Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: wóz
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Rzeczpospolita Obojga Narodów (u)
Keylan
hej jak wygl±da³y "bwp" kozaków polaków itp gdy walczono taborem? rycinki rysunki zdjêcia itp...
Uuk to temat dla ciebie ;)
£ukasz Grela
Witam


Taaak....pad³a my¶l aby na przysz³y "sezon" skonstruowaæ sobie dwa ,trzy wozy i np. na zamo¶ciu zaiscenizowaæ zdobywanie taboru a poza tym jak s±dzê wszyscy kozacy zgodz± siê ze mn± ¿e w czasie bitwy kozak bez taboru siê nie obejdzie zw³±szcza ¿e szlachty jak mniemam wiêkszo¶æ bêdzie.....tak wiêc usilnie apelujê do wszystkich którzy maj± jakiekolwiek informacje tudzie¿ ryciny i tym podobne o oddzew......ja ze swojej strony wybieram siê w weekend do muzeum wsi kieleckiej...podobno maj± tam wozy z XVII wieku....zobaczymy.....
Lestek
dokladny opis taktyki obronnej w taborach zwanej "starym urz±dzeniem polskim". i rysunki wozow znalazlem na stronie http://alatusmortis.w.interia.pl/index_04.htm
pepson
CYTAT(Lestek)
dokladny opis taktyki obronnej w taborach

a tu obrazeczek
tabor
SAMUEL77
hej
na podstawie opisów wozów z kni¿ki R. Romañskiego "Beresteczko" i kilku obrazków zrobili¶my replike 17 wiecznego wozu
obok zdjêcie sprzed tygodnia nieskoñczonego jeszcze wozu,
w ciagu kilku dni umieszcze zdjecie gotowego pojazdu
arkebuz1
Kozacy ustawiali wozy w kszta³t trójk±ta. Na jego rogach znajdowa³y sie falkonety. W pochodzie tabor by³ ubezpieczany przez jazdê i piechotê. Gdy zbli¿a³ siê wróg piechota chowa³a siê do taboru a jazda wycofywa³a siê na znaczn± odleg³o¶æ by uderzyæ gdy wróg bêdzie ju¿ wymêczony zdobywaniem taboru ( gdy tabor by³ du¿y czêsc jazdy chowa³a siê równie¿ do niego. Kozacki tabor by³ zabezpieczany przed wrogiem:
-wozy w pierwszych rzêdach by³y wype³niane ziemi± lub koszami z ni±.
-dyszle wozów by³y ostrzone ( ju¿ na sta³e tylko zak³adano na szpikulec os³one by koñ sie nie skaleczy³ ) i kierowane w stronê wroga.
-tabor okopywano.
-Najbardziej nara¿onym miejscem by³a brama taboru któr± okopywano umieszczaj±c tam dzia³a tak by wróg by³ ra¿ony krzy¿owym ogniem. Przez t± bramê kozacy dokonywali wypadów na wroga.
Tomasz £omnicki
CYTAT(arkebuz1 @ 19:18 04.07.2008) *
Kozacy ustawiali wozy w kszta³t trójk±ta.


Pozwól, ¿e spytam z ciekawosci, na czym opierasz to stwierdzenie, w jakiej ksi±¿ce to czyta³e¶? Czy tez opierasz sie na powszechnie znanym rysunku? Ciekawi mnie to bo swego czasu s³ysza³em teorie, zê tabor by³ formowany w formir prostokatu, niestety nie pomne gdzie to przeczyta³em/us³syza³em.

Pozdrawiam!
arkebuz1
Pierwsze ¼ród³o Beresteczko 1651 sicz, Sicz zaporoska , forum historycy.org. A co do kszta³tu prostok±ta to s³ysza³em ¿e Polacy zataczali tabor w takim kszta³cie.
Tomasz £omnicki
Mozliwe, dzieki wielkie za informacje sk±d czerpa³e¶ wiadomosci, wypada mi cos na ten temat poczytac smile.gif
arkebuz1
Poczytaj jeszcze W³adys³aw A. Serczyk "Na dalekiej Ukrainie", ¯ó³te wody- Korsuñ seria historyczne bitwy w tych ksi±¿kach znajdziesz na pewno co¶ o wojskowo¶ci kozackiej.
£ukasz Grela
Witam



Odnoszê wra¿enie ¿e kszta³t taboru by³ w du¿ej mierze uzale¿niony od ukszta³towania terenu, nie s±dzê aby kszta³t czy to trójk±tny, czy to czworoboczny by³ jedynym stosowanym zawsze i wszêdzie.Poza tym z ustawienia marszowego chyba du¿o pro¶ciej by³o przej¶æ do czworobocznego ni¿ formowaæ trójk±t...ot takie sobie refleksje...



Pozdrawiam
B³a¿ej - Kozacy Zaporoscy
A oto moja refleksja. Po co zawracaæ sobie g³owê dyrdyma³ami na temat rekonstrukcji taboru skoro piechoty zaporoskiej w Polsce uzbrojonej w rusznice mamy mo¿e z tuzin osób. Z czego osoby z pe³nym oporz±dzeniem strzeleckim mo¿na policzyæ na palcach jednej rêki.
Viator
To nie jest ¿aden argument, B³a¿eju. Husytów te¿ jest tylko garstka i mozna by spytaæ co to za tabor z dwóch czy trzech wozów? A jednak zabawa w szturmowanie takiego odcinka taboru jest widaæ wystarczaj±co dobra, ¿eby siê op³aci³o zaanga¿owaæ w pracoch³onn± rekonstrukcjê. Oczywi¶cie, wielu aspektów nigdy nie odtworzymy; tabor nie bêdzie oparciem dla manewrów jazdy, nie przeæwiczymy przeskrzydlania, rozrywania szyku wielorzêdowego ani walki w marszu, itd. Ale przecie¿ i w ka¿dej innej zabawie historycznej jest tak samo - kompania SS inscenizuj±ca walki w Powstaniu Warszawskim nie bêdzie w stanie odtworzyæ wspó³pracy ze Stukasami, Nebelwerferem i Karlem; kilkunastu muszkieterów w Gniewie nie zaprezentuje marszu i kontrmarszu nie mówi±c o zademonstrowaniu zalet ustawienia pododdzia³ów w szachownicê; decuria Rzymian za cholerê nie ustawi siê w "¿ó³wia". I co z tego? Ano nic. Kiedy¶ bêdziemy mogli pokazaæ wprawdzie nie wszystko ale wiêcej, ale do tego trzeba zacz±æ od ma³ych rzeczy i ma³ych stanów naszych "armii"...

A propos trójk±tnego ustawienia wozów taborowych w obozie kozackim, autorzy pozycji o wojnach z Chmielnickim ostatnio wydawanych w serii Bellony te¿ podaj± tê informacjê, nie wiem na ile j± sprawdzaj±c i czy wynika ona z innych jeszcze ¼róde³ ni¿ wspomniana rycina. Zazwyczaj Historyczne Bitwy to jednak opracowania na niez³ym poziomie, z krytyk± ¼róde³, wnosz±ce do tematu nowe spostrze¿enia i wnioski, a nie tylko popularyzatorskie streszczenia istniej±cej literatury. To oczywi¶cie nie przes±dza o s³uszno¶ci tezy, jako ¿e nikt nie jest nieomylny, ale na jakiej podstawie my z kolei poddajemy j± w w±tpliwo¶æ?
B³a¿ej - Kozacy Zaporoscy
Z moich studiów nad wojskowo¶ci± zaporosk± nasuwa siê jeden podstawowy wniosek - nie ma czego¶ takiego jak standardowy szyk, typowe ustawienie taboru czy taktyka ta co zawsze. Zawsze by³y dostosowywane do liczebno¶ci wojska, przeciwnika, terenu, dostêpnego czasu, etc.

A co do moich refleksji to pluton czy kompania szwabów skupia siê na tym by ka¿dy mia³ tego mausera czy Mp-40 zamiast martwiæ siê sk±d wytrzasn±æ Sztukasa. W rekonstrukcji kozaczyzny mamy na odwrót. Zasadniczo mamy tylko i wy³±cznie sam± ho³otê uzbrojon± w spisy i oficerów (a raczej takich którzy chcieli by za takowych uchodziæ), w tej sytuacji dywagowanie na temat rekonstrukcji taboru jest cokolwiek pozbawione sensu.
Marcinek
Konia z rzêdem temu kto bedzie w stanie powiedziec co to jest szyk, kozacki, standardowe ustawienie, procedury czy cokolwiek innego. Kozacy nie pozostawili po sobie wielu pamiatek "pisanych", a wszystko co czytamy opiera sie na obserwacjach i wspomnieniach ludzi, ktorzy albo im towarzyszyli przy okazji roznych kampanii, albo przeciwko nim walczyli.
Juz pare lat interesuje sie ta problematyka i do tej pory nie wiem jak to powinno naprawde wygladac.

Dlatego przestrzegam przed mowieniem, ze cos robili tak a nie inaczej. Dla przykladu podam problem ustawienia taboru. Nie piszcie, ze ustawiali go w trojkat i juz, bo to ma niewiele wspolnego z prawda. Owszem bywaly takie przypadki, ale znacznie czesciej spotyka sie tabot prostokatny (przynajmniej wedlug opisow bitew, rycin i wpomnien). Zeby daleko nie szukac to przywolajmy klasyki w stylu Kumejki czy Beresteczko. A powod dlaczego czesto forma trojkata nie sprawdzala sie jest taki, ze tabor kozacki byl ruchoma forteca. Znaczy to, ze kozacy taborem atakowali (nawet fortece) i cofali sie, a trudno jest sobie wyobrazic wozy przache bokiem (w przypadku trojkata musialo by to miec miejsce). To takie polaczenie hulaj gorodu z tradycyjnym taborem.

Nie znaczy to takze, ze trojkat nei byl spotykany.
Tak wiec zachecam do zglebiania tematu bo kozacy to naprede fajne chlopaki (przynajmiej regestrowcy ;-P )

A, zeby nie odbiegac za bardzo od tematu, to wielkie graty dla Tykocina z wozek. Naprawde dobra robota.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.