Witam ponownie !
Dzi¶ zapytuje siê czy s± jakie¶ specjalne sposoby walki glewi±? Je¶li tak to proszê o pomoc.Z góry dziêkujê
Nic, o czym by pisano w ¦redniowieczu. Glewia nie ma haków, wiêc akcje w stylu halabarda Meyera, Talhoffer, Jeu d'Hache itp te¿ odpadaj±. Raczej pozostaje zamówienie repliki czy rekonstrukcji i próby praktyczne. Pozdrawiam
Gwyn
Czo³em!
Mo¿e w³ócznia z Ringecka? Jako punkt wyj¶cia do eksperymentów.
Pozdrowienia
Do¶æ odleg³y, ale jaki¶. Mo¿na próbowaæ rze¼biæ. Pozdrawiam
Gwyn
Je¶li mo¿na proszê o napisanie mi kilku cud ciosów np.
-jak "rozwaliæ" tarczownika
-jak siê skutecznie obroniæ glewi±
-itp.
Widzia³em ju¿ trochê walk broni± drzewcow± ( nie glewi± ale lekkim berdyszem ) i osoba z tak± broni± bez obstawy tarczownika nie poradzi sobie z tarczownikiem. Tarczownik poprostu w Ciebie wpadnie i w takim starciu on uderza broni± i tarcz± a Ty nie masz miejsca u¿yæ swojej drzewcówki. Mo¿na w takim momencie uderzaæ koñcem drzewca ( je¶li przeciwnik sie zagapi mo¿esz mu nie¼le przywaliæ) ale nie zawsze siê tak da. Sposób to trzymaæ odpowiedni dystans, który zapenia Ci przewagê i miejsce do zadania ciosu.
Zawsze jeszcze pozostaje d¼wigienka na nigi. 2 sprawne ruchy i ,,bach'' kole¶ le¿y.
Pozdrawiam.
Je¶li mo¿na proszê o napisanie mi kilku cud ciosów np.
-jak "rozwaliæ" tarczownika
-jak siê skutecznie obroniæ glewi±
-itp.
Praktycznie wyglada to tak: jesli przyp... z pelnej silu w odpowiednim momencie, to nawet jak tarczownik sie zastawi tarcza, to zblizy sie do ziemi, ale jak sie nie zastawi tarcza i to zrobisz - sa odpowiednie paragrafy na to. To w 1:1 na golym polu. NIGDY nie nalezy tego stosowac.
Na bitwie zas wystercza uderzenie ze spadku swobodnego z np metra od celu plus hamowanie wlasnej broni, by poczul, ze to glewia i sie np. wycofal ...
Skuteczna obrona glewia .... hmmm ... hrum ... wytlumaczyc ani narysowac sie nie da. Trzeba cwiczyc. No: stosujesz polchwyt, jak w osmioraku, czyli z lewej i prawwej strony dloni wystaje ci po tyle samo drzewcowki typu glewia. O. To potraktuj jako podstawe do obrony czynnej, gdyz trzymanie badyla na koncu jak do ataku do obrony - walce w zwarciu jest hmmm ...
Ale nim zaczniesz jakiekolwiek cwiczenia: opancerzenie na maksa musicie miec.
Jak przyjedziecie z czyms takim na impreze i nikt was nie zna, to nikt was nie wpusci na bitwe z tym. Jak was zna, to tez was nie wpusci na bitwe. Jak ma zaufanie, to moze wpusci na bitwe. Ot w skrocie takie wiadro wody na ochloniecie.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.