Hmmm poprawcie mnie ale zawsze mi siê zdawa³o ¿e jedwab by³ uwa¿any za tak piêkny i cenny w³a¶nie ze wzglêdu na jego "¶wietisto¶æ" i to ¿e mo¿na by³o tkaæ z tych w³ókien niemal¿e pajêczyny :-)
Ale z drugiej strony jedwab jedwabiowi nierówny. Wszystko zale¿y po pierwsze, od splotu tkackiego - te ¶wiec±ce jedwabie s± tkane splotem at³asowo-satynowym. Splot ten by³ znany na pewno w ¶redniowieczu w Europie a w Chinach jeszcze dawniej. Technika tkania adamaszków czyli tkanin wzorzystych polega na umiejêtnym "zamienianiu" tych splotów z jednego na drugi z czego wychodz± wzory jakby w negatywie.
Drug± spraw± by³o to, czy u¿ywano do tkania danego materia³u, nici z wierzchu kokonu czy z jego g³êbi. Lepszej jako¶ci by³a niæ z wnêtrza a z wierzchniej wychodzi³y tkaniny dzi¶ znane nam jako surówki jedwabne i wygl±daj±ce trochê jak len.
Trzecia rzecz w przypadku jedwabiu to ilo¶æ nici z której otrzymujemy przêdzê - pojedyñcza niæ jest zbyt cienka i trzeba prz±¶æ jednocze¶nie nici z wielu kokonów, by otrzymaæ nawet cieniutk± przêdzê. Moja wiedza mówi o minimu 10 kokonach :-)
No i pozostaje ciekawostka czyli tkaniny uzyskiwane z jedwabnika dêbowego - tak zwany dziki jedwab, który utkany wygl±da podobnie do naszych lnów.
Obawiam siê wiêc ¿e na temat znalezisk trzeba by mieæ bardziej dok³adne informacje - dok³adne badanie struktury, splotu materia³u, ilo¶ci nitek, jako¶ci przêdzy, barwy itp, itd by cokolwiek na te tematy powiedzieæ. Z do¶wiadczenia wiem i¿ z regu³y ciê¿ko o tak szczegó³owe informacje bo nawet prace naukowe ograniczaj± siê do poinformowania ¿e dany skrawek by³ jedwabny.
No i na koniec dobrze by³oby u¶ci¶liæ datowanie oraz region geograficzny - tu rzeczone Chiny gdzie si³± rzeczy cuda z jedwabiu robiono gdy w Europie jeszcze na drzewach siedzieli¶my