Witam!
A z czym dok³adnie chcialby¶ siê nie zgodziæ?
Co do Twojego opisu prze³amywania szyków piechoty mam pewne w±tpliwo¶ci.
CYTAT
gêsta" formacja ciêzkiej kawalerii spotyka³a siê z g³ebok± (5-6 rzêdów) lu¼niejsz± formacj± piechoty
Ok, niech bêdzie taka ilo¶æ szeregów, ale dlaczego ta formacja piechoty ma byæ luzniejsza? Miêdzy koñmi szr¿uj±cej jazdy musialybyc chociazby minimalne luki, bo przeciez nie dotyka³y siê konie bokami. Piechota na obrazach, chociazby typ hiszpañskich tercii, stanowi zbity ¶cisniety oddzial.
CYTAT
jednego piechura w pierszwym szeregu przypada³o 1,5 je¼d¿ca pêdz±cego 50-60 km/h
Niech bêdzie, ¿e taka by³a prêdko¶æ, ja siê nie orientujê, ale dlaczego 1,5 je¿d¿ca? Moim zdaniem wiêcej bylo piechurów na jednego jezdzca, uwazam, ze formacje piechoty wcale nie byly luzniejsze, po drugie jest jeszcze tych 5 szeregów z ty³u - oni tez maja piki.
Czyta³em, ze kopie husarskie byly troche d³u¿sze ni¿ piki piechoty, ale pika by³a raczej skierowana w koñsk± "klatê" a husarz siedzial chyba trochê dalej, wiêc nie wiem czy siê przypadkiem nie wyrównywa³y róznice.
Pod Kircholmem, wg publikacji Wisnera, na szwedzk± piechotê pierwszej linii uderzy³y 2 chor±gwie husarskie wsparte 300 rajtarami kurlandzkimi. Straty wynios³y 150 koni i bardzo ma³± liczbê zabitych/rannych. Z tego by wynika³o, ¿e da³o siê wytrzymaæ szar¿ê.
CYTAT
Tak wiêc g³ówna zadanie husarii to by³a prze³amuj±ca szar¿a w decyduj±cym momencie bitwy.
No ok, jeden z elementów wygranej, ale nie jedyny. Ja podtrzymam swój pogl±d o tym, ze nie husaria by³a "cudowna" tylko ewentualne jej uzycie.
Pozdrawiam