Witajcie!
Pomys³ jest nastêpuj±cy: stworzyæ pieszy oddzia³ z prawdziwego zdarzenia na "okres oko³ogrunwaldzki" czyt. koñcówka XIV w - pocz±tek XV w. (przyjmijmy roboczo 1380-1415).

"Pó¼ni" mog±? Wcze¶niejsi mog±? Dlaczego nie my?

Idea: spory oddzia³ podzielony na dziesi±tki ze wspólnym systemem komend, æwicz±cy regularnie musztrê i walkê w szyku.

Wstêpne za³o¿enia:
-zarówno lekka, jak i ciê¿ka piechota (spójnie w dziesi±tkach!);
-ogólny zasiêg projektu - bez ograniczeñ, jedyne ograniczenia dotycz± dziesi±tek - tak dobrane, ¿eby czêste treningi by³y realne;
-regularne treningi w dziesi±tkach i raz na jaki¶ czas wiêkszy spêd ca³ego oddzia³u - wtedy wiêksze manewry, starcia - jak zrobi siê nas odpowiednio du¿o.

Na start poszukujê ludzi z okolic Wroc³awia, Gliwic i Warszawy - tam mam "wstêpnie dogadanych" dziesiêtników chêtnych do udzia³u w projekcie.

Jako ¿e pomys³ dopiero w tej chwili zostaje upubliczniony, proszê na razie o zg³oszenia osób ju¿ uzbrojonych na pieszych knechtów. Zg³oszenia przez PW lub mailowo: willowhmx@gmail.com

Czekam z niecierpliwo¶ci± na pe³nych chêci ludzi .

Pozdrawiam!
Marek "Chadziaj" Chadalski, DBBB

Jako wprowadzeni wcze¶niej w temat zg³aszamy dziesi±tkê ¦iemowitow± z Czerska/Warszawy:)
Æwiczymy raz w tygodniu – musztrê na wzór niemiecki ale z polskimi komendami. I walkê w oparciu o do¶wiadczenia z WAMu.
Poza tym mamy swobodny dostêp do Czerskiego zamku wiêc gdyby pomys³ wypali³ by³oby gdzie zaprosiæ uczestników projektu.
Przy okazji pytanie, czy przewidziane by³oby miejsce dla strzelców?
www.facebook.com/hufieckasztelaniiczerskiej
http://hkcz.org/

Zale¿y dla jakich ;)
Kusznicy bardzo chêtnie, ³ucznicy du¿o mniej chêtnie :P .

Robin Hoodów nikt nie szuka;p
My¶la³em o kusznikach i lub ewentualnie (rzadziej) czarno-prochowcach.
Dobrze by by³o mieæ w oddziale kuszników z uwagi na charakter piechoty na nasze czasy:) Drzewce w piechocie by³y g³ównie po to ¿eby chroniæ strzelców:)

Daltego¿ piszê, ¿e kusznicy bardzo chêtnie . Tylko jak jest z kuszami - wiadomo.
Z czarnoprochowcami nieco gorzej, bo przed husytami nie by³y w powszechnym u¿yciu w polu, a chcia³bym jednak, ¿eby to wszystko by³o spójne histerycznie .

S³usznie bo o to w³a¶nie chodzi:)
Pyta³em o strzelców, bo przymierzamy siê do kusz i docelowo chcemy ¿eby w dziesi±tce by³o plus/minus:
O¶miu ¿o³nierzy z w³óczniami i broni± boczn±.
Dwóch strzelców,
Dziesiêtnik.
Na razie S± same draby plus dziesiêtnik :D

No i o to chodzi .
Przy okazji przypomnia³e¶ mi o s³owie drab, które jest lepszym s³owem na "D" wiêc edytujê tytu³

EDIT: Có¿, wygl±da na to, ¿e nie mogê edytowaæ tytu³owego posta.

My drabami jeste¶my od pocz±tku:D
Poza tym jeste¶my stra¿± miejsk± Ostatnio uda³o siê nam trochê wzi±æ w karby nasze wyposa¿enie i sam pomys³ na 10kê zbrojn±.
Jest nas 10 uzbrojonych zgodnie z siemkowymi wymaganiami dla lekkich. Jako wyposa¿enie dodatkowe mamy gudendagi i broñ boczn±. Jako oddzia³ z Mazowsza wiêkszo¶æ nosi ³ebki i u¿ywamy tylko w³óczni. Chcieli by¶my wystawiæ jeszcze na pocz±tek dwóch kuszników.
Nam zale¿y na nauczeniu siê czego¶ nowego i zweryfikowaniu w³asnych metod æwiczeñ.
Na razie æwiczymy musztrê – maszerujemy, zmieniamy szyk, zachodzimy, bijemy siê, formujemy przeciwko konnicy, ale apetyty ro¶nie i chcieliby¶my sprawdziæ jak to robi± inni:)
Przyznam ¿e du¿± pomoc± by³y dla by³a miêdzy innymi poni¿sza praca:
Tadeusz Grabarczyk Piechota zaciê¿na Królestwa Polskiego w XV wieku
Jest tam bardzo dobry rozdzia³ o wczesnym piêtnastym wieku i bardzo ciekawe statystyki odno¶nie uzbrojenia i ciekawy rzut oka na piechotê od koñca czternastego wieku. Praca ma te¿ dobr± bibliografiê i podane ¼ród³a. Wczesno pietnatkowe statystyki oparte s± na popisach wojskowych z wielkopolski i ma³opolski.
Rozumiem ¿e ewentualnie powsta³a „Rota” wzorowa³a by siê na piechocie zaciê¿nej? Bo do innej to raczej ¼róde³ siê nie znajdzie :D

Jak najbardziej chodzi o zaciê¿nych ;) .

Co do ¼róde³ i opracowañ, to aktualnie Szymon bêdzie bada³ grunt na UAMie - mo¿e tamtejsi specjali¶ci sypn± jakim¶ asem z rêkawa.

Witam

Pomys³ jest ciekawy. Sam chcia³bym zobaczyæ jak manewruje taki du¿y zgrany oddzia³ piechoty, w³ócznicy, tarczownicy i kusznicy. Na pewno jest sporo grup w Polsce, które chcia³yby ten projekt zrealizowaæ. Dobrym miejscem do koñcowej prezentacji wszystkich czê¶ci sk³adowych projektu by³yby pola grunwaldzkie.

Proponowa³bym zacz±æ od ujednolicenia komend;)
Bo spodziewam siê ¿e co oddzia³ to ka¿dy t³umaczy niemieckie trochê inaczej:)
Opieraj±c siê na statystykach Grabarczyka – w Rotach ma³opolskich na pierwsz± po³owê XV wieku – wiêkszo¶æ wojska to jednak miejscowi i du¿y odsetek Czechów. Mo¿emy wiêc za³o¿yæ ¿e podobnie by³o circa 1400. Nie ma wiêc sensu u¿ywania komend niemieckich.
Zreszt± przemawia te¿ za tym „ludowy” charakter wojska. O dziwo wcale nie mieszczanie byli tam wiêkszo¶ci±, stosunek miejskiego ludu lu¼nego do wolnych kmieciów w szeregach rozk³ada³ siê mniej wiêcej 50/50. Pozwolê sobie wiêc za³o¿yæ ¿e jêzykiem u¿ywanym w wojsku by³ w tedy jeszcze polski. (Co zaczê³o siê do¶æ szybko zmieniaæ – ale to ju¿ zupe³nie inna historia)

Nie pisa³em jeszcze konkretów, bo poza nami nikt siê tematem nie zainteresowa³, ale w sumie podbijaæ trzeba .

Tak, jak radzili¶my wcze¶niej - proponujê niemieck± musztrê przet³umaczon± wspólnie na jêzyk polski - jak trafnie zauwa¿y³e¶, wiêkszo¶æ zaciê¿nych stanowili Polacy i Czesi (o ile siê nie mylê, zac±gano równie¿ na ¦l±sku).

Odezwie siê kto¶ poza mn± i Czarkiem? Liczy³em na nieco wiêkszy odzew

Temat jest otwarty dla wszystkich, my¶lê wiêc ¿e prêdzej czy pó¼niej do³±cz± inni. Pomys³ mamy prosty. Zebraæ wiêksz± grupê piechoty i przetestowaæ j± pod kontem „logistycznym”;)
Dla grup lepszych bêdzie to okazja ¿eby podzieliæ siê wiedz± i zweryfikowaæ jak to co umiej± sprawdza siê w praniu. Dla grup które zaczynaj± bêdzie to potencjalnie dobra nuka.
Mo¿na by to przetestowaæ na grunwaldzie – Mo¿na i w innymi miejscu – grunt ¿eby wiedzieæ czy jest zainteresowanie?

Dok³adnie . W przypadku zg³oszenia siê ludzi z Wroc³awia, mo¿emy treningi zacz±æ od zaraz.
Mo¿e nie napisa³em tego jasno, ale mile widziani s± równie¿ ludzie bez ¿adnego do¶wiadczenia w "chodzeniu".

Jestem prawie pewien, ze w Bydgoszczy rowniez znalazlaby sie chetna dziesiatka, juz nas paru jest i ruszamy z musztra (ukradziona bezczelnie od sw. Jana ;)) a taki projekt majacy na celu wieksze skonsolidowanie srodowiska piechociarskiego w Polsce jest jak najbardziej godzien poparcia

No to do roboty:)
Macie jakie¶ konkretne plany np. grunwaldzkie?? Jak na razie widzimy, ¿e to bêdzie pierwsza okazja do przetrenowania pomys³u. Gdzie w eksterytorialnym miejscu mo¿na by przeprowadziæ manwry:)
Przy okazji wtr±cê siê macierzystym dla tego projektu zaproszeniem:
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=31110&hl=
Chcemy rozbujaæ, nasz± chor±giew wiêc zapraszamy z ca³ego serca do do³±czania w szeregi Siemowickich Lekkich:)
(co obowi±zkowe nie jest – a zareklamowaæ warto)

Wroc³aw – Warszawa – Bydgoszcz:) to ju¿ brzmi fajnie.

Witam serdecznie i zapraszam do dzia³ania - posz³a PW.

Draby i Drabiny!
Nasz³a mnie taka rzecz po Grudzi±dzkich MMM:D
A mo¿e by tak w ramach zbli¿aj±cego siê G14 Zrobiæ sobie globalny trening piechoty ??:D ot tak na ¿ywio³ i tak tam bêdziemy prawie wszyscy i tak bêdziemy siê krêciæ po polu - wiêc Chod¼my razem – Krzy¿acy, Mazury, Polacy, ¦l±zaki i kogo tam jeszcze przywieje :D – spróbujmy siê zebraæ w takiej ilo¶ci ¿eby mo¿na by³o mówiæ o prawdziwej rocie:)
£apcie spisy, halki, w³ócznie, co kto ma i lecimy :D
Kto¶ reflektuje na tak± zabawê?

Proponujê czwartek - Siemowity powinny do tego czasu siê jako-tako zgraæ ;) .