jak wyglada³y stroje prostytutek miedzy XIV a XV wiekiem?
Polecam ka¿de przedstawienie Marii Magdaleny
ubierz siê na ¿ó³o i masz po sprawie
nie do konca to tak jest z tym zoltym
oznaczenia prostytutek sa rozne w zaleznosci od regionu,miasta .kraju ,czasem jest to zolty emblemat ,czasem stroj , nie nalezy generalizowac
W XV-wiecznym Wroc³awiu prawo nakazywa³o znaczenie prostytutek liter± "W" od Wratislavia. Nikt im tego zapewne nie wypala³, wiêc emblemat miejski noszony by³ zapewne w postaci haftu lub aplikacji na ubraniu.
Poza tym faktycznie one te¿ niekoniecznie musia³y siê do tego stosowaæ
. O czym ¶wiadcz± kolejno wydawane polecenia w³adz miejskich by siê jednak oznacza³y
Pozdrawiam
Hej! spróbuj rzuciæ okiem do Nickie Roberts D.ziwki w historii", czy F. S. Pierre'a Dufoura Historia prostytucji od czasów najdawniejszych do XX w. . Co¶ tam powinno byæ na ten temat.
Pozdrawiam!
Vlasta
Witam.
Bylem raz na imprezie w Danii, gdzie bylo kilka dam odtwarzajacych najstarszy zawod swiata.
Siedzialy sobie za parawanem z napisem "Pulebule" i zajmowaly sie obsluga lazni. Byla tam wielka balia wody, w ktorej mogl wykapac sie kazdy, kto zaplacil. Dodatkowo mogl jeszcze poddac sie relaksujacemu masazowi.
Calosc stanowila nader wesola gromadke, z ktorej najwieksza i najgrubsza z dam biegala glosno krzyczac i okazjonalnie strzelajac z pejcza. W pewnym momencie "burdel mama" dokonala nawet aukcji co lepszych dziwek, ku uciesze gawiedzi. Bylo to wszystko traktowane z przymruzeniem oka i w sumie jako akcent humorystyczny sprawdzalo sie niezle.
Zastanawiam sie jednak czy wypaliloby to w naszym kraju...
Zwlaszcza jakby towarzystwo popilo sobie nieco i stwierdzilo, ze trzeba urozmaicic nudny wieczor.
Jest taki francuski obrazek "ladacznica przy stole" z jakiego¶ manuskryptu z I po³. XVw. (wybaczcie niedok³adno¶æ tej informacji). Kilka obrazków w tej serii mo¿na znale¼æ np. w ksi±¿ce "Enluminure Francaise". To taki du¿y album, dostêpny m. in. w Bibliotece UW.
Przedstawienia ³aziebnych mo¿na znale¼æ np. w Kodeksie Jeñskim.
Pozdrawiam,
S³odziutki.
Z tym zóltym kolorem to jakos nie dokonca sie sprawdza,a takim Opolu na przyklad zolty jest jednym z kolorow herbowych i spora ilosc ludkow ubierala sie w tym kolorze, rowniez panie , a nikt nie skladal im niemorlanych ofert czy potepial. Wiec z zoltym ostroznie, to naprawde zalezalo od miasta. Poza tym zoltym tez zdarzalo sie oznaczac ¯ydow, wiec nie jest to jedynie kolor prostytucji
Cytat z ksi±¿ki "¯ycie codzienne w xczasach Joanny d'Arc"
"Jesli chodzi o dziewki, których znaczna liczba w stosunku do ogó³u ludno¶ci miejskiej wydaje sie do¶æ znaczne, s± one poddane reglamentacji i rozporz±dzeniom w³aszy miejskiej lub królewskiej. S± przewa¿nie zgrupowane na niektórych ulicach sk±d niewolno im sie wydalaæ. (...) "Dziewki publiczne" podlegaj± równei¿ pewnym zakazom w dziedzinie ubiorów. Nie maj± prawa nosiæ sukien i strojów, dziekii którym mo¿na by je wzi±¶æ za ucziwe mieszczki: klejnoty i z³ocone pasy s± im wzbronione. Ale i tutaj wykroczenia przeciw przepisom s± czêste i pokusa upodobnienia sie do damy silniejsza jest ni¿ obawa przed kar±. W r 1427 Jeannette la Petite staje przed s±dem Chatelet w Pary¿u i publicznie obcinaja jej stoj±cy ko³niesz, odpruwaj± od sukni rêkawy podbite szarym futrem wiewiórczym i zaokr±glaj± ogon jej obszernego p³aszcza; srebrny pas, jaki nosi³a "zbyt bed±c [rzesadn± w materia³ach i futrach" posalno do szpitala na pobo¿ny u¿ytek"
pozdrawiam
Kinia
Je¶li chodzi o "oznaczenia" pañ lekkich obyczajow to spotka³am sie z czyms takim jak "czerwone tasiemki" przewiazywane woko³ ramienia, no i oczywsice wspomniany juz wczesniej kolor ¿ó³ty
pozdrawiam
Mam jedno pytanie w tej sprawie: jak to kolidowa³o z ko¶ciolem? W tamtych czasach by³ znaczn± organizacj± nie ¿adko trzymaj±c± w³adzê, wiêc móg³by kto powiedzieæ, ¿e takie dziewki nie powinny mieæ miejsca, a tymczasem wiadomo, ¿e by³y one w ró¿nych miejscach na swój sposób naznaczane przez w³adze i zostawiane w spokoju
Wiadomo jednak takze, ze kosciol nie byl wszedzie taki bardzo swiety, a ksieza tez chcieli sobie czasem pouzywac
Jesli kosciol trzymalby sie zasad i nie tolerowal prostytucji, to w sredniowieczu napewno wyniszczyli by ten zawod w ten czy inny sposob ...
CYTAT
nie byl wszedzie taki bardzo swiety
a gdziekolwiek by³ czy jest...? hmmm...?
Stosunek ko¶cio³a do prostutucji oficjalnie by³ taki: Grzesznice powinny przychodziæ po rozgrzeszenie na d³u¿sz± pogawêdkê do ksiêdza...
CYTAT
Jesli kosciol trzymalby sie zasad i nie tolerowal prostytucji, to w sredniowieczu napewno wyniszczyli by ten zawod w ten czy inny sposob ...
CYTAT
Stosunek ko¶cio³a do prostutucji oficjalnie by³ taki: Grzesznice powinny przychodziæ po rozgrzeszenie na d³u¿sz± pogawêdkê do ksiêdza...
zgadzam sie w 100%
duchowni, a w szczególno¶ci ci wy¿ej postawieni bardzo czêsto zapraszali do siebie tzw panie lekkich obyczajow
i to z pewno¶ci± nie po to, aby rozgrzeszac
wrecz przeciwnie ...
Wrócê do ¿ó³tego. Nigdzie nie spotka³am siê z tym, by ¿ó³ty oznacza³ kobiety lekkiego obyczaju. S³ysza³am to od ludzi ale nigdzie sama tego nie znalaz³am. ¯ó³ty, z tego co mi wiadomo by³ dla ¿ydów - ¿ó³te kapelusze, to z Rychlewskiej. A czy z ¿ó³tym dla takich pañ jest faktycznie? I je¶li tak, czy móg³ byæ tylko ma³y fragment stroju czy ca³a suknia zrobiona w tym kolorze?
Wie4sz co to chyba faktycznie takie plotki, bo w lieraturze nikt o tym nie wspomina...
Ma kto¶ mo¿e o tym dok³adne imnformacje...???
pozdrawiam
http://gallica.bnf.fr/scripts/mediator.exe...100285&I=000069 to ilustracja z "de mulieribus claris" podpisana "Flore se prostituant" jedna z nich ma ¿ó³t± sukniê, ale to mo¿e byæ przypadek (odcieñ ¿ó³to-pistacjowy podony do tego, w jakim widzia³am kilka razy Mariê Magdalenê)
CYTAT
jak to kolidowa³o z ko¶ciolem?
W ¶redniowieczu stosunek ko¶cio³a do nierz±dnic by³ baaardzo gor±cy
chocia¿by X wiek zwany jest okresem "pornokracji", czyli panowania nierz±dnic, które mia³y wielki wp³yw zarówno na samych papie¿y, jak i na wybór nowych...
Zreszt± ¿ycie polityczne ko¶cio³a wtedy i w po¼niejszych stuleciach prze¿ywa³o tyle kryzysów/roz³amów, ¿e z pewno¶ci± i schy³ek ¶redniowiecza nie wniós³ nic nowego w tym temacie... no mo¿e wszyscy bardziej kryli siê siê po k±tach, jak dzi¶
Antonina Jelicz "¯ycie codzienne w ¶redniowiecznym Krakowie". Jest tam jedno zdanie na ten temat:
"...¯ó³ty by³ kolorem b³aznów i kobiet lekkich obyczajów"
Niestety nie jest to poparte ¿adnym przyk³adem, wiêc tak naprawde niewiele wnosi
W ilustracjach do Nowego Testamentu Salome zazwyczaj przedstawiana jest w ¿ó³tej sukni, ale faktycznie nie musi to byæ aluzja do jej w±tpliwej moralno¶ci, a raczej narodowo¶ci.
Gdyby kto¶ jednak chcia³ odtwarzaæ ladacznicê;), znalaz³am obrazek z ubran± w ¿ó³t± sukniê pani± w niedwuznacznej sytuacji.
CYTAT
"...¯ó³ty by³ kolorem b³aznów i kobiet lekkich obyczajów"
fakt, strój naszego b³azna- pozdrawiam, Lukas
- jest w po³owie koloru ¿ó³tego.
A jak to by³o z nakryciami g³owy u ladacznic?? Nosi³y czy zwalaniano ich z tego obowi±zku? I je¶li nosi³y to czy by³y to np. typowe bia³e chustki?
A czemu mialyby nie nosic? Z tego co wiem, noszenie nakryc glowy bylo raczej kwestia dobrego wychowania - jak dzisiaj zaslanianie ust przy kaszleniu. Jakoby wierzono, ze brak na krycia glowy przyczynia sie do roznoszenia chorob... W takim swietle - oczywiscie nosily.
Jednak zabijcie mnie - a nie przypomne sobie gdzie to wyczytalem
Ale pewnie w jakiejs pozycji popularnonaukowej - wiec bylbym wdzieczny za ewentualne potwierdzenie/zdementowanie tego newsa :P
PS.: pozdro dla wszystkich pan chcacych odtwarzac sredniowieczne damy lekkich obyczajow
W sumie widaæ to na ikonografii, ale szkoda, ¿e nie pamiêtasz gdzie wyczyta³e¶.
A pytanie o nakrycie g³owy powsta³o w momencie kiedy moja kole¿anka zosta³a zapytana czy odtwarza postaæ ladacznicy, poniewa¿ nie mia³a na g³owie chustki. St±d moje w±tpliwo¶ci.
Rozpuszczone w³osy kusi³y mê¿czyzn, wiêc mo¿e ich nie zas³ania³y. W³oskie przedstawinia Marii Magdaleny ukazuj± j± te¿ we w¶ciek³ej, makowej czerwini. Jak dla mnie to do¶æ wyzywaj±cy kolor - dla ladacznicy odpowiedni. Farbowa³y te¿ w³osy na rudo. Wziê³o siê to z tradycji ¿ydowskiej, gdzie kobiety lekkich obyczajów musia³y wg prawa nosiæ na w³osach czerwone welony.
Gdy przegl±da³am manuskrypty to zauwa¿y³am ze wiêkszo¶æ kobiet mia³a rude rozpuszczone w³osy czasami mia³y tez czepce na g³owie. Jedna z pañ mia³a te¿ huopke w kolorze ¿ó³to - pomarañczowym (co¶ pomiêdzy ) I co to oznacza, ¿e by³y ladacznicami, bo mi siê tak nie wydaje, ale mo¿e jestem w b³êdzie...
¯ó³te...z literk± "W" to tylko panie nie ciê¿kich obyczajów.....
Jakby siê g³êbiej zastanowiæ to Maria Magdalena jest przedstawiana w sukniach róznego koloru.. tylko nakrycia g³owy ma zawsze inne ni¿ "wszyscy"... mozê wartoby pój¶æ w tym kierunku
Poza tym je¿eli chodzi o tezy wysuniête wcze¶niej to za³±czam dwa fragmaenty prac z okresu 1450-1500 gdzie kobiety maj± zó³te elementy stroju i na pierwszym jedna jest w czepcu, a na drugim bez nakrycia g³owy z rudymi w³osami... tylko czy to ma potwierdziæ regu³ê,¿e akurat jest to przedstawienie prostytutek??
witam.....
powracaj±c do za³±cznika Dabrówki, na ktorym uwidocznione s± nierz±dnice....
- to zaiste jedna z nich ubrana jest w ¿ó³t± kieckê,
- druga natomiast, "pracuje" wyra¼nie we wdzianku w kolorze niebieskim......wiêc ten ¿ólty jako dominuj±cy to chyba raczej
za³±cznik Glorii ......
przedstawia zaiste pannê, która ma na sobie elementy ¿ó³ci, jednak¿e jest to suknia spodnia. Wierzch, jak najbardziej, w kolorze granatowym. Dziewczyny ³aziebne emanuj± natomiast czerwieni±...
.....
Nie mo¿na wiêc chyba genaralizowaæ, ¿e kolor ¿ó³ty przynale¿ny jest wy³±cznie tym "pracuj±cym" pannom.
Opieraj±c siê choæby na heraldyce, ¿ó³æ by³a ubo¿szym synonimem z³ota i w±tpliwym jest by ten kolor, tak atrakcyjny oddano na wy³±czno¶æ prostytutkom.
My¶lê, ¿e ka¿dy region Europy, czy Polski oznacza³ jednak jako¶ te panny ale nie by³o to raczej ujednolicone.
ZRP - Hako
Hej! Przejrza³am ostatnio Nickie Roberts D.ziwki w historii - praca nie jest naukowa, brak ¿róde³, sk±d wziête s± wiadomo¶ci, niemniej podaje rzeczy ciekawe.
Pisze, ¿e w Londynie w 1351 r. nakazano "lubie¿nym i pospolitym" kobietom chodziæ w "p³óciennych kapturach pojedynczych a mor±gich" [tzn. bez podszewki i pasiastych] i w ubraniach ani lamowanych, ani podszytych.
Bez datowania autorka podaje, ¿e w Lipsku prostytutka winna nosiæ ¿ó³ty ¿akiet (?), lamowany niebieskim materia³em, we Wiedniu mia³y za¶ zak³adaæ na ramiona ¿ó³t± chustê, w Augsburgu nakazywano im noszenie zielonych szarf. Berno i Zurych wymaga³y czerwonych czapek, Bergamo nakazywa³o nosiæ ¿ó³te p³aszcze, Parma - p³aszcze bia³e, a Mediolan - czarne. W Bristolu, tak jak w Londynie, ¿±dano pasiastych kapturów, w³adze Awinionu zakazywa³y futer, zw³aszcza z wiewiórek oraz p³aszczy podszytych wykwintn± materi±. Bezprawne by³y te¿ jedwab, czepki ze z³otog³owiu, z³ote i srebrne pier¶cienie oraz naszyjniki z korali, burszynu, srebra lub drogich kamieni. Kar± za przekroczenie tego zakazu by³a konfiskata. Wspomniana jest tutaj sprawa wytoczona paryskiej ladacznicy w 1459 r. Zabrano jej satynowa pelerynê, podbit± gronostajami, posrebrzany pasek i ró¿aniec z korali, a tak¿e modlitewnik ze srebrn± klamr±.
W XVwiecznej Anglii mia³y kurtyzany lansowaæ fason - g³êbokie dekolty, pokazuj±ce uró¿owane brodawki piersi. Wspó³czesny im poeta pisa³: "Liczko farb± z oka szydzi,/ A cycaszki nie zakryte,/ Ka¿dy jakmierz dobrze widzi/ Skarby wasze znakomite."
Wspomniana jest jeszcze sprawa prostytutek z Grande Abbaye, oficjalnego domu publicznego w Tuluzie. Kiedy w roku 1389 odwiedzi³ je król Karol VI, dziewczêta poskar¿y³y mu siê na miejskie przepisy, które nakazywa³y im noszenie bia³ych kapturów i kokard. Król zagwarantowa³ im prawo do ubierania siê wedle w³asnej woli, pod warunkiem, ze bed± nosiæ cienk±, jaskraw± lamówkê na jednym z rêkawów.
Nie wiem, jak dobrze przet³umaczono w polskim wydaniu nazwy strojów...
Pozdrawiam!
Vlasta
Jednym z barwników dziêki któremu uzyskiwa³o siê ¿ó³ty kolor by³ szafran- najdro¿sza przyprawa i barwnik na ¶wiecie. Czy wiêc oddawanoby taki kolor w u¿ycie tylko pannom lekkich obyczajów, z którymi ¿adna szanuj±ca siê kobieta nie chcia³a mieæ nic do czynienia?
Wiem na pewno, ¿e do stroju ladacznicy mo¿na rozpu¶ciæ w³osy. Wbrew ogólnemu mniemaniu rozpuszczone w³osy nie by³y popularn± fryzur± w po¼nym ¿redniowieczu! Tak mog³y siê nosiæ tylko damy bardzo wysokiej klasy... albo ladacznice
Kole¿anka troszeczkê poszala³a z tymi w³osami. Nie wiem, gdzie te pozory s± powszechne, na pewno nie tutaj. Skoro kole¿anka wie co¶ na pewno, jestem przekonanay, ¿e podzieli siê bibliografi±. Pozdrawiam
Gwyn
No nie moge:) Jesli z tymi wlosami to prawda, to trzeba by bylo odsadzic od czci wszystkie te dziewice i meczennice ktorych symbolem sa rozpuszczone wlosy.
Tak na powaznie, to skrajny nurt moralizatorski w poznym sredniowieczu kazal pokazywac proznosc niewiescia jako kobiete czeszaca swe dlugie wlosy ale od proznosci do nierzadu troche daleko.
To w elzbietanskiej Anglii prostytutki ubieraly sie "z wenecka" i nosily burze rudych lokow. Tzw. nierzadnica babilonska ze sztychow Durera ubiera sie wg. mody weneckiej i nosi wlosy niedbale ujete w pukle ale to pozniejsza epoka.
hmm.. mo¿e ¼le siê wyrazi³am. Mia³am na my¶li to, ¿e rozpuszczone w³osy nie by³y popularne w¶ród kobiet z rodziñ rzemie¶lniczych, kupieckich itp. w pó¼nym ¶redniowieczu. Mo¿na to wyczytaæ chocia¿by w artykule Izabeli ¯ebrowskiej na stronie Bagrita
Khe khe khe...Artyku³ Izy to ³adnie-pieknie, ale ona sama Ci potwierdzi, ¿e jest on tylko wstêpem do dalszej lektury i jako taki nie jest ¿adnym ¼ród³em. Opracowania powa¿niejsze znajdziesz w bibliografii do tego¿, za¶ dalej szukaj±c mo¿na dotrzeæ do ¼róde³ w³a¶ciwych- przepisów przeciwzbytkowych, ikonografii itp itd. Idzie mi o to, by nie wyra¿aæ zyt kategorycznych s±dów na takiej podstawie. Pozdrawiam
Gwyn
Bibliografii artyku³u szuka³am, ale niestety nie znalaz³am
. Mo¿e ¼le szuka³am
. O ma³ej popularno¶ci rozpuszczonych w³osów w okresie po¼nego ¶redniowiecza czyta³am tak¿e na innej stronie internetowej, jakis czas temu, niestety nie znam jej adresu. Tak¿e w ikonografii rzadko spotykam siê z postaciami kobiet z rozpuszczonymi w³osami. Prawdopodobnie jednak zbyt jednoznacznie wyrazi³am siê nt. tej fryzury. No co¿, w zaistnia³ych okolicznosciach nie pozostaje mi nic innego ni¿ uznaæ, ¿e b³ednie siê wypowiedzia³am. Postaram siê, aby wiêcej siê to nie powtórzy³o.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.