witam
dorwa³em ostatnio ca³kiem dobrze wygl±daj±cy kufer (znaczy skrzyniê) i mam zamiar j± sobie odremontowaæ, tylko jest jeden ból: korniki....... i jak tu siê tego cholerstwa pozbyæ? na razie skrzynia stoi w gara¿u owiniêta foli± (coby siê nie rozlaz³y )
pomó¿cie!!!

Ja sie kiedy¶ pozby³em korników ze starego kredensu funduj±c im potop przy pomocy strzykawki i nafty - trochê to co prawda by³a ¿mudna robota ale w tym przypadku zda³a egzamin. Oczywi¶cie trzeba to zrobiæ w miarê dok³adnie a póxniej mebel/sprzêt wywietrzyæ nie pozwalaj±c aby te które uciekn± z powrotem tam wlaz³y.
To taka tylko domowa metoda ale radze te¿ popytac w sklepach chemicznych, czasami maj± tam co¶ na to robactwo.

wszystko piêkne tylko:
1. wywietrzyæ to pó¼niej to...... czosnka mo¿na dostaæ
2. je¶li mebelek jest z miêkkiego drewna, to jak nafta wsi±knie to za Chiny Ludowe nie wywietrzysz ....

dziêki za pomys³, ma kto¶ mo¿e inne sposoby?

s± jakies preperaty kornikobójcze - trzeba je wstrzykiwac we wszystkie dziurki i poczekac az wyzdychaja... to jedyna metoda któr± znam, uzywana zreszta przez wielu restauratorów antyków

Nadchodzi zima -jakby ja wystawil na mroz
moze by uciekly tam gdzie cieplej

Slawe trzeba zdobyc...
honoru nie wolno stracic

Witam!
To nie s± korniki.Korniki to paso¿yty ¿eruj±ce na ¿ywym drzewie.Prawdopodobnie twój kufer zaatakowa³y spuszczele lub ko³atki/b.prawdopodobne/.Skuteczna walka z nimi polega na ogrzaniu przedmiotdo kilkudziesiêciu stopni C.najlepiej w suszarni dtrewna.kKilka godzin wystarczy.Zdaje sobie sprawê z k³opotliwo¶ci takiego rozwi±zania ale jest to 100% skuteczna i w pe³ni ekologiczna metoda.Mo¿na te¿ zastosowaæ nastrzykiwanie kana³ów denaturatem lub czystym spirytusem/szkoda/.Pozabiegu szczelnie owin±æ foli± PCW i potrzymaæ 24 godz.Powy¿sze sposoby praktykowa³em przy konserwacji starych mebli,z dobrym skutkiem.
K³aniam siê-Odrow±¿

Moja znajoma podobno pozby³a siê ko³atek przez wstrzykiwanie terpentyny. Podobno:)

Uwagi S³awka s± s³uszne, to nie ¿aden kornik. Metoda te¿ niez³a, ja wypróbowa³em troszkê inn±. Co prawda jest dobra dla ma³ych elementów ale mo¿na spróbowaæ na kufrze. Niestety nie pamiêtam nazwy ¶rodka ale wyra¼nie by³o na nim napisane ¿e do zabijania ko³atka. Srodek bezwonny i bezbarwny, kupi³em go kiedy¶ chyba w OBI. Robi³em nim dzie¿ê (czy kto¶ pamiêta co to ?) z sypi±cymi siê mocno trocinkami. U¿ywaj±c g±bki nas±czy³em ca³o¶æ p³ynem. Potem wysuszy³em delikatnie na s³oneczku. Pomog³o. Wstrzykiwanie w otwory jest pracoch³onne i nie daje ca³kowitej pewno¶ci wybicia szkodnika, bo to s± otwory wylotowe owadów doros³ych a larwy sobie siedz± i w...laj± drewno gdzie indziej.

Odrow±¿e gór± !

Jarek P.

Ja z ojcem opzbywali¶my siê robactwa w ten sposób :
potrzebne bêd± strzykawki, kilka igie³, decis lub co¶ w tym stylu (my u¿ywali¶my takiego zajzajeru specjalnie do tego celu produkowanego, którego nazwy nie pamiêtam jak siê dowiem zaraz odpiszê), okulary, maska, rêkawiczki (bezpieczeñstwo najpierw) folia zaostrzone zapa³ki lub wyka³aczki,papier ¶ciernynó¿ do tapet.
W dziury wstrzykujemy zajzajer, najlepiej robiæ to na dworze. Nastêpnie w dziurki wbijamy zapa³ki, nadmiar odcinamu no¿ykiem do tapet. Ca³± powierzchniê szlifujeny, zawijamy w foliê zostawiamy tak na kilka dni. Robili¶my te¿ tak z terpentyn±, wszystko tak samo tyle ¿e zapach przyjemniejszy.
Powodzenia

[ Dodano: dzisiaj ]
Ta trutka na ko³atki nazywa siê Antox. Zasiêgn±³em jêzyka i z tego co siê dowiedzia³em to tego specyfiku ju¿ nie produkuj±. Decis trzeba dobrze rozcieñczyæ

Aby pozbyæ siê robactwa polecam:

Rozebraæ mebel na czê¶æi pierwsze ( i tak to trzeba zrobiæ )
Wsadziæ do worka do przechowywania cia³ ( ¿eby nie by³o w±tpliwo¶ci chodzi o trupy.) - takik worek jest szczelny poprostu.
Wpó¶ciæ do worka gaz ( wystarczy propan-butan.
trzymaæ tak jakie¶ 72 godziny.

¶rodki p³yne:
a) wsi±kaj± w drewno i NIGDY w 100% nioe wywiuetrzej±.
B) mog± drewno zniszczyæ.


Pozdrawiam
TeMuGyn