Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Naczynia cynowe w ¶redniowieczu
> Przedmoty codziennego u¿ytku > Naczynia, sprzêty kuchenne i zastawa sto³owa
Owen
Witam
wydaje mi siê ¿e nie ma tak sprecyzowanego tematu o cynie w ¶redniowieczu. Chodzi mi tu o to jakie naczynia wyrabiano z cyny i jakie by³y ich kszta³ty, mo¿e kto¶ ma jakie¶ zdjêcia czy rysunki, nie precyzujê epoki bo zasadniczo interesuje mnie ka¿da smile.gif .
Pozdrawiam
Zygmunt
Dobre pytanie to po³owa sukcesu. Mam t± sam± pro¶bê- znaleziska i przedstawienia naczyñ cynowych, czy kto¶ zna i móg³by siê podzielic?
Bo ¿e takowe by³y wiadomo choæby z Mnicha Teofila.
Owen
Witam
No w miêdzy czasie co¶ znalaz³em.
Nie mogê teraz podeprzeæ siê i zamie¶ciæ ikonografii, ale powiem to co wiem.
Co do teofila to nie mam go teraz w domu i niepamiêtam w jakim kontek¶cie o nim mówi³. Je¶li chodzi³o o naczynia to ciekawa sprawa, bo on chyba ¿y³ w XII wieku, nie mylê siê??
Ja mam natomiast potwierdzenie co do XV wieku, a zw³aszcza jego drugiej po³owy, wtedy cyna sta³a siê ju¿ w miarê powszechna, poczynaj±c od ³y¿ek ( których zdjêcie nota bene wstawi³em w podobnym temacie) poprzez dzbany, kubki, telerze i tace i solniczka siê pojawia smile.gif. Wydaje mi siê ¿e te¿ ¶wieczniki siê pojawiaj± ale tego nie jestem pewien.
Pozdrawiam
Dominik
Du¿o o wyrobach z cyny jest na tej stronie:
http://www.medievaldesign.com/peltroeng.html - naczynia
Pozdrawiam!
D±brówka
Przedstawienia cyny.
Podobno normy okre¶laj±ce zawarto¶æ o³owiu wesz³y ju¿ w XIV wieku w Anglii. Jednak fajwokloki to spryciarze.
Dominik
Dobra, my rozmawiamy o tym ,jakie mia³y kszta³ty, jakie naczynia z cyny wyrabiano...
Mnie bardzo interesuje, czy w Polsce jest jaki¶ rzemie¶lnik, co robi cynowe naczynia. face4.gif Bardzo proszê o linki. Pozdrawiam
Morrigan
Na allegro mo¿na kupiæ, w Gdañsku widzia³am cynowe ³y¿eczki w sklepie z antykami po do¶æ rozs±dnej cenie ...
D±brówka
W ka¿dym sklepie ze starociami s± cynowe kubki i ³y¿ki w formie niemal identycznej jak na ilustracjach. Pozwolê sobie za³±czyæ zdjêcia moich w³asnych sprzêtów, kupionych w takiej w³a¶nie graciarni. Ceny naprawdê minimalne (je¶li trafisz na sklep z u¿yanymi sprzêtami, a nie Antykwariat przez du¿e A, najlepiej w niewielkich miastach)
Dominik
CYTAT(Morrigan)
Na allegro mo¿na kupiæ, w Gdañsku widzia³am cynowe ³y¿eczki w sklepie z antykami po do¶æ rozs±dnej cenie ...

Owszem, na allegro s±, ale przewa¿nie z jakimi¶ wzorkami itp.

Dziêkujê D±brówka za pomoc. W³a¶nie o takie przedmioty mi chodzi³o. bigsmile2.gif
Morrigan
CYTAT(Dominik)
CYTAT(Morrigan)
Na allegro mo¿na kupiæ, w Gdañsku widzia³am cynowe ³y¿eczki w sklepie z antykami po do¶æ rozs±dnej cenie ...

Owszem, na allegro s±, ale przewa¿nie z jakimi¶ wzorkami itp.
po prosty trzeba systematycznie przegladac allegro, bo sa czasami rarytasiki smile.gif
mardinus
Witam.
Mnich Teofil dok³adnie opisuje jak zrobiæ kubek cynowy - krok po kroku jak formê wykonac , jak zalewaæ itp.
Bardzo dobra instrukcja obs³ugi dla rzemie¶lnków :-)
Najwiekszy problem w tym aby uzyskac jak najcieñsza ¶cianke - (waga wyrobu , oraz oszczêdno¶æ materia³u) , ale tak± , aby wytrzyma³o¶æ ca³ego wyrobu by³a dostateczna.
K³opot jest w domieszkach o³owiu do cyny.(zmniejsza on temp topnienia oraz zwieksza lejno¶æ)
Stosowano to od zawsze - ale teraz wiadomo ¿e jest truj±cy i toksyczny - ludzie siê go boja .....
Ale efekty negatywne by by³y po kilku latach picia wody z ³owianych rur i jedzeniu w o³owianej zqastawie.

Lecz teraz jak kto¶ powie - o³ów to od razu u ludzi zapala sie czerwona lampka (¦MIERÆ - O£OWICA) itp.
Tak dzia³a propaganda anger.gif
D±brówka
My¶lê, ¿e je¶li kto¶ naprawdê ma chêæ odlaæ sobie z cyny to zrobi to i bez o³owiu. W XIVwiecznej Anglii te¿ zdaje siê istnia³y ju¿ jakie¶ regulacje dotycz±ce zawarto¶ci o³owiu w naczyniach, z tym, ¿e nie wiem, czy by³ to ca³kowity zakaz dodawania o³owiu do naczyæ spo¿ywczych, czy te¿ sprawa sz³a o procenta¿ i oznaczenia. (ju¿ widzê wyposa¿enie ultrasa odtwarzaj±cego XIII i XIV. Wcze¶niejsze - z o³owiem, pó¼niejsze - bez).
Tak a propos, jak nazywa siê kamieñ o cudownych w³a¶ciwo¶ciach, podobno dostêpny w sklepach zoologicznych(papugi skrobi± w nim dziobami) wytrzymuj±cy du¿e temperatury, w którym da siê wyskrobaæ formê odlewnicz±? Podobno by³o w nieustaj±cym konkursie, ale, heh, rêka smoka i pó³ królewny jak kto¶ to znajdzie w tych 120 stronach...
watman
CYTAT(D±brówka)
Tak a propos, jak nazywa siê kamieñ o cudownych w³a¶ciwo¶ciach, podobno dostêpny w sklepach zoologicznych(papugi skrobi± w nim dziobami) wytrzymuj±cy du¿e temperatury, w którym da siê wyskrobaæ formê odlewnicz±? Podobno by³o w nieustaj±cym konkursie, ale, heh, rêka smoka i pó³ królewny jak kto¶ to znajdzie w tych 120 stronach...

wpisz w 'szukaj' slowo 'sepia', zaznacz, zeby szukal postow, a nei tematow, oraz zeby szukal tylko w karczmie i gotowe :>
pol ksiezniczki dla mnie prosze wsadzic do lodowki, zeby nie zesmierdla, razem z reka smoka :>
D±brówka
Bingo! Wiem, ¿e to czat ale nara¿ê siê na ostrze¿enie by publicznie podziêkowaæ, i obiecaæ dostarczenie pó³tuszki królewskiem i smoczej ratki mro¿onych, raz:)
Dominik
Pozwólcie, ¿e odbiegnê od tematu bum.gif . Morrigan, mia³a¶ racjê. Kolega rozejrza³ siê po allegro i w tej chwili jestem w trakcie licytacji bardzo ³adnego kielicha smile.gif . Je¶li go kupiê, to dam jego zdjêcia. No i oczywi¶cie s± teraz bardzo ciekawe dzbanki bigsmile2.gif . Pozdrawiam!!!
Lady Draconia
A mam takie pytanie. W³a¶ciwie dwa. Czy to prawda, ¿e picie z cynowych naczyñ jest szkodliwe dlka zdrowia? Podobno rozgrzana cyna wytwarza jakie¶ zwi±zki chemiczne...
A drugie - czy w XIII wieku mo¿na by³o zast±piæ cynowy kubek/kielich mosiê¿nym?
Bêdê wdziêczna za pomoc.
£ukasz z Jury
Dobry.

Je¶li bêdzie to czysta cyna to nie ma siê czym martwiæ. Problem bêdzie gdy bêdzie to stop cyny z o³owiem... To ju¿ jest be i nie zdrowe.
Na imprezach XIII siê jeszcze nie spotka³em z lud¼mi z mosiê¿nymi kubkami a nawet z cynowymi... Nawet najwiêksi "rymcerze" jedz± i pij± z ceramiki, albo drewna. Rzadko nawet szk³a u¿ywaj± crazy.gif Pewnie jest to spowodowanie brakiem producentów takich naczyñ... Ale niech siê wypowiedz± znawcy czy takie by³y u¿ywane. dunno.gif
Grenadier
Mia³em przyjemno¶æ piæ z naczynia o³owiano-cynowego z XVIII wieku. Posmak metalu jest bardzo wyra¼ny.
Rita
Cyna na zimno szkodzi mniej ni¿ na gor±co. Gotowanie w cynowanym kotle jest gro¼niejsze dla zdrowia ni¿ picie z cynowego kubka zimnych napojów.

Cyna bez domieszki o³owiu ma odpowiednie punce [anio³ na przyk³ad]
Lady Draconia
W³a¶nie tak s³ysza³am, ¿e w cynie lepiej piæ tylko zimnie napoje.
Co do drewnianych naczyñ. Na pewno s± mniej "bur¿ujskie" ni¿ cynowe/szklane/mosiê¿ne xD
I tak zastanawiam siê nad zmienieniem kubka na drewniany, w³a¶nie ze wzglêdu na szkodliwo¶æ owego metalu, wiêc picie z niego kawy raczej odpada ;p
Dziêki za rozwianie w±tpliwo¶ci:)

Pozdrawiam.
Suigime
CYTAT(£ukasz z Jury @ 19:59 27.10.2010) *
Je¶li bêdzie to czysta cyna to nie ma siê czym martwiæ. Problem bêdzie gdy bêdzie to stop cyny z o³owiem... To ju¿ jest be i nie zdrowe.

Niezdrowe, ale w 100% historyczne. Badania szcz±tków mnichów odkrytych w ¶redniowiecznych polskich klasztorach wykaza³y ¿e stê¿enie o³owiu by³o nawet 100x wy¿sze ni¿ u ludzi ¿yj±cych wspó³cze¶nie. Niestety nie potrafiê wam podaæ dodatkowych szczegó³ów dotycz±cych tych badañ, poza tym ¿e archeolodzy mieli na pozwolenie wydane przez kardyna³a Wyszyñskiego.


PS.
W muzeum zamkowym w Nowym Wi¶niczu jest wystawa naczyñ cynowych, a ciekawym obiektem jest XVII wieczny termos na lody który wed³ug zapewnieñ przewodnika mo¿e przechowaæ zawarto¶æ nawet do 6 miesiêcy. Wie kto¶ mo¿e co¶ o konstrukcji takiego cudeñka?
Znicz
Witam,

Kiedy¶ naby³em naczynie cynowe poniemieckie z pocz±tku XX  wieku – nawi±zuj±ce kszta³tem do form ¶redniowiecznych. Tak siê prezentuje:

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

A tak pó¼no¶redniowieczny smuklejszy orygina³:

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

My¶la³em, ¿e mi bêdzie s³u¿y³o, jako kufel do piwa – niestety jak napisa³ Grenadier – posmak cyny jest ohydny. Nie do¶æ, ¿e  niezdrowe to okropne w smaku. Teraz s³u¿y mi jedynie, jako dekoracja. Szk³o by³o drogie w ¦redniowieczu, ale warte ceny.

  Dla kolekcjonerów – jak odró¿niæ naczynie cynowe ¶redniowieczne od  nowo¿ytnego wyrobu. 

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Pozdrawiam Znicz
Viator
CYTAT
wed³ug zapewnieñ przewodnika mo¿e przechowaæ zawarto¶æ nawet do 6 miesiêcy
Zapewne chodzi o miesi±ce listopad-kwiecieñ, je¶li zima jest mro¼na i d³ugo trzyma... icon_wink.gif
Anulka
CYTAT(Znicz @ 10:22 01.12.2010) *
Dla kolekcjonerów – jak odró¿niæ naczynie cynowe ¶redniowieczne od  nowo¿ytnej kopii. 

Chodzi o to, ¿e ¶redniowieczne mia³y jeden dinks obracaj±cy siê w podwójnym dinksie, a wspó³czesne maj± dwa dinksy obracaj±ce siê w trzech?

W takim razie mam w domu ¶redniowieczny orygina³ :P
Julko
Chyba wa¿niejszy jest sposób ³±czenia g³ównego korpusu... smile.gif
Anulka
CYTAT(Julko @ 14:33 03.12.2010) *
Chyba wa¿niejszy jest sposób ³±czenia g³ównego korpusu... smile.gif

Uff, wiêc jednak nie bezczeszczê zabytków smile.gif
Gloria z Krakowa
Nie ¿ebym mia³a w temacie jakikolwiek cieñ bladego pojêcia, ale zdaje siê, ¿e trzpieñ, który ³±czy uszko z pokrywk±, do XVIII wieku w³±cznie nie by³ robiony osobno, po czym wsuwany w dziurki r±czki i zgrzewany po obu stronach z szerszymi zakoñczeniami (naprawdê nie umiem tego lepiej napisaæ...), tylko wlewany w ca³o¶ci do formy znajduj±cej siê ju¿ w dziurkach gotowego dzbanka. Operacja by³a gor±ca, wiêc korpus ch³odzono wtykaj±c weñ szmatki nasi±kniête zimn± wod±. Kiedy dzbanek siê jednak nadtopi³, wewn±trz zostawa³y odciski p³ótna. Po nich to, oraz po trzpieniu wykonanym z jednego kawa³ka, bez ¶ladów ³±czeñ, mo¿na dzi¶ odró¿niæ orygina³y od fa³szywek. Jako¶ tak, proszê poprawiæ.
Teofila czyta³am, ale nie umiem go sobie zwizualizowaæ i wiem jak siê on ma do powy¿szego opisu:)
Znicz
 
CYTAT(Anulka @ 23:49 02.12.2010) *
Chodzi o to, ¿e ¶redniowieczne mia³y jeden dinks obracaj±cy siê w podwójnym dinksie, a wspó³czesne maj± dwa dinksy obracaj±ce siê w trzech?

W takim razie mam w domu ¶redniowieczny orygina³ :P

Raczej kopiê-nasladownictwo z II po³. XIX wieku - XX wiek. 

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Pozdrawiam Znicz

Anulka
CYTAT(Znicz @ 19:20 07.12.2010) *
Raczej kopiê-nasladownictwo z II po³. XIX wieku - XX wiek. 

Thank you, Mr. Obvious!
ivanu
Na ¦l±sku konwisarstwo jest potwierdzone zrodlowo od 1 po³. 14. stulecia. Jednak jego rozkwit to polowa wieku 15.
Z cyna, zwlaszcza taka ze sredniowiecza/nowozytnosci w Polsce dosc slabo. Takiej 17/18 w. juz duzo wiecej. Polecam zbiory muzeum w Raciborzu.

Znicz - twoj dzbanek ladnie moze nasladowac 15/16-wieczne dzbany okreslane jako hanzeatyckie - tzw. Hansekanne. Te sredniowieczne czasem byly bardzo ladnie zdobione. Czesto uchwyt zdobil jakis plastyczny ornament roslinny. Na przewezeniu szyjki na dzbanku z Wroclawia jest ryty zygzaczek. Warto odnotowac czesta praktyke, ze w dnie naczynia mocowano plakiety pielgrzymie, a czasem ich odciski - w lustrzanym odbiciu. Byc moze mialy "uswiecac" trunek przez bezposredni kontakt ze swietym obrazkiem. Moze nie bylo po tym kaca. smile.gif Takie naczynia sa w Elblagu i Kolobrzegu. Ze Slaska funkcjonuje w literaturze pare egzemplarzy dzbankow, zabytkow w wiekszosc juz nie ma (zbiory przedwojenne).

Z innych naczyn cynowych to wspomina sie o wszelkich kubkach i pucharkach, jest tego troche na ikonografii, zabytkow jednak nie kojarze. Pewnie poszly na przetop :/ Z przedstawien slaskich polecam np. oltarz z Wielowsi, bedacy pierwotnie we Wroclawiu, pozniej w Wielowsi k. Gliwic, a obecnie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Dzbanek Hansekanne jest z tego co wiem w Poznaniu, chyba na Zwiastowaniu, ale nie wiem w jakim kosciele :/ Chyba tym najblizej Rynku i Muzeum Archeologicznego. Jesli ktos ma jakas fotke, chetnie przygarne. smile.gif

Z jeszcze innych naczyn metalowych popularne sa misy. Cynowe albo brazowe. To tez znam z zabytkow, nie tylko z obrazkow. To wydaje sie byc kontynuacja starszych tradycji. Czesto zdobione. Tez laczy sie to z Hanza. Okreslane sa zwykle Hanseschale, stanowia element lawabo - do mycia rak.

Wrzuce na dniach jakies fotki, tylko odnajde na dysku. smile.gif

Pozdrawiam
Pawe³ Lipnicki
Do XV wieku cyny (zw³aszcza w rodzimych wykopkach) nie mamy du¿o. Natomiast wspó³czesne cyniaki, zw³aszcza drobne (poza konwiami i misami) s± w³a¶nie dosyæ wspó³czesne... ¦redniowiecze to równie¿ wyroby z br±zu, srebra, z³ota ;) no i miedzi.
Teoretycznie wyroby miedziane by³yby OK ( np czê¶æ wzorów z IndiaShopów )
Ale z t± miedzi± jest znacznie bardziej niebezpiecznie ni¿ z cyn± - chyba, ¿e s± to wyroby tzw. pobielane. Osobi¶cie jestem zwolennikiem ceramiki i drewna. Bêdzie to zgodne z odtwarzan± postaci± (chyba, ¿e odtwarzamy królów, ksiê¿niczki itp...)
Mazowiecki Dzik
mam pytanko, czy naczynia cynowe lub srebrne w ¶redniowieczu (15 wiek) by³y tylko odlewane, czy nie tylko?
Krzysiu
Tak sobie od czasu do czasu zajrzê w jaki¶ temat z innej epoki - i z podziwu wyj¶æ nie mogê, jakie powa¿ne dysputy mog± prowadziæ osoby, nie maj±ce o czym¶ pojêcia.

1. Picie z cynowych naczyñ jest ca³kowicie nieszkodliwe, niezale¿nie od temperatury. No, mo¿e nie ca³kiem - napój bardzo gor±cy mo¿e poparzyæ usta.

2. Cyna jest metalem bardzo pasywnym i niechêtnie tworzy zwi±zki chemiczne, na dodatek sole cyny s± nieszkodliwe. W zwi±zku z tym cyna doskonale nadaje siê do wyrobu naczyñ spo¿ywczych. Pierwsze konserwy metalowe wykonywano w puszkach stalowych, pokrytych cyn± w³a¶nie, ze wzglêdu na jej odporno¶æ i nieszkodliwo¶æ. Gotowanie wiêc potraw w kotle bielonym wewn±trz jest wiêc ca³kowicie niegro¼ne i nieszkodliwe, nawet je¶li to jest bigos.

3. W XIII w. w ¿adnym kraju na ¶wiecie nie mo¿na by³o wprowadzaæ zakazu u¿ywania o³owiu w stopach cynowych - a to ze wzglêdu, ¿e nie znano technologii rozdzielania tych metali. Co wiêcej - w czasach rzymskich i pó¼niej a¿ do XII - XIII w. uwa¿ano je za jeden metal o ³aciñskiej nazwie plumbum, tyle ¿e cyna by³a plumbum album, a o³ów plumbum nigrum.

4. Dwa s± g³ówne powody, dla których naczyñ cynowych jest niewiele. Pierwszy to taki, ¿e cyna to metal rzadki. Obecnie g³ównie z³o¿a znajduj± siê poza Europ±, a najstarsze z³o¿a europejskie znajdowa³y siê w Brytanii i Rudawach, ale by³y niewielkie (obecnie s± wyczerpane). Drugi powód to taki, ¿e czysta cyna, wystawiona na dzia³anie niskiej temperatury, rozpada siê w szary proszek - tzw. cyna bia³a, krystaliczna, przechodzi w inn± odmianê alotropow±, tzw. cynê szar±. Zjawisko to nazywane jest potocznie "zaraz± cynow±", a ciekawostk± jest to, ¿e jest .... zara¼liwe. Cyna "zdrowa", dotkniêta cyn± "chor±" równie¿ zaczyna "chorowaæ".

5. W³a¶ciwo¶ci fizyczne cyny s± bardzo "przyjazne". Ma nisk± temperaturê topnienia i doskona³a kowalno¶æ. Oprócz wiêc odlewania stosowano inn± technikê wyrobu naczyñ, mianowicie kowalstwo. Cyna ³atwo siê skuwa, wiêc proste naczynia ³atwiej odkuæ z blachy, ni¿ odlewaæ. Najbardziej zaawansowane naczynia wykonywano technik± ³±czon±.

6. W XIII w. nie mo¿na naczynia cynowego zast±piæ mosiê¿nym, g³ównie dlatego, ¿e nie znano pojêcia mosi±dzu. Znano br±z, czyli stop miedzi i cyny, niekiedy z domieszkami o³owiu i cynku. Najstarsze naczynia mosiê¿ne, jakie widzia³em, to wyrobi XIX-wieczne. Podobno w w muzeum w Karlskronie jest osiemnastowieczny kubek mosiê¿ny, ale na moje oko on równie¿ jest z XIX w. Wyrób takich naczyñ nie mia³ wiêszego sensu - obróbka mosi±dzu jest trudniejsza ni¿ miedzi, cena wy¿sza, a afekt taki sam. Je¶li ju¿ jakie¶ naczynia siê pojawia³y, to raczej miedziane - ale by³y to przewa¿nie kocio³ki, patelnie i tym podobne.
Remington1
Mosi±dz ¶wiadomie uzyskiwano ju¿ w ¶redniowieczu, stapiaj±c mied¼ z galmanem. szczegó³owo opisuje to mnich Teofil.
Rafa³ Pr±dzyñski
Te¿ co¶ mi siê z tym mosi±dzem obi³o o uszy. Nawet to ¿e go jak na ówczesne warunki wrêcz fabrykowano (odlewnie w pobli¿u dostêpu do znacznych ilo¶ci wody???? co¶ tam kiedy¶?) i ¿e nie by³ tylko do funkcji zdobniczych i jubilerskich traktowany. Kto¶ mo¿e przypomni????
Znicz
CYTAT(Krzysiu @ 16:36 30.08.2011) *
Tak sobie od czasu do czasu zajrzê w jaki¶ temat z innej epoki - i z podziwu wyj¶æ nie mogê, jakie powa¿ne dysputy mog± prowadziæ osoby, nie maj±ce o czym¶ pojêcia.

1. Picie z cynowych naczyñ jest ca³kowicie nieszkodliwe, niezale¿nie od temperatury. No, mo¿e nie ca³kiem - napój bardzo gor±cy mo¿e poparzyæ usta.

2. Cyna jest metalem bardzo pasywnym i niechêtnie tworzy zwi±zki chemiczne, na dodatek sole cyny s± nieszkodliwe. W zwi±zku z tym cyna doskonale nadaje siê do wyrobu naczyñ spo¿ywczych. Pierwsze konserwy metalowe wykonywano w puszkach stalowych, pokrytych cyn± w³a¶nie, ze wzglêdu na jej odporno¶æ i nieszkodliwo¶æ. Gotowanie wiêc potraw w kotle bielonym wewn±trz jest wiêc ca³kowicie niegro¼ne i nieszkodliwe, nawet je¶li to jest bigos.


-----------


3. W XIII w. w ¿adnym kraju na ¶wiecie nie mo¿na by³o wprowadzaæ zakazu u¿ywania o³owiu w stopach cynowych - a to ze wzglêdu, ¿e nie znano technologii rozdzielania tych metali. Co wiêcej - w czasach rzymskich i pó¼niej a¿ do XII - XIII w. uwa¿ano je za jeden metal o ³aciñskiej nazwie plumbum, tyle ¿e cyna by³a plumbum album, a o³ów plumbum nigrum.
W zasadzie sam sobie zaprzeczasz. Nikt nie napisa³ , ¿e cyna jest szkodliwa, lecz, ¿e naczynia cynowe z domieszk± o³owiu.

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Pozdrawiam Znicz



Lady Draconia
O kurde, to mam ³y¿kê z III stopu:< chyba pora j± wyrzuciæ... Btw, ciekawe ile czasu trzeba by siê po¿ywiaæ z naczynia z tak± domieszk± o³owiu by dosz³o do zatrucia... Bo chyba kilka razy co parê miesiêcy zaszkodziæ nie powinno *hope*

W ogóle, nie ma to jak gliniany kubek, o! Z niego mo¿na wszystko:)
Krzysiu
CYTAT(Lady Draconia @ 22:31 30.09.2011) *
... Btw, ciekawe ile czasu trzeba by siê po¿ywiaæ z naczynia z tak± domieszk± o³owiu by dosz³o do zatrucia...

Najbardziej szkodliwy jest sam czysty o³ów. Znam dwa przypadki:
- go¶æ dosta³ kulk± o³owian± z muszkietu w g³owê. Umar³ po kilku sekundach (du¿e stê¿enie trucizny)
- go¶æ szed³ pod rusztowaniem i spad³ mu akumulator na ³eb (du¿a masa trucizny).
Inne przypadki nie s± tak drastycznie, s± ca³e miasta, które maj± o³owiane rury wodoci±gowe, ale ludzie tam jako¶ do¿ywaj± wieku emerytalnego. Widocznie o³ów w miastach jest mniej truj±cy.
Lady Draconia
CYTAT
- go¶æ dosta³ kulk± o³owian± z muszkietu w g³owê. Umar³ po kilku sekundach (du¿e stê¿enie trucizny)
- go¶æ szed³ pod rusztowaniem i spad³ mu akumulator na ³eb (du¿a masa trucizny).


Taaak, i nie daj Bo¿e dostaæ o³owian± szabelk±, takiego stê¿enia trucizny najtwardszy rycerz nie zniesie:) ¶mieræ na miejscu murowana bigsmile2.gif
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.