Hej wam
Juz wam wyja¶niam o co chodzi z tymi tajemniczymi woreczkami. Tak siê akuraat sk³ada, ¿ê zajmuj±c sie zielarstwem wczesno¶reniowiecznym, robiê taki woreczki. S± to amulety zwane nawi±zami. Jest bardzo ma³o literatury na ten temat,a to co uda³o mi siê znale¶æ to bardzo niewiele. Takie woreczki prawda, noszono na szyi ale my¶lê,¿e tez mogli i przy pasku. Z tego co widzia³am, to s± dwie formy. Pierwsza to taka ³ezka o wielko¶ci ¶rednio 8-10 cm, wi±zana i tej cieñszej strony a druga to kwadrat/prostok±t o wymiarach zbli¿onych , bok oko³o 5-10 cm jak kto woli.
A co wk³adali do ¶rodka:
Wszystko co wed³ug nich mia³o moc (mówiê tu o S³owianach raczej, bo o nich tylko znalaz³am ¼ródla)
wszystkie organiczne elementy:
bursztyny, kauri-muszelki z morza indyjskiego -symbol p³odno¶ci, zio³a- tu mo¿ecie pytaæ jakie na co, jê¿eli ma kto¶ ochotê, sobie taki zrobiæ, ale nie bede teraz tego tu opisywaæ, zêby, w³osy, ko¶ci, rogi, ga³±zki,
i nieo¿ywione tu przewa¿aja kamienie, od najzwyklejszych po szlchetne
MOje nawiêzy posiadaja tak¿e wyhaftowane znaki (solarne itp). Generalnie pe³nia rolê amuletu o mocy takiej, jakie znajduj± siê w nim elememty. Wk³adaj±c zêby dzika (no albo ich elementy) nale¿y sprawdziæ jak± czci± otaczali dane zwierze, wtedy jest siê pewnym,¿e nie nosi sie czego¶ niepo¿±danego. Tak samo z innymi dodatkami.
Ale wiecie co jest najsmutniejsze

, bêd±c na Wolinie musia³am mocno ludzi z klimatu (!!!) przekonywaæ, ¿e co¶ takiego kiedy¶ naprawdê nosili. Wiecie, ozdoba musi l¶niæ... i kupuja tylko srebro.. nie wiedza co trac±....
Pozostaj±æ w smutku ale i w wierze, ¿e i amulety zawiasn± u ka¿dego ceni±cego sie wcze¶niaka pozdrawiam
Svana