Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: p³aty
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Uzbrojenie dojrza³ego ¶redniowiecza > Ochronne uzbrojenie dojrza³ego ¶redniowiecza
Bagpiper
Z jakiej skory zrobic platy na poczatek XIVw dla piechura??
Jaka grubosc skory, bo blacha 1,5-2mm to wiem
Dzieki za rady
Tatar
Offtop: coto jest "platy"???
Czarnian
skóra ze ¶winiaka 3-4 mm i licowana icon_wink.gif krótko i zwiê¼le

do tatar : jest to zbroja charakterystycvzna dla XIV w , skóra+blacha gdzie blacha jest donitowana do skóry od wewn±trz tak ¿e jak to zak³adasz to widaæ tylko skóre i g³ówki od nitów tongue.gif
Fionn
Wa¿ne ¿eby skóra siê nie rozci±ga³a.
¦cibór
Witam
Czy p³aty mog± byæ zrobione z czarnej skóry, ewentualnie czy popularne by³o malowanie ich (mam na my¶li p³aty dla rycerza).
Lewy
a czy mozna takie cos zrobic dla wikinga?? prosze o pomoc nie wiem jaki pancerz zrobic bo mam skore 5 mm dosc sporo...a lamelki nie chce bo mowi sie ze nie historyczna jest ze skory a luskowa mi sie nie podoba..wiec co mam zrobic?? moze te platy to rozwiazanie..
Tylko Ulf
Chyba nie bo jak pisze Czarnian jest to zbroja charakterystyczna na XIV wiek.
Lamelka mo¿e byæ. Najlepiej zrób kolczuge i pod to przeszywanice, chyba ¿e chcesz co¶ ze skóry. Mo¿esz te¿ mieæ sam± przeszywanice bez kolczugi, ale wtedy musisz mieæ j± grub±.

Pozdrawiam
Tylko Ulf
Znalaz³em dzisiaj na stronie szanownego Mardinusa p³aty:
http://mardinus.c2000.pl/oferta/oslony_tul...a_01.php?id=126


Pozdrawiam
Borg
to platy z wisby nr 1 polowa XIV
Kornik
Witam!
Pierwsze p³aty widoczne s± ju¿ na pieczêciach ksi±¿±t ¶l±skich z po³owy XIII w. i maj± tam postaæ mocowanych na skórzanych szelkach kaftanów.
Pozdrawiam!
Wotawa
Tak, wypada sprostowac, to XIII i XIVw.
Nadolskiego nadal mozna dostac w ksiegarniach, bibliotekach i antykwariatach. Czytajcie, to zaoszczedzi wam sporo czasu. Tam sa wlasnie tego typu informacje.
Borg
Najstarsze znane mi platy to figura sw Maurycego z Magdeburga z 1250 jak mnie pamiec nie myli
O platach ladnie jest i z fajnymi obrazkami w "Armour from the battle of Wisby 1361" Thordemana
Kornik
Witam!
No tak, w Wisby trochê tego znaleziono szczerba.gif i jest o czym pisaæ, a tak na marginesie, to sama bitwa jest arcyciekawa i fakt, ¿e zostawiono tam tak cenne ³upy tongue.gif
Pozdrawiam!
Jaktor
Konstrukcja tego typu posiada liczne zalety. Przyjmuj±c, ¿e p³aty sk³ada³y siê z regu³y z trzech warstw, dwóch tekstylnych lub skórzanych i jednej metalowej, zapewnia³y dodatkow± solidn± os³onê korpusu wojownika. Koszt p³atów, by³ zapewne równie¿ ni¿szy ni¿ koszt wytworzenia kolczugi, poniewa¿ sam proces ich tworzenia by³ prostszy i krótszy. Wad± p³atów by³o podobnie jak w przypadku pancerzy ³uskowych odpadanie pod wp³ywem uderzeñ p³ytek. Jednak umieszczenie ich pod warstw± tekstyln± znacznie zmniejszy³o ten problem. Oczywi¶cie równie¿ sztywno¶æ os³ony bêd±ca jego g³ówna zalet±, stawa³a siê wad±, krêpowa³a przecie¿ ruchy wojownika. Zapewne z tego wzglêdu przybra³ on charakterystyczny kszta³t kamizeli. Co do p³atów z terenu Polski, wyobrazenie najprawdopodobniejwystepuje po raz pierwszy na pieczêci ¶l±skiego ksiêcia Henryka Pobo¿nego z lat 1228-1234 , w kszta³cie omówionym powy¿ej. Widoczny jest bowiem na wyobra¿eniu kszta³t pancernej kamizeli wyra¼nie odznaczaj±cy siê na tle reszty ubioru i pancerza, to wyra¼ne zaznaczenie p³atów mia³o miejsce równie¿ na pó¼niejszych przekazach ikonograficznych.P³aty pod koniec wieku trzynastego wystêpuj± na pieczêciach ksi±¿±t Polski po³udniowo- zachodniej.
Nadal ukazywane s± jako pancerne kamizele bez naramienników, Takie pancerze maj± na sobie: ksi±¿ê na Lwówku Bernard Zwinny oraz Bernard ks. ¶widnicki .W obydwu przypadkach pancerze te noszone s± na szatach okrywaj±cych kolczugi. Niestety poza wyobra¿eniami ¶l±skich ksi±¿±t brak innych ikonograficznych przekazów o wystêpowaniu tego typu os³ony. Mo¿na, wiêc wnioskowaæ, i¿ przez ca³y wiek XIII p³aty zachowa³y swój charakter elitarnego, dodatkowego opancerzenia, odnosz±cego siê do terenów ¦l±ska. przynajmniej tyle mówi ikonografia, ten charkter zdajue sie zmieniac wraz z wiekiem XIV, ale na ten temat wiecej móg³by powiedziec chyba Kornik.
Pozdrawiam.

(zainteresowanych odsy³am do: Z. Wawrzonowska, Uzbrojenie i ubiór rycerski Piastów ¦l±skich od XII do XIV wieku, £ód¼ 1976,Z. ¯ygulski jun., Broñ w dawnej Polsce na tle uzbrojenia Europy i Bliskiego Wschodu, Warszawa 1982)
Owen
HEj
Ciê¿ko mi uwierzyæ w p³aty w Polsce ju¿ na pocz±tku XIII wieku. Masz mo¿e dostêp do tej pieczêci Henryka i móg³by¶ j± podrzuciæ??
Pozdrawiam
Jaktor
Oczywi¶cie. rzeczywi¶cie dobrze by³oby to poprzeæ zdjêciem. Jest to skan, dok³adniejszy wizerunek znajduje sie w ; Z. Piech, Ikonografia pieczêci Piastów, Kraków 1993, fot.38
Kornik
Witam!
No faktem jest, ¿e w ci±gu XIV stulecia p³aty powoli trac± swoj± elitarno¶æ na rzecz kirysu krytego i staj± siê uzbrojeniem czeladzi (po prostu trafiaj± do arsena³ów miejskich). Obowi±zek s³u¿by wojskowej w p³atach dla w³o¶cian Pruskich narzucony przez Zakon (tzw. Platendienst) zdaje siê fakt ten potwierdzaæ.
Pozdrawiam!
¦cibór
Witam!
Dwa pytanka odno¶nie platów z II po³. XIII wieku:
1) czy p³aty w tym okresie by³y od zewnêtrznej strony pokrywane materialem. Je¶li tak to w jaki sposób tzn. nity by³y na czy pod materia³em?
2) jakiej wielko¶ci plytki by³y najczê¶ciej spotykane w tym okresie?
Kornik
Witam!
Z tego co siê orientujê, p³aty pokrywano materia³em - nawet bartdzo kosztownym (¶wiadcz± o tym ró¿nice cenowe w inwenta¿ach). Co do nitów - znana mi ikonografia ukazuje ten rodzaj pancerza, zawsze z nitami na zewn±trz i na tej podstawie wnioskujê, ¿e zawsze by³y na zewn±trz (od strony czysto praktycznej wydaje siê to zrozumia³e).
Pozdrawiam!
¦cibór
Dziêki, te¿ mi siê wydawa³o ¿e nity powinny byæ na zewn±trz ale wola³em siê upewniæ. A jak wygl±da sprawa z p³ytkami? Bo widzia³em platy z XIII wieku z bardzo ma³ymi p³ytkami i takie z prze³omu z XIII i XIV z do¶æ du¿ymi, s± jakie¶ zasady w tych rozmiarach czy jak kto woli?
Kornik
Witam!

Im bardziej rozwija³a siê technika metalurgiczna, a co za tym idzie i p³atnerska, tym wiêksze potrafiono wykuwaæ zbrojniki (p³ytki tongue.gif ) - bez ewentualnego ryzyka je¶li chodzi o ich trwa³o¶æ i wytrzyma³o¶æ (gdyby wcze¶niej sporz±dzano takie wielkie zbrojniki, kruszy³y by siê, pêka³y i ³ama³y). Ca³a zreszt± ewolucja tej¿e ochrony polega na umiejêtno¶ci wykonywania coraz wiêkszych zbrojników, której zwiêczeniem jest powstanie kirysu zbudowanego z jednej p³yty.
Na prze³omie XIII i XIV w. zbrojniki nie by³y chyba jeszcze zbyt du¿e - postaram siê to sprawdziæ jak najszybciej i wrzucê tu trochê informacji.

Pozdrawiam!
Fionn
¦miem polemizowaæ... ró¿nica raczej polega³a na tym i¿ w pó¼niejszych czasach zaczêto two¿yæ specjalnie profilowane p³ytki. Je¶li rozwój ten mia³ i¶æ w zwiêkszanie rozmiarów p³ytek to jak kolega wyt³umaczy zbroje nr 24 spod Wisby(chocia¿ mog³em nr porypaæ- niemam niczego pod rêk± ¿eby sprawdziæ). Poza tym jakim cudem powsta³y brygantyny?
Kornik
Witam!

Oczywi¶cie, chodzi tutaj przede wszystkim o mo¿liwo¶æ profilowania zbrojników (sorry, chyba nie wyrazi³em siê zbyt jasno), ale w wieku XIII i XIV chodzi³o w³a¶nie o tworzenie coraz pe³niejszych - kutych os³on. Brygantyny, to ju¿ okres pó¼niejszy, gdzie tendencja ta odwróci³a siê i dla uzyskania pancerza doskonale chroni±cego, a poza tym w miarê elastycznego p³ytki zbrojników zdecydowanie zmniejszano, a ochronê t± nieraz rozszerzano równie¿ na koñczyny (szczególnie górne tongue.gif ).
Co do p³atów z Visby, to jest to ju¿ 27 VII 1361 r., ale z drugiej strony p³aty z Plemi±t - z pocz±tku XV w. maj± jeszcze mniejsze zbrojniki (my¶lê, ¿e to swego rodzaju dysonans rozwojowy - w koñcu rycerstwo tego okresu u¿ywa³o najdoskonalszych mo¿liwych ochron i s± to pe³ne kirysy).
My jednak zajmujemy siê ochron± raczej z pocz±tku wieku.
Dla porównania zamieszczam kilka ¼róde³ (z góry przepraszam za nienajlepsz± jako¶æ).

Pozdrawiam!
P.A.Nowakowski
Có¿, wydaje mi siê, ¿e prawda (jak zwykle) le¿y po¶rodku.
Najprawdopodobniej przyj±æ mo¿na, ¿e konstrukcja p³at sta³a siê punktem wyj¶cia dla dwutorowo biegn±cej ewolucji zbroi. Pierwsza z dróg prowadzi³a do powstania brygantyny czyli kamizeli z przynitowanymi licznymi, niewielkimi p³ytkami – zbrojnikami o, w przybli¿eniu, jednakowej wielko¶ci. Druga za¶ druga, polegaj±ca na stopniowym scalaniu folg w jedn± ca³o¶æ zakoñczy³a siê wykszta³ceniem kirysu p³ytowego – sk³adaj±cego siê z napier¶nika i naplecznika, choæ nie zawsze oba te elementy wystêpowa³y razem.
Te tendencje widac w ikonografii i materiale archeologicznym. Proces ten zreszt± nie przebiega³ w Europie jednocze¶nie i wydaje mi siê, ¿e trudno o jakiekolwiek wi±¿±ce generalizacje. P³aty i kirysy p³ytowe kryte by³y elementami do¶æ prostymi do wykonania (niech mnie p³atnerze poprawi± je¶li ³¿ê smile.gif ) a wiêc ich wygl±d, kszta³t i wielko¶æ zbrojników mog³a byæ do¶æ swobodnie dostosowywana do preferencji zamawiaj±cego zbrojê rycerza.
Kornik
Witam!

S± proste do wykonania dzisiaj, gdzie mamy ju¿ do dyspozycji znacznie doskonalsz± technologiê metalurgiczn±(przyda³a by siê tutaj konsultacja jakiego¶ specjalisty w tym w³a¶nie wzglêdzie) - s±dzê, i¿ ich wykonanie w omawianym okresie stanowi³o powa¿ne wyzwanie dla p³atnerza. A w³a¶ciwie, to racja - tutaj wypowiedzieæ powinien siê p³atnerz.
Je¿eli przyjmiemy teoriê o owym duali¼mie rozwojowym przedstawion± przez P.A., to musimy jednak stanowczo przyznaæ, i¿ tworem znacznie doskonalszym od p³atów, czy brygantyny by³y w owym czasie pe³ne, bia³e kirysy (przynajmniej za takie je uwa¿ano smile.gif , a w±tpiê by ówcze¶ni praktycy siê mylili, choæby ze wzglêdu na spore ryzyko przetarcia siê materia³u/skóry, odpadania nitów i tym samym utraty poszczególnych folg).

Pozdrawiam!
Owen
Hej
Myslê ¿e podsawow± rolê w rozwoju odgrywa³ koszt wykonania. Pe³ne kirysy bez w±tpienie by³y o wiele dro¿sze i wymaga³y wy¿szych umiejêtno¶ci p³atnerskich, Natomiast p³aty rzecz oczywista by³y duzo prostsze a wiêc i tañsze (byæ mo¿e odgrywa³y tu rolê tak¿e mniejsze potrzeby jako¶ci materia³u w p³atach). W zwi±zku z tym wszystkim oczywi¶cie przychylam siê do zdania tej dwutorowo¶ci rozwoju. Na pewno rozwijaj±ce by³oby porównanie kosztów wytworzenie ró¿nych rodzajów pancerzy. Podejrzewam ¿e da³oby siê to zrobiæ.
Pozdrawiam
¦cibór
Wszystko piêknie, ³adnie tylko jak to siê ma do p³atów z II. po³. XIII wieku. Chodzi mi o wielko¶ci p³ytek w tym okresie. Mo¿e kto¶ posiada rekonstrukcjê w³a¶nie z tego stulecia?
Kornik
Witam!

Przyj¿yj siê zatem ¼ród³om, kóre zamie¶cili¶my, s± tam skale (Plemiêta) i porównaj z ikonografi± - nagrobki Simona Martini i Waltera von Bopfingen z lat 30 - tych XIV w. oraz (a w sumie przede wszyskim) pieczêæ piesz± Bernarda ¦widnickiego. My¶lê, ¿e te ¼ród³a mog± byæ w zupe³no¶ci adekwatne i analogiczne z p³atami z II po³owy XIII w.

Pozdrawiam!
P.A.Nowakowski
Dorzucam jeszcze jedno przedstawienie z oststniej æwierci XIII w. Niektórzy uwa¿aj± je za najstarsze przedstawienie p³at. Ale... smile.gif
¦cibór
Dziêki, w³asnie o co¶ takiego mi chodzi³o.
Wotawa
http://www.freha.pl/viewtopic.php?p=103919#103919
Kilka s³ów o pewnych w±tpliwo¶ciach zwi±zanych z interpretacj± wizerunków na pieczêciach.

Poza tym:
By³bym za zarezerwowaniem terminu "brygantyna" dla pancerza zbrojnikowego ze zbrojnikami u³o¿onymi poziomo. Czyli dla rozwi±zañ z pó¼niejszego XVw.
Kornik
Witam!

¬ród³a sfragistyczne nigdy nie by³y wdziêczn± pomoc± i nale¿y je traktowaæ z pewn± rezerw± - poniewa¿ to w³a¶nie przy ich interpretacji pojawia siê tyle samo wersji, co badaczy. Co do brygantyny, to ównie¿ opowiada siê za powy¿ej wspomnian± wersj± (z tym, ¿e istnieje do dzi¶ wiele publikacji, w których brygantyny s± to¿same z p³atami).

Pozdrawiam!
Jaktor
Witam. Dawno nie zaglada³em na ten temat. Oczywi¶cie ze inyterporetacja ¼róde³ sfragistycznych i numizmatycznych nastrêcza wielu problemów. Wydaje mi siê jednak ze pieczêæ ksiê¿nej Wioli ( a propos spotka³em siê z notk± ¿e by³a Bu³gark±, nie wiem czy ma kto¶ jakie¶ namiary na publikacje w tym temacie) odbiega od pieczêci Henryka pobo¿nego. Uk³ad sylwetki jest inny. A same p³aty (bo nadal trwam przy swoim zdaniu szczerba.gif ) znajduje siê wed³ug mnie na tunice, co zreszt± jest zgodne z pó¼niejszymi wizerunkami tej os³ony. I niekoniecznie musimy obawiaæ siê za wszelka cenê, dostrze¿enia na pieczêci Henryka p³atów, dlatego ¿e na Zachodzie Europy pojawi³y sie one w ikonografii pó¼niej. ¯eby nie uchodziæ za cz³owieka który przedstawia jedynie w³asne argumenty, odsy³am do publikacji Z. Wawrzonowska, Uzbrojenie i ubiór rycerski Piastów ¦l±skich od XII do XIV wieku, £ód¼ 1976, gdzie Pani Wawrzonowska dopatrzy³a siê na tej pieczêci innego rodzaju pancerza. Czekam na uwagi. Pozdrawiam.
Wotawa
CYTAT
Wydaje mi siê jednak ze pieczêæ ksiê¿nej Wioli ( a propos spotka³em siê z notk± ¿e by³a Bu³gark±, nie wiem czy ma kto¶ jakie¶ namiary na publikacje w tym temacie) odbiega od pieczêci Henryka pobo¿nego. Uk³ad sylwetki jest inny.

Uk³ad postaci nie ma tu nic do rzeczy. Decyduj±cy jest tu uk³ad fa³dów sukni. Bowiem równie dobrze mo¿na kojarzyæ "p³aty" Henryka jako w³a¶nie fa³dy tuniki zebranej paskiem. Mo¿na siê te¿ upieraæ z du¿± skuteczno¶ci± i¿ jest to pikowany serdaczek (akurat to przypomina najbardziej) czy pancerz ³uskowy, a dla kogo¶ kto chce udowodniæ wp³ywy wschodnie na ¦l±sku bêdzie to pancerz lamelkowy.

Jednak najwa¿niejsze jest to, ¿e na tak niedok³adnych przedstawieniach wszystko mo¿na wzi±æ za uzbrojenie. Gdyby przedstawiona Wiola by³a mê¿czyzn± w d³ugiej szacie, zapewne udowadniano by, ¿e ma na sobie pierwsze przedstawienia p³ytowych os³on nóg i naramienników. Dok³adno¶æ przedstawienia jest analogiczna do henrykowskiego. Podkre¶lam niedok³±dno¶æ wizerunków i nasze tendencje do nadawania ró¿nym zwidom porzadanego przez nas kszta³tu.

CYTAT
I niekoniecznie musimy obawiaæ siê za wszelka cenê, dostrze¿enia na pieczêci Henryka p³atów, dlatego ¿e na Zachodzie Europy pojawi³y sie one w ikonografii pó¼niej.

Jednak to, ¿e nie mamy podobnych przedstawieñ z tych czasów, jest okoliczno¶ci± zmniejszaj±ca prawdopodobieñstwo bardzo niewyra¼nego przedstawienia. Co wiêcej - pierwsze znane nam p³aty s± raczej d³ugim wdziankiem. Patrz - stra¿nik Grobu ¦wiêtego z muzeum w Hanowerze czy za³±czony ju¿ przez Piotra ¶w. Maurycy.
Patrzac na przedstawienie Henryka na pieczêci - trzeba by za³o¿yc, i¿ ma co¶ przypominaj±cego p³aty z XIVw, a nie te z XIIIw. Trochê daleko...

Wawrzonowskiej nie mam pod rêk±, zajrzê z ciekawo¶ci±.

P³atów nie wykluczam, ale uwa¿am, ¿e póki co jest to tylko sygna³ do dalszych poszukiwañ i zaledwie cieñ hipotezy.
Nieodzowne by by³o znalezienie innych ¼róde³, mog±cych nam uprawdopodobnic to, i¿ ten "pseudserdaczek" i potencjalne "cokolwiek" to w³a¶nie takie wczesne p³aty podobne do pó¼nych p³atów. W zasadzie by³o by to mo¿kliwe, ale nie da siê tego stwierdziæ na posdtawie -przepraszam- bohomazu. Có¿ naswtedy bowiem powstrzyma przed udowadnianiem, ¿e Wiola jest pierwsz± w historii "rycerk±", w dodatku w supernowoczesnej zbroi?
Jaktor
Witam!
Zawsze kiedy interpretujê ikonografiê, swoj± wypowied¼ poprzedzam s³owem "najprawdopodobniej", zak³adaj±cym ¿e s± to pewne przypuszczenia. wydaje mi sie ¿e jednak symbolika dwóch porównywanych pieczêci jest inna i uk³ad ma pewien wp³yw na wyobra¿enuie. Szczerze powiedziawszy nie dopatrzy³bym sie u Violi ani p³atów ani naramienników icon_mrgreen.gif . Dla porównania umiesci³em obydwie pieczêcie obok siebie.
Oczywi¶cie ¿e pieczêc Henryka jest podstawa do dalszych poszukiwañ. Ale dopóki nie odnajdzie sie jakikolwiek sladów archeologicznych po XIII wiecznych p³atach, to tak interpretowana pieczêæ jest jedynym ¼ród³em które mo¿e (aczkolwiek nie musi szczerba.gif ) o ich wystêpowaniu ¶wiadczyæ. Oczywi¶cie ¿e to tylko "cieñ hipotezy", ale wysnu³em j± nie wiedzêc ¿e nie ma wyobra¿eñ p³atów z tego okresu, na zachodzie Europy, byæ mo¿e mój spaczony umys³ chcia³ zobaczyc tam p³aty bigsmile2.gif na ca³e szczê¶cie okaza³o siê ¿e nie jestem sam skoro zosta³a podana taka interpretacja rów niez w Polskiej Technice Wojskowej do roku 1500, pod red. Nadolskiego.
Patrz±c na pieczêæ Henryka do¶æ wyra¼nie oddzielone s± linie na barkach tworz±ce prawdopodobnie "szelki" pancerza. Raczej odrzuca³bym wiêc mo¿liwo¶æ pokazania w ten sposób fa³dów na tunice, ale byæ mo¿e ktos ma napieczetny wizerunek z tego okresu na którym sylwetka stoj±ca ma tak sfa³dowan± u góry tunikê. Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie.
Wotawa
CYTAT(Jaktor)
Zawsze kiedy interpretujê ikonografiê, swoj± wypowied¼ poprzedzam s³owem "najprawdopodobniej", zak³adaj±cym ¿e s± to pewne przypuszczenia.

Zrozumia³e, mnie po prostu wydaje siê to mniej prawdopodobne ni¿ Tobie.

CYTAT(Jaktor)
wydaje mi sie ¿e jednak symbolika dwóch porównywanych pieczêci jest inna i uk³ad ma pewien wp³yw na wyobra¿enuie. Szczerze powiedziawszy nie dopatrzy³bym sie u Violi ani p³atów ani naramienników icon_mrgreen.gif . Dla porównania umiesci³em obydwie pieczêcie obok siebie.

Te¿ z regu³y jestem mniej krytyczny wobec w³asnych teorii :-D, umówmy siê jednak, ¿e interpretacja tego co ma na sobie Wiola zale¿y tak samo od naszej dobrej woli jak to u Henryka. U Wioli te naramienniki to oczywiscie p³aszcz, a fa³dy sukni to nie przeszywka, tylko fa³dy. Gorzej z tymi p³ytowymi os³onami nóg. Jaka¶ koncepcja?
Przecie¿ ksiê¿na nie siedzi w ochraniaczach hokeisty z zadart± sukni±...

CYTAT(Jaktor)
Oczywi¶cie ¿e to tylko "cieñ hipotezy", ale wysnu³em j± nie wiedzêc ¿e nie ma wyobra¿eñ p³atów z tego okresu, na zachodzie Europy, byæ mo¿e mój spaczony umys³ chcia³ zobaczyc tam p³aty bigsmile2.gif

Wydaje mi siê, ¿e tak w³a¶nie by³o. Oczywi¶cie sam schemat postêpowania daleko odchodzacy od klasycznej strategii indukcyjnej, nie wyklucza prawdziwo¶ci takiego "chciejstwa" (przepraszam, trudno to okresliæ bardziej literacko). Postêpujemy wiêc wed³ug metodologicznego schematu hipotetytystycznego. Postawion± tu ¶mia³± hipotezê, staramy siê sfalsyfikowaæ (co w³±¶nie robiê). Szukajmy tych p³atów dalej czsy zysk dla wszystkich je¶li siê znajd±. Je¶li nie - te¿.

CYTAT(Jaktor)
(...) na ca³e szczê¶cie okaza³o siê ¿e nie jestem sam skoro zosta³a podana taka interpretacja rów niez w Polskiej Technice Wojskowej do roku 1500, pod red. Nadolskiego.

Sam Nadolski pisa³, ¿e hipotezy wymagaj± sta³ego aktualizowania. Kapalin ze Smolenia te¿ jest interpretowany jako podbródek przez bardzo powa¿nego bronioznawcê, którego opinie z regu³y przyjmujê bez mrugniêcia okiem. Po prostu pewne rzeczy pozostaj± w±tpliwe i ich interpretacja podlega sta³ej dyskusji, co w³a¶nie robimy z pe³nym zaufaniem do fachowo¶ci wspomnianych specjalistów.

CYTAT(Jaktor)
Raczej odrzuca³bym wiêc mo¿liwo¶æ pokazania w ten sposób fa³dów na tunice, ale byæ mo¿e ktos ma napieczetny wizerunek z tego okresu na którym sylwetka stoj±ca ma tak sfa³dowan± u góry tunikê. Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie.

To powa¿ny argumet przeciw tunice i podoba mi siê, faktycznie, tuniki nie fa³duj± sie u góry. Czemu jednak nie jest to np. aketon tylko p³aty? My¶lê, ¿e po¿ytecznie bedzie przejrzeæ sobie ikonografiê i inne ¼ród³a w celu ustalenia tego co nosi³o siê na korpusie w tych czasach.

Czas na ma³e zestawienie, dla zaoszczêdzenia czasu:
1. Ksi±¿ê ma na korpusie jak±¶ formê dodatkowej os³ony.
2. Raczej nie jest to tunika (fa³dy id± od szyi)
3. Jest to czas w którym nied³ugo p³aty stan± siê popularne, wiêc istnieje mo¿liwo¶æ i¿ ju¿ siê zaczê³y pojawiaæ.
4. Za p³atami przemawia sama osoba ksiêcia, podówczas g³ównego kandydata do korony, zwi±zanego z bogatymi ziemiami, wp³ywami z bardzo powa¿nych dworów itd. itp.
5. "Zachodnie" koneksje ksiêcia nieco zmniejszaj± nam prawdopodobieñstwo tego, i¿ mamy do czynienia np. z "lamelk±", choæ wykluczyæ tego nie mo¿emy (na Mazowsze nie jest a¿ tak daleko). Tym bardziej nie mo¿emy wykluczyc aketonu czy pancerza ³uskowego, który widujemy w ikonografii niemieckiej z tego czasu.
6. W II po³owie XIIIw nie wystêpuj± p³aty w postaci kamizelki os³aniaj±cej sam korpus, co zmniejsza prawdopodobieñstow "up³atowienia" Henryka.
7. Ksi±¿ê ma he³m otwarty, co mo¿e ¶wiadczyæ o konwencji stylistycznej, preferowaniu takiej os³ony, albo o tym, ¿e nie jest jednak najnowocze¶niej uzbrojony (sk±d wtedy taka nowinka jak p³aty?). Tracza te¿ raczej nie rzuca na kolana jako (nomen omen) szczyt nowoczesno¶ci (oczywi¶cie - kwestia do dyskusji). To by raczej os³abia³o prawdopodobieñstwo u¿ywania p³atów.
8. Za wczesnym pojawieniem siê p³ató moze przemawiaæ jeszcze to, ¿e tak na dobr± sprawê p³aty to pancerz ³uskowy, tylko wywrócon na lew± stronê, z nieco inaczej nitowanymi ³uskami (uproszczenie)
9. Kolejne "za" to to, ¿e nic nie wyklucza pojawienia siê p³atów chocby u nas. Podobne pancerze by³y popularne w¶ród koczowników (niepewne datowania, mo¿na siê ich -pancerzy- spodziewaæ przed Mongo³ami w naszych okolicach).
Finn
A czy mo¿e ma kto¶ jakie¶ informacje (lub móg³by powiedzieæ gdzie je znajdê) na temat p³atów w anglii...czy wogle wystêpowa³y tam i jakie one powinny byæ na koñcówke XIV w. ...
Assassin
Jezeli chodi o p³aty w angli to wystepowaly juz w 13w. (albo cos zakladanego na klolczuge a pod tunijke :) ) i byly zapinane z boku. Jaki jest w nich ksztalt plytek to nie wiem.

Pozdrawiam
wbtrzcina
Witam

Czy w XIII w istnia³y ju¿ p³aty. Je¶li tak to jak wygl±da³y
Menephus
P³aty ¶wiêtego Maurycego z 1250 roku. Ca³y dzia³ jest im po¶wiêcony w trzynastce. http://www.freha.pl/index.php?showtopic=89...7507be480be4fe5
Doman
A ja mam inne pytanie: Czy w ikonografi istnieje jakiekolwiek przedstawienie herladyki na p³atach ( znaczy np naszytej ) z góry dziêki
Menephus
Zbroja numer 7 spod Visby nosi przedstawienia heraldyczne muszelki i tarcze. Je¶li dobrze pamiêtam zakwalifikowano j± do jakiego¶ rodu duñskiego.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.