Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: jedwab- pytania i odpowiedzi
> Ubiór i dodatki > Ubiory - ogólnie > Tkaniny i pasamonictwo
Damian
Mam pytanie, na które sam nie mogê znale¼æ odpowiedzi.
Surówkê jedwabn± (t± dostêpn± w Ikei) mo¿na praæ?
Je¶li tak to w jakich warunkach? Je¶li nie to jak mozna j± czy¶ciæ?
Podobno siê kurczy. Jak mocno? Czy lepiej j± wypraæ przed szyciem czy te¿ trzeba szyæ z zapasem, bo potem siê skurczy (jak du¿y ten zapas powinien byæ)?
Dziêki z góry za pomoc.
WRzewuski
Witam
niestety nie znam odpowiedzi na twe pytania, ale ja ci zadam kilka.
jak wygl±da ta surowka?
jak gruby ma splot
jaki kolor?
jak bardzo sie b³yszczy?
ile kosztuje?
dzieki za odpowied¼
p.s
na pewno zmocz w gor±cej wodzie przed szyciem
a co do czyszczenia to wydaje mi sie ze nie ma sensu prac, a jedynie przetrzec czyms(szmatka, g±bka z ludwikiem itd), wiem bo nosze jedwab(nie na codzien)
Anonymous
Dla zainteresowanych . Jest to bardzo kiep¶ciutka materia ( takie informacje otrzyma³em z wiarygodnego ¼ród³a) w swojej konsystencji przypomina bawe³niane prze¶cierad³o w kolorze bia³ym. Ogólnie rzecz biorac czosnek.
WRzewuski
czy mozna wiedzieæ co to za wirygodne ¼ród³a?
Anonymous
Gyula
Owen
Witam
Surówka jedwabna wcale nie przypomina jedwabiu bigsmile2.gif . Bardziej ju¿ chyba len. Jest ona zrobiona chyba z górnej os³ony kokonu. Moim zdaniem sórówka jest kiepskim pomys³em, wrêcz niehistorycznym, poniewa¿ jedwab by³ robiony i ceniony dla jego b³ysku i lekko¶ci.
Pozdrawiam
Vlasta
Hej! Czasami w opisach tkanin jedwabnych z ziem polskich stosuje siê termin " jedwab odpadowy (chappe)" (cytujê z pamiêci, wiêc przepraszam, je¶li co¶ pokrêci³am). Czy to jest to samo, co surówka jedwabna?
Pozdrawiam!
Vlasta
Damian
CYTAT(Rzewuski)
jak wygl±da ta surowka?
jak gruby ma splot
jaki kolor?
jak bardzo sie b³yszczy?
ile kosztuje?


Wygl±da normalnie. Tzn,. nie jest to jedwab klasyczny - g³adka, po³yskliwa tkanina. Grubo¶æ splotu ma na poziomie bawe³ny,lnu, widaæ grubsze nitki, czy raczej "guze³ki". Splot kalsyczny. Nie b³yszczy wcale. Na pewno nie jest bia³a-bia³a - raczej leciutko kremowa, lub inczej mówi±c barwa naturalna (nie farbowane ani wybielane). Kosztuje rewelacyjnie - 5.99 za metr (szeroko¶æ beli tradycyjna 1.50). Mam wra¿enie, ¿e w Ikei robi± z tego zas³ony i firany.

CYTAT(Rzewuski)
na pewno zmocz w gor±cej wodzie przed szyciem
a co do czyszczenia to wydaje mi sie ze nie ma sensu prac, a jedynie przetrzec czyms(szmatka, g±bka z ludwikiem itd), wiem bo nosze jedwab(nie na codzien)


No ale w³a¶nie nie jest to klasyczny jedwab. Jego wygl±d i struktura wskazuje podobieñstwa do bawe³ny-lnu. Poza tym w moim zamierzeniu to materia³ na koszulê - jak siê przypoci to trzebaby wypraæ. Pytanie czy mo¿na? Bo klasycznego jedwabiu siê nie pierze - tyle wiem. To co zostaje pralnie chemiczna?
Ta woda do moczenia przed szyciem - to ma byæ wrz±tek czy "tylko" gor±ca"? Ma siê tylko zamoczyæ czy te¿ chwilê pole¿eæ, potem wyschn±æ (wyprasowaæ?).

CYTAT(Owen)
Moim zdaniem sórówka jest kiepskim pomys³em, wrêcz niehistorycznym, poniewa¿ jedwab by³ robiony i ceniony dla jego b³ysku i lekko¶ci


Co to znaczy niehistoryczny? Nie wytwarzany w tamtych czasach? Wyrzucano wtedy te górne os³ony kokonu? Rozumiem, ¿e na koszule i ubrania dla mo¿nych szed³ jedwab pierwszej jako¶ci, ale jako¶ nie chce mi siê wierzyæ, ¿e odrzucano resztê materia³u bez przetworzenia tak z zasady. No chyba, ¿e wtedy nie mieli technologii, ¿eby to odzyskaæ, przetworzyæ i co¶ z tego zrobiæ. We³na przecie¿ te¿ by³a ró¿nej jako¶ci. Znana jest tendencja u znakomitej wiêkszo¶ci odtwarzaj±cych, ¿e chc± byæ postaciami z najwy¿szej pó³ki (to te¿ chyba nie jest historyczne tongue.gif ale zabroniæ siê nie da), ale przecie¿ tak byæ nie musi, nie jest to chyba obowi±zuj±ca norm±? Zarzuty Gyuli znam: 1) bo to nie jedwab - zgadza siê, to nie jedwab tylko surówka, 2) splot nie ten - pewnie tak, ale wszystko co jest tkane dzisiaj ma chyba taki nie historyczny splot, nie?
Móg³by¶ poszerzyæ ten temat Owenie, sk±d masz tak± wiedzê? Zainteresowa³o mnie to. Ja w tym temacie wiem niewiele. read.gif

A tak BTW, znajomy siedz±cy w japoñskich tematach mówi³ mi, ¿e w surówkê zawijano miecze i inne tego typu utensylia - czy to prawda? Nie wiem. Ja s³ysza³em, ¿e przechowywano je raczej w drewnianych "futera³ach".

Pozdrawiam
WRzewuski
no wiêc powiem ci co i jak
len czy bawelne zmocz w gor±cej wodzie(mo¿e pole¿ec pare minut)
wysusz i wyprasuj i dopiero wycinaj cos z niego.
Przychylam sie do twojej wersji, ¿e jedwab by³ ró¿nej jako¶ci, ale czy sórówka to jedwab?
a abstrachuj±c czy w ogóle wytwarzano surówkê?
powiedzcie ze tak to zaoszczêdze duuuu¿o kasy
pozdrawiam
Ania
Jestem bardzo ciekawa sk±d ta rewelacja, ¿e jedwabiu siê nie pierze?Chyba siê co¶ komu¶ pomyli³o?
Damian
No to mnie zastrzeli³a¶ Aniu!
Nie mam nic jedwabnego ani nigdy nie nosi³em. Ale mam jakie¶ takie wewnêtrzen przekonanie od czasu kiedy dzieciêciem bêd±c zniszczy³em wst±¿ki siostry, ¿e jedwabiu sie tak po prostu nie pierze bo siê niszczy. Teraz nie wiem - mo¿e te wst±¿ki nie by³y jedwabne? crazy.gif

To jak Aniu, mo¿na praæ? Tak po prostu - czy trzeba zachowaæ jaki¶ re¿im - temperatura wody, niewykrêcanie itp.? dunno.gif

O¶wieæ nas proszê.
Nikifor
Co do prania jedwabiu. Moj autorytet jezeli chodzi o pranie czyli Babcia:) powiedziala ze jedwab sie pierze rêcznie -nie nalezy go jednak wykrêcaæ ( wy¿ymaæ) po upraniu najlepiej powiesic go do wyschniecia rozprostowuj±c na jakims wieszaku.
Ania
No w³a¶nie - delikatnie, rêcznie w niezbyt gor±cej wodzie i najlepiej w p³ynie do prania delikatnych tkanin.
Halfgar
Ja powrócê do wypowiedzi, a raczej pytania WRzewuskiego: czy strój z surówki jedwabnej mozna uznaæ za mniej wiêcej zgodny z epok±? (mam na my¶li okres wikiñski). Wikingowie sprowadzali te¿ jedwab, ale czy surówkê jedwabna te¿ to tego nie wiem:(
Pozdrawiam
Netka
W wroc³awskiej Ikea te¿ nie maja surówki jedwabnej ale bawe³nian±, nazywa siê to BOMULL i kosztuje 5,99 PLN / metr. Pisze na niej 100% bawe³ny i 6% kurczliwosci, 160 cm szeroko¶ci. Wygl±da tak jak opisana przez Damiana surówka jedwabna... wiêc czy aby napewno to nie jest pomy³ka w owym odziale ikea?

Podaja tez instrukcje obs³ugi :

"Praæ w pralce 60°C
Nie wybielaæ
Prasowaæ w wysokiej temperaturze
Nie praæ chemicznie
Mo¿na suszyæ w pralko-suszarce
Kurczenie 6%"

Informacje znalaz³am na http://www.ikea.pl

Ps. Osobiscie ca³± tkanine przed szyciem wrzucam do pralki i gotujê. Skurczy sie ile powinna i potem jest ok. Z ka¿dym gotowaniem mo¿e skurczyc sie jeszcze kilka razy ale zdecydowanie mniej.
Gyula
Moze ktos sie orientuje jak dawniej prano jedwab ?
Ogolnie teraz jest taki problem ze tylko w pralni chemicznej chemicznie mozna prac ze szczegolnym uwzglednieniem ze jest to czysty jedwab zeby nie sknocili.
A jak dawniej ? szukam ale trudno z tym :/ napewno jakies metody byly, a pralni chemicznych nie mieli ;)
Madeleine
A ja moj piore recznie w p³ynie do delikatnych tkanin....i nic mu sie od paru lat nie dzieje......
Ale kiedys to nie wiem jak prano, podobno w XIX wieku (pod koniec) w jakiejs odmianie szarego myd³a.
Gyula
A napewno masz 100% czysty ? czy moze z jakas mala domieszka ? Bo sprawa ma sie tak ze np z milanowka jedwab/maszynowo robiony idzie wyprac recznie w plynie i nie ma wiekszej tregedii, ale ja mam jedwab recznie tkany z indii i kilkudziesiecio letni zalaczam fotki, nie jest to delikatny ale surowka.
Ania ¯uk
Do mojego jedwbnego szala, takiego bardzo cieniutkiego by³a do³±czona karteczka z przepisem prania. Polecano praæ rêcznie, w letniej wodzie, w p³atkach mydlanych. Wiem, ¿e w czasach kryzysu "p³atki" uzyskiwa³o siê strugaj±c szare myd³o smile.gif Ale my¶lê, ¿e dzisiejsze p³yny, reklamowane jako specjalne do tkanin delikatnych spokojnie siê nadaj±. Chocia¿ swój szal wypiorê chyba w struganym mydle "bia³y jeleñ" szczerba.gif
Madeleine
Ja mam at³as jedwabny, z wschodu ale sk±d to nie powiem dokladnie, datowany na mniej wiecej 1880 rok. I naprawde nic mu sie nie dzieje; a piore mniej wiecej raz na dwa miesiace. Musze powiedziec ze prawdziwy jedwab jest po porstu niezniszczalny jesli chodzi o codzienne uzytkowanie (bez szaleñstw, oczywiscie). Mam rowniez suknie z grubszego jedwabiu, ktor± pralam dwa razy w Perle, wiec z ni± jeszcze nie mam doswiadczen, troszke sie zmechaci³a ale to bardziej od spania w niej na imprezie niz od prania.......
Ludka
Witam!

Problem z praniem jedwabiu jedwabiu (zwlaszcza surowki) zwlaszcza jest taki, ze moze sie bardzo pogniesc i zadnym zelazkiem tego nie wyprasujesz.
Co do prania chemicznego to bardzo dobra metoda pania pod warunkiem, ze pralnia jest dobra. Druga dobra zecza jest to, ze cena prania chemicznego powinna pokryc koszty tzw wykonczenia czyli prasowania. Gyula jak bylam ostatnio w Galerii Mijabi na Foksal to mi powiedzieli, ze jest jakas b dobra pralnia, ktora on polecaja do czyszczenia materialow u nich zakupionych na Ostrobramskiej (ale dokladnego adresu nie pamietam).

Ludka

PS. Pranie chemiczne ma jeszcze ta dobra zalete, ze ze wzgledu na mala ilosc uzytej wody przedluza zywotnosc odziezy.
Stanis³aw ¯órawski
Mam kilka propozycji.
1. Producentka ko³der we³nianych poleci³a mi kiedy¶ praæ we³nê w ludwiku. No i dzia³a. Mo¿e warto by³oby spróbowaæ i z jedwabiem? Podobno jest to du¿o delikatniejsze od wszystkich p³ynów do prania.
2. W niektórych pralkach jest opcja "pranie jedwabiu". Nie testowa³em, poniewa¿ nie mam tyle jedwabii, ¿eby zape³niæ pralkê.
Oczywi¶cie obie te propozycje nie s± historyczne.
3. Wiem, ¿e wygodniej siê siedzi przed komputerem, ale bardzo ³atwo jest poddaæ próbie niepotrzebne skrawki materia³u. Mo¿na je wcze¶niej pomierzyæ itd. Ja tak robiê przed farbowaniem.

Pozdrawiam serdecznie.
S³owianka
Gdzie¶ tu kiedy¶ widzia³am rozwa¿ania na temat jedwabiu ale teraz za nic znale¼æ nie mogê. Ostatnio w Wawie odkry³am sklep gdzie jest ogromny wybór jedwabiu(szkoda ¿e taki drogi angsad.gif )...kolory jakie dusza zapragnie. Jedwab ten jest jedwabiem surowym...podobno z Indii sprowadzany...nie jest g³adki jak at³as...nierówn± ma powierzchniê i jest w miarê sztywny i gruby. Czy co¶ takiego jest poprawne politycznie? My¶la³am konkretnie o rêkawach sukni XVwiecznej.
Owen
Hej
Generalnie by³a ju¿ rozmowa na ten temat. Zasadniczo ten jedwab to jest surówka, przêdzona bodajrze z osnowy wierzchniej kokonu czy co¶ takiego. Zasadniczo ja mocno w±tpiê w celowo¶æ takiego jedwabiu przy naszej rekonstrukcji. Taki jedwab bardziej przypomina len, i nie ma ¿adnych w³a¶ciwo¶ci za który by³ ceniony jedwab prawdziwy wiêc raczej nie widziano potrzeby chyba jego produkcji.
To tylko przypuszczenia, ale ja bym sobie go odpu¶ci³.
Pozdrawiam
Wotawa
S³owiance polecam odkrycie wyszukiwarki loki08.gif
Pod bannerem, drugie z lewej "szukaj".
Nie wiem czy na same rêkawy doczepiane do sunki spodniej nie poszuka³ bym czego¶ wypa¶niejszego, ale rozumiem Twoj± fascynacjê jedwabiem surowym. Potrafi byæ prze¶liczny i wyj±tkowy w dotyku.
Przy okazji - gdzie ten sklep? :-D
Reasumuj±c - zale¿y jaka suknia bêdzie wierzchnia. Ale generalnie mnie by nie razi³o.
Mo¿e jeszcze kto¶ siê wypowie, bo ja jetem te¿ na etapie fascynacji surowym jedwabiem.

Owenie, surowy jedwab jest boski. Polecam bli¿sze zapoznanie siê z nim. Grube nitki, ale bardzo fajny i przyjemny. Absolutnie nie w±tpiê w przyjemno¶æ noszenia czegos takiego, bo mi³e, ³adne i wogóle.
Dobra pani doktor Madeleine zdaje sie wspomina³a, ¿e by³ juz w ¶redniowieczu.
Szkoda, ¿e buretty nie by³o icon_sad.gif

A co do jego zalet, to koszule z jedwabiu surowego by³y podobno obowi±zkowe dla ¿o³nierzy Wielkiego Chana. Strza³a z ³uku wbijaj±c sie nosiciela takiej koszuli wchodzi³a w niego czêsto nie przepbijaj±c wdzianka. Wiêc wyci±gniêcie jej bywa³o banalne i bezpieczne.
OCZYWI¦CIE NIE RADZÊ TEGO SPRAWDZAÆ! bigsmile2.gif
S³owianka
Dziêki Wotawo za popowied¼ o wyszukiwarce smile.gif ma³a rzecz a cieszy szczerba.gif
ten sklep jest na nowym ¶wiecie, ale nie wiem gdzie dok³adnie bo sz³am prosto z uniwerku gdzie siê dowiedzia³am ¿e wszy¶ciutko zaliczy³am i mam wakacje...by³am w radosnym szoku i st±d to roztargnienie. Sklep nazywa siê po prostu tkaniny...jest on przy ulicy ale wej¶cie ma z bramy. to nie taka d³uga ulica, wiêc na pewno znajdziesz
a co do tego jedwabiu to ja widzia³am ju¿ trzy ró¿ne odmiany surówki jedwabnej i mam mentlik w g³owie:
1 wygl±daj±cy jak zwykla podszewka, sztywny ale cienki
2 bardzo lu¼no tkany, wygl±da jak len ale w dotyku miêciutki
3 ten w³a¶nie o którym pisa³am..zbity i nieregularny splot(nie wygl±da jak len)

utrapienie...eeeeh
Ludka
Witam!

To co waszym zdaniem sorowka jedwabna jest nie historyczna?????Mimo, ze jest jedwabiem. Nie chce mi sie wierzyc, ze material tego typu nie istnial w sredniowieczu????
Nie mozna go bylo utkac skoro teraz jest to mozliwe???

Jesli to odpad to teoretycznie powinien byc tanszy od jinnych jedwabiow .
Zreszta wspolczesna rekonstrukcja wczesnosredniowieczna tacy np. Wikingowie bardzo lubuja sie w tej tkaninie i pare tunik z niej wykonanych widzialam.

Ja osobiscie widze jeden problem z ta tkanina, gniecie sie niesamowicie jeszcze szybciej i latwiej niz len i lepiej to czyscic chemicznie, czyli nie historycznie bigsmile2.gif niz prac.

Ludka Excalbur
Nikodem
Skoro temat o jedwabiu to ja mam pytanie (które mocno, jak da siê zauwa¿yæ, nurtuje mnie ostatnio) o mieszankê jedwabiu z lnem. Wystêpowa³o co¶ takiego w ¶redniowieczu?
Nigdzie w internecie nie mogê nawet znale¼æ nazwy tej tkaniny, nie mówi±c o jakim¶ "tle historycznym", dla tego tak mocno mêczê forum ;>.
Z góry dziêkujê za odpowied¼ smile.gif.
EwKa
Nikodemie, istnia³y tkaniny pó³jedwabne czyli bêd±ce mieszank± przêdzy jedwabnej oraz we³nianej lub lnianej. Co prawda wg. przepisów cechowych z pó¼nego ¶redniowiecza za produkowanie tego typu tkanin grozi³o wywalenie z cechu ale oprócz importów zdarzaj± siê nawet lokalnie ( w Europie) produkowane takie tkaniny.
Nikodem
Dziêkuje Ci Ewo.
Wiesz mo¿e jeszcze jak wygl±daj± ramy u¿ywania takich materia³ów? Jak to wygl±da³o we wczesnym ¶redniowieczu (bo jedwab jako taki ju¿ wtedy istnia³ na rynkach europejskich)? Bo jak mniemam Twój opis jest o troszkê pó¼niejszych czasach...
A ponadto - dlaczego takie tkaniny s± tak "szykanowane" przez cechy? Chodzi o oszukiwanie klientów sprzedaj±c im jedwab z nisk± zawarto¶ci± jedwabiu ;), czy mo¿e z innych powodów takie materia³y by³y tak pogardzane?
EwKa
Przepisy cechowe podej¿ewam, ¿e mia³y na celu chronienie jako¶ci ale bardziej szczegó³owych danych nie mam.

Mam opisy i przyk³ady pó³jedwabii z XIV-XVII w.
Nikodem
Ewo, mog³aby¶ podzieliæ siê tymi opisami? Jak one wygl±da³y, co do nich dodawano etc.. Nie wiesz te¿ mo¿e jak wygl±da³o to wcze¶niej?
EwKa
Bildindex: przyk³ady do¶æ wczesne (czarnobia³e z opisem).
Ten w romby to "silk and linen cloth from Italy, 14th c." Obecnie zbiory którego¶ z amerykañskich muzeów.
Do tego londyñskie aksamity do znalezienia w "Textiles and clothing c.1150-c.1450: Finds from Medieval Excavations in London".
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.