Cze¶æ.

Na pocz±tek pare s³ów wstêpu - jestem cz³onkiem Ozorkowskiego Bractwa Rycerskiego, i chcia³bym siê was o co¶ zapytaæ. Obecnie mam w planie z moim znajomym zrobienie pokazu w Inow³odzu (15 czerwca) na szable. Niestety, mimo mojego ma³ego wieku (15 lat) nie mam po prostu wiedzy na temat ówczesnego ubioru. O ile ¿upan i hajdawery ju¿ mam, to nie posiadam butów jednak znalaz³em pewn± aukcje - http://allegro.pl/polskie-oficerki-buty-of...3249136015.html. I teraz pytanie - czy takie buty bêde pasowaæ (okresem oczywi¶cie) do stroju z³o¿onego z takiego (http://allegro.pl/zupan-jasny-braz-okazjan-i3264762247.html) ¿upana i fioletowych hajdawerów?


Pozdrawiam i do zobaczenia z niektórymi byæ mo¿e w Inow³odzu 15 czerwca

edit: Je¿eli z³y dzia³ - przepraszam, ale jak mówi³em kompletnie nie wiem nawet w jakim okresie mamy to robiæ

"Na szable", ale jaki okres? Je¶li dziewiêtnasty wiek, to wiele siê w nim zmienia³o...

Buty - docelowo do wymiany na replikê obuwia z epoki, ale jako rozwi±zanie tymczasowe wiele osób u¿ywa oficerek, uwa¿am, ¿e mog± byæ - zw³aszcza dla ch³opaka, któremu stopa pewnie ro¶nie w tempie dwóch numerów na rok. Jak wyro¶niesz, to opchniesz komu¶ z reko drugowojennego.

¯upan - wtopa kompletna. Tego sprzedawcê omijaj szerokim ³ukiem, rzeczy, które on oferuje, nawet nie sta³y obok czego¶ aspiruj±cego do miana rekonstrukcji.
Niejaki MagnusH2 z allegro znany jest jako "cz³owiek, który obrabowa³ pakistañski szmateks". I doskonale opisuje to oferowany przez niego asortyment.

Co do ¿upana - niestety, ale musi mi przynajmniej na razie wystarczyæ przynajmniej na ten sezon. My¶lê, ¿e uda mi siê sprzedaæ parê rzeczy i na przysz³y sezon kupiæ jaki¶ lepszy ¿upan.

Problem w tym, ¿e to co¶ nawet ko³o ¿upana (jakiegokolwiek) nie sta³o... Szlafrok babci bêdzie lepszy

Prawdê mówi±c, dziwiê siê Twojej grupie, ¿e wypuszczaj± m³odego cz³owieka bez ¿adnych wskazówek, na ³up takich allegro-szkodników... Po prostu zmarnowane pieni±dze, których pewnie za wiele nie masz.

Dziêki za poradê Owka jednak niestety jak wysz³o tak wysz³o - mam ju¿ nauczkê na przysz³o¶æ
Kolejne pytanie - niestety, ale nie ma raczej oficerek na mój rozmiar, cholewka u mnie by musia³a mieæ oko³o 48cm (niestety, du¿y ze mnie ch³op raczej, chocia¿ wzrost te¿ nie ma³y ). Orientuje siê kto¶ mo¿e z was jakie by³yby mniej wiêcej koszty zrobienia takich butów na mój rozmiar? Albo ma kto¶ mo¿e sklep w którym móg³bym kupiæ - tak powiedzmy do 150z³ jakbym siê zmie¶ci³ to by³oby OK.

Jak nie ma takich to kupuj jakie s± je¶li tylko rozmiar cholewy siê zgadza.
Ale takie oficerki nigdy nie zast±pi± dobrze uszytych butów wed³ug historycznego wzoru.
Porad dla pocz±tkuj±cych szukaj w dziale Ubiory renesansowe i barokowe, je¿eli inr=teresuje Cie wcze¶nejszy okres. Zapraszam te¿ na Priv.
pozdrawiam
Adam

Wiêc sprawa wygl±da tak.

Niestety, w kwocie do 300 z³ nie dorwê oficerek gotowych na moj± nogê, jednak wymy¶li³em co¶ nowego - pó³saperki. Skontaktowa³em siê ze znajomym który studiuje historie (wiêc mam nadzieje ¿e co¶ tam wie ) i odpowiedzia³ mi ¿e jak najbardziej takie buty mog± byæ. Chodzi mi konkretnie o buty w takim stylu jak najbardziej podobne do oficerek, bez ¿adnych "nowoczesnych" udziwnieñ, wiêc je¿eli móg³by kto¶ potwierdziæ jeszcze tylko czy takie buty mog± pasowaæ - by³bym bardzo zadowolony i jutro pojadê do £odzi poszukaæ takich butów.


Pozdrawiam

Drogi Panie Vencite...
To co siê tu pisze to jak, za przeproszeniem pierd.lenie o Szopenie :/
1. Na wszystkie pytania, które stawiasz, jest na tym forum odpowied¼ ju¿ gotowa, precyzyjna, ba! nierzadko wskazuj±ca konkretnych wytwórców.
2. Ludzie podaj± Ci konkretne i dobrze sprawdzone rozwi±zania, na co, Ty szukasz innych, "lepszych". Tak siê nie da, uwierz.
3. Planowanie pokazu bez zaplecza w postaci:
a) wiedzy
b) umiejêtno¶ci
c) zaplecza materia³owego
to praktyka oszukañcza, po pierwsze oszustwo wobec odbiorców, po wtóre wobec siebie samego. Pluszowy szlafrok i stra¿ackie saperki, proszê Ciê, a do tego szabla wz.21, to nie starczy do "pokazu na szable".

Nie pisze tego bo jestem z³o¶liwym gnojem, czy ¿eby popie¶ciæ swoje mizerne ego, nie to by³oby za proste. Piszê tak, bo coraz to czê¶ciej milczeæ zaczynaj± na tym forum ludzie, którzy faktycznie maj± ogromn± wiedzê, ale znu¿eni tym "odtwórstwem historycznym", wol± popatrzeæ ju¿, ni¿ braæ udzia³.

Piszê tak, tak¿e z tego powodu, ¿e tacy "rekonstruktorzy" psuj± rynek. Wiadomo podczas inscenizacji, czy pokazów, zawsze jest obszar naci±gniêcia, jednak zwykle z za¿enowaniem d±¿y siê do jego minimalizacji... Nie chodzi tu o pieni±dze z pokazów, tylko o ¶wiadomo¶æ odbiorców. Taki pokaz na szable odstraszy tych, którzy faktycznie przyszli co¶ zobaczyæ, czego¶ konkretnego siê dowiedzieæ (s± tacy ludzie), zniechêci ich do kolejnych, ci za¶ którzy przyszli po prostu popatrzeæ na klauna, klauna zobacz±, dzi¶ tego, jutro innego, temat, którym owo dziwo bêdzie siê zajmowaæ nie ma znaczenia, dzi¶ pokaz na szable, jutro mo¿e wypierdziany alfabet.

Rozumiesz o co mi idzie? Je¶li robisz co¶ dla siebie, rób na takim poziomie jaki Ci wystarcza. Je¶li jednak chcesz robiæ pokaz dla publiczno¶ci, to Panie, z czym do ludu...

A na grub± ³ydê, ¿eby nie by³o, ¿e tylko b³oto, na grub± ³ydê to ³apcie ze skóry i onuce s± najlepsze. Tanie, s± zabytki, które mo¿na zrekonstruowaæ, stosunkowo proste w przygotowaniu, wiêc mo¿na zrobiæ samemu.

Niestety drogi Ig³o masz racjê.
Nie moja to bajka, ale zawsze wydawa³o mi siê ¿e oficerki to "oficerki" i nie zast±pi± butów uszytych na podstawie wzoru z epoki. Dziwiê siê ¿e padaj± tu stwierdzenia ¿e co¶ mo¿e byæ jako rozwi±zanie tymczasowe - ale byæ mo¿e w tej epoce to przechodzi.

Najgorsze jest to ¿e i tak znajd± siê ludzie którzy zrobi± pseudopokaz za przys³owiowego kotleta. A jeszcze gorsze jest to ¿e niektórym widzom bêdzie siê to podoba³o. A w³adzom gminnym wszystko jedno czy kto¶ jest porz±dnie "zrobiony" czy te¿ nosi pó³saperki i kontusz z obicia od kanapy - bêd± mieli "rycerzy w szyszakach" którzy pojawi± siê na do¿ynkach i innych jase³kach.
Czysta rado¶æ! Cieszmy siê ludzie, na festynie wyst±pi bractwo rycerskie które zaprezentuje walkê na miecze! Piwo, kie³baska i rycerze, no kwintesencja rekonstrukcji.

Nie drogi Vencite, nie przechodz±. Kolega historyk za przeproszeniem zna siê na rzeczy jak ja na budowie mostów.
Moja dobra rada po obejrzeniu zdjêæ z Waszej strony:
Zamiast robiæ pokazy zacznijcie czytaæ to co jest na tym forum. Przez kilkana¶cie lat ludzie napisali tu bardzo du¿o o ¶redniowieczu, uzbrojeniu, ubraniach itd. Wystarczy tylko dobra wola i chêæ zrobienia czego¶ na porz±dnie.
Na Waszej stronie znalaz³em wpis ¿e istniejecie od 2002 roku - czy mieszkacie za jakim¶ wielkim murem gdzie nie dociera wiedza?

Przepraszam, ale i mnie w koñcu ponios³o.
K.

Ig³a, Indar - macie stuprocentow± racjê.
Ogólnie jestem przeciwko "rozwi±zaniem tymczasowym", tyle, ¿e tu pytaj±cym jest - rzecz nazwijmy po imieniu - dzieciak (mam nadziejê, ¿e za³o¿yciel tematu siê nie obrazi, ale maj±c lat dwa razy tyle z górk± czujê siê uprawniona tak rzec ). Cokolwiek za³o¿y na nogê, i tak za najdalej rok bêdzie to zmieniaæ - bo ro¶nie. A strój szlachcica to nie tylko siedemnastka - jak cz³owiek napisa³ w dziale XIX wieku, to uzna³am, ¿e wie, co pisze...

Vencite - tu ju¿ konkretnie do Ciebie:
1. Zadawaj pytania we w³a¶ciwym dziale. Je¶li piszesz w XIX wieku, to ja odpisujê odno¶nie XIX wieku, kiedy to ¿upan by³ ju¿ strojem zdecydowanie kostiumowym, i wygl±da³ inaczej, ni¿ w XVII, a buty do niego noszone nawet mocno przypomina³y oficerki z twojego pierwszego linka. Potem za¶ zagl±dam na stronê Twojej grupy, i widzê wiek XVII. Jakie w³a¶ciwie datowanie Ciê interesuje?
2. Czytaj istniej±ce w±tki.
Ch³opskie buty XVII wiek
Buty szlacheckie
Czy takie buty... (w±tek dotyczy ¶redniowiecza, ale zwróæ uwagê na obrazek, który akurat tam wrzuci³am)
To wszystko ju¿ jest, tylko przeczytaæ...
3. W cenie do 300 z³otych na pewno nie dorwiesz nic, oprócz butów u¿ywanych (a jak kto¶ sprzedaje, to pytanie, czemu? - na ogó³ dlatego, ¿e co¶ jest nie tak), albo kilku porz±dnych p³atów skóry. Na kilka par ³apci.
4. Wyrzuæ ten "¿upan". On siê po prostu nie nadaje. Nawet "na ten sezon". No, mo¿e na przedstawienie szkolne w gimnazjum.
5. Poszukaj sensownej grupy, bo Twoja obecna - bez obrazy - zdaje siê byæ nic nie warta, je¶li nic Ci w niej nie doradzili (i nie odradzili!). Ten kumpel od saperek to z grupy w³a¶nie? Uciekaj! Lepiej nawet dzia³aæ samemu, ni¿ byæ regularnie zabijanym ¶miechem...
Tak tytu³em pytania: jakie macie wraz z koleg± przygotowanie techniczne do pokazu fechtunku? I na jakich zasadach go bêdziecie robiæ (wiesz, ¿e w wieku 15 lat nie mo¿esz zostaæ legalnie zatrudniony nawet do zbierania ogórków na polu - a ogórki, jak by nie patrzeæ, nie maj± tendencji do obcinania paluchów)?

Powiem tak - pewnie macie racje, jednak muszê co¶ sprostowaæ. Przede wszystkim naprawdê, ale naprawdê chcia³bym zmieniæ grupê tylko jest jeden stosunkowo du¿y problem - problem dojazdu, jak i równie¿ tego, ¿e nie s³ysza³em o dobrych grupach w mojej okolicy. W sumie to ciesze siê, ¿e napisa³em ten temat - teraz tak naprawdê zauwa¿y³em, ¿e nasza grupa to "zwi±zek klaunów" którzy rzeczywi¶cie prawdopodobnie nie maja nic wspólnego z czym¶ co mo¿e siê nazywaæ bractwo rycerskie. Jednak problem (imo) le¿y w za³o¿ycielu grupy który niestety, ale olewa kompletnie wszystko, nie wyje¿d¿amy na ¿adne imprezy historyczne, nawet do £êczycy gdzie jest przecie¿ co rok turniej rycerski musia³em pojechaæ prywatnie, poniewa¿ uzna³ on ¿e "szkoda czasu na bohurty, wed³ug mnie tylko debile siê tym zajmuj±" Przepraszam wszystkich, za zmarnowanie ich czasu jak i za to, ¿e umie¶ci³em ten temat w z³ym dziale.

Teraz odpowiedzi do niektórych twoich pytañ, Owka a konkretnie do 5
Co do zasad na jakich bêdziemy robili ten "pokaz" - przede wszystkim to bêdzie to gra aktorska, bo nie mamy ani ochoty, ani zreszt± umiejêtno¶ci ¿eby rzeczywi¶cie robiæ co¶ na powa¿nie, bez wcze¶niejszego przygotowania. Æwiczymy to ju¿ od oko³o miesi±ca, 2 godziny tygodniowo wiêc my¶lê ¿e mo¿na w takim czasie wyuczyæ siê czego¶ sensownego. A co do obcinania paluchów - zdajê sobie z tego sprawê i ja, i osoba która za³o¿y³a grupê i wiemy o ewentualnych konsekwencjach co do tego.

Pozdrawiam, i prosi³bym raczej o zamkniêcie tematu, chyba ¿e kto¶ jeszcze ma jakie¶ pytania/porady.

Do tego ¿eby siê rozwijaæ i je¼dziæ na imprezy nie jest Ci potrzebne ¿adne "bractwo".
A nawet jak, to masz pod nosem £êczycê, to jakie¶ 12 km - dojedziesz rowerem. Je¿eli potrzebujesz grupy, chcesz treningów to uderz do nich - to bêdzie lepszy pomys³ ni¿ "siedzenie" w Ozorkowskim BR z którym za wiele nie zrobisz. Zawsze równie¿ mo¿esz pojechaæ do ludzi z £êczycy i popytaæ siê o ró¿ne sprawy. Nie wierzê ¿e nie pomog±.
Który okres Ciê interesuje?

Indar ma racjê. Chrzañ "bractfa". W Polsce jest kilka fajnych ogólnopolskich projektów siedemnastkowych, o ile takie Ciê interesuj± (Zaciê¿na Rota Piechoty Polskiej, Polish Hajducking Team, Cywilbanda Regiment, Regiment Króla Jegomo¶ci, przepraszam, je¶li kogo¶ pomin±³em) - z³ap kontakt z którym¶ który Ci pasi na najbli¿szej imprezie (wcze¶niej przegl±daj±c strony w necie czy na FB - jest tam kopalnia wiadomo¶ci) zagadaj, popytaj i zacznij po kolei kompletowaæ strój a potem broñ. Sam tak zaczyna³em zabawê w przebieranki.

Podobnie, je¶li wolisz ¶redniowiecze - wiele sensownych grup ma "cz³onków korespondencyjno-doje¿d¿aj±cych na imprezy".

Co tutaj bêdê siê dalej t³umaczy³ - je¿eli troszeczkê wiosen mi przybêdzie (przynajmniej chcia³bym 18 skoñczyæ) to chêtnie przeskoczê do innego bractwa, a jak na razie to trzymam siê mojego, przynajmniej dlatego ¿e mam tam paru przyjació³.


A tak btw. - to kto¶ z was napisa³ na fanpage naszego bractwa na facebooku? A konkretnie to tutaj.


Edit.
A co do okresu który mnie interesujê - my¶lê, ¿e najbardziej spodoba³ mi siê XVIIw.

Tak, napisa³em. Skoro lubisz XVII to uciekaj od nich. Jak poczyta³e¶ konwersacjê to sam zrozumiesz.
Stroje z naturalnych materia³ów i szyte z historycznych wzorów s± wygodne, ³±dne i BARDZO praktyczne. Nie daj sobie Vencite kitu wciskaæ.

Indar, Ig³a i Adam powiedzieli chyba wszystko co chcia³em napisaæ. Zapraszamy z Adamem do wspó³pracy jak interesuje ciê powa¿ne odtwarzanie polskiego XVII wieku a nie stylizowanie siê na Kmicica :D.

Vencite, bardzo mnie cieszy Twoja chêæ zabawy w reko XVII w.
Powiem tyle:
1) NIE ZNIECHÊCAJ SIÊ.
2) Spokojnie poszukaj sensownej grupy
3) Póki jej nie znajdziesz to "przyklej siê" wirtualnie do jakiej¶ innej - mo¿esz póki co zostaæ "zamiejscowym" cz³onikem/sympatykiem jakiej¶ grupy.
4) Zaloguj sie na stronach 3-5 aktywnie dzia³aj±cych grup XVII w. Uwierz mi naprawdê Tobie pomog±. Wbrew pozorom jest ich trochê: Zaciê¿na rota piechoty polskiej, Bractwo rycerskie Ziemi Lubelskiej, Zamojskie Bractwo Rycerskie, Regiment Króla Jegomo¶ci, Theatrum Historica, Braæ Herbowa Ziemi Rawskiej z Rawy Mazowieckiej , ¯ó³ty Regiment Piechoty Szwedzkiej im. Gustawa Adolf z Gniewu , Chor±giew Jakuba Wejhera z Trójmiasta , Pu³k Czarnieckiego z Trójmiasta , Wataha Sarmacka Ziemi Radziejowskiej z Radziejowa , Theatrum Historica z Pi³y , Wielkopolska Braæ sarmacka z Ko¼mina Wlkp. , Kujawska Braæ Szlachecka z Bydgoszczy, Podlaska Brygada Rekonstrukcji, Nadworna Chor±giew Dragoñska Fredry, Kompania Dragonów Pana Zebrzydowskiego, Pospolite Ruszenie Szlachty Ziemi Krakowskiej. Zapewne pomin±³em z kilkana¶cie grup wiêc przepraszam.
5) Lepiej przez rok wystêpowaæ tylko w odpowiedniej koszuli i spodniach niz przez tydzieñ w plastikowym szlafroku udaj±cym ¿upan
6) Kupi³e¶ badziew?- uwierz mi KAZDY KIEDY¦ KUPI£. Ja np. kupi³em m.in.: farbuj±cy len, plastikow± "we³nê", guzy do ¿upana datowane wprawdzie na XVII w. ale z terenu Anglii, itd.

Jeszcze raz dziêki ludziska - gdyby nie wy, nigdy bym chyba sobie nie u¶wiadomi³ na jakim stosunkowo niskim poziomie stoi nasze bractwo. Z chêci± bym wam nawet postawi³ piwo za pomoc, jednak przez internet to nie ma jak Jeszcze raz wielkie dziêki dla was wszystkich, i dla tych którzy odradzili mi moje bractwo jak i dla tych którzy dalej zachêcaj± mnie do zabawy w rekonstrukcje.


Pozdrawiam