Data: 16 sierpnia
Nazwa wydarzenia: XIII Turniej Rycerski na Zamku w Liwie o Pier¶cieñ Ksiê¿nej Anny
Datowanie: 1280-1420
Organizator: Bractwo Rycerskie Ziemi Mazowieckiej i Podlaskiej
Muzeum Zbrojownia na Zamku w Liwie
Charakter imprezy: W tym roku turniej bêdzie imprez± kontraktow±. W ró¿nych konwencjach walk we¼mie udzia³ zakontraktowanych ok. 35 zbrojnych i 4 konnych.
Dodatkowo zapraszamy entuzjastów chc±cych wzi±æ udzia³ w imprezie ze wzglêdu na dobra integracjê i mile spêdzony czas.
Miejsce: Liw

Na dniach podamy program imprezy oraz wiêcej szczegó³ów.

No, to gites. Czyli Muzeum posz³o po rozum do g³owy.
Nie przepuszczê okazji (jako entuzjasta, rzecz jasna ).

Pojawiê siê na pewno
Tylko mam nadzieje ¿e w tym roku zabójcze ziemniaki który przyprawiaj± mnie o dreszcze nie bêd± lataæ

Te¿ bêdê i to nie sam - Liw bêdzie pierwszym turniejem gdzie biorê syna:)
Do zobaczenia:)

To ¶wietnie

Tylko jeszcze kilka s³ów o tegorocznej formule turnieju.

1. Zapraszamy wszystkich chêtnych oczywi¶cie chc±cych wzi±æ udzia³ w zabawie (walcz±cy, ³ucznicy, artyleria, tancerze ognia, ogólnie rekonstruktorzy)
2. Walki we wszelkich konwencjach odbêd± siê w wykonaniu kontraktowych walcz±cych, wyj±tkiem jest bitwa oraz turniej pojedynków, jednak¿e w tym przypadku liczba walcz±cych jest ograniczona do 12 osób, liczy siê kolejno¶æ zg³oszeñ do mnie na maila: p.binczak@gmail.com
3. Zapraszamy rzemie¶lników (uczestnictwo bez op³at) ze swoimi kramami/namiotami, zg³oszenia prosimy przesy³aæ pod adres: zbrojownia@liw-zamek.pl
4. W tym roku nie odbêdzie sie typowa biesiada, zapraszamy jedynie do zabawy integracyjnej przy obozowym ognisku, gdzie zapewniamy ogniskowe wy¿ywienie np. kie³baski/karkówki/kaszanki

Plan imprezy oraz regulaminy poszczególnych konkurencji zamieszczê nied³ugo.

Pozdrawiam,
Ryba

czy w tym roku turniej jest jednodniowy ?

Dobre pytanie - rozumiem, Piotrze, ¿e Muzeum zakontraktowa³o pokazy tylko na sobotê, natomiast bitwa i pojedynki na które zapraszasz s± niep³atne i dla chêtnych. I skoro jest mowa o tancerzach ognia czy o szykowanej prywatnej zabawie przy ognisku, to rozumiem ¿e to siê przeci±gnie do nocy i ¿e mo¿na liczyæ na mo¿liwo¶æ przenocowania potem do niedzieli na terenie wioski, tyle ¿e o w³asnym (przywiezionym) i dostarczonym przez BRZMiP (wspomniane przez Ciebie miêsko) wikcie?

Je¶li tak, to czy jest mo¿liwo¶æ noclegu (w granicach wolnego miejsca, bo wiemy ¿e wioska jest ciasna) tak¿e dla osób spoza grona rzemie¶lników i walcz±cych (tych zakontraktowanych przez Muzeum oraz tych zg³oszonych do Ciebie)? Mog± "siê" przenocowaæ w wiosce?

W takim wypadku kto przyjmuje zg³oszenia i organizacyjnie ogarnia noclegi jako takie (bo kto¶ musi pilnowaæ nie przekroczenia limitu miejsc), BRZMiP? Czy Ty siê tym osobi¶cie zajmiesz, Piotrze? Zg³aszaæ siê do Ciebie na ten sam adres e-mail?

Wszystko siê zgadza.

Tegoroczny turniej kontraktowy trwa tylko w sobotê i oczywi¶cie mo¿na (jest to wrêcz wskazane ;)) zostaæ na noc na terenie wioski "rycerskiej" pod zamkiem.

Ze wzglêdu na trochê okrojony program nie przewidujemy bardzo du¿ej ilo¶ci uczestników, dlatego miejsce na pewno siê znajdzie na ka¿dy namiot.

Walcz±cych, chc±cych wzi±æ udzia³ w bitwie oraz pojedynkach prosi³bym o zg³oszenia do mnie.
Rzemie¶lnicy i osoby chc±ce po prostu przyjechaæ w ramach integracji prosi³bym o zg³oszenia do Romana ( dyrektora zamku) korzystaj±c z adresu zbrojownia@liw-zamek.pl

Jedzenie ogniskowe (kie³baski, kaszanki, chleb, karkówki, cebulka, woda, etc.) wieczorem zapewniamy wszystkim czynnym uczestnikom.
Je¶li to nie wystarczy to prosimy wzi±æ co¶ ze sob±, ¿eby nie dosz³o do nieporozumieñ.

Czy teraz wszystko jest jasne ?

Dziêki!

Czyli w niedzielê nie bêdzie gapiów, chyba ¿e kto¶ ze sta³ych bywalców przyjedzie z rozpêdu, nie spojrzawszy dok³adnie na afisz.

widz±c zmiany jakie nastêpuj± chcia³em siê spytaæ o program
czy prócz 1vs1 i bitwy sa przewidziany równie¿ 5vs5 ?

tak s±, ale tylko dla kontraktowych walcz±cych, którym przewodzi Hubert.

Czyli nawet jak siê przyjedzie zbrojnie to nie bêdzie mo¿na wystartowaæ w 5vs5 ? Chyba ¿e pan Hubert Filipiak nas zakontraktuje ?

Je¿eli to nie zmieni za bardzo planu imprezy to pewnie istnia³aby taka szansa.
Jednak¿e najlepiej skonsultowaæ siê w tej sprawie z Hubertem.

Na priv podam Ci do niego adres.

Pozdrawiam
Ryba

My¶lê tylko, ¿e nie za rozs±dnie by by³o, gdyby du¿o osób siê wprasza³o na te elementy zabawy, które zosta³y zakontraktowane przez muzeum, i by³o gotowych robiæ za darmo to, za co muzeum zdecydowa³o siê w tym roku zap³aciæ.

Muzeum te¿ siê waha³o czy to zrobiæ i je¶li siê przekona ¿e jednak wci±¿ mo¿na znale¼æ chêtnych (nie chcê u¿ywaæ s³owa "jeleni") do pokazów za darmo, to nie bêdzie sk³onne na nastêpny rok p³aciæ rekonstruktorom i ponosiæ kosztów, bo i po co.

Tylko ¿e je¶li muzeum wycofa siê z finansowania turnieju i zostawi ca³± organizacjê na g³owie "hobbystom", to niestety Bractwo Rycerskie Ziemi Mazowieckiej i Podlaskiej tej organizacji siê raczej nie podejmie i Liwu w ogóle nie bêdzie. Mo¿e nie wszyscy wiedz± ¿e w tym roku tak to w³a¶nie siê kroi³o i pocz±tkowo Liwu mia³o - po raz pierwszy od trzynastu lat - wcale nie byæ.

Tak ¿e postarajcie siê nie waliæ drzwiami i oknami z tymi zg³oszeniami do Huberta.

Hej

a od kiedy bêdzie mo¿na przyje¿d¿aæ? rozumiem ¿e sama impreza bêdzie odbywaæ siê w sobotê, ale skoro 15 jest dniem wolnym to szkoda go marnowaæ

Oczywi¶cie, ¿e mo¿na.
Tyle, ¿e niewielu pewnie nas bêdzie w pi±tek.

Czasy totalnej beztroski siê skoñczy³y

Ale z soboty na niedzielê s±dzê, ze wiêkszo¶æ z nas zostanie.

klika pytañ bo termin siê zbli¿a
mam nadzieje ¿e s³oma bêdzie dostêpna
i sk³adki ¿ywno¶ciowej jak co roku nie bêdzie

S³oma bêdzie oczywi¶cie, ale bez s³omników/sienników - to ju¿ we w³asnym zakresie ;)

Co do sk³adki, to nie ma takowej ze wzglêdu na brak biesiady.

Pozdrawiam

W imieniu Zamku oraz bractwa liwskiego wszystkim serdecznie dziêkujemy za przybycie i u¶wietnienie naszej imprezy

Wszystkie konkurencje odby³y siê bardzo sprawnie, za co dziêkujemy walcz±cym ch³opakom.
Dziêki Smoczej Kompani/Ksi±¿êcej Dru¿ynie za ¶wietny pokaz konny oraz udzia³ w bitwie, co bardzo ja urozmaici³o.
Misza, jeste¶ urodzonym showmanem, nakrêcasz ludziom makaron na uszy jak marzenie ;)
Oczywi¶cie impreza nie odby³aby siê bez Brzarcika, który przez ca³y dzieñ nadawa³, jak katarynka, sprawnie komentuj±c ca³± imprezê. Nie oby³o siê bez improwizacji, w czym jeste¶ mistrzem ch³opie ;)

Dziêkujemy równie¿ Ijonowi i wszystkim, którzy pomogli nam w prowadzeniu reszty atrakcji.

Dziêki Hubciu za ogarniêcie walcz±cych i wspólne, wieczorne prze¿ycia w namiocie ;)

Muszê przyznaæ, ¿e imprezka przy ognisku równie¿ siê zacnie uda³a, integracja jest b. wa¿nym elementem takiego spotkania.

Wg nas, atmosfera równie¿ by³a ¶wietna, bez zbêdnych napiêæ, za¶ konwencja kontraktowa oraz czêsto goszcz±ca improwizacja okazuj± siê pozytywnymi elementami prowadzenia tego typu imprez.

Raz jeszcze wszystkim dziêkujemy i do zobaczenia za rok.

Choæ w tym roku impreza siê ostro¿nie i powoli rozkrêca³a a tury¶ci zje¿d¿ali siê bardzo stopniowo i z opó¼nieniem (w chwili otwarcia turnieju na parkingach dla go¶ci by³o dos³ownie kilka aut), a to za spraw± burzy i deszczu w rejonie Siedlec i Wêgrowa, ale zabawa stopniowo nabra³a rozpêdu a pogoda poza kilkoma epizodami deszczyku da³a za wygran± i w sumie chyba trzeba powiedzieæ, ¿e tegoroczny Liw by³ najlepszym z dotychczasowych, poziom rekonstrukcji (zw³aszcza jak na multiperiod) pozytywnie zaskakiwa³ a atmosfera dos³ownie przesz³a sam± siebie.

Jak wynika z podliczeñ Ryby, liczba go¶ci pozakontraktowych, bawi±cych siê w³asnym sumptem, przekroczy³a nieco liczbê zakontraktowanych, acz frekwencja nie osi±gnê³a ubieg³orocznej. Jak na imprezê jednodniow± to i tak sukces.
Organizacja by³a na pi±tkê / szóstkê, obsuwy czasowe minimalne a liczba i urozmaicenie pokazów dla go¶ci by³y wrêcz na doskona³ym poziomie. Konnica tym razem oprócz turnieju wyst±pi³a tak¿e podczas bitwy i to by³o co¶, choæ oczywi¶cie po dwóch konnych na stronê pozostawia³o niedosyt, acz (dziêki mniej licznej armii w polu ni¿ rok temu) mia³a siê przynajmniej gdzie rozpêdziæ. W tym roku pokazu ³ucznictwa konnego nie by³o (³ucznicy byli, ale zamiast siê lansowaæ, zajmowali siê koñmi, za co im tak¿e nale¿± siê podziêkowania).
Rzemie¶lnicy i kramarze dopisali i nawet da³o siê co¶ nieco¶ rekonstrukcyjnego kupiæ. Acz by³o te¿ sporo ch³amu, mieczy wyciêtych z p³askownika, he³mów wygiêtych z blachy obróbkowej.
Mój prywatny "karny kutas" przyznajê w tym miejscu panu z mennicy. Mam nadziejê, ¿e ostatni raz w ¿yciu widzia³em tak± hybrydê - istna syrena: od pasa w górê - rekonstruktor w pe³ni renesansu (adamaszkowy kabat, beret, koszula), od pasa w dó³ - XXI wiek (d¿insy i adidasy, nawet bez owijki).

Pech nikogo zbytnio nie prze¶ladowa³ - tym razem w pojedynkach, podczas turnieju par i pi±tek jak i w bitwie nie by³o zbyt wielu kontuzji poza jedn± awari± nadgarstka, która rozstrzygnê³a o trzecim i czwartym miejscu w pó³fina³ach, ale to by³a taka uczciwa kontuzja, jakie siê zdarzaj±.
Natomiast najbardziej niespotykan± i zaskakuj±c± ubieg³oroczn± kontuzjê (trafienie kartoflanym pociskiem w wizurê) uczcili¶my przyznaj±c bohaterowi tej historii, Roarowi, Z³otego Ziemniaka.

Równie¿ chcia³bym podziêkowaæ Rybie - za zaproszenie, wszystkim organizatorom i spotkanym znajomym, podczas rozmów z którymi wyklu³o siê parê ciekawych pomys³ów i inspiracji.
Szczególne wyrazy wdziêczno¶ci dla Kakofoniksa za wypo¿yczenie bêbna, który pos³u¿y³ do sklecenia zaimprowizowanej trupy z Jankiem Muzykantem na czele oraz sekcj± fletów i dzwonków w tle.
A na koniec Piotrowi A. ¿yczê szybkiego powrotu do aktywnej rekonstrukcji (i jeszcze raz dziêki za gitarê).

Do zobaczenia na szlaku!

oficjalnie okaza³o siê, ¿e kolega Grzegorz poddaj±cy walkê o 3 miejsce ma z³amany palec. Nie pamiêtam tylko który.
bardzo dobry bojowy turniej i ciekawe starcia w 2x2