Witam , szukam szablonów czy jak to tam jest nazwane do koszuli mêskiej wczesno¶redniowiecznej , je¿eli kto¶by takim czym¶ dysponowa³ to bardzo bym prosi³ o podzielenie siê tym ze mn± , z góry dziêkujê ;D
Co odtwarzasz ?
Który wiek ?
Kultura ?
Jaki status ?
Ale najcze¶ciej szyje siê takie
Oczywi¶cie bez rozciêæ
ja bym potrzebowa³ jaki¶ na tak± lu¼n± tunikê dzienn± IX-X wiek (S³owianin z pomorza) na treningi. Je¿eli kto¶ sie zna i mia³by trochê chêci i czasu to czy móg³by te¿ podaæ wymiary poszczególnych czê¶ci (swoje wymiary cia³a móg³bym wtedy potrzebne wszystkie podaæ ;) )
Zaraz, moment, Veremi, nie spiesz siê tak. Przecie¿ to czy s± kliny / rozciêcia i ile to zale¿y od tego co kolega chce odtwarzaæ, nie za szybko z tym wykrojem.
Kaspianie - tak jak Ci odpisa³em w temacie o bibliografii i linkach dla pocz±tkuj±cych.
Poza tym na treningi to potrzebujesz albo przeszywki, albo - je¶li trenujesz czym¶ lekkim i miêkkim - wystarczy Ci strój wspó³czesny. Po co æwiczyæ w tunice?
Odtwarzam X wiecznego ³ucznika s³owiañskiego ;) koszulê juz uszy³em , szy³em z pomoc± pewnej Pani której bardzo za pomoc dziêkujê :D
Czy mogê poprosiæ o literaturê fachow± odno¶nie klinów, wciêæ przy szyi itd lub ich braku u S³owian? Mnie interesuj± polanie, X-XIwiek, IX te¿ nie pogardzê
Co prawda wiem, ¿e d³ugie mia³y mieæ kszta³t trapezowaty na dole, ale nie wszystkie, podobnie bywa³y przepasywane sznurkiem/pasem lub nie, bo w literaturze któr± bada³em pisali ¿e ogólnie to bardzo ma³o wiadomo, nic siê nie zachowa³o, a ikonografia z tego okresu jest hmm...
Dobra rada na pocz±tek, trzy razy mierz raz tnij - moja ma teraz wszyte trapezy po bokach zamiast klinów, i to takie, ¿e na dole wcale nie jest szerzej :P Pilnuj te¿ szwów - i nie chodzi o historyczno¶æ (bo o szwach s³owiañskich nic nie wiemy, prawda? Jak wiemy, naprostujcie mnie proszê) tylko o wytrzyma³o¶æ i u¿yteczno¶æ - w kolejnej koszuli te¿ zrobiê lepiej... Pewnie bêdê szy³ nastêpn±, ale niepredko, jak znajdê czas. Tymczasem za¶ my¶lê ¿e ¶rodowisko jako¶ prze¿yje moje cudaczne kliny - grunt ¿e materia³ wygl±da historycznie.
Ja nie wszywa³em trapezów lecz trójk±ty , tak mi doradzi³a kobieta która fachowo szyje koszue na ten wiek :D
No to w³a¶nie ty zrobi³e¶ dobrze ;P Ja zrobi³em ¼le, bo ¼le wymierzy³em, i bym siê w swoj± koszulê nie zmie¶ci³ ;P
czy wie kto¶ mo¿e jk podwijaæ rêkawy w koszuli tak ¿eby nie spada³y ? jest to da mnie konieczne poniewa¿ podczas strzelania z ³uku ciêciwa zaczepia mi siê o rekaw , a karwasza na razie mieæ nie bêdê ;)
Tak tylko ¿e z szerokim rêkawem lnianym bêdzie to trudne ;)
Znów wyjdê na chama i prostka ale mnie a¿ trzêsie.
Po pierwsze urz±dzasz sobie czat z forum. Guzik wnosi do dyskusji Twoje
CYTAT
Heh .. :D
.
Po drugie jak uszyjesz dopasowany rêkaw, a nie koszulê Elronda, króla elfów to nie bêdzie siê majtaæ i przeszkadzaæ.
Po trzecie ówczesne normy spo³eczne wymagaj± jednak noszenia czego¶ wiêcej ni¿ koszuli.
Po czwarte jak Ci siê papier toaletowy przedrze i upaækasz sobie paluszki to te¿ bêdziesz zak³ada³ nowy temat, czy pomy¶lisz?
Faktycznie mo¿e nic nie wnosi do tej dyskusji , ale uszy³êm dobrze dopasowany rêkaw lecz on i tak mi spada , zapyta³em wiêc Was jak zawijaæ aby nie spada³ , a wy dalej mi na to nie odpowiedzieli¶cie , nie wiem mo¿e czym¶ obwi±zaæ , ale czym ¿eby by³o historycznie ?!
IQ to masz ni¿sze od kozy Anieli
Jakim .... trzeba byæ ¿eby nie umieæ podwin±æ rêkawa ?
Jak nie umiesz to bez obrazy ale id¼ do mamy/babci do kogo¶ w domu to ci wyt³umaczy i nie za¶miecaj forum , modem nie jestem ale powolni mnie wkur....
No normalnie, tu nie ma filozofii... A jak podwijasz "normalne" rêkawy ¿e ci nie spadaj±? Jak±¶ samodzielno¶æ trzeba mieæ.
Poza tym, zauwa¿, Borg Ci podpowiedzia³ - ³aziæ w go³ej koszuli w tamtych czasach "trochê nie wypada³o" i i tak bêdziesz musia³ na to co¶ mieæ, np tunikê, i ona te¿ bêdzie mia³a rêkawy.
¯eby byæ konkretnym - ¿adne ¼ród³a historyczne nie podaj± problemów z podwijaniem rêkawów i sposobów z radzeniem sobie z tym. Zreszt± z tym podwijaniem to pamiêtaj, ¿e wed³ug ¼róde³ ( o ile pamiêtam) u S³owian rêkawy zwê¿a³y siê w kierunku d³oni.
Mo¿e po prastu ¼le strzelasz z ³uku i st±d ci rêkaw zawadza :P
Chodzi mi o to ¿e gdy nawet jak podwinê ten rêkaw jest ok tyle ¿e ciêciwa mi go ¶ci±ga w dó³...
CYTAT(Micha³_N @ 15:54 25.06.2012)
Chodzi mi o to ¿e gdy nawet jak podwinê ten rêkaw jest ok tyle ¿e ciêciwa mi go ¶ci±ga w dó³...
Z³y ³uk
Z³± postawa
Z³e strza³y
Id¼ do grupy rekonstrukcji historycznej to ci wszystko wyt³umacz± , przynajmniej zabawniej bêd± mieli.
Jak wy¿ej +
- Staraj siê mieæ ³okieæ "na zewn±trz" a nie "do do³u".
Mo¿na to poæwiæzyæ przyk³adaj±c d³oñ do ¶ciany i krêciæ ³okciem - z casem ruch bêdziesz móg³ wykonaæ trzymaj±c ³uk w d³oni.
- Nie przeginaj ramienia w kierunku ciêciwy.
Lepiej mieæ rêkê odrobinê ugiêt± w ³okciu na zewn±trz ni¿ przegiêt± w kierunku ciêciwy - z przegiêtym ³okciem ³atwiej o kontuzjê a i ciêciwa tak nie strzela po miê¶niu przedramienia.
- Nadgarstek to samo - nie przegiêty, bo wtedy ³atwiej o kontuzjê i ciêciwa zaczepia o neigo.
- Póki siê nie nauczysz, strzelaj ze skóranym karwaszem na³o¿onym NA koszulê.
Jak siê szyje koszule albo tunike to sie rêkawy robi zwê¿ajace siê ku nadgarstku.Albo ca³e rêkawy robi siê w±skie , ja tak zrobi³em i jest ca³kiem ok . Wcze¶niej mia³em koszule z do¶æ szerokim rêkawem i przy strzelaniu czasami mi podwiniêty rêkaw siê odwija³. Tylko pytanie: i co z tego? Cz³owieku, z kawa³ka skóry mo¿na zrobiæ karwasz ³uczniczy albo kupiæ go za grosze jak sie znajdzie okazja.Pracowito¶æ i my¶³enie na prawdê nie boli...
Pozdro
Godwin
Witam.
Chcia³bym uszyæ sobie tunikê powiedzmy na XI-XIIw. w Polsce. Chcê skorzystaæ z wykroju podanego przez kolegê w drugim po¶cie:
Mam teraz pytania:
- Odk±d powinny zaczynaæ siê te wszywane kliny (jak najczê¶ciej siê to robi)? Tak od pasa?
- Jak± mniej wiêcej maj± szeroko¶æ podstawy owych wszywanych trójk±tów? Z 5-10cm? Wiêcej, mniej? Czy podstawa tych trójk±tów jest prosta, czy lekko zaokr±glona?
- Czy pod taka tunik± noszono co¶ jeszcze, np. jak±¶ koszulê?
Przedni i tylny klin - tak, od pasa. Boczne czêsto zaczyna³y siê wy¿ej - nawet tu¿ pod "trójk±tami" wszytymi pod pachami.
"Trójk±ty" to te dwa ma³e kwadraciki, sk³adane na pó³.
Nie zapomnij ¿e na wykroju pokazano tylko jeden klin tylny/przedni, a musisz wyci±æ dwa.
Szeroko¶æ podstawy klina raczej 20+ cm. Nie zapomnij o zapasie na zszycie.
Zaokr±glenie podstaw klinów pomaga zachowaæ w miarê równ± doln± krawêd¼, acz niezaokr±glenie nie jest karalne.
Koszula ma taki sam podstawowy wykrój jak tunika. Mo¿e byæ ciut wê¿szy rêkaw ¿eby ³atwo wk³adaæ no i nie powinna wystawaæ spod tuniki. G³ówna ró¿nica to materia³ - koszula jest ze lnu, tunika z we³ny. Wobec podobieñstwa wykrojów je¶li uszyjesz tunikê z lnu bêdzie ona postrzegana jako po prostu koszula.
Kolor sukna wybierz jaki¶ z palety "naturalnej" (nie ¶nie¿nobia³y, nie czarny, nie purpurowy, a z pozosta³ych nie za bardzo jaskrawy).
W wypadku szycia koszuli lub podszewki zdekatyzuj (upierz) len przed trasowaniem wykroju, inaczej wyjdzie za ma³a. Kolor lnu we¼ naturalny.
Rêkaw w±ski w nadgarstku jest akurat specyficzn± cech± s³owiañsk±, nieledwie wyznacznikiem kulturowym, bo akurat on jest wzmiankowany jako osobliwo¶æ przez kronikarzy wczesno¶redniowiecznych. Poza nim niewiele wiemy na pewno.
Z zabytkami z tego okresu zachowanymi z obszaru s³owiañszczyzny jest gorzej ni¿ krucho, a rze¼by (niemal jedyna ikonografia) wykonywali zagraniczni mistrzowie. Nie wiemy np. nic na ile zró¿nicowane by³y stroje noszone przez poszczególne plemiona Polski przedpañstwowej, natomiast w wieku X-XI, w okresie monarchii piastowskiej, mog³o siê to ujednoliciæ i z du¿± doz± prawdopodobieñstwa mo¿na przyj±æ bazowy wykrój taki jak ten.
Ogromne dziêki, Viatorze!
Wybacz, ale mam jeszcze parê lamerskich pytañ. Niestety w pobli¿u nie ma ¿adnego bractwa, a i jeszcze nie wiem, czy na pewno bêdê siê tym zajmowaæ na powa¿nie - na razie strzelam z ³uku, mam pas, kaletkê, nó¿ i chcê do tego sobie zrobiæ w³a¶nie tunikê, wiêc jestem zmuszony Was pomêczyæ.
Czy na ogó³ dodaje siê do takich tunik podszewkê, czy raczej nie, ew. koszulê pod spód? Chodzi mi o to, czy we³na nie bêdzie zbyt gryz±ca etc., je¶li chcia³bym nosiæ w cieplejsze dni sam± tunikê bez koszuli. Prawdopodobnie bêdê kupowaæ we³nê, w której jest 80% we³ny (sic!) i 20% poliamidu o gramaturze 480g/mb (szeroko¶æ owego metra bie¿±cego to ok. 150cm).
Czy taka tunika powinna byæ szyta z jednego kawa³ka (chodzi o "trzon"), czy przód i ty³ mog± byæ z osobnych?
Mo¿e byæ i szyta z jednego i z dwóch - obydwie wersje s± potwierdzone znaleziskami (acz nie sa one s³owiañskie).
"Gryzienie" we³ny - zale¿y jak le¿y i jak bardzo jeste¶ wra¿liwy. Mam kieckê we³nian±, któr± noszê na go³e cia³o i po kilku minutach przestaje mi przeszkadzaæ. Trudno wiêc to wyczuæ po samych parametrach tkaniny. Musisz sprawdziæ na sobie.
Dla "wczesnego" zasadniczo nie wszywa siê podszewek w tunikach, wiêc u¿yj koszuli pod spód je¶li bêdzie gryz³a.
Dziêki wielkie za odpowied¼. Có¿, materia³ zamówiony, mam nadziejê, ¿e uda siê to zrobiæ tak, jak sobie wyobra¿am
.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.