Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Woreczki kultowe
> Ubiór i dodatki > Dodatki > Bi¿uteria
Exulnox
Wertowalem sobie ksiazki i tak trafi³em na wzmiankê, na temat "woreczków kultowych". Przyznam sie zaciekawi³y mnie, z opisu wynika³o ¿e s± to ró¿nego kszta³tu i formy woreczki z we³ny nie spil¶nionej lichego gatunku, b±d¼ z tkaniny pasiastej z czerwonym w±skim paseczkiem biegn±cym w poprzek woreczka. Do tego jest to obd¼iergane (z tego co da³o sie wyczytac ze schematycznego rysunku najprawdopodobniej jest to) sciegiem pêtelkowym.

W innej ksi±¿ce znalaz³em wzmiankê ze wewn±trz takich woreczków znajdowa³ siê:
- Kie³ bobra
- muszla
- Bursztyn
- pasemko we³nianego splotu
- mech b±dz porost

Do tego woreczek by³ na grubym plecionym sznurku, i przyczepiany do pasa.
I stosowano niby je do XII wieku.

Mo¿e kto¶ orientuje siê jakie to mia³o zastosowanie, badz ma jaki¶ link odsy³ajacy do tego typu "okultystycznego elementu stroju" ?. A moze kto¶ sobie co¶ takiego wykona³ i ma jakiego¶ jpg-a smile.gif
Nat
Hmmmm... mojemu mê¿czy¼nie u³ama³ siê kiedy¶ pos±¿ek Tryg³awa i teraz poza sam± g³ówk± na rzemieniu nosi w woreczku z grubego p³ótna na grubym plecionym sznurku resztê figurki. Z tym, ¿e nie u pasa, ale na szyi.
Poza tym, czyta³±m kiedy¶, ¿e w takim woreczku nosi³o siê te¿ kawa³ek czerwonej tkaniny(apotropeja) b±d¼ lubczyk.
Sretno!
Svana
Hej wam

Juz wam wyja¶niam o co chodzi z tymi tajemniczymi woreczkami. Tak siê akuraat sk³ada, ¿ê zajmuj±c sie zielarstwem wczesno¶reniowiecznym, robiê taki woreczki. S± to amulety zwane nawi±zami. Jest bardzo ma³o literatury na ten temat,a to co uda³o mi siê znale¶æ to bardzo niewiele. Takie woreczki prawda, noszono na szyi ale my¶lê,¿e tez mogli i przy pasku. Z tego co widzia³am, to s± dwie formy. Pierwsza to taka ³ezka o wielko¶ci ¶rednio 8-10 cm, wi±zana i tej cieñszej strony a druga to kwadrat/prostok±t o wymiarach zbli¿onych , bok oko³o 5-10 cm jak kto woli.
A co wk³adali do ¶rodka:
Wszystko co wed³ug nich mia³o moc (mówiê tu o S³owianach raczej, bo o nich tylko znalaz³am ¼ródla)
wszystkie organiczne elementy:
bursztyny, kauri-muszelki z morza indyjskiego -symbol p³odno¶ci, zio³a- tu mo¿ecie pytaæ jakie na co, jê¿eli ma kto¶ ochotê, sobie taki zrobiæ, ale nie bede teraz tego tu opisywaæ, zêby, w³osy, ko¶ci, rogi, ga³±zki,
i nieo¿ywione tu przewa¿aja kamienie, od najzwyklejszych po szlchetne
MOje nawiêzy posiadaja tak¿e wyhaftowane znaki (solarne itp). Generalnie pe³nia rolê amuletu o mocy takiej, jakie znajduj± siê w nim elememty. Wk³adaj±c zêby dzika (no albo ich elementy) nale¿y sprawdziæ jak± czci± otaczali dane zwierze, wtedy jest siê pewnym,¿e nie nosi sie czego¶ niepo¿±danego. Tak samo z innymi dodatkami.

Ale wiecie co jest najsmutniejsze icon_sad.gif , bêd±c na Wolinie musia³am mocno ludzi z klimatu (!!!) przekonywaæ, ¿e co¶ takiego kiedy¶ naprawdê nosili. Wiecie, ozdoba musi l¶niæ... i kupuja tylko srebro.. nie wiedza co trac±....

Pozostaj±æ w smutku ale i w wierze, ¿e i amulety zawiasn± u ka¿dego ceni±cego sie wcze¶niaka pozdrawiam

Svana
Exulnox
Svana proszê zdradz jeszczê r±bek tajemnicy i opisz te zió³ka, co bym sie nie zb³a¼ni³ upychajac jakis specyfik do worka na co¶ równie specyficznie komicznego.


Domy¶lam siê ¿e to pe³no pisania, to mo¿e ogranicz sie do najczêstszych sk³adników, tj. tych najbardziej pospolitych ;)


Z góry bardzo dziêkujê.

Ach i prosba do wszystkich w temacie, potraficie dokladnie okreslic czasowo zasieg woreczków kultwych?. Z mojego pierwszego postu wynika niby ¿e stosowano je do XII wieku, ale to ma³o pewna data.
xandar
witam,

swego czasu czytajac o naszej rodzimej tradycji i kultach, znalz³am wspominkê o podobnych woreczkach, tylko w nieco odleglejszym czasie, jednak z opisu wynika³o, ze jest to dosæ d³uga tradycja podtrzymywana równiez pozniej. Woreczek taki jak juz wspominano czesto noszono na szyi, a zawiera³ on przedmioty o domniemanych w³asciwosciach magicznych, zwiazanych w jakis sposob z okultyzmem tak np.wspomniano o zio³ach, ale rowniez kosciach zwierzat, które wyjmowa³o sie z opalonych szczatkow stworzonka, bardzo popularne byly nietoperze bigsmile2.gif
Co ciekawsze njwiecej woreczkow przygotowywano w dniu urodzin dziecka. Mia³ to byc amulet chroniacy je przed z³mi mocami i nieszczêsciem. Takie urodzeniowe woreczki przygotowywa³a akuszerka wk³adaj±c do nich zasuszone ³o¿ysko i chyba pêpowinê
krax
CYTAT(xandar)
Takie urodzeniowe woreczki przygotowywa³a akuszerka wk³adaj±c do nich zasuszone ³o¿ysko i chyba pêpowinê

Chyba raczej fragmenty,bo gdyby taki woreczek mia³ pomie¶ciæ ³o¿ysko,pêpowinê i jeszcze dodatkowe elementy,to rozrós³by siê do absurdalnych rozmiarów. Wiem,¿e pocz±tkowo wszelkie elementy maj±ce ochroniæ dziecko znajdowa³y siê w ko³ysce,np. p³askie kamienie,czy czerwone wst±¿ki dla ochrony przed strzygami (sic!)bigsmile2.gif
A tak na marginesie to nie wiem o co chodzi z tym czerwonym-my lubimy czerwony kolor-prawda dziewczyny? dunno.gif diabel.gif
xandar
Oczywiscie, ³ozysko i pêpowina to by³y zasuszone fragmenty smile.gif

Co do wspomnianego czerwonego, pomijaj±c symbolike barwy, by³a on uzywana ze wzglêdów praktycznych, nawet dzis mozna spotkac babcie, które starym obyczajem wi±z± na r±czkach pociech lub w kojcach czerwone wst±¿eczki, które maja chronic dzieci przed tzw. "z³ym spojrzeniem". Podobno mozna rzucic wzrokiem kl±twe i wstazeczka o krzyklwej barwie jako pierwsza sciaga na siebie nieprzychylne spojrzenie potencjalnej wiedzmy bigsmile2.gif
krax
Tak,tak- to niby ma tak dzia³aæ,ale nie wierzcie w takie bajki! Jak my siê na kogo¶ uwe¼miemy,to nie ma dla niego ratunku bigsmile2.gif mad.gif
-Gniewoj-
hmmm...a byc moze chodzilo o kaptorge....niewielkie pude³ko noszone na szyi "s³u¿±ce do przechowywania relikwii, amuletow i pachnidel, wykonana z cienkiej, srebrnej blachy, z bogatym ornamentem zoomorficznym" (byly takze kaptorgi wykonane z materialow).

A do sirodka mozna bylo wlozyc "(...)belemnity, li¶cie dêbu (mêski totem) lub brzozy (kobiecy), czosnek, obciête paznokcie (podobno pomocne podczas po¶miertnej wêdrówki), ig³ê („przecina” z³e moce), jemio³ê i czarny bez, czarny bób, fasolê lub mak (to dla praktykuj±cych magiê), kawa³eczek czerwonego materia³u ze wzglêdu na znaczenie magiczne i religijne jakie temu kolorowi przypisywali nasi przodkowie.(...)"
krax
Te 2 przedmioty s³u¿y³y do tego samego celu-przecie¿ tylko nielicznych by³o staæ na kaptorgê wykonana ze srebra. Mniej zamo¿ni poprostu nosili to wszystko w woreczkach. Przecie¿ to w³a¶nie "wk³ad" by³ wa¿ny i mia³ mieæ jakie¶ tam dzie³anie,a nie opakowanie...
Nat
wlasnie do mnie dotarlo, ze moj znajomy z Zagrzebia, ktoremu zdarzaly sie kiedys hmmmm... powiedzmy: ataki niekontrolowanej furii mad.gif mial taki woreczek.
zrobila go dla niego jakas "madra kobieta" (tak ja nazwal), ktora przed tym jeszcze odczynila nad nim jakies uroki. Tego woreczka (Enko nazywal go amuletem) nikt oprocz niego nie mogl zakladac. NA POCZ. XXI WIEKU, W PANSTWIE BARDZIEJ KATOLICKIM NIZ POLSKA!!!!

BTW, pozdrawiam z Zagrzebia wlasnie!
Simbelmyne
A ja znalaz³am jeszcze co¶ takiego. S±dzê, ¿e to albo to samo, albo co¶ bardzo podobnego do kultowego woreczka, tylko w moim ¼ródle to siê nazywa "Woreczek medyczny" w jêzyku Nawahów okreslany jako Jish. Ten 'medyczny' woreczek ma niewiele wspólnego ze s³owianami, wogóle z Europ±, poniewa¿ by³ noszony przez mieszkañców pierwotnych plemion pó³nocnoamerykañskich przy pasku b±d¼ szyi. Ka¿dy woreczek jest unikatowy, poniewa¿ osoba, która go nosi sama ustala jego zawarto¶æ. A na jej podstawie mo¿na dowiedzieæ siê czego¶ o w³a¶ciwielu woreczka. S³u¿y³y one do osi±gania okre¶lonego celu b±d¼ zatrzymaæ jakie¶ cechy charakteru... A w woreczku powinny znale¼æ siê przedmioty z królestwa zwierz±t, ro¶lin i minera³ów. I danemu przedmiotowi/kolorowi(bo ten te¿ mia³ znaczenie) przypisuje siê ró¿ne cechy (np.: czerwony - zaufanie, lawenda- si³a).

Mo¿e siê przydadz± i takie informacje smile.gif.

Pozdrawiam!
Wasilko
co do woreczkow u Indian to spotykane byly bardzo szeroko w Ameryce Polnocnej. Po polsku najczesciej nazywa sie je "swietymi zawiniatkami". Generalnie znaczenie bylo podobne. W takim zawiniatku mogly byc np. przedmioty zwiazane z duchem opiekunczym (takim ichniejszym aniolem strozem) - zeby, kosci itd, rzeczy zwiazane ze snami i wizjami, ktore mial ich wlasciciel.
Bywaly tez takie zawiniatka "ogolnoplemienne", niekoniecznie prywatne, lub roznego rodzaju przedmioty obdarzone moca. Np. w przypadku indianskich tarcz ochrone stanowila raczej magia tej tarczy niz jej fizyczne wlasciwosci.

A wracajac do tematu to spotkalem sie z opinia, ze kaptorgi byly noszone przez kobiety... dunno.gif Co wy na to?

Pozdrawiam
Nat
O ile mi wiadomo, znaleziono je w kilku grobach kobiecych - co moim zdaniem nie ¶wadczy jednak, ¿e noszone by³y wy³acznie przez jedn± lub drug± p³eæ, lecz - po prostu - przez ludzi bogatych, którzy mogli sobie pozwoliæ na zacniejsz± oprawê swoich amutetów.
Je¶li siê mylê, chêtnie sama siê o tym dowiem smile.gif
Sretno
Wasilko
Niestety nie wiem tego z zadnego zrodla (jakiejs madrej ksiazki...), tylko slyszalem, ze kaptorgi byly znajdowane tylko w grobach kobiecych... dunno.gif
...czyli faceci nosic nie moga? icon_sad.gif
Nat
A dlaczego nie?
Zreszt±, nie wiem, ale znam kilku panów, którzy by siê bardzo zmartwili, gdyby tak mia³o byc smile.gif A kobiety posiadaj±cej kaptorgê nie widzia³am smile.gif bigsmile2.gif bigsmile2.gif
Powtarzam, moim zdaniem, to nie tyle kwestia p³ci, lecz zamo¿nosci. Akurat na takie groby trafiono. Ale je¶li siê mylê - prosze o sprostowanie.
Sretno
Vlasta
Hej! Kaptorgi wcale nie musia³y byæ wyznacznikiem bogactwa, trafia³y siê te¿ przecie¿ egzemplarze br±zowe, zdobione bardzo prosto, lub wcale (£êczyca, Poznañ-¦ródka, Wroc³aw-Ostrów Tumski). Co do p³ci osób nosz±cych - ciê¿ko stwierdziæ, bo znaczna czê¶æ kaptorg pochodzi ze skarbów, mog³a nale¿eæ i do mê¿czyzn, i do kobiet. Co do woreczków kultowych, to A. Kempiñski cytuje w swoim "Ilustrowanym leksykonie mitologii wikingów" s³owa skalda z X w "Nigdy nie nosi³em/ na szyi mieszka/ pe³nego zió³ -/ a przecie wci±¿ ¿yjê!"
Czyli jednak byli i tacy, co nosili bigsmile2.gif
Pozdrawiam!
Vlasta
Dir
Faktycznie w kobiecych grobach znajduje sie je znacznie czesciej niz w meskich .. przez co przez dlugi czas nie bylo nawet mowy o tym ze moze to byc ozdoba meska.. lecz pojawily sie rowniez znaleziska kaptorg w grobach meskich i tu trzeba by sie zastanowic czy mezczyzni nosili kaptorgi czy byly tam dolozone jako czesc majatku (pamietajmy ze bizuteria kobiety ktora byla w stanie jakiegos zwiazku z danym mezczyzna rowniez mogla byc brana jako jego wlasnosc) zlozonego w grobie . Do wyboru do koloru:) smieszy mnie troche jak widze ludzi ktorzy chodza z kaptorgami ktore wyciagnieto z grobow damskich:)
Dir
No i pozostaje rownez kwestia wyzej wymieniona kaptorg ze skarbow?
Miechos³aw
S³awa!

Mam pro¶bê, czy kto¶ móg³by podrzuciæ jakie¶ materia³y odno¶nie tych woreczków?


Miechos³aw z Raroga
M¶ciwoj z Chropacza


Znalaz³em co¶ takiego. Gdzie¶ mi siê w g³owie ko³acze, ¿e co¶ podobnego znale¼li w Opolu - postaram siê odszukaæ opis.
J.Kamiñska, A.Nahlik, W³okiennictwo gdañskie X-XIII w., £ód¼, 1958, ryc. 48 a,b.
Vlasta
Wrzucam fragmenty z „W³ókiennictwa gdañskiego...” dotycz±ce woreczków kultowych.
Woreczki kultowe: odkryto ich cztery, w tym trzy niemal jednakowych rozmiarów. W dwu wypadkach sa to woreczki pojedynczo znajdowane i oderwane od sznura, na którym zapewne by³y noszone. W jednym za¶ wypadku (9 poz. os.) znaleziono na d³ugim (ok. 80 cm) sznurze dwa ró¿ne woreczki (ryc. 67): wiêkszy z nich, o wymiarach 9,5X10,5 cm, z we³ny pasiastej nie spil¶nionej, lichego gatunku, zawiera³ kie³ bobra z otworem do zawieszania, ³amek krzy¿yka bursztynowego i trochê nici we³nianych zwiniêtych w pasemko; drugi woreczek (d³. 8 cm i szer. u do³u 2.5 cm, zwê¿aj±cy siê ku górze) zawiera³ mech. Uszyty by³ (podobnie jak inny z 6 poz. os.) z tkaniny pasiastej z czerwonym w±skim paseczkiem biegn±cym w poprzek woreczka. Do obdziergania s³u¿y³y nici we³niane, w jednym za¶ wypadku (6 poz. os.) niæ jedwabna.
Zastosowanie pasiaka z kolorem czerwonym oraz sznura splecionego z we³n± czerwon± ma wymowê – jak siê zdaje – kultow±, barwnik bowiem czerwony ze wzglêdu na sw± wyrazisto¶æ specjalnie by³ ceniony i lubiany przez wszystkie warstwy spo³eczne...
I jeszcze urywek tekstu, z detalami woreczków:
Woreczek kultowy odkryty w poz. os. 14 (1954/6333) uszyty zosta³ z tkaniny jednobarwnej spil¶nionej i obdziergany trzykrotnie cienk± nici± barwy br±zowej; mo¿e by³a ongi¶ koloru czerwonego (d³. 7,5 cm, szer. u do³u 2 cm, u góry zwê¿a siê poni¿ej 1 cm). (...) Woreczek znaleziony w 6 poz. os. by³ wypchany mchem (widocznie pewne rodzaje mchu mia³y znaczenie magiczne, kultowe, lub lecznicze). W woreczku z poz. os. 14 znajdowa³a siê jaka¶ sier¶æ, w której tkwi³ cienki, zardzewia³y drucik (mo¿e ig³a?).
Datowanie: 14 poz. os. – ok. 1020-1045 r., 9 poz. os. – ok. 1115-1140 r., 6 poz. os. – ok. 1180-1205 r.

Co ciekawe, z Wroc³awia pochodzi wyrób tekstylny, który Ka¼mierczyk w "Ku pocz±tkom Wroc³awia. Cz. 2" okre¶la³ jako „ozdobê” – czy ktos mo¿e widzia³ to na ¿ywo / czyta³ jakie¶ opracowanie, czy to te¿ jest woreczek kultowy, czy po prostu obrêbiona jedna warstwa tkaniny?
A tutaj temat na Halli o kaptorgach – pojawia siê parê informacji o woreczkach kultowych i zdjêcie znalezisk z Opola.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.