Witam!

Ostatnio wpadla mi w rece ksiazka dotyczaca bitwy pod Hastings. Jest ona ilustrowana zdjeciami pochodzacymi z rekonstrukcji wyzej wspomnianej bitwy w 2000 roku. To co zwrocilo moja uwage to skorzane tuniki z naszytymi na nie kolkami zwane w tej publikacji jerkins. Odtworzono je na podstawie Viollet Le Duca., dla ktorego zrodlem byla Tkanina z Bayeux.
Z wiedzy, ktora ja posiadam wynika, ze to co nosza wojownicy konni i piesi normanscy i saksonscy na wspomnianej tkaninie to kolczugi.
Czy ktos spotkal sie kiedys z taka rekonstrukcja jak jerkins i czy jest dla niej alternatywne zrodlo?

Ludka (IE) Excalibur

Mossad potwierdza, ze s± to kolczugi.
"Jerkin" to po prostu kapota - u¿yto tego s³owa z "barku laku" i w krañcowej rozpaczy.
Tyle by³o patentów na szybkie symulowanie faktury kolczugi, ¿e siê historycy swego czasu zupe³nie pogubili...

Naklejanie kapsli na skórê wydaje siê na tyle kiepskim pomys³em, ¿e mo¿na tê kwestiê pomin±æ.

Taak, s³ysza³em o czym¶ takim, co nazywa³o siê pancerzem pier¶cieniowym...
Hmm...

Pozdrawiam

Witam!

Dzieki za odpowiedzi. To nie tyle kapsle:)) co kolka jakich uzywa sie do wyrobu kolczug naszyte na skore.
Aha! zapomnialam wczoraj podac tytol owej pracki jest to "Hastings 1066 Norman Cavalary and Saxon Infantry" napisane przez Thierry Leprevost&Georges Berange wyd. Heimdal 2002.

Ludka (IE) Excalibur

Witam,
O ile mi wiadomo, a laik jestem niedouczony, niektórzy bronioznawcy dopuszczaj± wystêpowanie pancerza z metalowych kó³ek naszych na skórzany podk³ad, je¿eli dobrze pamiêtam zazwyczaj nazywali to "brynia". Nie wiem czy gdzie¶ zachowa³ siê orygina³ takiego pancerza (przyszyte kó³ka to chyba ma ma³e szanse na zachowanie siê), na pewno istnienie takiego rodzaju pancerza wywiedziono z ikonografii. Moim skromnym zdaniem pancerz tego typu mia³ jak najbardziej racjê bytu - pamiêtajmy ¿e po pierwsze przyzwoita kolczuga zawsze by³a (i jest) do¶æ drogim uzbrojeniem, po drugie do naszych czasów dotrwa³ u³amek przedmiotów wystêpuj±cych w epoce. Zdrowy rozum podpowiada, ¿e oprócz go³ej przeszywanicy ci ca³kiem zmy¶lni ludkowie w ¶redniowieczu mogli stosowaæ ró¿nego typu kaftany (czy inne szmaty) w ró¿ny sposób zbrojone kawa³kami metalu w celu wzmocnienia. Nie mo¿na wszystkiego odczytywaæ jako tylko i wy³±cznie kolczuga, o ile pamiêtam Kolego Wotawa w pewnym momencie stanowisko takie doprowadzi³o niektórych badaczy do kwestionowania wystêpowania w ¶redniowiecznej Europie pancerzy ³uskowych.

To jedyny temat, gdzei wystêpuje s³owo "brynia", wiêc pytam tu. Chcia³bym odkurzyæ ten baaardzo stary temat. W pewnej ksi±¿eczce, któr± gardzê z ca³ego serca, bo jest Z³aaaaaaaa-takiego francocenryzmu jeszcze nie widzia³em jak w xi±zeczach "Tak ¿yli ludzie"(ale muszê przyznaæ, ¿e kilka jest ca³kiem dobrych) + oczywi¶cie troche b³êdów I w tym ca³y problem. Nie ufam temu co tam pisz±. Ale w pozycji o wikingach by³o wymienione takie ustrojstwo jak "brynia" ale s³owem nie wspomniano, ¿e by³y przyszywane do kurtki/kaftanu ale zszyte ze sob± Mo¿e kto¶ co¶ wie na ten temat. Widzê szerokie mozliwo¶ci dla czego¶ takiego w odtwarzaniu wczesnego ¶redniowiecza - taka "kolczuga dla ubogich" ¶wietnie nadawa³oby siê dla tych, którzy nie maj± mieczy ale toporeczki i inne takie- bo za bidni! Ponadto skoro kó³eczka nie nachodz± na siebie, to powinno to byæ conajmniej 2x l¿ejsze , a na nasze warunki dawaloby podobn± ochronê .I lamelkê na to za³o¿yæ, bez martwienia siê mas± i wogóle Wada taka, ¿e to by siê trzymalo kupy chyba tylko przy kó³eczkach nitowanych.

Sam szuka³em w googlach ale jedyne co znalaz³em tohttp://www.tomasz.trejderowski.com/doc.php...=show_doc&id=32
Ale to niestety przepisana zawarto¶c wspominanej xsi±zki- "Wczasach wikingów" asporo tam b³êdów w³asnie w t³umaczeniu - np: miecze "obosieczne" przet³umaczono jako "oburêczne"

Jesli ju¿ to ja raczej widzê zastosowanie dla ogniw zgrzewanych - szczególnie je¶li ma to byæ "dla biedoty i przez biedotê" - zgrzanie ognwia jest znacznie prostsze i szybsze (tañsze) ni¿ jego nitowanie, szczególnie je¶li jest naszywane a nie przeplatane przez co¶....
pozatym wykonanie wykrojnika do wycinania ognw z pasków blachy (drogie), choæ mo¿liwe nawet we wczesno¶redniowiecznej wiosce (materia³y ogólnodostepne - metal, glina i szklane paciorki) to jednak wymaga duzo wiêcej czasu i umiejêtno¶ci ni¿ proste zgrzewanie ogniw; szczególnie ¿e do ówczesnego zaszlamowanego ¿elaza nie trzeba by³o u¿ywaæ boraksu jak przy dzisiejszym "odtwarzaniu" ogniw zgrzewanych....

A co do samego tematu - proponujê ostro¿nie, przede wszystkim wzi±¶æ pod uwage pdobieñstwa s³ów "brynia" i "byrnie" lub "brynje" - s³ówko funkcjonuje do dzi¶ dzieñ w jêzyku norweski i oznacza stroje, koszulki szyte z siatkowatych materia³ów lub sam siatkowy materia³.

wiêcej o s³ówku "byrnie" i pancerzach kolczych (byrnie, brynje, ringlmail) u wikingów oraz pocze¶ci u anglosasów w tej dyskusji - w jêzyku angielskim:

http://www.netsword.com/ubb/Forum4/HTML/000283.html

I nkt nic wiêcej nie wie?
Swoj± droga mo¿e wszechwa³dny mod zmieni³by tytu³ dyskusji, to wiêcej ludzi tu zajrzy?
Azali by³by to mrok zrobiæ takowe co¶?

Mrok