Wiatm. Moglby mi ktos powiedziec, jak to jest np. z wyborem herbu. Jestem w bractwie i chce mieæ herb. Mo¿na tak po prostu wybraæ sobie jakis?? Np. oo ten herb mi sie podoba (bo fajnie wyglada i jest kolorowy...
) to teraz bede jakis Staszek herbu S³oñ (przepraszam wszystkich Staszków i wiem ze to jest g³upi przyklad... ale obrazowy.....).
Khm Khm
nie polecam, "braæ sobie herbów"
Herby s± w³asno¶ci± rodów szlacheckich, i nie mo¿na sobie ich tak po prostu wzi±¶æ.
Temat z tego co pamiêtam by³ wa³kowany.
Je¿eli nie jeste¶ cz³onkiem rodu szlacheckiego nie masz prawa do posiadania herbu.
Zupe³nie inn± spraw± s± pokazy i turnieje gdzie uwa¿am ¿e dopuszczalne jest noszenie herbów, pod warunkiem ¿e odtwa¿a sie konkretn± osobê, (np pokaz na temat Zawiszy Czarngo, mo¿e z³a analogia ale przyrówna³bym to do misteriów chrze¶cijañskich i osób odgrywaj±cych Jezusa Chrystusa ).
Proponuje przy tym nosz±c czyj¶ herb zachowywaæ sie godnie tak ¿eby jego prawny w³a¶ciciel nie mia³ powodów ¿eby mieæ pretensje do osobnika nosz±cego jego znak.
Aha pamiêtajcie ¿e zda¿aj± siê osoby które s± w RR i maj± faktyczne prawa do Herbu.
Pozdrawiam
Z pozdrowieniami!
Je¶li mnie pamiêæ nie myli, to konstytucja z 1921 roku znios³a tytu³y szlacheckie, co oznacza³oby ¿e faktycznych praw do herbu nikt w RR ani nigdzie indziej w Polsce nie posiada, mo¿e byæ najwy¿ej przywi±zany do pamiêci o herbie przodków.
Z mojego punktu widzenia wygl±da wiêc to tak, ¿e przyj±æ do reenactingu mo¿esz sobie jakikolwiek herb, który bêdzie ci odpowiada³. Oczywi¶cie, nie muszê dodawaæ, ¿e "koszernie" by³oby przyj±æ herb zgodny z okresem historycznym i miejscem pochodzenia odtwarzanej postaci, dobrze by³oby wiedzieæ jakie s± dzieje herbu, jakie rodziny siê nim pieczêtowa³y etc. etc. A przede wszystkim pamiêtaj, ¿e herb nosi odtwarzana postaæ, a nie Ty.
Pozdróffka
A czy tak samo jest z herbem dla bractwa??
kolega sie myli co do zniesienia praw do herbow,gdyz owa konstytucja zrownala w prawach wszystkich obywateli ,anie ma tam slowa o "uspolecznieniu" herbow ,wiec nie tak predko lapki po cudze sugeruje wyciagac.....
pozatym instnieje cos takiego jak przyzwoitosc , (wiem ze to w dzisiejszych czasach malo popularne,ale jednak;)
i ona nakazuje sie zatanowic troche nad paroma kwestjami..
Jak dla mnie w pozadku w RR-ce jest tworzenie herbow wedlog zasad panujacych w heraldyce na wlasny urzytek. Takich, ktore nie beda odzwierciedleniem zadnego juz istniejacego. Ma to zastosowanie glownie dla zachodu, ze wzgledu na specyfike naszej heraldyki.. Ale coz.
Jesli chodzi o urzywanie prawdziwych herbow (szczegulnie polskich) - patrz na wypowiedzi przedmowcow
Z herbami trzeba ostro¿nie.
W polskiej tradycji mozna u¿ywaæ wy³±cznie herbu "po mieczu" (inaczej ni¿ w Europie Zachodniej, gdzie uzywano równie¿ herbu rodziny matki).
Dlatego te¿ je¶li rodzinie Twojego ojca nie przys³uguje legalnie ¿aden herb historyczny to po prostu sam opracuj sobie "znak herbowy" na u¿ytek reenactingu historycznego (¿eby¶ mia³ co wymalowaæ na tarczy). Tak bêdzie uczciwie.
Przejrzyj sobie herbarze , to bêdziesz wiedzia³ czego nie mo¿esz u¿ywaæ bez naruszania cudzych praw.
Wa¿ne ¿eby Twój znak herbowy by³ zgodny z zasadami heraldyki (barwy, pola itp.), no i ¿eby wizerunek herbu nie zawiera³ jakich¶ wspó³czesnych gad¿etów , bo to by³by horror
(zosta³by¶ natychmiast "zflekowany").
A tak na marginesie : szczycenie siê historycznym herbem szlacheckim (legalnie u¿ywanym) jeszcze nie daje patentu na szlachecko¶æ ani na szlachetno¶æ, bo te warto¶ci
albo siê ma albo ich siê nie ma i herb choæby najautentyczniejszy nic tu nie pomo¿e
(znam kilku "herbowych chamów").
Pozdrawiam
Swiête slowa!
wydaje mi sie ze to jest dodatkowe zobowiazanie dla takiego ktosia, zeby sie za niego zacni przodkowie nie musieli w grobach prewracac ......
A wracajac do wykjorzystywania istniejacych herbow..
Przyznaje,ze sam kilka lat temu przylozylem reki do nagonki na rycerzy z "porzyczonymi" herbami ,ktora bardziej wynikala z faktu ,ze wielu z nich po "przyklejeniu" sobie cudzego znaklu zaczela udawac "wielkich ,szlachetnie urodzonych" takze w zyciu codziennym i biedni uwiezyli,ze pasowania robia z nich rycerzy....
(biedne osiolki) , dlatego jako alternatywe zaproponowalismy stosowanie znakow hweraldycznych ,na zasadzie wlasnego "znaku rozpoznawczegO " czli identyfikacji swoj/wrog . GDyby bowiem ludzie nie dostawali palmy ,to nie widzialbym nic zlego ,gdyby na potrzeby re-ennacting uzywac herbow polskich , ale to raczej metoda kolegow z okresu napoleona ,gdzie wielu ludzi "odtwarza" konkretna postac ,ktora zyla i naprawde nalezala do danego pulku..itp
(nie wiem czy ktos zrozumial cos z tego co napisalem ??
To i mo¿e ja skorzystam z k±cika porad. Pos³ugujemy siê w bractwie herbem "Odrow±¿" , którym to pieczêtowali siê w³a¶ciciele Dêbna. W zasadzie noszenie tego herbu zosta³o nam nieco narzucone przez obecnych w³a¶cicieli zamku (Skarb Pañstwa), bo skoro ¿e¶my siê "pod³±czyli" pod zamek to wypada³oby ten herb nosiæ. No i teraz jak szanowni koledzy my¶licie, je¶li jaki¶ herbowy siê dowali do nas to go olaæ czy te¿ skierowaæ do dyrekcji zamku , niechaj siê oni t³umacz±, skoro nawet ochroniarze zamkowi tez maj± plakietki z tym¿e herbem a co dopiero "rycerze".?
Najlepszym wyj¶ciem jest czasami drobna modyfikacja herbu, mo¿na dodaæ jaki¶ element, uj±æ lub zmieniæ istniej±cy.
Kiedy¶ dawno temu postanowi³em mieæ tarczê herbow±, a ¿e nazywano mnie Gêsik to pomysla³em ¿e dobrze by³oby mieæ w znaku g±skê, jest taki herb nazywa sie Paparona. Jestem g³ównie ³ucznikiem wiêc doda³em do znaku strza³ê i nazwa³em to ' znak herbowy Paparona odmienna', w innej wersji da³em na tarczy trzy g±ski - ' znak herbowy Paparona potrójna - jest wiele mo¿liwo¶ci.
Je¶li chcieliby¶cie byæ fair to mogliby¶cie te¿ jako¶ zmodyfikowaæ tego Odrow±¿a, ¿eby i wilk by³ syty i owca ca³a...
Witam
Chcia³bym zapytaæ odno¶nie modyfikacji herbu czy tak mo¿na robiæ? Nie bêdzie to jakie¶ przegiêcie? Tak, z ciekawo¶ci pytam...Po co ma siê kto¶ pó¼niej przyczepiæ, ¿e herb zosta³ zmieniony lub co¶ w tym klimacie
Pod³aczam sie do pytania Czarnego. Jak to jest z tymi modyfikacjami?? Jak komus sie nie spodoba ze przerobilo sie jego herb....
[/list]
Pitrowi i Czarnemu co do modyfikacji herbów historycznych :
Zapytajcie siê Panowie w³asnego sumienia, czy nie bêdzie Was ono uwieraæ.
Zróbcie lepiej w³asne znaki herbowe - wykorzystajcie przedmioty spotykane w przyrodzie
a maluj±c je namalujcie je w manierze ¶redniowiecznej (to jest tak jak je przedstawiali arty¶ci XIV czy XV wieku) i bêdzie cool.
¯eby nie by³o kaszany i mroku zastosujcie zestaw barw zalecanych przez herbarze.
Ja nie chcia³em siê pos³ugiwaæ matczynym "Jastrzêbcem" , bo z uwagi na specyficzn± polsk± tradycjê heraldyczn± nie mam do tego herbu praw.
"Zrobi³em sobie" w³asny znak herbowy, zgodny z zasadami heraldycznymi i w porz±dku.
Nikomu nic nie zabieram i nikomu nic nie jestem winien a je¶li kto¶ w moj± tarczê kopij± uderzy to "gorze mu".
Pozdrawiam
Przyznam ¿e nie wiem jak siê sprawy maj± pod wzglêdem prawnym. Wiem natomiast ¿e blazonowanie herbu, czyli jego opis, jest obwarowane bardzo ¶cis³ymi regu³ami, dodaj±c do herbu jakis element tworzymy wiêc now± jako¶æ - czytaj - nowy herb. Inna sprawa ¿e motywów heraldycznych jest znacznie mniej ni¿ samych herbów, s± np. setki herbów z motywem krzy¿a lub jego odmian, wiêc nikt nie mo¿e mieæ za z³e je¶li sie oka¿e ¿e czyj¶ herb jest podobny do innego.
We¼my np taki herb ¦lepowron, w polu b³êkitnym, na krzy¿u z³otym zaæwieczonym na podkowie srebrnej, czarny kruk ze s³otym pier¶cieniem w dziobie, zwrócony w prawo. Gdyby tak odj±æ mu ten krzy¿ i podkowê i zostwiæ samego kruka to wtedy ju¿ nie mozna go bêdzie nazwaæ ¦lepowron - bêdzie to juz zupe³nie inny herb. Nazwê mozna sobie wymysleæ - nie musi sie nawet odnosiæ bezpo¶rednio do kruka.
Kto¶ odtwarzaj±cy rycerza z zachodu ma jeszcze wiêcej mozliwo¶ci, mo¿e wykorzystaæ ca³± gamê figur heraldycznych, czyli podzieliæ tarczê herbow±.
Ps. Jestem natomiast za tym aby zmiany by³y tak du¿e aby nie dopuszczaæ do pomy³ek, nalezy uszanowaæ w³a¶cicieli, a szczególnie te herby, które s± najbardziej znane lub kojarzone z konkretnymi postaciami historycznymi.
Dzieki za tak bagate odpoowiedzi...
Tylko jeszcze jedna. Gdzie mog³bym poznac jakies zasady heraldyk?? Zeby te¿ nic g³upiego nie zrob
Witka
Dosyæ dobry artyku³ o heraldyce napisa³ Andrew Sapkowsky
http://www.sapkowski.pl/article.php?sid=206 chyba jeden z lepszych dostêpnych w necie
Hej
Kto¶ napisa³ o tym, i¿ ludzie odtwaraj±cy wojsko z czasów Napoleona przyjmuj±herby itd. gdy¿ odtwarzaj± konkretn± psotaæ ghistoryczn± i jest u nich cool. Dalej widzê wypowied¼, ¿e nale¿y szczególnie uwa¿±æ przy braniu herbów postaci historycznych (znacznych).
Wraz ze znajomymi mamy zamiar podj±æ próbê rekonsturkcji (na ile siê da i na ile bêdziemy ze ¼róde³ mogli specyfikacjê poznaæ) dru¿yny ksi±¿êcej. Nie chcemy jednego znas obwo³ywaæ ksiêciem, nic z tych rzeczy. Chcemy poprostu robiæ za "wojaków" ksiêcia.
Jak kto¶ odtwarza jaki¶ regiment to nosi jego barwy i odznakki bez problemu.
Chcemy nosiæ barwy ksiêcia i na tarczach umie¶ciæ herb ksi±¿êcy - analogicznie do odznak regimentów czy innych pu³ków (terminologia napoleoñska jest mi obca), czy mimo to kto¶ jaki¶ problem w tym widzi?
Ja nie, alke z ciekawo¶ci siê pytam.
Pozdrawiam
kolega przeczta uwaniej ....nikt nie mowil o herbach w epoce Napoleona..tylko o "odtwarzaniu" konkretnych postaci znanych z imienia i nazwiska,to spora roznica....
Hej
Masz racjê. Chodzi³o mi jednak o to czy "analogicznie" do oddzia³ów napoleoñskich nie ma nic z³ego w tym by odtwarzaæ oddzia³ konkretny ¶redniowieczny a co za tym idzie pos³ugiwaæ siê herbem jakim on siê wyró¿nia³. Bez zbêdnego patosu, o jaki to ja rycerz czy innego prze¿ywania tego faktu. Poprostu oznaczenie, identyfikacja.
Pozdrawiam
a ja mam pytanko odno¶nie herbu "he³m", widzia³em go w 2 wersjach (jak w za³±czniku) i zastanawiam siê który wizerunek na tarczy jest poprawniejszy? ¿aden z takich he³mów raczej nie wystêpowa³, ale jak wiadomo, heraldyka rz±dzi siê w³asnymi prawami
mo¿e kto¶ wie, która wersja jest poprawniejsza?
sadze ze sa ta XVI-XVII(albo pozniejsze) przedstawiewnia owego herbu ,pamietajmy ze wiele herbow polskich powstalo juz w czasach nowozytnych ...
W "Herbarzu ¶rednowiecznego rycerstwa polskiego" autorstwa Józefa Szymañskiego podaje siê, g³ównie za "bibli±" D³ugosza "Klejnoty", ¿e "w polu czerwonym he³m srebrny z dwoma czarnymi rogami bawolimi i srebrnym chwostem bydlêcym". Znajduj±ca siê obok opisu ilustracja przedstawia he³m "zwrócony" w lew± stronê. Lecz nale¿y pamiêtaæ, ¿e w polskiej heraldyce najwa¿niejszymi elementami herbu s± zawsze kolor pola herbowego, figura umieszczona na polu (ew. figury) i ich barwy i oczywi¶cie klejnot szlachecki. Jako, ¿e niektóre herby nie zachowa³y siê do naszych czasów mo¿emy jedynie na podstawie opisu dokonywaæ prób ich "rekonstrukcji". Natomiast co do innych, w tym równie¿ herbu he³m, wskutek u¿ywania go przez ró¿ne odga³êzienia rodu powsta³y jakby ró¿ne przedstawienia tego¿ herbu tj. kszta³t he³mu i zwrócenie go w któr±¶ ze stron.
Zmierzam tym do tego, ¿e nie mo¿na raczej mówiæ w tym przypadku o wiêkszej b±d¼ mniejszej poprawno¶ci któregokolwiek z nich, dopóki nie bêdziemy mieli najstarszego przedstawienia danego herbu.
Kwestia pierwsza je¶li tworzymy zupe³nie nowy herb to napewno nikt sie niema prawa przyczepiæ. Je¶li uszczerbimy jeden z polskich herbów odejmuj±c lub dodajac jaki¶ element nawet najmniejszy to tworzymy zupe³nie nowy herb i je¶li nawet jest bardzo podobny do herbu historycznego ale ma te uszczerbienie to tez nikt nie ma prawa nam zawracaæ glowy no chyba, ze bedziemy opowiadaæ o naszym przodku który za zas³ugi lub przewiny otrzyma³ te uszczerbienia i tak naprawdê to jeste¶my nobiles tylko tak zycie siê potoczy³o - wtedy juz moze kto¶ mieæ ¿al. Je¶li odtwarza siê druzynê ksiêcia lub moznego pana to oczywiste jest , ¿e ubieramy siê w jego barwê i herby bo jeste¶my jego druzyna i on nam sponsorowa³ ubranka i wszystko jest w porz±dku do momentu gdy kogo¶ nawiedzi my¶l , ze oto wla¶nie ja jestem potomkim ksiêcia i to jest mój herb. Co do tych herbów - he³m - to blazonowanie wyra¼nie mówi jaki ma byæ ale inaczej wyobra¿a sobie go hiszpan a inaczej polak to samo jest z epokami inaczej o nim my¶li czlowiek z z XVI wieku a inaczej XVII i ka¿dy rysownik ma inn± wyobra¼niê Drugi herb jest o tyle niepoprawny, ¿e he³m jest zwrócony w zl± strone blazonowanie o tym nie wspomina by mia³ byæ zwrócony w lew± strone ( strony heraldyczne )
Witajcie!
W artykule Sapka, o którym wy¿ej mowa, wychwyci³em ma³y kwiatek, a mianowicie "tabelkê uzbrojenia zwierz±t heraldycznych". Sk±d on to wzi±³. Do tej pory ¿y³em w przekonaniu o klarownym podziale barw w heraldyce: barwy (czerwieñ, niebieski, zielony, czarny, purpura) i metale (srebro i z³oto), przy czym uzbrojenie wg zasad heraldycznych zawsze jest metalem.
Je¶li jestem w b³êdzie naprostujucie mnie
Pozdrawiam
W kilku postach by³a mowa o dru¿ynie ksi±¿êcej i ¿e takowa ubrana by³a w barwy tego¿ ksiêcia. A czy przypadkiem dru¿yna ksi±¿êca to raczej nie s± rycerze wraz z pocztami, np. podru¿j±cy lub pozostaj±cy na dworze ksiêcia czy te¿ w inny sposób z nim zwi±zani. Z oczywistych wzgêdów nie nosz± oni barw ksiêcia.
Mo¿e pisz±c o dru¿ynie by³a mowa o jakich¶ strzelcach ksi±¿êcych czy jakiej¶ innej formacji. Dru¿yna mi siê jednoznacznie rycersko kojarzy. Ale mo¿e jestem w b³êdzie (jak ka¿dy ostatnio).
Z uzbrojeniem zwierzat heraldycznych to jest roznei w zaleznosci od rejonu. W Polsce uzbrojenie jest metalem gdy pole jest kolorem (nasz Orzel Bialy ma zlote uzbrojenie), natomiast w herbie bylego Lorda Protektora Anglii Cromwella byl an czarnym polu srebrny lew wspiety z niebeiskim (!) uzbrojeniem. U Sapka wiec bledu niema, ale niepotrzebnie miesza podajac przyklady herbow zarowno naszych jak i zachodnich (patrzcie rysunki dzielonych tarcz herbowych)
Co do wymyslania herbow dobry jest program Blazon, ale niewszystko niestety ma troche ograniczen. Zato jest opcja sprawdzajaca czy herb jest poprawny (jesli niejest to wyskakuje Error)
Co do materia³ów: na pocz±tek - "Nauki pomocnicze historii' Józefa Szymañskiego; znajdziesz tam nie tylko heraldyke ale i sfragistyke, paleografie, archeologie, numizmatyke itd. No i oczywi¶cie - najlepsza jak dot±d pozycja dotycz±ca heraldyki na polskim rynku - "Herbarz Rycerstwa Polskiego" tego¿ autora. Polecam z czystym sumieniem.
eRe
linki do stronek z herbami:
http://herby.com.pl/herby/ - Serwis heraldyczno -genealogiczny
http://polonium.de/docs/ciekawostki/herby/.../win/index.html - w sumie to samo co powy¿ej ale te¿ ciekawe
http://www.heraldicclipart.com/catalog/index1.html - du¿o, bo 3151 wzorów na herb, wzory stanowi± w³a¶ciwie pomys³, mo¿na przerobiæ wg w³asnego uznania lub wzi±¶æ sobie taki, jaki jest, bez zmieniania niczego w nim . niektóre s±..."dziwne"(swastyka(?), g³owa murzyna
) .
O Bosz...
Eremita, nie przypominaj mi Szymañskiego, wiele ju¿ czasu minê³o, a mi czasami ¶ni± siê po nocach ró¿ne rzeczy i heraldyka, to najprostsza z nich.
A tak zupe³nie na powa¿nie:
NPH, to niez³e ¼ród³o informacji nie tylko na temat heraldyki, warto siêgn±æ po tê ksi±¿kê choæby po to, ¿eby nie miesza³y siê miary XIV- wieczne z XVII wiecznymi, czy te¿ ¿eby wiedzieæ dla czego pismo gotyckie wygl±da tak a nie inaczej
Kwesti heraldyki Szymañski nie wyczerpuje, ale w bibliografii do tego¿ rozdzia³u jest 135 (s³ownie: sto trzydzie¶ci piêæ) pozycji...
A tak ju¿ z innej beczki, zajrzyjcie do opisu rodzajów he³mów w rozwoju historyczny, strona 665: garnkowy, kub³owy, dziobowy i prêtowy...niez³y mrok
Pozdr.
M.
Przedewszystkim chcia³bym siê przywitaæ, bo to mój pierwszy post na tym forum ;)
A teraz do rzeczy...
Chcia³em zapytaæ jak my¶licie, czy w porz±dku by³oby gdybym za 'swój' uzna³ herb którego wiem ¿e u¿ywa³y rodziny o moim nazwisku?
Jako 'swój' oczywi¶cie chodzi mi tlyko na potrzeby odtwórstwa, a nie po to ¿eby chwaliæ siê ludziom ¿e jestem lepszy od nich czy co¶ ;)
I jeszcze jedno. Wiem ¿e rodziiny o moim nazwisku (Konopka) u¿ywa³y herbu Lis albo herbu Nowina (zreszt± teraz do¶æ czêsto spotyka siê nazwisko Nowina-Konopka). Czy mo¿ecie mi poradziæ jak móg³bym sprawdziæ do której ga³êzi nale¿eli moi przodkowie bez wydawania fortuny u specjalisty? (Chodzi mi np o ¼ród³o z którego móg³bym np. dowiedzieæ siê gdzie by³ czê¶ciej u¿ywany jeden herb, a gdzie drugi itp. bo mogê sprawdziæ sk±d pochodzili moi przodkowie...)
Pozdrawiam.
Til.
Poszperaj w dokumentach swoich dziadkow. Niektorzy zmieniali nazwisko jak weszli do polski rosjanie, zeby niezostali rozstrzelani za burzujska krew:) Pozatym dziadkowie to calkiem niezle zrodlo informacji.
Co do uzywania herbu wlasnej rodziny to niewidze rzadnego porobolemu. Dzieki temu jakis dalszy krewny bedzie Cie mogl (moze) rozpoznac podczas ogladania zmagan pod Grunwaldem
Witam
Je¶li by¶my siê chcieli trzymaæ historyczno¶ci to jednak w XV wieku powinni¶my sobie odpu¶ciæ wiêkszo¶æ herbów. Te z XVII a zw³aszcza XVIII których bardzo du¿o zdecydowanie ró¿ni³y siê od ¶redniowiecznych. Jest to mo¿e szczegó³, ale sygnalizujê.
Pozdrawiam
Panowie celowo unikaj± tematu "heraldyka" i tworz± nowy w "og³osznieach"?
Chcia³bym te¿ podkre¶liæ to co powiedzia³ przed chwil± Owen.
Obyczajowo¶c heraldyczna z XVIIIw, mo¿e mieæ sie bardzo s³abo do ¶redniowiecznej.
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=1192&start=0
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.