Mam dwa pytania:

1. Czy wystarczaj±c± wag± g³owni wraz z trzpieniem(miecz jednorêczny, 100 cm) bêdzie oko³o 790 g?

2. Gdzie powinien wypadaæ ¶rodek ciê¿ko¶ci miecza? S³ysza³em, ¿e nieco pod jelcem, ale chcê siê upewniæ.

Z góry dziêki za odpowied¼.

Polecam artykul:

http://www.thearma.org/spotlight/GTA/motio...and_impacts.htm

Taka waga jest jak najbardziej poprawna.

Feniks jak dla mnie artykulik z army jest ¶wietny - tylko czy móg³by go kto¶ przet³umaczyæ - bo nie chce mi siê siedzieæ nad t³umaczeniem takiego ogromu tekstu
A tak a propos co do strony www.thearma.org - niez³e s± "videosy" ciêcia ¶wiñskiej nó¿ki ...

Strasznie dziêkujê wszystkim za odpowiedzi ).

Pozdrawiam

Drogi Wojmirze, jestem rozbrojony. Czy kto¶ mo¿e mi podacz herbaty, bo mi siê niechce i¶æ? Pozdrawiam
Gwyn

Nie bêdê za¶mieca³ nowym postem, a chcê tylko zapytaæ, czy jest jaka¶ tabela lub uniwersalny przelicznik masy g³owicy wzglêdem reszty miecza ( z lub bez jelca ). Wed³ug The ARMA jest to 3/4 - czy to ma zastosowanie do wszystkich rodzajów mieczy ???

No tak, o¿ywiam do¶c stary temat, ale to chyba nie szkodzi.
Nie mogê Ci niestety pomóc, bo nie wiem nic o takiej tabeli. A co do 3/4 - czy chodzi o to, ¿e np. je¶li klinga wa¿y te 800 gram, to g³owica ma mieæ 3/4 z tego (czyli jakie¶ 600)?

Wydaje mi siê, ze nie jest to uniwesalne (ale, podkre¶lam, wydaje mi siê ). S³ysza³em, ¿e np. miecze wczesno¶redniowieczne mia³y l¿ejsz± g³owicê ni¿ pó¼niejsze.

Pozdrawiam

Nie chce tworzyc nowego topika wiec mam pytanko - czy z szabla jest tak samo??

Witam. w³a¶nie pracujê nad swoim drugim mieczem jednorêcznym, na II po³owê XIIIw.
Pierwszy wyszed³ mi za ciêzki 1800 g (wywa¿ony 3cm od jelca). Teraz chcê zrobiæ max 1300, najlepiej 1200g.
W zwi±zku z tym mam pytanie ile dla takiej wagi powinny wazyæ poszczególne elementy miecza: g³ownia, jelec, g³owica? mo¿e kto¶ robi i wie, a mo¿e komu¶ pêk³ i porozczepia³ go na czê¶ci i z ciekawo¶ci zwa¿y³
w poprzednich postach by³a informacja o zasadzie g³owicy 3/4, i o tym ze g³ownia 800g bêdzie ok, ale wtedy taki miecz wychodzi 1400 + jelec i rêkoje¶æ... jako¶ du¿o...
Na razie moja glownia ma 1100g, i chcia³bym wiedziec ile jeszcze muszê j± "odchudziæ".

Jestem co prawda laikiem, ale ta zasada 3/4 w ten sposób interpretowana to jakie¶ nieporozumienie, przy takim stosunku mas miecz nadawa³by siê g³ównie do chwycenia w po³owie g³owni i u¿ywania jako maczugi...

Mo¿na prosiæ o link do tego stwierdzenia na ARMA? (wiem, ¿e post napisany w 2003, ale warto dla zasady pytaæ )

Generalnie jakiekolwiek nawet bardzo ogólne stwierdzenia s± ciê¿kie, bo miecze by³y bardzo ró¿ne.

Tutaj kto¶ zada³ podobne pytanie

Polecam wiêc odpowied¼ Petera Johnssona - jako ma³e streszczenie:



Wygl±da wiêc na to, ¿e stosunek 1:2 g³owica:samo ostrze to 'maksymalny' je¶li chodzi o ciê¿kie g³owice.

Mieczyk ju¿ zrobiony, wyszed³ nie¼le, ale gdyby jeszcze komu¶ przyda³y siê dok³adne wagi poszczególnych czê¶ci to podam te co ja mam

g³ownia z trzpieniem d³uga na ok 92 cm u nasady 4 cm przy sztychu 3cm o grubo¶æi: 6mm przy nasadzie, 4 mm przy sztychu.

g³ownia 820 g
jelec 120 g
rekoje¶æ 35 g
g³owica 270 g

ca³o¶æ wa¿y dok³adnie 1243 g
wywa¿enie takiego miecza wysz³o mi 12,5 cm od jelca.

wra¿enie: w reku chodzi ca³kiem nie¿le, manewrowo¶æ do¶c dobra, ciosy szybkie, ale lekko ci±gnie w dól. jak dla mnie dla idealnych parametrów powinien byc wywa¿ony troszke bli¿ej jelca, wiêc albo ciut ciê¿sza g³owica, albo l¿ejsza g³ownia. Ja wagi juz nie chcê zwiêkszaæ, bo chcia³em mieæ lekki miecz, a g³owni ju¿ te¿ nie cieniujê, bo siê trochê o sztywno¶æ martwiê.

Masowo wysz³o super, wywa¿enie jak dla mnie têz ok jak na miecz d³ugi. Kiedy¶ testowa³em leciutk± pó³torkê z wywa¿eniem prawie na jelcu i bardzo ¼le mi siê ni± macha³o, bo nie czu³êm ostrze, nie wiedzia³em gdzie jest.

Ale tak trochê jestem zdziwiowny. 92-u centymetrowy d³ugi miecz to jak dla mnie trochê krótki jak na miecz d³ugi Tym bardziej, ¿e skoro d³ugi to d³uga ma rêkojesc, ile wiêc mu zosta³o ostrza?? Bo wychodzi mi wstêpnie, ze brzeszczot ma krótszy ni¿ moja krótka wczesna jedynka
Tak tylko pytam, nie czepiam siê. Po prostu mnie to interesuje
Pozdrawiam

a umiesz czytaæ ze zrozumieniem ?
to jest miecz jednorêczny a nie d³ugi ;)

Dziêki za o¶wiecenie, teraz wreszcie ju¿ wiem, ¿e miecz d³ugi to inaczej miecz trójrêczny, bo skoro nie jednorêczny a na pewno nie dwurêczny, wiêc wychodzi, ¿e trzyrêczny.
Uwaga zabrzmia³a ostro, prawie po rymcerskiego lub frehowemu Jednak z czytaniem nie mam problemu, czasem mo¿e ze wzrokiem, jak siê cz³owiek spieszy.

Zatem przyznajê siê do b³êdu, gdy¿ s³owa:



przeczyta³em jako:
...w³a¶nie pracujê nad swoim d(£)ugim mieczem jednorêcznym...

Mea Culpa!
Zatem gabaryty miecza s± wy¶mienite

12,5 cm wywa¿enia to ca³kiem przyzwoicie. Jest to oczywi¶cie kwesti± gustu, ale ja bym te¿ preferowa³ nieco bli¿ej jelca, zw³aszcza, ¿e miecz jest do¶æ krótki. Z dwoja z³ego doradzi³bym zwiêkszenie masy g³owicy. W koñcu jak zamkniesz siê w 1300 gramów to te¿ bêdzie lekki mieczyk.

PS. Zdjêcia wrzucisz?

jak mi siê ten spsuje, to trzeci zrobie troszke lepiej wywa¿ony. na razie przyzwyczaje siê do tego
g³owica mi wysz³a taka troszke "od biedy". nie by³o ju¿ czasu do tokarza zanie¶æ, ¿eby mi taki fajny "guzek" zrobi³, wiêc tylko szlifniêt± krawêdz ma. Wczoraj go porzadnie przetestowa³em w walce treningowej, i jestem zadowolony. Ma 600g mniej ni¿ mój pierwszy, komfort w machania nieporównywalnie leprzy

i widok rêkoje¶ci... troszkê siê przypali³a jak zabija³em trzpieñ, ale skórka i tak siê lekko zetrze od kolczej po jakim¶ czasie.

No i masz bardzo zgrabny mieczyk. £adny

[quote name='Laser (ChZCh)' date='13:22 30.04.2012' post='331536']
Z dwoja z³ego doradzi³bym zwiêkszenie masy g³owicy. W koñcu jak zamkniesz siê w 1300 gramów to te¿ bêdzie lekki mieczyk.

Wygl±da na to, ¿e to prawda... Wczoraj na kliczkowie znajomy da³ mi pomachaæ mieczykiem, który z tego co pamiêtam mia³ troszke ponad 1300g, ale wywa¿ony by³ na 3 cm od jelca. mimo ze ciê¿szy od mojego, to mia³em wra¿enie ¿e jest duuu¿o l¿ejszy... tak wiêc nastêpny mieczyk zrobie o podobnych parametrach, ale g³owicy ciê¿szej o... hmm 50-60 g

dziwie mnie ze wczesniej tego nie zauwazyles. Wlasnie juz moja gadaka w wielu tematach... ale luz tam Lekki nie znaczy fajny, zamienilbym te twohe 11,5 cm wywazenia na 7,5 w zamian za 50 gram masy miecza. Ale co czlowiek to gusta. Z tym ze nie ma tez co przesadzac. Ostatnio milaeem Dlugiego miecza w reku 1,5 kilo, a wywazenie na jelcu, czyli 0 cm srodek ciezlosci, i uwie¿ mi, ze to nic fajnego. Wrecz kiepski ten miecz byl, po prostu nie czulem go, balem sie sie ze skalecze sie sam w kark, bo nie wiedzialem machajac gdzie jest ostrze. Takze jak sam robisz sobieu miecze, niebawem zrobisz sobie miecz mieczów :::\\ brnij dalej, gratuleje, polecam i zyczê powodzenia sam sobie znajdz idealne garayty, kazdy woli inne, wiec nie licz na rady, wierz w swoje tal dalej
Pozdrawiam

Wiadomo ¿e miecz wywa¿ony bli¿ej jelca bêdzie siê wydawa³ 'l¿ejszy' i ³atwiej bêdzie nim machaæ, ale te¿ nie o to chodzi. ;)

Miecze tego mniej wiêcej przekroju i rozmiaru wywa¿ane 3 cm od jelca raczej wg. mojej skromnej wiedzy nie bywa³y, za to 15 cm i wiêcej siê zdarza³y...

W przypadku zbyt 'ciê¿kiego' prowadzenia niebagatelne znaczenie mia³a te¿ bardziej szczegó³owa dystrybucja masy - choæby trochê mniej masy na czubku, przy ~ takim samym punkcie równowagi ogólnej ju¿ oznacza trochê 'l¿ejszy' miecz.