Szuka³em na freha i nie znalaz³em: Kiedy w jakim okresie historycznym u¿ywano tych splotów?
Wszêdzie podaj± 4w1 na ¶redniowiecze. A 6w1 by³o kiedy stosowane? W królewski / 8w1? A takie egzotyczne dziwy jak "smocza ³uska"?
Ciekawe pytanie, niestety nie wiem nic o tych typach splotów.
Na pewno przez ca³e ¶redniowiecze wystêpuje splot p³ócienny 1/1, sko¶ny 2/1 i 2/2 lub 3/2, ale s± to tkaniny zwyk³e, codziennego, mieszczañskiego u¿ytku.
bo to sa sploty na kolczuge
W ¼ród³ach które ogl±da³em w europie TYLKO 4w1. Na pewno nie by³o smoczej ³uski ani 6w1. (Jak siê myle to wyprowad¼cie mnie z b³êdu znawcy tematu
Ca³a reszta to radosna twórczo¶æ dzisiejszych ludzi
I tak jak ju¿ pisa³em, uwa¿am ¿e nie ma lepszego splotu ni¿ 4w1.
Pozdro.
cos mi sie zdaje ze 2:4 byl uzywany w angli , ale tylko zdaje
EE, jak wyglada i dziala splot 2:4 ??
ups , mala pomysla, chodzilo mi o 2:8 , ten z podwojnymi kolkami
Mi sie wydaje, ze byl stosowany tylko 4w1. Reszta to wymysl wspolczesny. Nie wydaje mi sie zeby zachowaly sie jakies znaleziska z innym splotem niz 4w1.
O ja niem±dry Czerwony Kapturek! Tak to jest jak siê przegl±da wszystko na raz i po nocy!
Bardzo przepraszam!
A gdyby zadac pytane od innej strony - który splot jest skuteczniejszy?? Czy z malymi kuleczkami i rzadkim splotem czy na odwrot z duzymi ogniwami (grubszy drut) i gêstszym splotem??
Wiem ze splot krolewski czyli 8w2 jest czerstwy. Kolczuga z takiego splotu wazyla by ponad 30 kilo i niedaloby sie w niej chodzic bo za sztywna. Innych "magicznych" splotow nigdy nie probowalem, ale sadze, ze 6w1 to najgesciejszy splot jaki moze sie przydac w praktyce.
30kg... tym mo¿na zrobiæ krzywdê...
A pytam siê, gdy¿ robi³em koledze karwasze kolcze - bardziej ozdobne ni¼li uzytkowe; splotem 10 w 1. I tak sie zastanawia³em jak to by sie sprawowa³o jako kolczuga, bo w sumie wyda³o mi sie grupsze i lepiej amortyzuj±ce a z giêtko¶ci± nie bylo ¼le. Ale wiem ¿e nic nie wiem
dlatego sie pytam
CYTAT(Katia)
O ja niem±dry Czerwony Kapturek! Tak to jest jak siê przegl±da wszystko na raz i po nocy!
Bardzo przepraszam!
My¶lê ¿e nie ty powinna¶ przepraszaæ, tylko ten kto zadaje pytanie zbyt ma³o precyzyjnie. Czy to taki k³opot napisaæ "kolczuga" w temacie? Pomijam fakt istnienia ju¿ rozmowy na ten temat, po co mno¿yæ byty frehowe?
a co to splot 10 w 1 Nazgul?
Odno¶nie kó³êczek za ma³e i za cienkie siê ³atwo pruj± (znikoma wytrzyma³o¶c pojedyñczego kó³eczka).
Za du¿e i grube s± niewygodne i "dzurawe" (analzuj±c pchniêcia broni± których nie u¿ywamy) i te¿ sie pruj± bo broñ zachacza o ogniwa.
Najlepiej wybraæ co¶ po¶rodku - ja my¶lê ¿e optimum jest pomiêdzy 7 a 10 mm ¶rednic± ogniwka i 1.4 do 2.0 grubo¶ci± drutu.
A dok³adnie my¶lê ¿e nie ma lepszej ni¿ drut SPRʯYNOWY 1.6 mm kó³ka 8 mm (niezniszczalna i lekka).
Oczywi¶cie pomijaj±c nitowane które s± the best bez 2 zdañ
Pozdro
Do Hula:
10 w 1 to wytwór mojej chorej wyobra¼ni :D ktory znalaz³ zastosowanie na mrocznych rekach mnrocznego kumpla :P
Ale dziêki za rady, przydadz± sie napewno na daleszej drodze ¿ycia
1:10........no o tym jeszczeni slyszalem, moglbys zapodac jakies zdjecie jak cos takiego wyglada ??
Chyba sie uda wykombinowac... mam chyba w domu kawalek jeszcze... A jak nie to pojdê do obecnego w³a¶ciciela i zrobi sie pare fotek.
Zdjêcia sa kiepskiej jakosci, ale widaæ mniej wiecej co i jak.
Splot jest poprstu gêstrzym zwyklym europejskim. Duze ogniwa drutu 2mm umo¿liwi³y uchwycenie znacznie wiekszej ilo¶ci ogniw, co zaowocowa³o tak± gêstosci±. Je¿eli chodzi o elastyczno¶æ - jest zadawalaj±ca, nie jest to sztywne, choæ wielko¶c ogniw sprawia ¿e nie da sie tego z³o¿yc tak bardzo jak ze znacznie mniejszych. Niestety nie jestem w stanie powiedziec nic na temat skutecznosci tego tworu w boju - musia³bym najpierw zrobiæ z tego ca³± kolczugê i przetstowaæ j±.
Jak dla mnie to to jest 8w1, ale moze sie myle.
Jest 10 moze i mam 2 z matmy na ¶wiadectwie ale do 10 mnie liczyæ nauczyli :D A na upartego by i 12 weszlo.
A i jeszcze jedno - gdzie¶ czyta³em o kolczugach "Zgrzewanych". Do tego jaka¶ maszynka jest potrzebna. Czy kto¶ móg³by udzieliæ jakichs informacji???
No tak, masz racje, zasugerowalem sie ostatnim zedem, w ktorym jest 8w1.
Do zgrzewanych jest potrzebna maszynka. Jest to nic innego jak transformator. chwytasz kó³eczko dwoma elektrodami, wytwarza siê ciep³o z powodu przep³ywu pr±du które nadtapia koñcówki (zespalaj± siê ze sob±). Kolcze s± podobno lekkie i wytrzyma³e, jest z tym du¿o roboty, ok 2x wiecej niz zwyk³e zaciskane, ale podobno warto. W sredniowieczu bylo cos podobnego, ale napewno nie robione pr±dem
Podejrzewam ¿e zakówali kó³eczka albo co... (nie widzia³em ¿adnych znalezisk tego czegos).
Fajny pomys³, ale jak dla mnie 100% niehistoryczny (pr±dem), jak ocynk itp
.
Ja bym siê raczej zabra³ za nitowane jezeli zaciskane Ci siê znudzi³y. Du¿o roboty ale efekt jest piorunuj±cy jak dla mnie.
Pozdro.
PS. Jest kto¶ taki jak Piotr Paruch bodajrze - on wie jak zrobiæ maszynke i robi zgrzewane. Poszukaj go jak Ci bardzo zale¿y.
Narazie mi siêjeszcze nie znudzi³o
Ale pytam z ciekawo¶ci, moze keidy¶ spróbujê siê zabawiæ - co do nitowanych - jaka¶ broñ to przebije poza paln±??
Dziêki za inforomacje.
CYTAT(Nazgul)
co do nitowanych - jaka¶ broñ to przebije poza paln±??
Niejedna..
Na przyk³ad w³ócznia, odpowiedni sztych mieczem, postarasz siê to i toporkiem mo¿na, czekan te¿ powinien daæ sobie radê, wystarczy odpowiednio silne uderzenie.
Pozdrawiam
CYTAT(Hula)
W sredniowieczu bylo cos podobnego, ale napewno nie robione pr±dem
Podejrzewam ¿e zakówali kó³eczka albo co... (nie widzia³em ¿adnych znalezisk tego czegos).
Ja bym siê raczej zabra³ za nitowane jezeli zaciskane Ci siê znudzi³y. Du¿o roboty ale efekt jest piorunuj±cy jak dla mnie.
Taaa
Czyta³em (tylko gdzie?!
) ¿e robili co drugi rz±d zgrzewane i nitowane (to by³o potwierdzone jakimi¶ wykopkami)
Mi³o by³oby mieæ takie cacko, ale sam nie mam cierpliwo¶ci a ceny gotowców s± zdecydowanie zaporowe
pozdr
Zgadza siê Boranie, co drugi rz±d nitowanych, a co drugi zgrzewanych (zakówanych ?), albo nawet w ca³o¶ci sztancowanych z blachy (czyli wybijali pier¶cienie z blachy).
Ca³e nitowane te¿ by³y i to nawet czê¶ciej.
W³a¶nie siê zastanawiam nad tym co drugim rzêdem sztancowanych, tylko czy we wczesnym to ju¿ wynale¼li?
Bo takie znaleziska (co drugi rz±d sztanca i co drugi nitowany) to chyba tak ko³o XV w. dopiero...
Pozdro.
Witam
Znalezisko z Coppergate, York ok 750 AD. ogniwa nitowane i zgrzewane. Znalezisko z Nydam i Thorsberg to 150-250AD gdzie s± ogniwa sztancowane i nitowane.
Pozdr Rudy
Wielkie dziêki Rudy, teraz nie bêde mia³ w±tpliwo¶ci
A tak nawiasem to widzia³em ¿e teraz wszyscy robi± ca³o¶æ nitowan±, a przecie¿ ³atwiej zrobiæ co drugi rz±d sztance...
Dziwne...
Proszê o wyt³umaczenie mnie nie¶wiat³emu tego zjawiska przysparzania sobie pracy?
fajnie, akurat u nas robimy 3 rodzaje kolczug. 4w1 6w1 8w2 i? i w sumie 4w1 i 6w1 to lekka kolczuga za¶ 8w2 to kolczuga w której naprawde siê nie boje wyj¶æ. Fakt bawi± mnie kolczugi 4 w 1 mimo tego, ¿e s± zgodne z histori± ale...
CYTAT(ksiaze_brzr)
fajnie, akurat u nas robimy 3 rodzaje kolczug. 4w1 6w1 8w2 i? i w sumie 4w1 i 6w1 to lekka kolczuga za¶ 8w2 to kolczuga w której naprawde siê nie boje wyj¶æ. Fakt bawi± mnie kolczugi 4 w 1 mimo tego, ¿e s± zgodne z histori± ale...
Pan walczy w królewskim? Czy to sie tak wogóle da ?
Chyba wa¿y ze 20 kg.
Zwkla kolczuga z drutu 1,6 o srednicy kolek 9 mm, o splocie 4 w1 na XIIIw na przyk³ad (dlugosc za kolano, dlugie rekawy) tez moze wazyc 20 kg. Sam taka mam i bezproblemowo sie w tym walczy. No moze do najdrobniejszych nie naleze
, ale nie widze w tej wadze nic nadzwyczajnego, prawdopodobnie ze splotu 8 w 2 wazylaby ze 40 kg, a to juz bzdura (i nie historyczne)
Pozdrawiam
Na poczatku witam wszystkich braci kregu rycerskiego bo to moj pierwszy post ;)
Jestem tu nowy mam nadzieje ze nie przysporze Wam klopotu, jestem jeszcze laikiem w sprawach rycerskich ale postaram sie tez conieco pomoc.
Moze to troche mroczne ;) ale zrobilem kolczuge w splocie 6w1 drut ocynkowany 1,6mm i kolek 10 mm, po pol roku przerwy robie jeszcze do niej krotkie rekawki zeby bylo nieco ladniejsze, bez rekawow wazy cos kolo 9 kg ;] Robilem ja 2 tygodnie z przerwami, ale tak na oko z 10 dni roboty cos kolo 10 godzin dziennie a nie ma jeszcze rekawow ;), wiec niektorzy niech nie pisza bzdur cos o 30 godzinach roboty..
Co do wyzej wspomnianego splotu "10w1" z obrazkow wynika ze jest to 8w1 .. i ktos tu sie bezpodstawnie bronil matematyka w szkole :P
pozdrawiam wszstkich
Drognan... mo¿e inni maj± lepszego speeda do tego?? Moja babcia umia³a ulepic z tuzin pierogów na 2 moje...
Eeee. Mo¿e przy u¿yciu gotowych kó³ek, du¿ego do¶wiadczenia (nie zastanawiasz siê ile rz±dków gdzie, tylko zasuwasz) oraz maszynek do zaplatania fragmentów prostok±tnych a rêcznym pleceniu tylko fragmentów wymagaj±cych "gubienia kó³ek" i z³o¿enia ca³o¶ci do kupy, to rzeczywi¶cie trwa 30 godzin. Wg. mnie tyle czasu przy robocie rêcznej to wymaga sam dobry kaptur kolczy z niezbyt du¿ym ko³nierzem...
Mo¿e jeszcze "metoda"?? Mo¿na zaginac ka¿de kó³eczko na wyrobie, a mozna te¿ wykorzystaæ do 1/2 kó³ek zagiêtych wczesniej, które s± ³±czone ?
Wazna jest pewnie te¿ twardo¶æ drutu i posiadane narzêdzia. No i chocby si³a w ³apach.
Nie robi³em jeszcze kolczugi, ale wychodzi mi, ¿e maj±c ma³± si³e, s³abe narzêdzia i z³± metodê, spokojnie moge to robiæ 3 razy wolniej od wprawionego rzemie¶lnika. A nawet jeszcze wolniej.
Natomiast uchylam siê od odpowiedzi na pytanie, ile mistrzowi "kolczugnictwa" zajmie zrobienie kaftana.
W ka¿dym razie opinia ubieg³owiecznych historyków (nie sprawdzana empirycznie oczywi¶cie), ¿e d³uga kolczuga 4w1 z podwójnie nitowanych "ósemek" to by³a robota dla jednego rzemie¶lnika na ca³e ¿ycie, jest raczej przesadzona (najd³u¿ej trwa³o zapewne wiercenie otworów pod nity - chyba ¿e i one by³y punktowane, a nie wiercone; no i je¿eli co drugi rz±dek by³ sztancowany, to tak jak piszesz, djdominie, 50% kó³ek w ogóle nie wymaga³o zaginania).
Osobi¶cie zrobi³em kolczugê o splocie królewskim ( 8 w 2 ).
Nie ca³±, lecz ramiona ,³opatki, klatka piersiowa. Tak oko³o 1/3 ca³o¶ci.
Po pierwsze 8 w 2 jest splotem historycznym. uzywany w krêgu kulturowym persii.
Po drugie, taki splot wykonuje siê z cieñszego drutu. ja wykona³em z drutu 1,2.
A wiêc nie jest dwa razy ciê¿szy od kolczugi wykonanej z drutu 1,8.
Ró¿nica w wadze to oko³o 1,5 kg w porównaniu ze splotem 4 w 1.
Za to jest bardziej elastyczna od splotu 4 w 1. I tu z³amiê mit o jej sztywno¶ci.
Pozdrawiam
Piotr Czy¿
CYTAT(Piotr Czy¿)
Po pierwsze 8 w 2 jest splotem historycznym. uzywany w krêgu kulturowym persii.
Po drugie, taki splot wykonuje siê z cieñszego drutu. ja wykona³em z drutu 1,2.
O, a znasz jakie¶ znaleziska, ikonografiê czy chocby ¼ród³a pisane wskazuj±ce na u¿ycie tego splotu? Bo temat przewija siê na zagramanicznych forach po¶wiêconych kolczugom ale jeszcze nie znalaz³em w wypowiedziach ani jednego ¼ród³a poza kr±¿±cymi wokó³ cytatami z ró¿nych nieistniej±cych ju¿ stron internetowych. No i jeszcze pozostaje datowanie - przeca nie u¿ywali tego splotu "od zawsze" tylko w którym¶ momencie musia³ siê on pojawiæ - Eric Schmidt (
http://www.armourresearchsociety.org/ )datuje jedyne wschodnie kolczugi w splocie 6w1 jakie widzia³ i z jakimi pracowa³ na XVI - XVII; tak samo jak w europejskim krêgu kulturowym jedyny zachowany egzemplarz o splocie "wiêcej" ni¿ 4w1 to ko³nierz kolczy datowany na pó¼ny XV w. znajduj±cy siê w British Museum (
http://kolczuga.akcja.pl/phpmygallery/inde...c=orgina%B3.jpg ), choæ i tak siê zastanawiaj± czy ta czê¶æ 6w1 to nie pó¼niejszy dodatek do starszej "pelerynki".
No i kolejna rzecz - nawet je¶liby siê ¼ród³o i datowanie odpowiednie znalaz³o to jest kwestia pojawienia siê na europejskim polu bitwy perskiej kolczugi - chyba ¿e odtwarzasz Persa - to wszystko w porz±dku.
pozdr;
opyros
W tej chwili nie podam precyzyjnie sk±d zaczerpni³em informacje ( siedzê w robocie, tylko ciii, coby szef nie us³ysza³). o ile pamiêæ mnie nie zawodzi by³ to który¶ z leksykonów o uzbrojeniu ochronnym. nie jest to oczywi¶cie ¼ród³o. A odtwarzam pancernego jazdy polskiej XVIIw.( przynajmniej siê staram odtwarzaæ).
Pozdrawiam
Piotr Czy¿
Ksi±¿ka Eyewitness Guides " Arms & Armour" autor Dawe King, nie jest to splot "królewski" lecz przyk³ad na zastosowanie innych splotów ni¿ 4 w 1. Datowanie XVI wiek. Zastosowane sploty s± przeró¿ne, nawet 12 w 2.
Zdiêcie pochodzi z angielskich muzeów, niestety nie podano z którego.
Niestety nie uda³o za³±czyæ siê pliku. rozmiar pliku 780 kb.
Zainteresowanym mogê wys³aæ na meila.
Piotr Czy¿
Jak dla mnie to jest kolczuga kombinowana ze splotów _seiro gusari_ i _asa no ha gusari (w wariancie _seiro_)_;
czyli typowe sploty japoñskie - kolejna rzecz wskazuj±ca na japoniê to w³a¶nie _seiro_ czyli ogniwa robione z dwu (i czasami wiêcej) zwojów - w tej kolczudze wyra¼nie widaæ ¿e ogniwa s± tak w³a¶nie robione - jak kó³eczka do zak³adania kluczy , czyli splot w tej kolczudze to najwy¿ej 6w1 a nie 12w2; tylko ¿e japoñce zazwyczaj za pomoc± kolczugi ³±czyli elementy sztywne nie robili ca³ych koszulek jak europejczycy, st±d mo¿liwe ¿e jest to jaki¶ dziwny bliskowschodni wynalazek.
I najwa¿niejsza rzecz - to jest splot _prostopad³y_ - w przeciwieñstwie do splotu "europejskiego" 4w1, który jest _równoleg³y_; przenoszenie dowodu w postaci "perskiej" kolczugi o splocie prostopad³ym 6w1 na równoleg³y "królewski" 8w2 jest tak± , wybacz Piotrze, bzdur± ¿e rêce opadaj±;
Jak pisa³em poprzednio - jedynym przyk³adem splotu europejskiego, który by³by "wiêcej" w 1 ni¿ 4 jest ten ko³nierz kolczy - na którym¶ z forów kto¶ wspomina³ o ko³nierzu w koszulce kolczej w katalogu którego¶ ze szwajcarskich muzeów opisanym jako "podwójna kolczuga" ale nic wiêcej w tym temacie siê nie pojawi³o.
P.S. Ja równie¿ ju¿ mogê wys³aæ zdjêcie zainteresowanym ;)
Przeczytaj dok³anie mój post.
Nie pisa³em ¿e jest to splot 8w2.Da³em przyk³ad zastosowania innych splotów ni¿ nie¶miertelne 1w4
Ca³o¶æ tej kolczugi wykonana jest z kó³ek podwójnych. A wiêc podwajanie splotu, tak jak 1w4 podwojony daje 2w8. ³añcuszki w tej plecionce s± identyczne jak ³añcuszki stosowane w splotach perskich.
O uzbrojeniu japoñskim wiem bardzo niewiele, lecz nie spotka³em siê tam z kolczuga wykonan± choæby podobnie do tej któr± ci wys³a³em. Japoñczycy z tego co czyta³em stosowali fragmenty plecionek po³±czone z innymi elementami zbroi.
Piotr Czy¿
CYTAT(Piotr Czy¿)
Osobi¶cie zrobi³em kolczugê o splocie królewskim ( 8 w 2 ).
Nie ca³±, lecz ramiona ,³opatki, klatka piersiowa. Tak oko³o 1/3 ca³o¶ci.
Po pierwsze 8 w 2 jest splotem historycznym. uzywany w krêgu kulturowym persii.
to napisa³e¶ kilka postów wy¿ej - po czym ja zapytalem siê o dowód istnienia 8w2 po czym dosta³em zdjêcie tej dziwnej kolczugi; napisa³es ¿e nie jest to splot 8w2, ale wcze¶niej pisa³e¶ ¿e z tej ksi±¿ki zaczerpna³es informacje odno¶nie 8w2; wiêc dalej stoimy na tym ¿e nie masz przyk³adu na stosowanie/istnienie "królewskiego" 8w2, opierasz siê na kolczudze wykonanej w innej "filozofii" nie tylko co do u³o¿enia ogniw w splocie (tu-prostpoadle, w 8w2 równolegle) ale te¿ zupe³nie nie ³±czonych na sztywno (drut w ogniwach jest od koñca do koñca okr±g³y w przekroju) co po prostu w kolczugach _bojowych_ na terenie Europy siê po prostu nie zdarza³o wed³ug obecnego stanu wiedzy; paradne i owszem, s± bodaj¿e w Wiedniu (je¼dziec z koniem o ile mnie pamiêæ nie myli w muzeum my¶listwa) "zaginane" ale powtarzam - _paradne_ (królewskie czy ksi±¿êce ¿eby nie by³o ¿e paradne kogo¶ ni¿szego tytu³em);
Co do ogniw - w kilkunastu miejscach wyra¼nie widaæ ¿e nie s± to ogniwa podwajane tylko jedno ogniwo z baaaardzo du¿± zak³adk± - w za³±czniku na ¶rodku masz dwa takie ogniwa bardzo ³adnie widoczne; resztê bardzo dobrze widaæ na krawêdziach koszulki;
A co do tych ³añcuszków plecionych jak w splotach perskich - to je¶li masz na mysli sploty perski 5w1, 6w1 czy 3w1 to zosta³y one nazwane "perskimi" w ubieg³ym wieku bo siê komu¶ skojarzy³y z bliskim wschodem a nie przez to ¿e wywyodz± siê z persji... - historia jest opisana bodaj¿e na
http://www.mailleartisans.org/
pozdr;
opyros
Leksykonu o uzbrojeniu ochronnym niestety nie posiadam, ( a szkoda), by³ on wypo¿yczony.
Natomiast ksi±¿ke z której zaczerpno³em zdiêcie mam we w³asnuch zbiorach.
jak tylko znajdê trochê czasu zajrzê do biblioteki i postaram sie odnale¿æ informacjê o splocie 2w8.
Ko³ace mi siê po g³owie ¿e pojawi³ siê taki splot w kolczudze którego¶ z królów francuskich, ale nie chcê strzelaæ,
jak odnajdê to podam dok³adnie.
Poza tym w tym temacie nikt nie wspomnia³ ¿e maj± byæ to tylko kolczugi bojowe, nie ma tak¿e zapytania ¿e ma byæ to tylko np ¶redniowiecze wczesne.
Co do splotów perskich, u¿ywam tego okre¶lenia poniewa¿ jest ono obiegowe, to prawda ¿e s± to sploty z krêgu kulturowego bliskiegi wschodu, zreszta stara³em sie w³a¶nie takiego okre¶lenia u¿ywaæ.
Piotr Czy¿
Mnie te¿ siê ten król francuski ko³acze je¶li chodzi o splot wiecej ni¿ 4w1, z dyskusji o takich splotach bodaj¿e na aradorze albo na swordforum; problem w tym ¿e nie by³o samej kolczugi a jaki¶ opis czy rachunek z okre¶leniem "podwójna kolczuga" - to okre¶lenie mo¿na t³umaczyæ jako podwójn± kolczuge a mog³o oznaczaæ kolcz± w splocie wiêcej ni¿ 4w1; co wiêcej okre¶lenie "podwójna kolczuga" zupe³nie spokojnie mo¿na zastosowaæ do splotu 6w1 - wystarczy wzi±¶c fragment splotu i poruszaæ ogniwami w odpowiedni sposób - wra¿enie bêdzie takie jakby co drugie ogniwo sie porusza³o a tym samym splot wygl±da jak z³o¿ony z dwóch p³atów wplecionych w siebie;
chyba ze w leksykonie bêdzie zdjêcie umo¿liwiaj±ce idetyfikacjê lub bezpo¶redni opis zabytku - to by rozwi±za³o sprawê, pod warunkiem ¿e opisuj±cy by³ w stanie w³a¶ciwie okre¶liæ rodzaj splotu;
opyros
Jaki jest najlepszy drut, jaki splot i jakie srednice kolek na kolczuge nitowana?
niech sie wypowiedza ci co mieli z tym duzo do czynienia np Opyros ;)
Witam
A ja mam pytanko troszkê z innej beczki.
Mianowicie czy kolcze Japoñskie by³y nitowane je¶li tak to na jakie nity(okr±g³e czy trójk±tne )
Czy kó³ka by³y sp³aszczone czy nie.
Mo¿e kto¶ posiada wiêcej informacji ni¿ ja i chce siê podzieliæ.
Mile widziane fotki.
P.S.Co do kolczych nitowanych to ogniwo 10mm i drót 1.2mm.Albo ogniwo 8mm i drót 1mm
takie cienkie napewno wystarczaja?
co do japonskich to nawet nie slyszalem
Czo³em!
Mam zamiar zrobic kolczuge
i drut tez juz mam zamówiony grubosc 1,6 stalowy ocynkowy ale ktory splot wybrac 6w1
czy 4w1 czy mogly ktos przyblizyc mi waady i zalety tych ze splotów oraz ile benda wazyc i czy ta grubosc drutu bedzie odpowiedniaz góry dzieki Panowie
Z powa¿aniem Witomir
od¶wie¿aj±c temat. ap ropo kolczugi o splocie 6 w 1. jest znalezisko z I wieku p.n.e. celtycka, ¿elazna. o grubo¶ci drutu 1m. i ¶rednicy kó³eczek 11-13mm. ten slot jest historyczny, skoro Celtowie go u¿ywali.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.