Po raz kolejny ogl±dam film z batalii i za ka¿dym razem mi siê podoba. Co do awansu to mia³em nosa Horhe bo co¶ tam dosta³e¶, nie dos³ysza³em co prawda co, ale Vivat Cesarz to dar³es siê najg³osniej wiêc chyba jednak awans by³ powa¿ny. Impreza bardzo ciekawa, kto móg³ byæ a nie by³ niech ¿a³uje. Du¿o strzelania, du¿o chodzenia szkoda tylko ¿e ta setka ludzi na tej ogromnej ³±ce wygl±da³a z daleka skromniutko. Ech przyda³oby siê tak z 5 tysiêcy :-). Klimaty momentami by³y zaj..ste, zw³aszcza dla kogo¶ kto lubi chrzêst oporz±dzenia broni i tych wszystkich duperelek które wojsko nosi ze sob±. No i ten wojskowu dryl :-) komedy zwroty itd. Mocno wpieprzali mnie papparazzi biegaj±cy po polu bitwy z aparatami, niech ich szlag trafi i tych co im na to pozwolili
. Je¶li nie daj Bo¿e ich zamówi³ ktos z uczestników imprezy to jest on mato³em i niech ma ¶wiadomo¶c ¿e wygl±da³o to do d u p y. Równie¿ niektóre markietanki cykaj±ce zdjêcia strzelaj±cemu plutonowi powinny dostaæ w ty³ek. Jak bitwa to bitwa a nie sesja zdjêciowa, wbrew pozorom nawet ze 100 metrów rzuca siê to w oczy. Ogólnie jednak ciary po plecach chodzi³y mi do¶æ czêsto i nie zawiod³em siê jad±c do Was wraz z rodzin± zamiast le¿eæ na pla¿y i ogl±daæ t³uste baby.