Bo tak najdok³adniej to raczej trzebaby pogadaæ w wyk³adowcami-pasjonatami, bo to oni maja faaaaajne prywatne biblioteczki. W czasach studenckich, mia³am w domu kilka pozycji dotycz±cych wierzeñ dawnych s³owian, które po¿yczy³a mi moja promotorka,... tych pozycji nie by³o w zbiorach uniwersyteckich
Ale znalezienie wyk³adowcy-pasjonata i jeszcze uzyskanie od niego materia³ów mo¿e graniczyæ z cudem
Zycze powodzenia