Witam.
Chcialbym sie dowiedziec czegos o wczesnych torbach. Czy w ogole takie rzeczy istnialy ? Nie chodzi mi o torebki tylko o juz troszeczke wieksza rzecz. Powiedzmy cos takiego duzego zeby sie miescilo tam, hmm.... 6 piw puszkowych:). Czy taka rzecz, ktora ja nazwalem torba istniala ? Jesli nie to trudno hyhy, a jesli tak to :
1) Czy byly to torby tylko i wylacznie skorzane, czy w gre wchodzil tez powiedzmy jakis material typu len ?
2) Jesli moja torba jest za duza to jaka istniala najwieksza lub jaka najwieksza mozna sobie zrobic bez przypalu na jakis imprezach ? ?
3) Czy torby te byly noszone przy pasie czy jakos przewieszane przez szyje lub noszone na ramieniu ?
4) Lepiej sobie zrobic jedna wielka torbe, ktora jest powiedzmy srednio historyczna, czy dwie male torebki, w ktorej mieszcza sie powiedzmy 2 piwa ? .
Nie zrozumcie mi zle, bo mi naprawde nie chodzi o plecak tylko poprostu jakies takiej hmm... racjonalnej wielkosci torebke co by mozna bylo tam bez upychu wsadzic jakis aparat, dokumeny, portfel wypchany kasa... i 6 piw hehe - zart . Oczywiscie wszystko zalezy jaki kto ma aparat, portfel, dokumenty etc. no ale mowie... chodzi o rzecz racjonalnie duza, bez przesadyzmu.
Z gory dzieki za ewentualne odpowiedzi.

Có¿, mogê zaoferowaæ Ci torbê na 10 piw (nowy system pomiaru pojemno¶ci toreb? ), noszon± na ramieniu, z surowego lnu, z haftem dwóch wikiñskich or³ów z Bambergu. I co Ty na to?
A co do samej torby to faktycznie bardzo przydaje siê na ró¿nych imprezach. Nawet po to, ¿eby nie chodzic z misk± czy butelk± w rêku

Witam!
A mo¿na siê dowiedzieæ, jak taka torba wygl±da?
Bo to faktycznie pomys³ niez³y - na ³ychê, miskê... i jakie¶ piwo
Podrzucisz Mara zdjêcie lub wykrój?
Pozdrawiam!

Witam !
Dziekuje Mara za odpowiedz.
Mam jednak jeszcze jedno pytanie z tym zwiazane. Czy torba materialowa (w tym przypadku lniana) nie jest za bardzo "pedalska" jak dla mezczyzn ? Jesli nie to takze bym sie pokusil o jakis zdjecie lub wykroj jak kolezanka Nat, za co moge kiedys oczywiscie odwdzieczyc sie piwkiem .
Z gory dziekuje.

No i tu mnie macie Wstyd siê przyznaæ, ale jeszcze nie mam zdjêcia tej torby. Mam nadziejê, ¿e nied³ugo ten stan ulegnie zmianie, a wtedy siê pochwalê
Co do pedalsko¶ci to mam do Ciebie Thorvaldzie jedno pytanko: czy faceci paraduj±cy w rajtuzach nie wygl±daj± pedalsko? 90% rymcerzy jednak nie przejmuje siê tym i z dum± obnosi swoje nogawice Jak sam widzisz "pedalsko¶æ" zale¿y od punktu widzenia. (Nie obra¿aj±c mniejszo¶ci seksualnych )
Za³±czam jednak ma³± próbkê mojej radosnej twórczo¶ci. Uprzedzam, ¿e wspomniane wczesniej wikiñskie orze³ki s± tak gdzie¶ 1,5 raza wiêksze.

Jesli dobrze widze to ta torba nie ma zadnych zapiec, tylko sama "przykrywke" ;). No ale w sumei do materialowej torby chyba ciezko zrobic jakies sensowne zapiecie gdyz moznaby bylo przerwac material.
No nic. Wielkie dzieki za fotke:).
Co do "pedalskosci" to szczerze mowiac nie widzialem zadnego faceta noszacego taki rodzaj torby, a tych co widzialem to mieli torby skorzane "montowane" do paska... dlatego pytam tak o, bo moze byc sytuacja, ze na jakiejs imprezie jakis gosciu dziwnie bedzie na mnie spogladal i wykonywal jakies dziwne gesty i ruchy z elementami ujawniania dlugosci swojego jezyka ;).
Tak wiec jeszcze raz dzieki za info .

Ufff... No, pech, wys³a³am stare zdjêcie. Otó¿ ta torba ma bardzo zgrabne zapiêcie, ale doszyte dopiero po zrobieniu tego zdjêcia. Or³y maj± trochê inny krój ni¿ ta wys³ana przeze mnie - nie maj± tak wyra¼nie zaznaczonych boków. Jest prostsza i wydaje mi siê bardziej pasuje do stroju.
A co do noszenia takich toreb przez facetów, to ja osobi¶cie widzia³am niejednego, który paradowa³ na ucztê czy spacerowa³ po obozowisku z p³ócienn± torb± na ramieniu. Ale nie namawiam. Ja osobi¶cie na uczty drepczê z wiklinowym koszykiem, który zazwyczaj niesie mi mój towarzysz Ech, i nie radzê twierdziæ, ¿e koszyk jest pedalski, bo narazisz siê sporej mêskiej cze¶ci RR
Je¿eli chcia³by¶ zobaczyæ Orze³ki to zapraszam do Birowa 22-23 maja, bedê tam ze swoim straganem. Niestety, ju¿ trochê przebranym

Witam
Takie torby lniane mo¿na najczê¶ciej zobaczyæ na imprezach pó¼no XV wiecznych. Wiem, ¿e to nie czasy wsczesne, ale krój siê raczej nie zmieni³ a i torba s³u¿y do tego samego. W Opolu mój znajomy paradowa³ z czym¶ takim i nikt go chyba nie podrywa³ (a propos "pedalsko¶ci"), a i ja nied³ugo co¶ takiego sobie sprawiê. Taka torba to bardo u¿yteczna rzecz.
Pozdrawiam
Nataniel

a taka wczesna torba ,ale np.skorzana? ma ktos?

Ja siê pod³±czam do pytania Verdandi - ma kto¶ skórzan±? Bo to zdecydowanie wytrzymalsze Z drugiej strony jednak wydaje mi siê, ¿e takie torby niekoniecznie musz± byæ wymys³em a¿ tak pó¼niejszym i na wczesnych imprezach te¿ powinny przej¶æ.
Tak sobie teraz pomy¶la³am: a mo¿e by je uszyæ z filcu?
Pozdrawiam!

hej Witam was

Czy generalnie nie jest wszystko jedno jak ta torba bêdzie wygl±daæ?Przecie¿ my sami nie wiemy jak one mog³y wygl±daæ, bo ma³o co sie zachowa³y. Wiêc póki bêd± one uszyte z naturalnych materia³ów (we³na, len) czy zrobione ze skóry, nawet tej z "futerkiem" to chyba nigdzie nie pope³nimy b³êdu. Jezeli chodzi za¶ o krój, ile¿ mo¿na wymy¶laæ wariacji na temat zwyk³ej torby? Du¿o siê przez wieki nie zmini³a a efekt mo¿e tkwiæ jedynie w szczegó³ach typu hafcik, czy rodzaj mocowania, jedna szelka/dwie, sznurek itp. ale to ju¿ kwestia osobistego wyboru. Chyba sie zgodzicie, ¿e nasze wdra¿anie sie w szczegó³y spowodowane jest d±¿eniem do idealo¶ci w³asnego stroju lub obaw± ,¿e kto¶ komu sie wydaje, ¿e jest bardziej wyedukowany-choæ wcale nie archeolog- mo¿e nam na forum zarzuciæ brak historyczno¶ci w tym przypadku torby.. uff czy to nie przesada. wiêc szyjmy sobie torby pojemne nawet na 10 piw, mocne i wytrzyma³e, nawet je¿eli maja przypominaæ worek na kapcie z zerówki... reszta to kwestia odawgi w improwizacji.

Pozdrawiam

Svana

Witam
Co do toreb p³uciennych to bardzo dobrze wiadomo jak wygl±da³y w XIII wieku m.on. z Biblii Maciejowskiego, identyczne torby s± datowane na XV wiek. My¶lê ¿e mo¿na ¶mia³o za³o¿yæ ¿e wcze¶niej te¿ pasuj±.

http://www.hochmittelalter.net/Klamottenze...lkleinkram.html

Svana w gruncie rzeczy ma racje. Zreszta jesli chodzi o stroje i sprzet jaki posiadamy to czesto ludzie z epok jakie odtwarzamy wcale nie byli tak bogato wyposazeni. Nie byloby ich stac zwyczajnie
Mysle ze po prostu nalezy wystrzegac sie czegos czego ewidentnie NIE BYLO. moze za wyjatkiem piwa

A nie lepiej zrobic torbe na plani prostopadloscianu/pudelka? Krawedz boczna nie musi byc strasznie szeroka, wystarczy kilka centymetrow, a to nada torbie glebie, gdyz do tej co podal Owen chyba niewiele sie zmiesci.

Zale¿y od tego jak j± bêdziemy traktowaæ...
Ja swoj± torbe traktujê tak 50/50 - element stroju/funkcje u¿ytkowe. Wiêkszych i ciê¿szych rzeczy w takiej torbie nie ma co nosiæ bo bêdzie przeszkadzaæ i obijaæ siê o bok, a mniejsze czyli : ³yzka, krzesiwo, no¿yk, telefon, klucze od beemy mieszcz± siê zupe³nie i nie trzeba jej powiêkszaæ. Swoja torbê zrobi³em na pocz±tku z jednego powodu, szlag mnie trafia³ jak trzeba by³o i¶æ na biesiadê i nios³o siê rêkach te wszystkie manele - ³ycha, talerz, micha, kufel, nó¿ i ¶ciereczka..... a co.. lniana oczywi¶cie, teraz siê wszystko mie¶ci i nie ma problemu. A przez ca³y turniej siê i tak z wy³adowan± torb± nie biega...

Ewentualnie wzór który podrzuci³ Owen mona lekko powiêkszyæ o kilka centymetrów z ka¿dej strony i bêdzie wygodna torebka na wszelakie potrzebne drobiazgi. Nie planujmy od razu torby na 2 kraty piwa W koñcu, nie wiem jak wy panowie, ale my kobiety praktykujemy noszenie torebek na codzieñ i z do¶wiadczenia wiemy ze je¶li jest za ciê¿ka robi sie okrutnie niewygodna. Zwa¿yæ tu tez trzeba na fakt, ¿e bêdzie ona szyta z lnu, wiec szelka nie bêdzie jaka¶ super wygodna, a wrêcz od ciê¿aru wspomnianych ju¿ piw mo¿e przysprzyæ niez³ych mêk.
Pozdrawiam!

A ja mam pytanko w³a¶nie o co¶ w rodzaju plecaka "historycznego" z okresu oko³o X wieku.
Ewentualnie czego¶ na kszta³t worka.
Chodzi o to, ¿e jadê czasem na dziko na jak±¶ imprezkê, tzn wpadam tylko na kilka godzin pokrêciæ siê, zobaczyæ co jest i dalej w drogê.
Przebieram siê w strój historyczny, a z nowo¿ytn± odzie¿± trzeba co¶ wtedy zrobiæ.
Dotychczas pakowa³em to w plecak nowo¿ytny i zostawia³em pod okiem jakiego¶ uczynnego kramarza, ale nie zawsze mo¿na plecak bezpiecznie zostawiæ na pó³ dnia.

Czy ma kto¶ pomys³ na historyczny z wygl±du "pojemnik" w którym zmie¶ci³y by siê glany, ubranie, jaka¶ kurtka i jeszcze piwo na imprê?

Mo¿e zawijaæ to w tobo³ek z p³ótna lnianego?
I jak nosiæ taki tobo³ek? Trzymaj±c go na ramieniu za koniec p³ótna? Na kijku zaieszaj±c i przez rmiê? Czy mo¿e jaki¶ pasek lub sznurek dowi±zaæ i n skos przez plecy?

Jak wy rozwi±zujecie ten problem?

U nas ten problem powoli zostaje rozwi±zywany (na razie tylko dwie osoby, ale inni siê przymierzaj±) przy pomocy nie tyle p³óciennych sakw czy worków, ale koszy z wikliny, takich z p³askimi plecami, z przeci±gnietymi paskami z plecionych rzemieni. Taki wiklinowy plecak. Pojemny i ca³kiem wygodny.
Sretno!

Kojarzy mi siê, ¿e parê lat temu na festiwal w Wolinie przyjecha³ Rosjanin, który mia³ uszyty z foczej skóry plecak. Z wygl±du by³o to podobne tak z grubsza do wojskowej kostki, tylko zdaje siê mia³o drewniany stela¿. Niestety, by³o to parê lat temu i nie pamiêtam za dobrze. Zobaczê, mo¿e mam gdzie¶ jakie¶ zdjêcie. Mo¿na zajrzeæ na stronê Srebrnego Wilka ( nie pamietam adresu, ale na pewno wyskoczy, je¶li na google wpiszesz "silver wolf"), tam mo¿e byæ jaka¶ fotka.

Jaks na national geografic niedawno puszczali film o znalezionym czlowieku na lodowcu. Datowalo sie go an kilka wiekow przed Chrystusem - nie pamietam na ile w kazdym badz razie duzo - koles zamarzl jak mumia. Wszystko sie zachowalo bardzo dobrze - cialo ubrania wszystko co mial. I mial wlasnie taki plecaczek - skorzanyz drewnianym stelarzem; zrobili nawet reknostrukcje tego.
Ma to niewiele wspolnego z X wiekiem, ale jezeli juz wtedy stosowano takie rozwiazania to wydaje mi sie ze i w X wieku mogli cos w tym stylu stsowac. Co o tym s±dzicie??

Mowa tu chyba o Ótzim, cz³owieku z alpejskiego lodowca. Je¶li tak to by³o to troszkê wiêcej ni¿ kilka wieków przed Chrystusem, bo jakie¶ XXX. Plecaczek mo¿na zobaczyæ choæby tu http://www.archeobase.com/v_texte/otzi/equ...ement/equ.htm#3

Tak chodzi³o w³a¶nie oto.
A co do tych kilku wieków - poprostu nie pamietalem ile¿ to mia³o byc :]

Ja wiem, ¿e mój refleks mo¿e przyprawiæ o zawrót g³owy , ale wreszcie (po tylu miesi±cach) dopad³am skaner i mog³am zeskanowaæ zdjêcie torby, o której pisa³am wcze¶niej. Tej na 10 piw

Pozdrawiam

Maro mam pytanie do Ciebie. Ostatnio prowadzi³am na temacie "Torby lniane" dyskusjê na temat toreb w³a¶nie lnianych - chodzi³o mi g³ównie o hafty, bo wzoruj±c (czy mo¿e bardziej upewniaj±c w swoich przekonaniach) siê na Twoich chcia³am wyszyæ co¶ na torbie. Ale niestety dowiedzia³am siê, ¿e tak± torbê najlepiej zostawiæ w ¶wiêtym spokoju i jej nie ozdabiaæ . Czy masz mo¿e jakie¶ ¼ród³a, na których siê wzorowa³a¶, czy tak jak ja chwytaj±c siê w szaleñczym natchnieniu wyszywania torby zaczê³a¶ j± ozdabiaæ?
Pozdrawiam!

Simbelmyne

Do³±czam siê do pytanka szanownej poprzedniczki apropos ozdabiania...(w sumie to dlaczego nie?).
Ja wymy¶li³am sobie inny system , je¶li chodzi o wczesne torebki.
Po prostu je tkam - tak z we³ny, normalnie, kilimowo.U¿ywam prostych splotów by nie uraziæ zbyt bole¶nie historyczno¶ci.
Tkam na nich ró¿ne ozdobniki: na jednej jest ptaszek z Rusi, na drugiej swasta z kamienia runicznego, a na trzeciej po prostu geometryczny wzór...itd., itp.
G³êboko¶æ torby uzyskujê krajk±- calkowicie wystarcza- wagonu piwa nosiæ nie muszê.
Najbardziej lubiê torby proste z owczego niedoprzêdu - w taki ³adny s³owiañski pasiak i s±dzê ¿e te s± najmniej mroczne.Skanera niestety jeszcze nie posiadam, ale kump ma mnie odwiedziæ z aparatem cyfrowym...to pewnie wam poka¿ê o co mi biega...
Pozdrawiam serdecznie!

Kilimowo powiadasz... a jaak too jest? Naucz mnie, naucz mnie! I koniecznie zamie¶æ foty swych rêkodzie³!
Pozdrawiam!

na allegro w "rycerskich" moze czasem dostac bardzo ³adne torby lniane , z lnianym paskiem, z róznymi ciekawymi haftami (najczesciej jakies smoki albo inne wikinskie "stwory" ) i stosunkowo nie drogie aukcja chyba od 30 zeta a widac by³o ze kilka piwek sie ta zmiesci spokojnie:) jak komus zalezy niech poluje na allegro

He sam siê nad tym namy¶la³em, ale w koñcu Jaro z Kruków mnie z tego wyleczy³ i cieszê sie z tego bardzo (patrz avatar). Takie torby s± bardzo sympatyczne i porêczne. Uszyæ takie co¶ mo¿na w godzine. Co do zapiêæ to w sumie s± zbêdne. Ja w mojej mieszczê 4 piwa portlef, aparat, komure i pare drobiazgów.
Polecam !

Mam pytanie czy na tak± torbe ale dla woja wikiñskiego nada siê stara kurtka skórzana??

Nijak siê nie nada, materia³ zbyt cienki, co najwy¿ej na sakiewkê. Skóra musi mieæ ze 2-3 mm, licowa,nie barwiona i nie lakierowana.

Jeszzce jedno pytanie odno¶nie lnianych toreb. S± jakie¶ potwierdzenia przed XIII wiekiem? Czy po prostu torby s± robione jako analogia, która mog³a istnieæ?
pozdrawiam
Wszebor

Pasterze z rotundy w Znojmo (XII w.) maj± torby, czy lniane - nie wiem
Pozdrawiam!
Vlasta