tej krajki to mo¿e w XI wieku jako¶ by¶ to upchn±³ ale w XII i potem ju¿ nie . Obszyj sobie cote takim czym¶ jak ma Indar pokazane na awatarze . WYglada ³adnie i jest historyczne . Za hole re nie pamiêtam jak to siê nazywa (Trazbanty , Trazbizanty a mo¿e Teraz Bizancjum xD) . Polecam ³adnie to wygl±da
Pozdrawiam Godfryd
A czemu nie krajk±?
Krajki - brzegowe fragmenty tkaniny w postaci pasków o szeroko¶ci od 8 do 20 mm, biegn±cych wzd³u¿ po obu jej stronach. Ich struktura i wygl±d s± zwykle inne od reszty tkaniny. Zabezpieczaj± tkaninê zarówno w procesie tkania, jak i wykoñczenia.
Czy wobra¿acie sobie, ¿e w ¶redniowieczu np: tkano szerok± tkaninê a nastêpnie ciêto je na paski by zrobic krajkê czy te¿ od razu tkano krajkê by wzmocniæ jej brzegi? Staram siê sobie to w jaki¶ sposób wyobraziæ i okre¶liæ, i na g³upiego wychodzi mi, ¿e tkano krajkê, któr± mo¿na by³o ozdabiaæ wzorami ... Ale mo¿e jestem g³upi i z praktycznegu punktu widzenia ciêcie szerokiej tkaniny na pasy, nastepnie zabezpieczanie jej brzegów przed przecieraniem by³o prostsze, wygl±da³o lepiej, bardziej bogato?
Hrumk
A jakie¶ potwierdzenie w ikonografii/zabytkach?? Sebastian h. Orla pyta³ o po³owê XIII wieku, tak dla przypomnienia.
Hafty to rozumiem, nawet aplikowane na ta¶mach, ale obszywanie "krajkami" to chyba nie ten teges....
Definicja krajki jako paska wzmacniaj±cego i zdobi±cego brzegi tkaniny chyba pasuje jak znalaz³ do wczesnego ¶redniowiecza?
Przy okazji: EwKa w innej dyskusji (
tutaj) pisze o krajkach u¿ywanych do wykoñczenia oblamówek nawet XIV-wiecznych sukni. Wiêc chyba w XIII mo¿na zak³adaæ ci±g³o¶æ tej techniki.
A
tutaj podaje definicjê krajki - która jak widaæ w odró¿nieniu od ery wikiñskiej w pó¼niejszym ¶redniowieczu bywa³a tkana w³a¶nie bez wzorów (wykopaliska londyñskie). Krajka jest tkana osobno (to nie jest odciêty pasek szerszej tkaniny).
Ale czy o to chodzi³o pytaj±cemu??? Ja zrozumia³em, ¿e kazali mu w obszywaæ brzegi stroju robionymi na bartku (czy innym ustrojstwie- nie znam siê dok³adnie) krajkami.
Zwróæ Jêdrzej uwagê na to, ¿e ten tkany, czy te¿ pleciony/haftowany/dziergany kawa³ek tasiemki s³u¿y konkretnemu celowi do¶æ odleg³emu od tego o który pyta³ Sebastian. Wyedytowa³em nieco mój poprzedni post, ¿eby znów jakiej¶ awantury nie by³o....
Wspolczesnie krajka to rzeczywiscie techniczny element-brzeg tkaniny robionej maszynowo.
Krajki XIII-wieczne to bajka! Jedwabne, przetykane zlotymi i srebrnymi nicmi... ehhhhh!
Mozna je stosowac jako paski. Postaram sie poszukac przykladow strojow z okolic 1250 r. dekorowanych krajkami albo choc samych krajek.
Inna sprawa jakie to ma byc cote, przez kogo noszone a wiec z czego uszyte, czy ozdobne czy nie itp. detale. Krajka moze byc tak waska/niska, ze na zadnej miniaturze nie da sie jej odwzorowac jednoznacznie jako krajke a pojawi sie jako dodatkowa linia. XIII w. to okres popularnosci bardzo drogich jedwabi pasiastych niestety dosc czesto interpretowanych jako hafty
Zreszta temat ozdabiania tunik juz byl walkowany tu:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=2989&st=320Takie "malenstwo"-krajka z Belgii, wys. 2.3 cm, dl. 14 cm. Jedwab i nic metalowa, datowanie dosc szerokie, bo 1200-1300 r.
http://www.kikirpa.be/www2/cgi-bin/wwwopac...T=&60715=on
Marku:
L. Boguwolski, L.Hyss, Bi¿uteria ¶redniowieczna z cmentarzyska w Grucznie, Grudzi±dz, 2005 r., Tabl.XI
j.Kamiñska, A.Nahlik, W³okiennictwo gdañskie w X-XIII wieku, Acta Archaeologica Universitatis Lodziensis, nr 6, 1958, opis m.in na stronach 98, 159, ryc. 17a, 17e.
Opisy paru wykopanych krajek na terenie Polski, robionych moze na bardku (technika plocienna spotu sugeruje, ze mozna je bylo na bardku zrobic, ale takze na czymkolwiek innym), czesc z tych krajek stosowano do obszycia stroju.
W ksia¿kach tych omówiono znalezione krajki: jedwabne, we³niane oraz lniane, zarówno produkcji lokalnej jak i import.
Dziêki- zajrzê. Powa¿nie mnie to zainteresowa³o......
Wiem wiem:) mnie tak¿e, gdy¿ generalnie krajki kojarzymy z tzw wczesnym RR, za¶ ja znam miejsca, gdzie do tej pory krajki siê wykorzystuje ...
te przyk³ady co da³em, to pierwsze które znalaz³em po krótkim przejrzeniu danych na necie ...
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.