CYTAT(Lecheor @ 01:10 20.11.2007)
Po przejrzeniu i przeczytaniu kilku zdañ skutecznie siê zniechêc±, bo owszem "jest to typowa publikacja naukowa".
I "o takê wypowied¼ walczyli¶my" - dziêki.
CYTAT(Lecheor @ 01:10 20.11.2007)
A tak na marginesie - nie lepiej poszukaæ na Amazonie lub czym¶ podobnym byle jakiego uniwersyteckiego podrêcznika? Albo chocia¿ znale¼æ skrypt Drobnera (choæ to akurat kiepskie)? Kupiæ Semiologiê gregoriañsk±, któr± od paru lat katuje siê ka¿dego studenta muzykologii?
A pewnie lepiej - i po to ten temat, ¿eby takie tytu³y podrzucaæ. Bo jak siê ma bliskich kontaktów z muzykologami, to sobie mo¿na zgadywaæ, co jest warte przeczytania (vide "Notae...")!
CYTAT(Ajcek @ 11:31 20.11.2007)
No có¿, nudzi³o mi siê.
Tak mi to w³a¶nie wygl±da³o... :P
Co do skryptu, to my¶lê, ¿e to idealna publikacja dla laika. Po co komu¶ naukowe ksi±¿ki jak chce siê tylko dowiedzieæ z czystej ciekawo¶ci jak wygl±da³y notacje w tamtych czasach?
CYTAT(Ajcek @ 11:31 20.11.2007)
Anulka chyba nie chce siê uczyæ Poza tym transkrybowanie chora³u na cokolwiek raczej nie ma zbyt wiele sensu. Co innego z notacj± menzuraln±, bo rzadko który muzyk zagra z menzuralnej.
Nie uwierzy³by¶, jakich rzeczy uczy³a siê, uczy lub chce uczyæ Anulka :P Przyjdzie czas i na to.
O¶wieæcie mnie z t± menzuraln±. Kwadraciki na piêcio-(jak Bóg da)-linii, przypominaj±ce dzisiejszy zapis chora³u i z kluczem (grube "C") walniêtym byle gdzie to chora³, tak? Jak na przyk³ad Cantigas? Poza zupe³nie odjechanymi (jak jakie¶ tabulatury blokowe czy dziwne na lutniê) innych nie widzia³am - wiêc co to w takim razie jest notacja menzuralna?