Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Bitwa o ¶wicie
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Szermierka
Grze¶ko z Osiêcin
Ciekaw jestem, czy kot¶ z szanownych frehowiczów mia³by ochotê na bitwê o ¶wicie. Na turniejach s± przewa¿nie bitwy (ku uciesze gawiedzi), ale s± one w godzinach popo³udniowo-wieczornych. Nie mam osobi¶cie nic o tego. Zawsze przyjemnie wzi±æ udzia³ w takiej bitewce.
Ale mi chodzi o co¶ innego. Kiedy dzielimy siê na na dwa obozy poprzedniego dnia. Wystawiamy nocne stra¿e. Czekamy na rano, na brzask, kiedy wyrusza siê do boju. ¯eby nie daæ siê zaskoczyæ, ¶pi siê (o ile kto¶ siê po³o¿y spaæ) w rynsztunku z broni± przy boku. Pobudkê robi trêbacz, s³oñce jeszcze nisko, a na polu ju¿ stoj± dwie strony. Po prostu taka wariacja, trochê inne malee. Co Wy na to?
A mo¿e wcze¶niej mieli¶cie ju¿ do czynienia z tak± bitw±? Co w ogole s±dzicie na ten temat?
Jaros³aw (Gêsik)
Nie wiem ile osób zdecydowa³o by siê na spanie/drzemanie w uzbrojeniu, troszkê to by by³o jednak mêcz±ce ale poza tym pomys³ w swej prostocie istotnie przedni.
A wiecie co by³o najbardziej klimatyczne....... cisza przed bitw±, bez tego ca³ego turniejowego zgie³ku, ja bym bardzo chêtnie w czym¶ takim wzi±³ udzia³.
Gniewomir z Dregowii
Myslê, ¿e ka¿dy chcia³by prze¿yæ co¶ takiego.
Mi osobi¶cie pomys³ z bitw± o ¶wicie bardzo siê podoba, najlepiej przy jakim¶ jeziorku albo wiêkszej rzeczce a¿eby mg³a poranna niedokoñca opadla. I wtedy tylko b³ysk he³mów, kling mieczy itp itd.
Co¶ takiego napewno robi³oby wra¿enie.

Pozdrawiam
Marcus Aurelius Carnifex
Dla mnie bomba! Pomys³ na pi±tkê z plusem. Tylko nale¿a³oby dla wszystkich powiedzieæ, ¿eby nie pili dzieñ wcze¶niej pijacy.gif
Tomasz Nawrot
Cze¶æ.
Bitwa o ¶wicie by³aby w³a¶ciwa historycznie w turniejach "wczesno¶redniowiecznych", odtwarzaj±cych czasy gdy nie istnia³ etos rycerski . Szczególnie efektywne by³o uderzenie z zaskoczenia na "¶pi±ce" obozowisko przeciwnika lub uderzenie "przed ¶witem"
na gród warowny.
W czasach, w których prym wiedli Panowie ubrani w l¶ni±ce zbroje takie zachowanie zosta³oby uznane za nieetyczne. W rozwiniêtym i pó¼nym ¦redniowieczu nie walczono wcale w nocy (noc - czas Z³ego Ducha) i nie uznawano jakiegokolwiek zaskoczenia.
Bitwa musia³a byæ prowadzona na zasadach du¿ego turnieju. Ciê¿kozbrojne rycerstwo obu stron musia³o przede wszystkim zgodzic siê co do tego ¿e bitwa odbêdzie siê tu i teraz, mieæ czas na mszê, na za³o¿enie zbroi i na ustawienie siê w szyku do szar¿y.
Poniewa¿ zaatakowanie nieprzygotowanego przeciwnika uznawano za niegodne, czasami nawet jedna ze stron wrzeszcza³a : " Na Boga, czy¶cie gotowi?!" a druga strona odpowiada³a "Tak, na Boga". I dopiero wtedy nastepowalo wielkie bum.
St±d zaskoczenie i gniew krzy¿owców, twierdz±cych ¿e Saraceni wojuj± nieetycznie bo zamiast uderzyæ czo³owo w szyku zwartym (i daæ siê rozgnie¶æ) stosuj± diabelskie triki:
zaskoczenie, pozorowana ucieczka pol±czona z ostrza³em z ³uków.
Mo¿e kto¶ powiedzieæ ¿e takie nastawienie do walki bylo g³upie i ma³o efektywne ale jednak tak by³o w czasach kiedy ludzie jeszcze wiedzieli co to jest honor.
Zasad± by³a gra fair i równe szanse. Nie przynosi³o chwa³y pokonanie slabszego przeciwnika lub pokonanie kogo¶ z zaskoczenia.
Oczywi¶cie zawsze zdarzaly siê wyj±tki , chêtnie dzisiaj podnoszone przez ludzi niechêtnych ¦redniowieczu.
Podstaw± rycerstwa by³a etyka. W czasie wojny stuletniej rycerze francuscy wys³ani na rozpoznanie nie zak³adali zbroi (w zbroi nie wolno by³o siê wycofaæ a musieli przecie¿ przywie¼æ swemu królowi dane wywiadowcze) - A.Fiori "Rycerstwo ¶redniowiecznej Francji".
Z powodu ¶redniowiecznego konwenansu ¶miesz± dzisiejsze "bitwy" rozgrywane na turniejach po zapadniêciu zmierzchu (³adnie wygl±da dla turystów) ale do historii ma siê jak piê¶æ do nosa.
Pozdrawiam.
Micha³ ¯elazo
.
Tomasz Nawrot
Michale, dzisiaj wolno wszystko.
Pozdrawiam
Grze¶ko z Osiêcin
Jako autor tego tematu pozwolê sobie u¶ci¶liæ, i¿ chodzi mi o sytuacjê, w ktorej strony walcz±ce umawiaj± siê na bitwê o ¶wicie dnia nastêpnego. Raczej trudno sobie wyobraziæ sytuacjê ataku z zaskoczenia (Tomasz ma racjê co do histori) gdy¿ rownie¿ wymaga³oby to nieco innej organizacji ca³ego turnieju i podporz±dkowania go tym grom wojennym. Lecz i to mo¿e wchodziæ w grê ³±cznie z tak haniebnymi czynami, jak zdrada w czasie bitwy, szpiegowanie obozu przeciwnika, przechodzenie przed bitw± na stronê przeciwnika itp. Ale to inna bajka...nie w tym temacie.
My¶la³em o tym, aby stan±æ o ¶wicie w pe³nym rynsztunku na polu bitwy.
walka.gif Pozdrawiam.
Marcin Waszkielis
W zwi±zku z tak± bitw± nasówa siê pewne pytanie. Jak piæ by nie bola³o? smile.gif
s³awko odrow±¿
Witam!
Za takie pomys³y bodaj was zabito!Chêtnie pos³ucham o przebiegu takiej bitwy przy ¶niadaniu ok.12,ale sam w niej dobrowolnie nigdy nie wezmê udzia³u.Nale¿ê bowiem do tej zdrowej na ciele i umy¶le ,czê¶ci RR która przyk³adnie do pó¿nych godzin nocnych spo¿ywa a wstaje dopiero gdy s³oñce ju¿ nie da wytrzymaæ w namiocie.Takie pomys³y to zwyczajne ³amanie praw cz³owieka i to praw elementarnych do wypicia i wypoczynku.
Energicznie protestujê!!!!!!!!!!!!!!
Odrow±¿
Micha³ ¯elazo
.
Marcvs Acilivs Glabrio
mniam mniam mniam bigsmile2.gif
Huskarl Thorgrim
Chcia³bym zauwazyc iz taki pomys³ wysuniêto podczas oblê¿enbia grodu w Ryni i nie sprawdzi³ sie zbardzo prozaicznego powodu - wiekszo¶c ludzi by³a o ¶wicie pijana/na kacu/zmeczona/¶pi±ca i "¶wit" nasta³ dopiero oko³o 12 angsad.gif

Pozdrawiam
Ptack
mi ten pomys³ przypd³ wielce do gustu, ale obawiam siê, ¿e stê¿enie alkoholu w wydychanym powietrzu...w±tpiê, czy bym siê zwlók³.

w pancerzu spa³em nie raz, ¿aden problem

Ale pomys³ przedni.

Jak zrobie wczesny sprzêt 100% siê piszê na to
Jarek Przyby³o
Dla czystej ciekawo¶ci mo¿na po¶wiêciæ jeden wieczór i noc z gorza³±, aby wstaæ o ¶wicie. Ja jestem jak najbardziej za , picie wszystkiego i wszêdzie po pewnym czasie jest ju¿ nudne crazy.gif . Kto bêdzie zdrowy stanie do bitwy a "chorych" we¼mie sie do niewoli i wytarza w smole i pierzu.

Pozdrawiam.
Marcus Aurelius Carnifex
Taka impreza na pewno by by³a d³ugo wspominana i niezapomniana crazy.gif .
BoBeK
DLa mnie pomysl bomba. Po 1 nie ma gapiow i jest lajcik. Po drugie jedna noc odwyku wyjdzie kazdemu na zdrowie. Pozwolilo by poczuc jak wczesnosredniowieczny wojak mial przerabane. Ja osobiscie sie spotkalem z taka sytuacja ale nie w rycerstwie. Na obozie. Poprostu byly masowe podchody konczonce sie bojka 2 namioty u nas zawsze byly w gotowosci bojowej to byla maksymalna jazda. Ale skonczylo sie gdy tamci zaczeli uzywac badyli i kamieni, bo gdy mi uzylismy tej samej broni przeciwko nim to sie zle skonczylo dla nich i pewnej nocy jeden z tamtego obozu trafil do szpitala i skonczyl sie dzien dziecka ale ocz to byla bitwa niekontrolowana :-)
Rudy
Witka
Pomy¶³ pierwsza klasa, ale tak do Bobka: pomy¶l sobie ¿e wstajesz codziennie ok. godz. 6 00 - 6 30 pó¼niej marsz przez góry ( Tatry np. Trasa z zakopanego na czarny staw przez doline piêciu stawów i z powrotem) przez dwa tyg codziennie (prawie codziennie by³o 2 dni wolnego kiedy nigdzie sie nie ruszali¶my), po powrocie (ok godz 17) troszeczke gry w siatke ( de best sport ewer) tak do godz 19 - 20 pó¼niej najmilsza czê¶æ dnia, czyli picie bigsmile2.gif tak do godz 22 - 24. To jest mój przyk³adowy obóz sportowy w Zakopanem (które sobie bardzo mile wspominam (najbardziej ostatni± czê¶æ wieczoru :D )), a z rana nigdy nie mia³em k³opotów, wiêc przy bitwie tez nie by³o by wiêkszych.

Pozdr Rudy
Tomic
Czo³em

O ¶wicie to ja mogê i¶æ na ryby bigsmile2.gif a nie na bitwe.
ka¿da pora na bitwe jest dobra za wyjatkiem wczesnych godzin rannych gdzie rycerz odpoczywa po trudach nocy bigsmile2.gif crazy.gif

Pozdrawiam
BoBeK
no wiesz we wczesnym sredniowieczu duzego wyboru nie miales :-)
Tomic
na szczê¶cie wczesne sredniowiecze jest za nami
dzika_wenza
czy wy na turniejach robicie co¶ innego ni¿ picie wódy, miodu, piwa itp.??? Bo po waszych postach wnosze ¿e chyba nie crazy.gif devil.gif mad.gif cool.gif
Kamil Mieloszyk
NNie oczywi¶cie ¿e nie ale w koñcu braæ rycerska to nie zwierzêta i wody piæ nie bêd± mad.gif
A tak powa¿nie bodaj na Jaskrowisku dwa lata temu w ramach oblê¿enia grodu planowane by³o przeprowadzenie porannego ataku na obroñców. Jak siê skoñczy³o cóóó¿... choæ jak pamiêtam to ch³opaki ze Smoczej Kompanii okazali siê najtwardsi i do pó¼na w nocy chodzili w sprzêcie.
Ithil
RE:dzika_wenza

Owszem. Robimy. Odsypiamy icon_wink.gif A pijemy tylko po nocach, jak wampiry bigsmile2.gif
Pawe³ Szczypek
Witam

O takiej bitwie o ¶wicie oraz (o nocy poprzedzaj±cej j±) mo¿na przeczytaæ w dramacie W. Szekspira pt. HENRYK V. Jest tam wspaniale opisane jak król Henryk, w nocy przed bitw±, udaj±c "zwyk³ego ¿o³nierza" przechadza siê po obozie i dodaje otuchy swoim poddanym, bada nastrój (morale) swojej armii tu¿ przed ¶miertelnym bojem. I wkoñcu nad ranem przywdziewa swój rynsztunek i rusza do doju w dniu ¶wiêtego Kryspina czy Kryspiana (ju¿ nie pamiêtam, troszke za oknem siê ¶ciemnia) by wygraæ bitwê pod Azincourt.

Ogólnie pomys³ fajny zrobienia takiej bitwy. Tylko jedno ale. (I nie chodzi mi o alkohol, któremu w tym temacie po¶wiêcono sporo miejsca). Mianowicie nad ranem jest rosa oraz du¿a wilgotno¶æ powietrza (przynajniej na naszej szeroko¶ci geograficznej) i po takiej bitwie mog³by troche sprzet zry¿eæ. cool.gif

Dobranoc
Marcus Aurelius Carnifex
O! Bardzo wa¿na sugestia. Trza by by³o uprzedziæ uczestników ¿eby wieczorem nasmarowali sprzêta cool.gif .

Pa
Tomic
"dzika_wenza" napisa³(a)czy wy na turniejach robicie co¶ innego ni¿ picie wódy, miodu, piwa itp.??? Bo po waszych postach wnosze ¿e chyba nie crazy.gif devil.gif mad.gif cool.gif

Pewnie ¿e robimy cos innego: ja osobi¶cie robie du¿o rzeczy tylko staram sie unikaæ wczesnych godzin rannych bigsmile2.gif mad.gif
Kto rano wstaje ten sie nie wy¶pi
dzika_wenza
hehe, dobrzy jeste¶cie:)

P.S. Napisa³!!
Grze¶ko z Osiêcin
Do przeciwników rannego wstawania:
primo - te¿ nie lubiê rano wstawaæ i dziêkujê Bogu, ¿e mam takie zajêcie, które pozwala mi spaæ do 7.30, ale raz na d³u¿szy czas mogê zrobiæ wyj±tek i wstaæ o brzasku;
secundo - taka walka nie trwa godziny, lecz najwy¿ej godzinê, zatem do pierwszych konkurencji turniejowych (tj. do oko³o 10.00) mo¿na jeszcze pospaæ ze dwie godzinki;
tertio - je¿eli przyj±c przeciêtny program turnieju i ow± bitewkê o ¶wicie umie¶ciæ w sobotê rano, to w pi±tek wieczorem mo¿na przecie¿ piæ (jak kto¶ lubi i ma ochotê), ale przecie¿ i tak w soboty wieczorami (je¿eli jest) to zwykle jest biesiada i wtedy nikt nie broni piæ do bia³ego rana - wodê ¼ródlan± - oczywi¶cie.
Pozdrawiam
Tomic
Pomys³ z bitw± o ¶wicie jest rewelacyjny.
Chetnie obejrze zdjecia je¶li ktos zrobi, ja se po¶pie bigsmile2.gif
Bitwy w pe³nym s³oñcu te¿ maja swój urok

Pozdrawiam
wiedzmak
CYTAT
Bitwy w pe³nym s³oñcu te¿ maja swój urok

taaa, gor±c± atmosferê :)
Tomic
Bitwy w pe³nym s³oñcu maja swój urok i atmosfere, najlepsze s± stany przedzawa³owe i odwodnienie organizmu. Dlatego co trzeba wiêcej robiæ w noc przed bitw±?-wiêcej piæ(oczywi¶cie wody) wtedy nic nam nie bêdzie groziæ bigsmile2.gif crazy.gif

Pozdrawiam
Grze¶ko z Osiêcin
No i wychodzi na to, ¿e dla niektórych bitwa o ¶wicie to sport ekstremalny. crazy.gif
Gdyby jednak¿e znale¼li siê zapaleñcy i kto¶ ten temat wypróbowa³by w praktyce (¿yczê powodzenia, gdy¿ jak znam ¿ycie to trzeba du¿oooo samozaparcia, aby wstaæ rano) to chêtnie wys³ucham relacji z tego wiekopomnego wydarzenia.
A za dnia zrobi siê drug± bitewkê.
Dobranoc.
Willi
Chêciny to jest takie miejsce gdzie by to sie da³o zrobiæ. Przyje¿d¿asz wieczorem i musisz wcze¶nie pa¶c, nastêpnego ranka robisz bitwê. Tylko nei wiadomo czy Chêciny siê odbêd±i kogo Cezary zaprosi.
Verdandi
a moze napasc na oboz spiacego wroga? maniac.gif
Tomasz Nawrot
Tak!!!

Ci co wytrzymaj± i nie usn±, bêd± napastnikami a ci co usn± zostan± napadniêci .
tobi
Witam!

Przecie¿ po biesiadzie zwykle k³adzie siê spaæ o 4-5 rano (prawie ¶wit), albo wogóle nie idzie siê spaæ smile.gif wiêc problem rozwi±zany... szczerba.gif
Ptack
na Chêcinach to ja z Piniorem mo¿emy zrobiæ. Mo¿na na Czersku, mo¿na na Drahimiu, mo¿na kurna i na dzia³ce u Komudy.

Tylko w klimatach XVII-wiecznych raczej to nie przejdzie, bo tam ma³o zajawkowiczów jest, ludzie maj± jaki¶tam sta¿ i spotykaj± siê i biesiaduj±. Nawet, je¶li siê zwlok± o 5:00, to i ak bêd± nadziabani jak Gollum na Janowcu. U nas jeszcze ludzie s± raczej lekko opancerzeni lub wcale, tak¿e odpada...
Tomic
Ja raz bra³em udzia³ w bitwie o ¶wicie, zwlekli mnie z wyra w ¶rodku nocy o 9.15, a o 10,00 kazali mi siê biæ. Mia³em chytry plan, co by siê wywaliæ przy pierwszym kroku i kimn±æ siê jeszcze z godzinkê, ale sie nie da³o anger.gif
Verdandi
trzeba bylo dac sie "zabic" pierwszemu przeciwnikowi i potem nakryc sie tarcza is pac dalej smile.gif
Tomic
ha, tak zrobi³em. Tylko siê okaza³o ¿e to jaki¶ turniej i zaraz musia³em wstaæ bo by³o kolejne starcie smile.gif -nie dali pospaæ
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.