Do koñca ¿ycia bêde z tego dumny .... a w szczególnie z nieodwracalnych skutków.
A co do s³uszno¶ci to ju¿ tam sobie kazdy sam wyrobi³ zdanie - przynajmniej jasno i solidnie bez smarowania....
i bez autorytetów moralnych z...bidetu
.
Ale temat nie tego dotyczy.
Zosta³em zobowi±zany przez Efiego do skoordynowania ewantualno¶ci porwania : beneficjenta, oraz wygranych i przegranych, oraz organizatorów i innych wymienionych przez rzeczonego Efendiego.
Co nieco towarzystwo siê mityguje i wykrêca. Chcia³em wiêc oficjalnie og³osiæ, ¿e termin porwania nie zosta³ odgórnie okre¶lony.
Ergo - prosze o kontakt na priva z podawaniem szeroko rozumianych czaso okresów w których mo¿liwym bêdzie uprowadzenie.
Nie jesy obowiazkowym jechaæ z Wawy moim "pre³owym lucyferem" (co na to kszi±dz Natanek), ale obowi±zkowym jest jedzenie, picie i nocleg w pieleszach gospodarza.
Indar, Florida (chyba tylko Wy z kierunku W-wa) Viator, Józef - prosze o kontakt na priv.