Witam!
Z przykro¶cia muszê napisaæ, ¿e kto¶ ze sodowiska organizuje w £agowie Jarmark Joannitów w dniach 8-9.08. A z przykro¶ci±, bo myslê ,¿e srodowisko powinno trzymac siê razem i tyle.
Fakty? W zesz³ym roku organizowali¶my ten jarmark, do dnia dzisiejszego miasto nam nie zap³aci³o, my artystom, bractwom i rzemie¶lnikom, tak. Sprawa jest w s±dzie. Mysleli¶my, ¿e mo¿e postawa wobec niesolidnego miasta zmieni tok myslenia urzêdasów na przysz³o¶æ, niestety, srebrniki okaza³y siê silniejsze.
Tym co organizuj± ¿yczymy powodzenia, nie ¿yczymy tego co nas spotka³o.

ja tylko chcia³bym u¶ci¶liæ, bo wiem o czym effendi piszesz:
"uwaga na urz±d gminy ³agów",

w temacie zastanawiaj± mnie dwie rzeczy: dlaczego od kilku lat z owej nierzetelno¶ci urzêdniczki od promocji, korzystaj± koledzy z Ogrodzieñca? i rzecz druga: dlaczego inicjatywy kulturalne sportowe i rycerskie omijaj±ce urz±d gminy wypalaj± ca³kiem dobrze [dzia³a tam przecie¿ ma³a grupka rekonstruktorów i odbywaj± siê turnieje i pokazy ³ucznicze]???

Efandi, jeste¶ pewny ¿e ten co organizuje zna ta historiê? Bo jesli nie to ten wpis by³by nie fair...

Witaj!
Zna. Trzeba jednak tak¿e zrozumieæ drug± stronê, ktos siê z tego mo¿e utrzymuje, my nie. Mo¿e to jest wyjasnienie.
Mia³em przed chwil± telefon z gminy, poinformowano mnie, ¿e sprawa zostanie za³atwiona pomyslnie. Zobaczymy. Rok temu w czasie rozmowy z burmistrzem, zosta³em potraktowany jak? hm, trudno powiedzieæ Naj¶mieszniejsze jest to, ¿e fakt odbycia siê imprezy mo¿e po¶wiadczyæ kilkudziesiêciu rekonstruktorów, media, telewizja, prasa, plakaty, urzêdnicy z gminy, w³±cznie z urzêduj±cym wtedy burmistrzem. Rozumiecie co¶ z tego? bo ja nie... mo¿e to jakie¶ podchody nowego wobec starego? W Polsce ¿yjemy, a tu wszystko jest mo¿liwe. Ze swojej strony uczulam na podpisywanie wszelkiej ilo¶ci umów , dokumentów itd, przed pokazami, zw³aszcza takimi , gdzie p³acicie z w³asnej kieszeni wykonawcom zewnêtrznym, czekaj±c na zwrot od zleceniodawcy w pó¼niejszym terminie,.
Pozdrawiam

Czasami nawet podpisanie stosownej umowy nie jest gwarancj± terminowo¶ci wyp³at przez gminy. Szczególnie je¶li to idzie przez przedstawiciela jakiego¶ ni¿szego szczebla. Który jest zazwyczaj ni¿ej ni¿ szczebel by wskazywa³ - cuda widzia³em ju¿ cudeñka. Ale jak dochodzi³o do burmistrza to z regu³y do¶æ szybko sprawca zostawa³ namierzany a sprawa wyja¶niana.