Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Ozdabianie tuniki - XIV wiek
> Ubiór i dodatki > Ubiory pó¼no¶redniowieczne > Mêskie ubiory pó¼no¶redniowieczne
DzikaSwinia
Mam pytanie - jak ozdobiæ tunikê mêsk± (tzw. cote) z pocz±tku XIV wieku? Krajki raczej w grê nie wchodz±, a ja nie mam pomys³u co-jak-gdzie... no, mo¿e i mam, ale gdyby kto¶ mia³ siê czepiaæ ¿e "nie historyczne", to wolê tego nie robiæ.

Czyli: znacie jakie¶ sposoby ozdabiania tunik? (moja jest w jedym kolorze).
Micha³ /Gwyn/ Czerep
Poprzegl±daj Codex Manesse, to fajne ¼ród³o na dok³adnie ten okres. Ze zdobienia tam zauwa¿alnego to wielobarwno¶æ, mo¿liwe, ¿e heraldyczna. Powodzenia w poszukiwaniach. Pozdrawiam
Gwyn
DzikaSwinia
Czy chodzi o stronkê: http://www.tempora-nostra.de/index_f_neu.s...html?manesse0-9 ??

I czy s± jeszcze jakie¶ ¼ród³a pisane, najlepiej po polsku, które mo¿na dostaæ w bibliotece (z rycinami)?
By³bym wdziêczny za odpowied¼.

Aha, jeszcze jedno: moja tunika jest d³uga do... hm.... jakby pomiêdzy kostami a kolanami. Tak po³owa ³ydki. Mo¿e byæ taka d³uga?
Kless
tak, to jest codex manesse.
jak pojdziesz do biblioteki lub czytelni i spytasz o ksiazki o strojach z danego okresu to na pewno ci pomoga cos znalesc.
pzdr
kless
DzikaSwinia
Otó¿ w pierwszej po³owie XIV noszono d³ugie tuniki. Zwykle co prawda do kolan, ale nie by³o to regu³±. Natomiast w drugiej po³owie XIV w. faktycznie ubiór zacz±³ siê skracaæ. Jednak mimo wszystko, moim zdaniem nale¿y przyj±æ jak±¶ elastyczno¶æ - to, ¿e w latach 60 XIV w. nie noszono _zwykle_ d³ugich ubrañ, to nie znaczy, ¿e nie robiono tego w ogóle.

Z tymi zdobieniami to mam faktycznie problem blinkie.gif

Zdobiono okolice szyji, i u dam (o ile siê nie myle) naszywano równie¿ w okolicach nadgarstków futrzane paski... ale musi byæ co¶ jeszcze!

w ksi±¿kach szukam, ale na razie nic nie znajduje.

Gdyby kto¶ jednak wiedzia³ co¶ wiêcej na ten temat, by³bym wdziêczny za odpowied¼.
Kless
gutkowska o strojach meskich z pierwszej polowy XIVw. pisze ze zaczynaly juz wtedy byc obcisle ale dopiero zaczynaly.

pisze tez: "wykonczenie wykopaliskowych ubiorow (przypis moj - wykopaliska na grenlangii w herjolfsnes) rozni sie tym od rycerskich, znanych z zabytkow sztuki, ze nie spootyka sie wsrod nich ostrego i nieco wydluzonego wyciecia, powtazaja sie jedynie rozciecia pionowe na przodzie ubioru, starannie lamowane tkanina, lub niewielkie okragle."

wydaje mi sie ze juz taki zapisek duzo daje. zwlaszcza w polaczeniu z tym co mozemy zobaczyc na codex manesse

pzdr
kless
Anulka
...a u Turskiej z kolei:

Tunikê, w odró¿nieniu od jaki i jopuli, wk³adano przez g³owê, dlatego by³y lu¼ne i noszono je przepasane. Krótkie lub d³ugie, wykoñczone ko³nierzem lub sam± lamówk±, krojona by³a z 4 prostych czê¶ci. Rêkaw wszywany by³ bez wmarszczenia. W d³ugich tunikach stosowano szerokie rêkawy, równie¿ workowate. W krótkich, w 2. æwieræwieczu XV w. pojawi³y siê rêkawy z futrzanym mankietem, wywiniête powy¿ej ³okcia. W latach 30. XV w. pojawi³y siê te¿ wyciêcia w kszta³cie litery V, lamowane futrem.

Charakterystyczny dla polskich tunik by³ zwyczaj haftowania napisów na rêkawach. Haft ten zawiera³ zwykle tak zwane "mot" - krótkie has³o lub sentencjê w³a¶ciciela ubioru, skomponowane wraz z motywami ro¶linnymi i przedmiotami w sceny.

Tunika wk³adana by³a na spodni± jopulê. U¿ywa³y jej wszystkie warstwy spo³eczne.
EwKa
Hafty na rekawach??? Praslowianski i prapolski sposob zdobienia tunik??? Ciekawe...
Na powaznie to wchodza w gre lamowania paskiem materialu z widocznym przeszywaniem nicia lniana lub jedwabna w kontrastowym kolorze (wykopaliska londynskie z pol. XIVw.), lniane krajki o jednolitym kolorze (wykopaliska gdanskie), sciegi ozdobne nicia w kontrastowym kolorze (wykopaliska grenlandzkie).
Jest jeszcze jeden sposob tzn. tkane na tabliczkach wykonczenie podobne do sznureczka o okraglym przekroju.
Ludka
Witam!

Gutkowska pisze o ozdabianiu rekawow lub nogawek nogawic w strojach meskich wloskich w XV wieku

Ludka Excalibur
EwKa
Jak dobrze zauwazylas Ludko hafty byly popularne we wloskich ubiorach a nie w polskich i nie jest to jakas ARCYPOLSKA, praslowianska czy prapiastowska tradycja. Wynika ona z tradycji swieckich stowarzyszen/bractw patrycjuszowskich ktore haftowaly na rekawach i nogawkach swoje dewizy. Poczatki tej tradycji Gutkowska datuje na pocz. XVw. oraz wiaze je z dworem burgundzkim.
W Polsce nie ma dowodow na stosowanie tego zwyczaju ani w odniesieniu do dworu ani do patrycjatu.
Kless
droga ewko
tak jak napisala anulka wczesniej: w polsce takie chafty na tunikach byly jak najbardziej. pisze o tym Turska w ksiazce "Ubior dworski w Polsce w dobie pierwszych Jagiellonow"

pozdrawiam
kless
EwKa
Po pierwsze pytanie dotyczylo XIV WIEKU a nie XVw.!!!!
Po drugie: Poprosze ikonografie. Turskiej, Gutkowskiej, Bucher, Turnau nie dowierzam. Podchodze nawet z nieufnoscia (choc minimalna) do Janet Arnold wierzac tylko w te jej analizy ktore sa weryfikowalne np. na podstawie fotek. Haftow dewiz na rekawach i nogawkach w polskiej ikonografii nie widzialam.

"Charakterystyczny dla polskich tunik byl zwyczaj haftowania napisów na re²kawach. Haft ten zawieral zwykle tak zwane "mot" - krótkie haslo lub sentencje² wlasciciela ubioru, skomponowane wraz z motywami roslinnymi i przedmiotami w sceny" jest niestety opisem ktory u Gutkowskiej wystepuje w rozdziale o MODZIE WLOSKIEJ oraz BURGUNDZKIEJ w XVw. To jest powod mojej niewiary.
"Zywot Sw Urszuli", Vittore CARPACCIO to jest obraz na ktory powoluje sie Gutkowska-patrz w zalaczniku.

W ikonografi pdniemieckiej istnieja a i owszem przyklady rekawow haftowanych ale jest to prawdopodobnie zwyczaj dotyczacy tylko osob zareczonych poniewaz obrazy na ktorych widac te hafty sa to portrety prezentacyjne mlodych panien lub (najslynniejszy chyba przyklad) para nowozencow. Obrazy te datuje sie na lata 80-te XVw.
Netka
Przepraszam jesli to offtopic... a gdzie takie tuniki juz dopasowane na górze (druga polowa XIV w) mialy wi±zanie? Po bokach, czy w gre wchodzi tylko przód? Np. taki sokolnik...
EwKa
taki sokolnik to chyba ma guziczki na calej dludosci przodu...te guziczki jesli beda cynowe to tez wysmienita ozdoba tuniki
Netka
Tak tez myslalam z tym zapieciem. I pewnie tak ja zrobie. Ale guziczki beda obszyte tkanina.
A myslicie, ¿e duzym b³edem bedzie wiazanie tuniki po bokach, jak w sukniach damskich. Nie znalazlam nigdzie poparcia na to, ale moze ktos, gdzies widzial inny sposob dopasowania obcislej tuniki?
Fionn
Sokolnik najprawdopodobniej z Ksiêgi £owieckiej. Przedstawia Cottehardie(co ³atwo zauwa¿yæ po tych zwisaj±cych z rêkawów "ogonach").Do tej pory wszystkie z widzianych przezemnie przyk³adów rycinkowych b±d¼ nagrobkowych mia³o guziki z przodu(wiêc raczej ten kanon górowa³). Co do ozdabiania tego typu szaty wieszchniej to szachta obszywa³a wspomniane przezemnie "ogony" futrem lub posiada³ê je wyciête w fantazyjne wzory.

Mam nadziejê, ¿e w czym¶ pomog³em:)
EwKa
Sw.Sebastian ma tak wzorzysta cotehardie, ze pas z ogniw metalowych oraz brazowe guziki sa dostateczna ozdoba. Przy skromniejszych tunikach guziki oraz brzeg ozdabiany sznureczkiem sa cala dekoracja. Guziki brazowe/mosiezne lub cynowe byly wyznacznikiem stanu majatkowego, spolecznego oraz dobrego smaku-tak ubierali sie ludzie wplywowi, bogaci i modni. W "Psalterzu Luttrella" zapiecie/sznurowka moze byc zarowno z boku (w hiszpanskiej tunice z 1 pol. XIIIw. jest takie zastosowane, http://www.personal.utulsa.edu/~marc-carls...h/sdress4.html) jak i z tylu ale miniaturzysta tego nie pokazal...
Witko
Przepraszam, ale po przeczytaniu tematów o cottehardie, kabacie, jace i tunice zupe³nie siê pogubi³em. Wiêkszo¶æ obrazków tu zamieszczonych i opisywanych jako tunika jest raczej czym¶ na kszya³t cottehardie/cywilna jaka. Dla mnie tunika wygl±da raczej jak ta w za³±czniku.
Wydaje mi siê, ¿e g³ównym wyznacznikiem konstrukcji tuniki powinie byæ sposób wk³adania przez g³owê a wiêc brak rozciêcia z przodu, zapiêcia na guziki itp. krój raczej po¶redni pomiêdzy bardzo obcis³ym jak w dublecie a lu¼nym jak w XIII-wiecznych "workach" - taki w miarê dopasowany do sylwetki ale zapewniaj±cy du¿± swobodê ruchu. D³ugo¶æ od pó³uda do kolan. Orientacyjne datowanie XIII-XVw.
Cottehardie - co wynika z poprzednich dyskusji na freha - jest rozciêta z przodu na ca³ej d³ugo¶ci, zapinana na guziczki, rêkaw raczej krótki z tippetami lub psimi uszami, gór± obcis³y do³em rozszerzany kloszowo lub klinami. D³ugo¶æ od pó³uda do kolan. Raczej brak ko³nierza. orientacyjne datowanie od 1340 do koñca XIVw.
Jaka - dopasowana do sylwetki, d³uga do pó³uda lub do kolan, rozciêta z przodu i te¿ zapinana na guziczki od szyji do pasa/uda (lub na ca³ej d³ugo¶ci jak cottehardie) , rêkawy d³ugie rozciête do ³okcia zapinane na guziczki. Raczej z ko³nierzem-stójk±. Orintacyjne datowanie od II po³. XIVw?- grzie¶ do po³ XVw.
To moje prywatne stereotypowe i uogólnione wyobra¿enie o tych strojach.
Proszê o sugestie i u¶ci¶lenie datowañ.
Katrraya
CYTAT(Anulka @ 14:44 09.11.2004) *
Tunika wk³adana by³a na spodni± jopulê. U¿ywa³y jej wszystkie warstwy spo³eczne.

Na medieval-markecie znalaz³am tak± oto tuniczkê http://www.medieval-market.com/pl/podglad....img/tunic_0.jpg
"Prosta szata wystêpuj±ca na licznych ikonografiach, krojona z 2 czê¶ci g³ównych i 4 klinów. Mo¿e byæ noszona zarówno pod ubiorem wierzchnim lub samodzielnie. Zak³adana przez g³owê, z krótkim rozciêciem przy szyi zapinanym w standardzie na 4 guziki. Mo¿e byæ wykonana z lnu lub we³ny."

I tu pojawia siê moje pytanie, jak to z tymi tunikami w koñcu by³o, bo w ró¿nych miejscach czytam ró¿ne rzeczy i ju¿ totalnie siê pogubi³am. crazy.gif A zatem, czy mo¿na w koñcu j± nosiæ sam±, bezpo¶rednio na koszulê, zamiast dubletu/jopuli, czy nie?
I przy okazju drugie pytanko: czy powinno siê j± podszywaæ, czy niekoniecznie?
Lutobor ze Swarska
Mo¿na nosiæ bez dubletu, s± te¿ alternatywne opcje podwi±zywania nogawic, jak np. gacnik.
Raczej nie powinno siê podszywaæ.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.