CYTAT
Na moje oko on moze miec cos pod dziobkiem
Nie wnikam w umiejêtno¶ci rengenowskiego prze¶wietlania obiektów przez oko kolegi ,ale bez fotografii od wewn±trz (lub w³a¶nie rentgena) nie mo¿na powiedzieæ czy s± jakie¶ otwory pod ozdob± z metalu kolorowego. Mocowanie paska lub skóry na ostatniej foldze trzewika nie jest wbrew pozorom rewelacyjnym rozwi±zaniem, poniewa¿ przy zginaniu stopy ma on tendencje do zeskakiwania z buta (tendencjê t± potêguje kszta³t obuwia).
Co do tych otworów, to mo¿na je interpretowaæ jako otwory na rzemienie (ja do ostatnich trzewików wybra³em w³a¶nie taki sposób mocowania), jednak nasuwa siê w±tpliwo¶æ czy aby otwory w tym¿e oryginale nie s± za ma³e (ja zrobi³em 4,2 mm i s± ok, choæ w oryginale wygl±daja na nieco mniejsze). Nie mo¿na zapominaæ tak¿e o pasku, który zapinamy na piêcie.
Wasek ma te¿ wi±zane na czubku, wi±zanie by³o ok., ale reszta nie bardzo dzia³a³a- przynajmniej na Chudowie
CYTAT
¬ród³a ikonograficzne odpadaj± - trudno wypatrzyæ tam podeszwy, wiêc zostaj± zabytki. Egzemplarze mi znane mocowano na paskach - poniewa¿ prawdopodobnie zak³adano je na buty - czyli realnie rzecz ujmuj±c jako takiej podeszwy one nie mia³y, lub je¶li takowa by³a to tylko skórzana.
To, ¿e w ¼ród³ach ikonograficznych nie mozna wypatrzyæ podeszwy to nie znaczy s± nieprzydatne do takich rozwa¿añ . Czêsto w rze¼bie widoczne s± szczegó³y w postaci nitów. Je¿eli nie noszono by trzewików na butach, to na czym? Na go³ej stopê?
Widzê, ¿e znajomo¶æ zabytków musi w tym przypadku byæ znaczna skoro kolega zna takie szczegó³y; w takim razie w ilu przypadkach mo¿na kategorycznie powiedzieæ o istnieniu pasków (w³±czaj±c w to nawet zabytki z koñca XV w.)?
CYTAT
"zaokr±glony "trampek"
zwany te¿ kszta³tem "krowi pysk"
polecam w kwestii terminoilogii literaturê, chocia¿by : Z. ¯ygulski Jun., Broñ w dawnej Polsce na tle Europy i Bliskiego Wschodu, Warszawa 1975
CYTAT
Trzewiki p³ytowe nigdy (przynajmniej nic o tym nie wiem) nie by³y ³±czone z nagolennicami
Je¿eli s³owo "nigdy" ma odno¶ciæ siê tylko do pocz±tku XV w to chyba zosta³o niezbyt trafnie uzyte. Powszechne mocowanie na sta³e trzewików do nagolennic staje siê powszechne w I po³ XVI w. - zbroje w stylu tzw. maksymiiañskim (zbroje Kolomana Helmschmieda np. zbroja w stylu "lekko kostiumowym" F. v. Sachsen z 1510 r), choæ tak± tendencje da siê zauwazyæ ju¿ w koñcu XV.
Co do pocz±tku XV w . tez tak kategorycznie bym tej kwestii nie rozsztrzyga³, vide (chocia¿by) otwory w dolnej czê¶ci nagolenicy na zdjêciu od Borga.
To, ¿e trzewiki mog± wystepowaæ w ¼ród³ach jako osobne elementy uzbrojenia ¶wiadczy o ich innym funkcjonowaniu w kontek¶cie militarno-handlowym, a nie o niemo¿no¶ci mocowania ich do nagolennic. Dla piechura np. trzewiki nie by³y elementem niezbednym, dla konnego raczej wymaganym.