Jestem do¶æ nowy w tym temacie ale wiem, ze chcia³bym walczyæ tasakiem oburêcznym lub pó³tora rêcznym. Wiem, ze takie s± bo widzia³em na pokazach i na bitwie narodów tez 2 rycerze mieli. Mniej wiêcej siê orientuje jak go wykonaæ tylko potrzebuje dok³adnego, wyra¼nego zdjêcia, ¿eby poogl±daæ ostrze i jelec. Jestem z epoki pó¼nego ¶redniowiecza
CYTAT(Micha³ zza m³yna @ 22:29 15.01.2012)
Jestem do¶æ nowy w tym temacie ale wiem, ze chcia³bym walczyæ tasakiem oburêcznym lub pó³tora rêcznym. Wiem, ze takie s± bo widzia³em na pokazach i na bitwie narodów tez 2 rycerze mieli. Mniej wiêcej siê orientuje jak go wykonaæ tylko potrzebuje dok³adnego, wyra¼nego zdjêcia, ¿eby poogl±daæ ostrze i jelec. Jestem z epoki pó¼nego ¶redniowiecza
¯eby Grossmesser?
http://www.sword-buyers-guide.com/gross-messer.htmlhttp://www.myarmoury.com/swor_cs_mess.html
NIe dok³adnie ale tez niez³y:) a z jakiego okresu jest ten miecz Gross meser?
Dla broni tego typu wystêpuj± dwie nazwy : Grossemesser i Kriegsmesser. Niestety piszê z g³owy i nie jestem zorientowany odno¶nie tego, czy te nazwy kryj± za sob± jakie¶ konkretne ró¿nice w budowie tych broni.
Ogólnie jednak to ten rodzaj messera pojawia siê najprawdopodobniej (G³owy jednak nie dam.) gdzie¶ w 2 po³owie wieku XV. Zasadniczo to mo¿na go potraktowaæ jako wiêksz± wariacjê langemesserów z fechtubuchów, czyli do czynienia mamy raczej z rêkoje¶ci± jak u kordów.
Jednak je¿eli mówisz, ¿e widzia³e¶ je na bitwie narodów, to mog³y byæ tak¿e takie :
http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/IMG_1625.JPG , produkcji Szymona Chlebowskiego. Niestety nie orientujê siê dok³adnie co do ich datowania ani konkretnego wystêpowania, mo¿na jedynie powiedzieæ ¿e s± jednak wcze¶niejsze, gdy¿ de facto to po prostu tasaki z nieco wyd³u¿on± g³owni± i d³ug± rêkoje¶ci± chronion± kab³±kiem.
Co do jednej z grafik powy¿szych, to jeden egzemplarz ma mocno skrzywion± g³owniê, przez co ju¿ raczej do messerów siê nie kwalifikuje. Mo¿e szabla inspirowana grossemesserami? Pierwszy raz siê z takim czym¶ spotykam, wydaje mi siê, ¿e mo¿e byæ nieco pó¼niejsze, mo¿e dopiero XVI wiek.
Ogólnie to pytanie - na jaki konkretnie okres i w jakim celu chcesz takiego czego¶ u¿ywaæ? Bohurty czy jednak walka pod traktaty?
CYTAT(Maksymilian Von Lodsch @ 14:55 16.01.2012)
Dla broni tego typu wystêpuj± dwie nazwy : Grossemesser i Kriegsmesser. Niestety piszê z g³owy i nie jestem zorientowany odno¶nie tego, czy te nazwy kryj± za sob± jakie¶ konkretne ró¿nice w budowie tych broni.
Ogólnie jednak to ten rodzaj messera pojawia siê najprawdopodobniej (G³owy jednak nie dam.) gdzie¶ w 2 po³owie wieku XV. Zasadniczo to mo¿na go potraktowaæ jako wiêksz± wariacjê langemesserów z fechtubuchów, czyli do czynienia mamy raczej z rêkoje¶ci± jak u kordów.
Jednak je¿eli mówisz, ¿e widzia³e¶ je na bitwie narodów, to mog³y byæ tak¿e takie :
http://www.szymonchlebowski.pl/zdjecia/IMG_1625.JPG , produkcji Szymona Chlebowskiego. Niestety nie orientujê siê dok³adnie co do ich datowania ani konkretnego wystêpowania, mo¿na jedynie powiedzieæ ¿e s± jednak wcze¶niejsze, gdy¿ de facto to po prostu tasaki z nieco wyd³u¿on± g³owni± i d³ug± rêkoje¶ci± chronion± kab³±kiem.
Co do jednej z grafik powy¿szych, to jeden egzemplarz ma mocno skrzywion± g³owniê, przez co ju¿ raczej do messerów siê nie kwalifikuje. Mo¿e szabla inspirowana grossemesserami? Pierwszy raz siê z takim czym¶ spotykam, wydaje mi siê, ¿e mo¿e byæ nieco pó¼niejsze, mo¿e dopiero XVI wiek.
Ogólnie to pytanie - na jaki konkretnie okres i w jakim celu chcesz takiego czego¶ u¿ywaæ? Bohurty czy jednak walka pod traktaty?
Do walki pokazowej. nie walcze na bohurtach chociaz kiedys moze sproboje
a w pytaniu chodzilo mi wlasnie o to co dales mi w linku
dzieki
Witam.
Nie wiem czy o czym¶ takim s³yszeli¶cie ale w jednej z sag Skandynawskich, jeszcze z ery Vendel, jest mowa o kutym, d³ugim na piêæ ³okci, szerokim, jednosiecznym p³acie metalu z wyra¼nie zarysowan± d³ug±, oburêczn± rêkoje¶ci±, z jelcem wykrzywionym z jednej strony ku g³owni, z drugiej ku rêkoje¶ci, bez g³owicy. Pierwsze co mi przysz³o do g³owy to w³a¶nie tasak. Co wiêcej, na Wolinie, bodaj¿e w 2009 roku, widzia³em parê wojów z takimi zabawkami. Wiecie jak siê to nazywa? ^^ Jestem po prostu ciekawy.
Hmm. Ciekawe, a jak± konkretnie to mia³o u tych wojów na Wolinie d³ugo¶æ i dok³adniejszy kszta³t g³owni? 5 ³okci brzmi... No, jak 5 ³okci, raczej sporo.
Ja sam jedynie s³ysza³em od znajomego, który te¿ s³ysza³ (Czyli wiadomo jak to z takimi ¼ród³ami informacji mo¿e bywaæ.), i¿ w wiekach wczesnych obecne by³y saksy dwurêczne... Jednak kszta³t g³owni by³ jak u zwyczajnego langsaksa, a d³ugo¶æ ostrza te¿ nie by³a zbyt spora - ca³o¶æ zachowywa³a d³ugo¶æ normalnego miecza, g³ownia kosztem znacz±co wyd³u¿onej rêkoje¶ci.
Czyli wymiary nieszczególne, szeroko¶æ samej g³owni te¿ nie jaka¶ zbyt przera¼liwa - do opisu takich tasaków nie pasuje zbytnio.
Sam chêtnie bym siê ewentualnie dowiedzia³ wiêcej, bo uzbrojenie wczesne to nie moja dzia³ka.
A tak, do samego Micha³a - w koñcu za³o¿y³ temat. Ja bym poleca³ ów pó¼niejszy Grossemesser, je¿eli chodzi o pokazow± opart± o traktaty. Jednak z broni± ze sporym przewa¿eniem mo¿e byæ problem je¿eli chodzi o pokazanie szybciej fajnych rzeczy (Nie wiem jak te¿ sam kab³±k by na fechotwanie czym¶ takim wp³yn±³), a przy takim Kriegsmesserze (Swoj± drog± te¿ dostêpnym w³a¶nie u Chlebowskiego) mo¿na pewnie naprawdê fajnie pomachaæ.
CYTAT(Maksymilian Von Lodsch @ 19:57 16.01.2012)
A tak, do samego Micha³a - w koñcu za³o¿y³ temat. Ja bym poleca³ ów pó¼niejszy Grossemesser, je¿eli chodzi o pokazow± opart± o traktaty. Jednak z broni± ze sporym przewa¿eniem mo¿e byæ problem je¿eli chodzi o pokazanie szybciej fajnych rzeczy (Nie wiem jak te¿ sam kab³±k by na fechotwanie czym¶ takim wp³yn±³), a przy takim Kriegsmesserze (Swoj± drog± te¿ dostêpnym w³a¶nie u Chlebowskiego) mo¿na pewnie naprawdê fajnie pomachaæ.
Je¶li chodzi o rzeczy czysto pokazowe, to rzucê jeszcze zdjêcia z odinblades - facet robi przepiêkn± broñ, w dodatku ponoæ funkcjonaln±.
http://odinblades.com/Gallery/guardianward...ianWarder/1.jpghttp://odinblades.com/Gallery/langesmesser...gesMesser/3.jpg
No w³a¶nie mieli d³ugie, na oko tak ko³o 2,5 m, wy¿sze ode mnie. :P G³ownia prosta, szeroka tak na 10cm, jelec z rêkoje¶ci± to jakie¶ 50cm. Bez zbrocza.
B³±d, nie by³o tak d³ugich seaxów. Tak pisa³ jaki¶ wspó³czesny autor w swojej ksi±¿ce, bez podanych ¼róde³. Tak wiêc uwa¿am to za wymy¶³. Je¶li takowy nó¿ istnia³, to by³by wykorzystywany przez plebs obok toporów (znaczna ró¿nica cenowa wobec miecza). Mo¿e siejê mrok, ale wci±¿ wolê u¿ywaæ mojego 40cm'owego saksika a i tego 2.5m tasaka zostawiæ. Ale co ja tam wiem.
Problem z takim tasakiem dwurêcznym, podobnie jak dwurêcznymi saksami czy innymi kosami z sag jest w³a¶nie taki, ¿e wszelkiego rodzaju sztuka to o ile wiem jedyne dostêpne wzmianki.... Nawet ewentualnych fragmentów czy ¼róde³ literackich innych ni¿ fikcja o ile wiem nie ma...
Tutaj kilka przyk³adów:
http://www.myarmoury.com/talk/viewtopic.php?t=927 Kriegsmessery i inne dwurêczne "szable" s± rzecz jasna dobrze udokumentowane od koñca XV wieku.
http://forums.dfoggknives.com/uploads/mont...25978485473.jpgTo jeden z wyników wpisania w wyszukiwarkê lang saex, niestety nie jestem w stanie doj¶æ do informacji odno¶nie wieku, w którym grób powsta³ (Ani niczego konkretnego na jego temat.). Ale profile g³owni sugeruj±, ¿e numery 4, 5 i 6 s±... No, d³ugimi saksami. Tak samo umiejscowienie zbrocza.
To temat z forum, z którego wzi±³em ilustracjê :
http://forums.dfoggknives.com/index.php?showtopic=15743No i mamy saksy, które da³o by siê chwyciæ obur±cz... Ale ich d³ugo¶æ sama w sobie szczególna nie by³a. No ale jak mówi³em, s³abo siê znam na wczesnych wiekach, dopiero zaczynam siê nimi interesowaæ, wiêc czekam na zdanie kogo¶ lepiej obeznanego.
Co do takich 2,5 metrowych potworów o takiej szeroko¶ci... To jest wed³ug moich mocno niedok³adnych szacunków... Okolice 6 kilogramów, jak nie wiêcej, przeci±¿onego na koniec kawa³u metalu. Oni co¶ z tym robili poza noszeniem tego..?
Dzieki za wszystko. Zagladajcie to wklejê zdjêcia z mojej roboty grosse messerem i tasakiem jak tylko je dokoñczê
Jestem pocz±tkuj±cym kowalem wiec nie krytykowaæ za bardzo
Oto co nieco z tego co potrafiê
wykona³em tez saks dla przyjaciela i 2 no¿e bojowe
Sorki ale co¶ nie mogê wkleiæ tych zdjêæ ale mogê wam daæ link do nk.pl ;/
http://nk.pl/#profile/18213945/gallery#!q?album=4I co s±dzicie?
Dok³adnie, nk nie dzia³a. Mo¿e wrzuæ na jaki¶ serwer typu ImageShack?
Offtopuj±c, tak na marginesie, to nk jest badziewiem, zablokowali mi konto za wulgaryzmy.
CYTAT(Maksymilian Von Lodsch @ 14:55 16.01.2012)
Dla broni tego typu wystêpuj± dwie nazwy : Grossemesser i Kriegsmesser. Niestety piszê z g³owy i nie jestem zorientowany odno¶nie tego, czy te nazwy kryj± za sob± jakie¶ konkretne ró¿nice w budowie tych broni.
Jest jeszcze 3cia nazwa Schweitzersabel czyli dwurêczna szabla szwajcarska
Z serii "Milten kuje nie tylko na studiach":
Trochê nudzi³em siê w pracy (metaloplastyka) i postanowi³em spróbowaæ wykonaæ ten wczesno¶redniowieczny 2.5-metrowy tasak. Ale, ¿e jestem strasznie leniwy i nie chcia³o mi siê kuæ 2.5m, zrobi³em zarysy pomniejszonej wersji:
D³ugo¶æ ca³kowita ok. 135cm, rêkoje¶æ to jakie¶ 20cm, g³ownia szeroko¶ci 5cm, jutro zrobiê jelec. Lecz mam bujn± wyobra¼niê i do³o¿y³em o³owian± g³owicê w kszta³cie walca a przez ¶rodek sku³em zbrocze. Waga bez jelca to 2.76kg. I powiem Wam szczerze, ¿e dawno nie wojowa³em tak wygodnym orê¿em. Co prawda, bez g³owicy mo¿e inaczej to dzia³a (¶rodek ciê¿ko¶ci 17cm od ¶rodka w górê, wiêc dzia³a prawie jak topór, wystarczy ma³y zamach, resztê odwali fizyka, wiêc 15-letni wychudzony m³odzieniec mo¿e powa¿nie uszkodziæ przeciwnika), ale z pewno¶ci±, jest to broñ bardzo dobra. Gdybym znalaz³ jaki¶ historyczny przyk³ad u¿ycia takowej, to mo¿liwe, i¿ odstawi³bym mój kochany topór na bok.
Jutro, gdy dokoñczê ca³o¶æ, dodam jakie¶ zdjêcia, mo¿e filmik.
Pozdrawiam,
Micha³/Milten
A ile razy uda³o ci siê powtórzyæ cios i jaka jest szansa na to, ¿e zanim nie uderzysz kto¶ nie wsadzi ci w³óczni w bebechy?
Tak pytam retorycznie - wczesny okres to nie moja bajka ale co¶ co ma 2,75kg i 135cm widzi mi siê bardzo daaaaleko od porêcznej broni.
A co do tej fizyki, krótkiego zamachu i "15-letniego wychudzonego m³odzieñca" to pewnie 6kg m³ot na 2m trzonku ma jeszcze lepsze prze³o¿enie, mo¿e wiêc takiego warhammera na drakary
CYTAT(£ukasz P³aza @ 16:51 31.01.2012)
Tak pytam retorycznie - wczesny okres to nie moja bajka ale co¶ co ma 2,75kg i 135cm widzi mi siê bardzo daaaaleko od porêcznej broni.
to taki "wczesny" doppelsoldner
http://www.google.pl/search?q=doppelsoldne...066&bih=777parametry broni nawet pasuj±, jeszcze ¿eby kapkê d³u¿sza by³a
CYTAT
Tak pytam retorycznie - wczesny okres to nie moja bajka ale co¶ co ma 2,75kg i 135cm widzi mi siê bardzo daaaaleko od porêcznej broni.
Ja w ogóle mam wra¿enie, ¿e kolega Milten siê mocno zagalopowa³ w tym, co podobno widzia³ gdzie¶ kiedy¶ na imprezie (powa¿ne potraktowanie tego rodzaju "¼ród³a wiedzy" ju¿ w ogóle zostawiam na boku)...
Jedyne, co mi siê ewentualnie kojarzy, to parê sztuk tasako/koso-podobnych, dwurêcznych zabawek, które parê lat temu pojawi³y siê na imprezach (podobno mia³a to byæ rekonstrukcja jakiej¶ broni z bizantyjskich ¼róde³ pisanych, na podstawie do¶æ odleg³ych dackich analogii - czy jako¶ tak...), po czym równie szybko zniknê³y. W ka¿dym razie do tych rzekomych 2,5m i 12 kg by³o im daleko.
CYTAT(Monika ksf @ 19:47 31.01.2012)
to taki "wczesny" doppelsoldner
http://www.google.pl/search?q=doppelsoldne...066&bih=777parametry broni nawet pasuj±, jeszcze ¿eby kapkê d³u¿sza by³a
Miecze dwurêczne jednak ¶rodka ciê¿ko¶ci 17cm od ¶rodka nie miewa³y.
Pierwsze co zrobiê to przeniosê, jutro pomy¶lê co dalej. Ale pewnie przeczyszczê bo faktycznie dyskusja zaczyna ocieraæ o Warhammera.
CYTAT(Borg @ 23:12 31.01.2012)
Wypowiadacie siê, a ikonografii nikt nie przejrza³:
Masz u mnie browara!
Co do Warhammera, jest tu wiele racji. Takie (growlem wykrzykniête!) ultrahiperturbo tasaki to jedynie próby odtworzenia broni z sag, które s±, tak czy inaczej, bajkami. Bynajmniej, uwa¿am, ¿e jest to wygodne i skoro kto¶ poza mn± tego u¿ywa³, to nie jestem sam. Aczkolwiek dalej wolê machaæ toporem. Zreszt±, dosyæ gadania, bierzmy siê za rekonstrukcjê Grendela!
Przypominam ¿e zajmujemy siê rekonstrukcj± na podstawie ¿róde³ historycznych, nie sag - ani tym bardziej na podstawie tego ¿e "kto¶ co¶ takiego mia³".
Trochê poczy¶ci³em.
CYTAT(Indar @ 13:51 03.02.2012)
Przypominam ¿e zajmujemy siê rekonstrukcj± na podstawie ¿róde³ historycznych, nie sag - ani tym bardziej na podstawie tego ¿e "kto¶ co¶ takiego mia³".
Trochê poczy¶ci³em.
Wiem, wiem, aczkolwiek uzna³em to za ciekawostkê, której wygl±d doprawdy mnie zaintrygowa³ - dlatego zapyta³em i rozpocz±³em tym samym offtopowy w±tek tematu.
CYTAT(£ukasz P³aza @ 16:51 31.01.2012)
A ile razy uda³o ci siê powtórzyæ cios i jaka jest szansa na to, ¿e zanim nie uderzysz kto¶ nie wsadzi ci w³óczni w bebechy?
Tak pytam retorycznie - wczesny okres to nie moja bajka ale co¶ co ma 2,75kg i 135cm widzi mi siê bardzo daaaaleko od porêcznej broni.
moja rumpia jak± sobie przyrz±dzi³em na grunwald 2011 mia³a podobne parametry
¼le nie lata³a, ale porêczn± bym jej nie nazwa³. No i po³ama³a siê raz dwa.
Od¶wie¿ê temat. Tutaj:
http://wratislavia.archeo.uni.wroc.pl/6-tom/3.pdfuda³o mi siê znale¼æ przyk³ady ró¿nych fajnych kordów o dwu/pó³torarêcznych rêkoje¶ciach, niestety wszystkie pochodz± z koñca XVw, a mnie interesuje datowanie grunwaldzkie.
Szukam zabytku którego móg³bym u¿ywaæ jak d³ugiego miecza, czyli obur±cz lub jednor±cz. Gdyby kto¶ potrafi³ mi wskazaæ odpowiedni kord/tasak, ewentualnie taki, w którym móg³bym "bezkarnie" wystarczaj±co wyd³u¿yæ rêkoje¶æ, by³bym wdziêczny.
Najlepszym kandydatem do podej¶cia z nieznacznym wyd³u¿eniem rêkoje¶ci by³by w mojej opinii ten obrazek (broñ po prawej)
http://www.freha.pl/index.php?act=attach&a...ost&id=2389.
Czy kto¶ kojarzy, sk±d jest i jak jest datowany narysowany zabytek? Jakie ma wymiary? Gdzie jest rpzechowywany? Czy wyd³u¿enie rêkojêsci uczyni go "niekoszernym"?
CYTAT(£ukasz P³aza @ 16:51 31.01.2012)
Tak pytam retorycznie - wczesny okres to nie moja bajka ale co¶ co ma 2,75kg i 135cm widzi mi siê bardzo daaaaleko od porêcznej broni.
Witam!
Co ty gadasz
To jest lekuchne! Taki Sas z Czêstochowy ma poleaxe'a wa¿±cego 7kg
na dodatek ten waligóra (s³awa ludzi± z Czêstochowy!) ma jednorêczny "mieczyk" wa¿±cy tak na oko ze dwa kilo. (i nie chce mi siê nawet wspominaæ o jednym raubritterze który mia³ dwurêczny buzdygan czy o wynalazkach typu drewniane m³oty)
Ten prawie 3 kilowy no¿yk to dla dziecka do strugania patyków
A tak serio, przez takie dureñstwa trudno siê dziwiæ ludzi± którzy mówi±: "WOLIN TO MROK"
Swoj± drog± znajomy mi opowiada³ ¿e ju¿ kto¶ na Wolinie próbowa³ dwurêcznego m³ota u¿ywaæ. Ponoæ tarcze po kontakcie z czym¶ takim tylko na opa³ siê nadawa³y.
Ale ¿eby nie oftopowaæ to Krzychu, a nie ³acniej bêdzie d³ugi miecz sobie za³atwiæ? Bom ja do wszelakiego takiego ¿elastwa w rêkach grónwaldczyków nie znoszê
A do takich wynalazków podchodzê z du¿± rezerw±.
Pozdrawiam! Kamil z Czêstochowy
Chcê celowaæ w kord, bo planujê siê zrobiæ na pocztowego, i czujê, ¿e wypa¶ny miecz d³ugi to nie na moje progi, a kordy to grosze (nie grzywny) kosztowa³y. Ponadto, nie od razu zostanê dobrze ubrojonym pocztowym, a to z tej prostej przyczyny, ¿e nie mam kasy na taki jednorazowy wydatek. Z tego powodu chcê broni, któr± bêdê móg³ nosiæ ze sob± równie¿ jako lekkozbrojny/artylerzysta/ktokolwiek i æwiczyæ, póki nie zbiorê kompletu pancerza.
Na mój zestaw docelowy chcia³bym ¿eby sk³ada³y siê przeszywka, p³aty, zbrojniki, klepsydry, kord i kapalin. W oczywisty ssposób do bitki czy sparringów bêdê musia³ przywdziewaæ nieco nie pasuj±c± do pocztowego z moim sprzêtem przy³bicê, ale to kwestia bezpieczeñstwa. No, chyba ¿e znajdê ¼ród³a, kóre pozwol± mi zastosowaæ jaki¶ koszerny podbródek zapewniaj±cy wystarczaj±c± ochronê.
CYTAT(Krzychu @ 18:44 12.03.2013)
Chcê celowaæ w kord, bo planujê siê zrobiæ na pocztowego, i czujê, ¿e wypa¶ny miecz d³ugi to nie na moje progi, a kordy to grosze (nie grzywny) kosztowa³y. Ponadto, nie od razu zostanê dobrze ubrojonym pocztowym, a to z tej prostej przyczyny, ¿e nie mam kasy na taki jednorazowy wydatek. Z tego powodu chcê broni, któr± bêdê móg³ nosiæ ze sob± równie¿ jako lekkozbrojny/artylerzysta/ktokolwiek i æwiczyæ, póki nie zbiorê kompletu pancerza.
Kto¶ kto nie chce na upartego rymcerzyæ? Niemo¿liwe!
A tak na powa¿nie to bardzo dobrze. Sam za pocztowego kiedy¶ robi³em i dobrze to wspominam.
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik to jest kord z Rawy Mazowieckiej z prze³omu XIV/XV wygooglaj go sobie to powiniene¶ znale¶æ parametry
Ale w±tpiê ¿eby¶ móg³ zrobiæ taki z pó³torakow± rêkoje¶ci± nie trac±c na koszerno¶ci. Jako pocztowy raczej powiniene¶ zostaæ przy tasaku lub kordzie (ja tam wolê topory
). Takie wynalazki jak Grossmesser czy Kriegsmesser to nie te czasy. Co prawda nikt Ci nie zabroni wyj¶æ do walki z tasakiem i woln± rêk±, ale to raczej trochu ryzykowne
Pozdrawiam!
Edit:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikromance of alexander, ~1338-44 A jednak co¶ jest... tyle ¿e na tereny Polski to nie pachnie... z drugiej strony nikt nie powiedzia³ ¿e nie mo¿na odtwarzaæ "zagramaniczniaków".
Posiadam rekonstrukcjê wy¿ej wymienionego korda z Rawy. Na podstawie odno¶nika (zapalniczki) wysz³o mi, ¿e orygina³ mia³ ok. 60 cm d³ugo¶ci. Raczej nie nadaje siê na plebejski odpowiednik d³ugiego miecza. I wiele d³u¿szych na datowanie grunwaldzkie raczej nie znajdziesz, lepiej poszukaj czego¶ w przedziale 50-70 cm
Kurcze, tylko fajnie mieæ mo¿liwo¶æ walki d³ugim, bo póki co bardziej mnie krêci od TiM...
Czyli do czasu skompletowania uzbrojenia ochronnego (p³atów, zbrojników itd, wszystko czego pocztowy potrzebuje) powinienem nosiæ jaki¶ standardowy krótki kord/tasak. Dopiero maj±c pe³en pancerz i awansuj±c siê z ciury/lekkozbrojnego na pocztowego mogê ewentualnie wymieniæ go na miecz d³ugi i nim biæ siê z ja¶niepañstwem rycerstwem. Dobrze rozumiem? ;)
Czy przy tej okazji kto¶ ma jakie¶ pomys³y odno¶nie bezpiecznej i koszernej walki w kapalinie jako pocztowy? Znane s± jakie¶ podbródki pasuj±ce na Grunwald
(co¶ w tym gu¶cie:
http://www.maleus.eu/helmy - kapalin z podbródkiem)
czy inne
bezpieczne rozwi±zania? Bo jesli nie to chyba koszerno¶æ ucierpi na rzecz tego, ¿e lubiê mieæ wszystkie zêby na miejscu
CYTAT(Krzychu @ 23:36 12.03.2013)
Kurcze, tylko fajnie mieæ mo¿liwo¶æ walki d³ugim, bo póki co bardziej mnie krêci od TiM...
Czyli do czasu skompletowania uzbrojenia ochronnego (p³atów, zbrojników itd, wszystko czego pocztowy potrzebuje) powinienem nosiæ jaki¶ standardowy krótki kord/tasak. Dopiero maj±c pe³en pancerz i awansuj±c siê z ciury/lekkozbrojnego na pocztowego mogê ewentualnie wymieniæ go na miecz d³ugi i nim biæ siê z ja¶niepañstwem rycerstwem. Dobrze rozumiem? ;)
Czy przy tej okazji kto¶ ma jakie¶ pomys³y odno¶nie bezpiecznej i koszernej walki w kapalinie jako pocztowy? Znane s± jakie¶ podbródki pasuj±ce na Grunwald
(co¶ w tym gu¶cie:
http://www.maleus.eu/helmy - kapalin z podbródkiem)
czy inne
bezpieczne rozwi±zania? Bo jesli nie to chyba koszerno¶æ ucierpi na rzecz tego, ¿e lubiê mieæ wszystkie zêby na miejscu
Witam!
Je¶li masz pytania na temat uzbrojenia ochronnego, to powiniene¶ je zadaæ w czê¶ci forum do tego przeznaczonej. Tu mówimy o broni zaczepnej, na dodatek ten temat tyczy siê tasaków, co chyba jasno wskazuje ¿e pytanie o kapalin jest tu nie halo...
Pozdrawiam!
P.S. Gdy tylko znajdê trochê czasu to mogê Ci na¶wietliæ temat na PW.
Odno¶nie stosowania przy³bicy do p³atów polecam najpierw zapoznaæ siê z tym:
http://diebgasse.blogspot.com/2012/12/klap...tywizm.html?m=1Pozdrawiam,
Micha³ "Zielu" Zieliñski
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.