Czo³em!
CYTAT
Maj±c na uwadze, i¿ w czê¶ci traktatów szermierczych znajduje siê specjalny rozdzia³ po¶wiêcony walce z leworêcznymi oraz to, ¿e nadal sprawiaj± oni problemy praworêcznym,
To ja mo¿e z mojego podwórka, znaczy z korda w/g Leckuchnera. W tek¶cie nie ma nic o "rêczno¶ci" przeciwnika (a przynajmniej nie znalaz³em), a jedyn± wzmiank± o stronach jest nie¶miertelne "das geht zu beide Seiten", w znaczeniu "to tak¿e zadzia³a, wykonane na drug± stronê".
Jedyne "warunki wej¶ciowe" okre¶laj±ce sytuacjê taktyczn±, z której wykonuje siê dan± sekwencjê technik, to okre¶lenie linii, po której atakuje przeciwnik i to, czy uderza, pcha czy tnie, plus jego zachowanie w zwi±zaniu.
Jak na razie, nie wydaje siê, ¿eby leworêczny przeciwnik wymusza³ fundamentaln± zmianê repertuaru. Zmienia siê czêsto¶æ u¿ycia poszczególnych technik, ale to s± te same rzeczy, których u¿ywa siê na praworêcznego, który z jakich¶ powodów postanowi uderzaæ ze s³abszej strony.
Podobnie jest w I.33 - ca³y tekst jest zorientowany na praworêcznych.
U Ringecka (fragment o d³ugim mieczu) jest tylko przyznanie, ¿e istniej± ludzie leworêczni, i rada dla nich, w³a¶ciwie ograniczaj±ca siê do "róbcie to samo, tylko na odwrót"
, po czym tekst w ogóle nie zajmuje siê "rêczno¶ci±".
Podsumowuj±c: ¿adne specjalne techniki przeciw leworêcznym nie pojawiaj± siê w znanym mi materiale ¶redniowiecznym z tradycji Liechtenauera czy I.33. Albo z braku potrzeby (nie wydawa³o siê to autorom istotne, albo przyjmowali jakie¶ dodatkowe, milcz±ce za³o¿enia nieobecne w tek¶cie), albo z braków w zachowanym materiale (ma³o prawdopodobne - w koñcu do¶æ du¿o po Niemcach zosta³o
).
Oczywi¶cie, inne style i systemy pewnie maj± inne rozwi±zania
Pozdrowienia