Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: £ucznik - cz³ek niepopularny?
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > £ucznictwo
Martin Graves
Ostatnio buszuj±c po pewnym forum ³uczniczym natrafi³em na interesuj±c± opiniê dotycz±c± ³uczników. Otó¿ autor posta, bêd±cy zapewne cz³onkiem ogólnie pojêtego Ruchu Rycerskiego stwierdza, ¿e ³uczników na imprezach ¶redniowiecznych traktuje siê po macoszemu.
I dlatego pytanie do Was. Czy twierdzicie podobnie..? Czy kiedykolwiek (i na jakich imprezach) odnie¶li¶cie wra¿enie, ¿e jeste¶cie jedynie "zapchajdziurami" w oczach organizatorów - czy to w programie imprezy czy te¿ w inscenizacjach..?
A.Fran
Turniej bojowy dla publiki jest bardziej interesuj±cy od ³uczniczego... Na gawiedzi wiêksze wra¿enie robi kole¶ w b³yszcz±cych blachach t³uk±cy kolegê po he³mie ni¿ ³ucznik strzelaj±cy do s³omianki.

Inscenizacje bez ³uczników da siê jako¶ zrobiæ, choæ zawsze lepiej jak s± wystrza³y. Bez zbrojnych by³oby ciê¿ej.

Zapchajdziura to mo¿e nie, ale ³ucznicy nie s± traktowani na równi z ciê¿kozbrojnymi, s± mniej widowiskowi i mniej znacz± dla widzów. Za to gdyby nie by³o ³uczników to powsta³aby jaka¶ absurdalna dziura na imprezach.
Karol
Akurat ten problem le¿y mi na sercu i muszê przyznaæ, ¿e ³ucznicy to syf, ki³a i mogi³a. Nie chodzi mi o umiejêtno¶ci, bo mamy akurat sporo dobrych ³uczników tradycyjnych, lecz o podej¶cie do rekonstrukcji. To, ¿e organizatorzy nie szanuj± ³uczników, to mnie nie dziwi, bo jak tu traktowaæ powa¿nie ludzi w dziurawych gaciach, z przewieszonymi przez plecy ko³czanami "z dzika" strzelaj±cymi do tarczy ze "wschodnich laminatów". W tym roku na jednym z lubianych i powa¿anych turniejów, widzia³em cz³owieka strzelaj±cego z SBK. Nawet nie zada³ sobie trudu, ¿eby zakryæ jako¶ kolorowe napisy. Po co dla takich ludzi wymy¶laæ jakie¶ ciekawe konkurencje? Tury¶ci nie s± g³upi i nie chc± ogl±daæ takich pokemonów, skoro mog± sobie obejrzeæ atrakcyjniejsze wizualnie walki coraz lepiej wygl±daj±cych i coraz staranniej, z roku na rok, wyposa¿onych rycerzy.
Co do bitwy, rzeczywi¶cie, mo¿na siê bez ³ucznikow ca³kiem obyæ, szczególenie, ¿e zrobionego dobrze na bojowo strzelca ze ¶wiec± w rêku szukaæ. Dominuje schemat - stara, podarta przeszywka i stary klapek ze zdjêt± zas³on±, po¿yczony od kolegi.

Przykro na to patrzeæ. Ech...

Edit: oczywi¶cie w z³o¶ci mnie trochê ponios³o i dokona³em daleko id±cej generalizacji. Przepraszam tych wszystkich, którzy maj± gacie w porz±dku i nie nosz± strza³ w ko³czanach z dzika.
Indar
A my wrêcz przeciwnie - po do¶wiadczeniach z Mazovii i Wothanburga nie wyobra¿amy sobie imprez bez ³uczników.
Tylko ¿e nasze imprezy nie s± nawalankami " do wyrzygania", mamy ustalone zasady i zbrojni padaj± po otrzymaniu trafienia. W takim przypadku ³ucznik ma wiêkszy sens, w przypadku imprez turniejowych ich rola ograniczona jest jedynie do "widowiskowo¶ci".
Problemem jest równie¿ to co napisa³ Karol - estetyka, i wci±¿ wystêpowanie laminatów.
A.Fran
W¶ród ³uczników dalej mo¿na znale¼æ du¿o elementów fantasy... jakie¶ nabijane æwiekami karwasze, wzorki z LOTR i inne kosmicznosci. Luk i strza³y nie zrobi± z cz³owieka ³ucznika, przynajmniej je¶li chodzi o odtwarzanie postaci z przesz³o¶ci. Najbardziej wkurzaj± mnie kobitki, które w byle kieckach (¿eby chocia¿ w gie¼le), z laminatem w ³apce i nosem wy¿ej ni¿ czo³o g³o¶no krzycz± ze s± ³uczniczkami... tak mo¿na odtwarzaæ wie¶niarê z urazem karku po znalezieniu kawa³ka wygiêtej deski. Bez puklerza, broni przybocznej, przeszywy i jakiej¶ ³ebki (nie mówi±c o luku i co tam potrzebne) nie ma dobrego ³ucznika. To przebieranki a nie odtwarzanie smile.gif Jesli ktos chce byæ szanowany, to musi szanowaæ. Je¶li widzê cz³owieka, który wk³ada du¿o czasu, niekoniecznie pieniêdzy w swoja pasje, to automatycznie go szanuje, bo jest powa¿ny w tym co robi i wygl±da tak, ze nie mo¿e siê wstydziæ niczego w swoim przygotowaniu.
Karol
CYTAT(A.Fran @ 15:21 05.09.2011) *
W¶ród ³uczników dalej mo¿na znale¼æ du¿o elementów fantasy... jakie¶ nabijane æwiekami karwasze, wzorki z LOTR i inne kosmicznosci. Luk i strza³y nie zrobi± z cz³owieka ³ucznika, przynajmniej je¶li chodzi o odtwarzanie postaci z przesz³o¶ci. Najbardziej wkurzaj± mnie kobitki, które w byle kieckach (¿eby chocia¿ w gie¼le), z laminatem w ³apce i nosem wy¿ej ni¿ czo³o g³o¶no krzycz± ze s± ³uczniczkami... tak mo¿na odtwarzaæ wie¶niarê z urazem karku po znalezieniu kawa³ka wygiêtej deski. Bez puklerza, broni przybocznej, przeszywy i jakiej¶ ³ebki (nie mówi±c o luku i co tam potrzebne) nie ma dobrego ³ucznika. To przebieranki a nie odtwarzanie smile.gif Jesli ktos chce byæ szanowany, to musi szanowaæ. Je¶li widzê cz³owieka, który wk³ada du¿o czasu, niekoniecznie pieniêdzy w swoja pasje, to automatycznie go szanuje, bo jest powa¿ny w tym co robi i wygl±da tak, ze nie mo¿e siê wstydziæ niczego w swoim przygotowaniu.



Tak zupe³nie bez pieniêdzy to te¿ siê nie da. RR to drogie hobby, co powtórzono na tym forum ju¿ chyba setki razy i chyba wszyscy siê co do tego zgadzamy. A ³ucznika czyni± przede wszystkim jego umiejêtno¶ci a nie artefakty. Ale bez tych przedmiotów, o których wspomnia³e¶, mamy do czynienia z ³ucznikiem tradycyjnym, a nie odtwórc±.
Szanujê hobby, jakim jest ³ucznictwo tradycyjne i podziwiam umiejêtno¶ci wielu strzelców z laminatami, ale chyba czas siê ju¿ rozej¶æ. £ucznicy w swej masie, je¶li chodzi o odtwórstwo, zatrzymali siê gdzie¶ ok AD 2005. To ca³a epoka w tej zabawie i widaæ to po walcz±cych, w¶ród których, nawet tych z podej¶ciem wybitnie sportowym, jest coraz wiêcej dobrze zrobionych ludzi. A co d ³uczników - wzorki z LOTR, o których wspomnia³e¶ to najmniejszy problem. Chodzi raczej o ogólny layout. Mamy do czynienia z mrokiem i trzeba to nazwaæ po imieniu. A poniewa¿ najwyra¼niej ¿adna oddolna inicjatywa nie powstanie, to mo¿e czas, by organizatorzy imprez historycznych (nie turniejów ³ucznictwa tradycyjnego) zaczêli stawiaæ ³ucznikom twarde wymagania co do posiadanego stroju i sprzêtu. My¶lê, ¿e w perspektywie dwóch sezonów wszystkim to wyjdzie na zdrowie.

Pozdrawiam
Martin Graves
CYTAT(A.Fran @ 14:21 05.09.2011) *
Najbardziej wkurzaj± mnie kobitki, które w byle kieckach (¿eby chocia¿ w gie¼le), z laminatem w ³apce i nosem wy¿ej ni¿ czo³o g³o¶no krzycz± ze s± ³uczniczkami... tak mo¿na odtwarzaæ wie¶niarê z urazem karku po znalezieniu kawa³ka wygiêtej deski.

A co na to w³a¶nie strzelaj±ca p³eæ piêkna..?
yoann
CYTAT(Martin Graves @ 15:34 05.09.2011) *
CYTAT(A.Fran @ 14:21 05.09.2011) *
Najbardziej wkurzaj± mnie kobitki, które w byle kieckach (¿eby chocia¿ w gie¼le), z laminatem w ³apce i nosem wy¿ej ni¿ czo³o g³o¶no krzycz± ze s± ³uczniczkami... tak mo¿na odtwarzaæ wie¶niarê z urazem karku po znalezieniu kawa³ka wygiêtej deski.

A co na to w³a¶nie strzelaj±ca p³eæ piêkna..?


...to ja nie wiedzia³am ¿e wy³±cznie w gie¼le nale¿y strzelaæ... Bo mia³am na sobie jeszcze spodni± i wierzchni± i kaptur i kilka innych rzeczy... Obiecujê poprawê ;p (ale wtedy ju¿ solo bêdê sobie strzelaæ, zw³aszcza po rosie). I nie chce mi siê krzyczeæ ¿e jestem ³uczniczk± - ja raczej wolê sformu³owanie ¿e strzelam z ³uku (krzyczeæ nie bêdê bo zazwyczaj pykam w lesie, a w lesie krzyczeæ nie wolno). Do turnieju pokazowego siê nie piszê - przeszywy i kilku gad¿etów brak, poza tym strzelam dla przyjemno¶ci - ot, babska fanaberia.
Z drewienka strzelam, drewienkami i naturalnymi piórami. Groty mam mhrrrroczne toczone.
I co do laminatów, to nie tyczy siê wy³±cznie kobia³ek - widzia³am ju¿ fulwypas ³ucznika - glany i laminacik, do tego opancerzenie a'la Czarnogród i pan twierdzi³ ¿e jest rycerzem (!) i ¿e to rekonstrukcja (nota bene uczy³ ludzi strzelaæ). Jak zapyta³am o ¼ród³o glanów, to us³ysza³am nazwê sklepu... Gdy zapyta³am czy wie z czego ma ³uk, us³ysza³am ¿e "Nie wiem, jest sztuczny, ale wygl±da jak drewno, nikt siê nie kapnie kto siê nie zna, a strzela siê fajnie". O zbrojê wola³am nie pytaæ...

Z laminatami mo¿e kiedy¶ bêdzie jak z brzydk± dziewczyn± i motorynk± - fajnie siê je¼dzi póki kumple siê nie dowiedz±... ;)
A.Fran
CYTAT
I co do laminatów, to nie tyczy siê wy³±cznie kobia³ek - widzia³am ju¿ fulwypas ³ucznika - glany i laminacik, do tego opancerzenie a'la Czarnogród i pan twierdzi³ ¿e jest rycerzem (!) i ¿e to rekonstrukcja (nota bene uczy³ ludzi strzelaæ). Jak zapyta³am o ¼ród³o glanów, to us³ysza³am nazwê sklepu... Gdy zapyta³am czy wie z czego ma ³uk, us³ysza³am ¿e "Nie wiem, jest sztuczny, ale wygl±da jak drewno, nikt siê nie kapnie kto siê nie zna, a strzela siê fajnie"


¶miaæ siê, p³akaæ czy wymiotowaæ... nie wiem. Takich osobników trzeba u¶wiadamiaæ i edukowaæ, a jak to nie skutkuje to eliminowaæ. Rozumiem, ze to zabawa... ale dlaczego ma psuæ zabawê innym? smile.gif
Lady Draconia
CYTAT
Jak zapyta³am o ¼ród³o glanów, to us³ysza³am nazwê sklepu... Gdy zapyta³am czy wie z czego ma ³uk, us³ysza³am ¿e "Nie wiem, jest sztuczny, ale wygl±da jak drewno, nikt siê nie kapnie kto siê nie zna, a strzela siê fajnie". O zbrojê wola³am nie pytaæ...

Hahahahahahahaha!!!! ¦wietne! :D
Równie¿ nie ¶mia³abym nazywaæ siê ³uczniczk±. Ot, po prostu czasem zdarzy siê postrzelaæ i tyle... a co do strzelania w gie¼le... Nie zdarzy³o mi siê widzieæ, ale w "byle kiecce" i tylko w niej (mam na my¶li brak czegokolwiek na g³owê)- owszem. Karwaszy kilka razy u¿y³am, niestety, by³o zbyt niewygodnie. Dlatego je¶li ju¿ startujê w ³uczniczym, to tylko na ma³ych, kameralnych turniejach, co by sobie wstydu nie narobiæ.
Pozdrawiam
A¶ka
Mizi
A kto wam powiedzia³, ¿e ³ucznik powinien byc w przeszywie bo inaczej to frajer... Je¿eli ju¿ sie bierzemy za te ³ucznicze oddzia³y to chyba ka¿dy siê zgodzi, ¿e wzorce czerpiemy z Anglii, z racji tego, ¿e u nas popularniejsza by³a kusza ( mówiê tu o XIV - XV w). My¶lê, ¿e gdyby kto¶ wyst±pi³ w zwyk³ym stroju wierzchnim (obozowym) wygl±da³by bardzo przekonuj±co. £ucznicy w wojnie stuletniej nie byli milionerami i ka¿dy ubiera³ siê (uzbraja³) jak móg³. Wiêc i pewnie byli wypasieni z ³ebkami, puklerzami i jeszcze dwiema skrzyniami sprzêtu i zwyk³e tekstylne smutasy.
Sytuacja identyczna jak u lekkozbrojnych.
I je¿eli kto¶ mia³by kaleczyæ tym waszym mrocznym bojowym sprzêtem, niech lepiej ograniczy siê do stroju wierzchniego i spokojnie kompletuje sobie dobre bojowe rzeczy.


Karol
Nikt mi tak nie powiedzia³. I wcale tak nie uwa¿am. Niech wiêc chocia¿ tekstylny bêdzie ten nasz ³ucznik ale niech choæ to robi dobrze.
Ja te¿ czerpiê wzorce z Anglii. £ucznicy angielscy bywali na ¿o³dzie krzy¿ackim, wiêc jaka¶ podstawa i kontekst historyczny jest. Pewnie, ¿e lepiej by³oby robiæ kusznika, tyle ¿e na kuszê trzeba mieæ zezwolenie. A nawet jak masz zezwolenie, to mo¿esz kuszy u¿ywaæ tylko na strzelnicy. Takich rzeczy nie przeskoczymy, po prostu. Tak jak nie przeskoczymy problemu pieszego rycerstwa. Wiêc róbmy ju¿ to spieszone rycerstwo i tych angielskich ³uczników, skoro realia nie pozwalaj± na inn± formu³ê zabawy ale róbmy to dobrze.
Mizi
CYTAT(Karol @ 11:52 06.09.2011) *
Niech wiêc chocia¿ tekstylny bêdzie ten nasz ³ucznik ale niech choæ to robi dobrze.

Je¿eli tekstylnie pacjent jest z³y to kto go zaprasza na imprezê? To juz pretensje do organizatora.
I nie atakuje ludzi, ¿e kusz nie maja. Zrozumia³a sprawa. Choæ nie niemo¿liwa. Sam by³em kusznikiem na G2010 i uczestniczy³em w kilku imprezach gdzie kusze by³y u¿ywane. Wa³kowane to by³o na freha. A prawo... Prawo zabrania ró¿nych rzeczy a i tak ludzie pal± jak smoki bigsmile2.gif
braciszek Boullii
I tak oto z tematu o poziomie turnieju ³uczniczych zrobi³ siê temat o poprawno¶ci historycznej ³uku i stroju.
Rozumiem, ¿e panowie maja podej¶cie ortodoksyjne i dopuszczaj±c tylko „drewniaki” z lnian± ciêciw±.
A jak tam panów zbroje, ¿elazo wytapiane w dymarkach i kute czy tak po nowemu z blachy zimno walcowanej, spawarka i kilka nitów. A przeszywaniec jakie ma wype³nienie?
Je¶li mi udowodnicie, ¿e wszyscy walcz±cy maja blachy kute a nie wyklepane z blach walcowanych to pogadamy o „pokemonach” z Bisokami, Samikami i Grozerami. 90% ³uczników tradycyjnych w Polsce strzela z laminatów i puki co nic tego nie zmieni. Ciekawe czy jak zorganizuje siê turniej poprawny historyczne czy publika przyjdzie zobaczyæ zawody dwóch ³uczników ?

A wracaj±c do tematu, jako, ¿e biorê udzia³ w turniejach ³uczniczych powiem tylko tyle, ¿e sami ³ucznicy ju¿ dawno zauwa¿yli i¿ s± traktowani jak z³o konieczne i dlatego powsta³o stowarzyszenie ³uczników tradycyjnych (nie historycznych), które chce organizowaæ turnieje dla samych ³uczników, których interesuje same ³ucznictwo tradycyjne bez aspektu historycznego (poprawno¶æ stroju, materia³ na ³uk itp.). Zreszt± i bez stowarzyszenia ³ucznicy sami organizuj± coraz wiêcej spotkañ/zawodów stricte ³uczniczych. Taka jest kolej rzeczy. Na pocz±tku (parê lat temu) jedynie na turniejach rycerskich mo¿na by³o spotkaæ siê z ³ucznictwem tradycyjnym. I w raz ze wzrostem popularno¶ci rycerstwa ros³a popularno¶æ ³ucznictwa ale wiele osób nie interesuje odtwórstwo historyczne lecz strzelanie tradycyjne i nadchodzi czas, ¿e ³ucznictwo tradycyjne oddzieli siê od ³ucznictwa historycznego.

A tak na marginesie to proszê nie uogólniaæ podej¶cia ³uczników do poprawno¶ci historycznej i wiedzy na temat ³uków, obra¿acie wielu ludzi nic o nich nie wiedz±c tylko dlatego, ¿e wol± ³uk laminowany od drewnianego.

Pozdrawiam ³ucznik tradycyjny z laminatem smile.gif
Rafa³ Pr±dzyñski
Nie jest prawda jakoby turniej bojowy by³ bardziej atrakcyjny ni¿ ³uczniczy. Nic za tym nie przemawia. Problemem jest to ¿e wiêkszo¶æ turniejów ³uczniczych ma albo byle jakie albo wrêcz debilne zasady ( strzelanie z 12 czy 16 metrów autentycznie nie zainteresuje publiczno¶ci) i kiepskie nagrody - ergo w wiêkszo¶ci kiepskich ³uczników (dla widza trafienie raz na 5 w s³omiankê z takich odleg³o¶ci to poruta nie atrakcja). Ponadto czêsto ³ucznicy sami to podobnie ustawiaj± - znaczy mo¿e i dobre dystanse ale konkurencje które oni uwa¿aj± jako fajne a widz w ogóle tego nie rozkminia. No i jest kupa jaka jest. A kupy nikt nie kupi.

Na nielicznych dobrych turniejach ³uczniczych widownia wiwatuje, nie odchodzi, dopinguje, wyczekuje a na torach strzeleckich odchodzi walka i popis sprawno¶ci - i te turnieje sa dobrze pomy¶lane, prowadzone i komentowane przez mikrofon.

Jest ich ma³o/wcale ale tam na pewno ³ucznik nie jest zapchajdziur±.

I choæ nie cierpiê ultrasostwa, a zw³aszcza jak mi³o¶nik jednej dziedziny zarzuca "mrok" mi³o¶nikom drugiej ----ale wielu ³uczników powinno faktycznie daæ sobie spokój z "rycerstwem". Przy czym nie chodzi o to ¿eby nie strzelaæ w samej koszuli - chodzi o to jaka to koszula i czy buty ze z³otymi okuciami pasuj± do tej koszuli.
Karol
CYTAT(braciszek Boullii @ 15:10 06.09.2011) *
I tak oto z tematu o poziomie turnieju ³uczniczych zrobi³ siê temat o poprawno¶ci historycznej ³uku i stroju.


Naprawdê tego dotyczy temat? To chyba co¶ ¼le zrozumia³em.

CYTAT(braciszek Boullii @ 15:10 06.09.2011) *
Rozumiem, ¿e panowie maja podej¶cie ortodoksyjne i dopuszczaj±c tylko „drewniaki” z lnian± ciêciw±.
A jak tam panów zbroje, ¿elazo wytapiane w dymarkach i kute czy tak po nowemu z blachy zimno walcowanej, spawarka i kilka nitów. A przeszywaniec jakie ma wype³nienie?
Je¶li mi udowodnicie, ¿e wszyscy walcz±cy maja blachy kute a nie wyklepane z blach walcowanych to pogadamy o „pokemonach” z Bisokami, Samikami i Grozerami. 90% ³uczników tradycyjnych w Polsce strzela z laminatów i puki co nic tego nie zmieni. Ciekawe czy jak zorganizuje siê turniej poprawny historyczne czy publika przyjdzie zobaczyæ zawody dwóch ³uczników ?


Moja zbroja i przeszywanica maj± siê ca³kiem dobrze, dziêkujê za ¿yczliwe zainteresowanie. Dobrze, ¿e nie zapyta³e¶, czy we³na na moje ciuchy to taka w³asnorêcznie przêdzona i z w³asnej ¶redniowiecznej owieczki strzy¿ona. Granice absurdu mo¿na przesuwaæ bardzo daleko - ciê¿ej wyt³umaczyæ fakt powszechnego wystêpowania na imprezach historycznych wspó³czesnych laminatów.

CYTAT(braciszek Boullii @ 15:10 06.09.2011) *
i dlatego powsta³o stowarzyszenie ³uczników tradycyjnych (nie historycznych), które chce organizowaæ turnieje dla samych ³uczników, których interesuje same ³ucznictwo tradycyjne bez aspektu historycznego (poprawno¶æ stroju, materia³ na ³uk itp.). Zreszt± i bez stowarzyszenia ³ucznicy sami organizuj± coraz wiêcej spotkañ/zawodów stricte ³uczniczych. Taka jest kolej rzeczy. Na pocz±tku (parê lat temu) jedynie na turniejach rycerskich mo¿na by³o spotkaæ siê z ³ucznictwem tradycyjnym. I w raz ze wzrostem popularno¶ci rycerstwa ros³a popularno¶æ ³ucznictwa ale wiele osób nie interesuje odtwórstwo historyczne lecz strzelanie tradycyjne i nadchodzi czas, ¿e ³ucznictwo tradycyjne oddzieli siê od ³ucznictwa historycznego.


I o to w³a¶nie mi chodzi³o, kiedy pisa³em, ¿e czas siê rozej¶æ. Nie ma sensu mieszaæ tych dwóch sportów. £ucznictwo samo w sobie jest fajn± zabaw±. Po co komu do tego rekonstrukcja, je¶li jej nie lubi?
Rafa³ Pr±dzyñski
Zainteresowanie publiczno¶ci zmaganiami (podkre¶lam - zmaganiami) ³uczników jest g³ównym czynnikiem (nie jedynym) dla którego organizatorzy by siê tym zainteresowali.

Dla publiczno¶ci w 90 % ³uk to ³uk. T³umaczyæ?

Dla 10 % jaki to ³uk ma znaczenie- dla po³owy z nich nie wtedy jak maja dobre zmagania przed sob± i dobrych strzelców. T³umaczyæ.

Bardzo ³atwo mo¿na wyja¶niæ czemu laminaty s± popularne i wielokrotnie to zrobiono w pokrewnych tematach.

Ja bym nie by³ taki beszczelny lub g³upi ¿eby wadziæ siê czy dal poziomu strzelnania laminat ma wiêkszy wp³ywa ni¿ "hartowane blachy" , albo "zbrojniki" dla poziomu walki. W OBIE STRONY BYM NIE BY£ - dla jasno¶ci.

""Moja zbroja i przeszywanica maj± siê ca³kiem dobrze, dziêkujê za ¿yczliwe zainteresowanie. Dobrze, ¿e nie zapyta³e¶, czy we³na na moje ciuchy to taka w³asnorêcznie przêdzona i z w³asnej ¶redniowiecznej owieczki strzy¿ona. Granice absurdu mo¿na przesuwaæ bardzo daleko - ciê¿ej wyt³umaczyæ fakt powszechnego wystêpowania na imprezach historycznych wspó³czesnych laminatów.""

Naprawdê najmniejszym moim zamiarem nie jest Cie obraziæ i mam wiele pokory wobec tego ¿e strzelam z laminatów. Ale czy powy¿sza wypowied¼ Twoja to nie absurd. Czy masz tylko ogólne pojêcie (wyniesione z RR) o mieczach, zbrojach i we³nach czy zada³e¶ sobie trud aby zdobyæ sobie tyle wiedzy i szacunku do swej niewiedzy aby pozwalaæ sobie na takie popowe opinie???

Z wyj±tkiem jednego wytwórcy wszelkie miecze maj± mniej wspólnego z oryginalnymi ni¿ Bisok Czy Windfighter. Wszelkie ³uki historyczne maj± za to wiêcej wspólnego z oryginalnymi ni¿ nawet miecze tego Pana.

O zbrojach i tkaninach nawet nie wspomnê.... bo to na dzisiejsze pieni±dze ¶miech bigsmile2.gif

Nie tego dotyczy ten temat wiêc proszê do sedna.
rossomak
" Turniej bojowy dla publiki jest bardziej interesuj±cy od ³uczniczego... Na gawiedzi wiêksze wra¿enie robi kole¶ w b³yszcz±cych blachach t³uk±cy kolegê po he³mie ni¿ ³ucznik strzelaj±cy do s³omianki. "

W sumie Boulli i Rafa³ ju¿ to powiedzieli ale i tak powiem smile.gif

Turniej £uczniczy nie jest wcale mniej widowiskowy ni¿ Bojowy!!
£ucznictwo to nie tylko strzelanie do s³omianki z 15m.
Mo¿na zrobiæ takie konkurencje ¿e gawied¼ bêdzie sta³a i ogl±da³a z zainteresowaniem.
Jedyna ró¿nica ¿e do £uczniczego wymagana jest wiêksza przestrzeñ.

Owszem trzeba rozdzieliæ £ucznictwo i Bojówkê i dlatego zaczynaj± pojawiaæ siê Turnieje czysto £ucznicze np. Tarnów , Biskupin. I bêdzie ich coraz wiêcej ..
A.Fran
Zazwyczaj ³ucznicze s± organizowane gdzie¶ na uboczu, ze wzglêdów bezpieczeñstwa i potrzeby przestrzeni. Bojówki s± w centrum. Organizatorzy traktuj± ³ucznictwo po macoszemu, daj± mniejsze nagrody. Na imprezach na których bylem przez parê lat w RR ³ucznicy byli spychani w niektórych przypadkach niemal¿e poza plan i miejsce turnieju. Malo kto stara siê o urozmaicenie konkurencji, a szkoda, bo to przecie¿ super zabawa. (zaczyna³em od ³ucznictwa i wiem, ze strzelanie i rywalizacja to frajda)
Rafa³ Pr±dzyñski
Czyli z ³ucznikami jest jak z kawaleri± w wojnie pozycyjnej : "Nie brak potencja³u ani mo¿liwo¶ci ale brak koncepcji zastosowania tego potencja³u i wykorzystania mo¿liwo¶ci".
Viator
Dok³adnie tak, i ta jasna koncepcja a potem sprawnie wg niej poprowadzona konferansjerka to dwie trzecie sukcesu (a niesprawnie poprowadzona to gwó¼d¼ do trumny).

Widzowie przychodz±c na pokazy ¶redniowieczne maj± jak±¶ tam z filmów i literatury wyniesion± wizjê rycerza i podobn± wizje ³ucznika. Ta druga najczê¶ciej oparta jest o postaæ Robin Hooda i o Wojnê Stuletni±, bo poza tym ma³o co szerszemu spo³eczeñstwu siê z ³ucznictwem turniejowym i bojowym kojarzy.

I teraz problem w tym ¿e rekonstrukcyjni ³ucznicy nie tylko wygl±daj± kiepsko ale i zachowuj± siê drêtwo - jak siê poczyta opis dynamicznej walki ³uczników o z³ot± strza³ê szeryfa Nottingham, prezentacjê zawodników, okrzyki herolda, docinki samych ³uczników, rosn±ce napiêcie - a przecie¿ oczywiste ¿e to tak musia³o wygl±daæ - to to JEST wci±gaj±ce.

A jak siê pójdzie na turniej ³uczniczy i us³yszy konferansjera który traktuje strzelanie tylko jako t³o dla swojego popisu mentorskiego i w ten sposób narzuca widzom przekonanie ¿e nic wa¿nego siê nie dzieje i gdyby nie jego gadka to by w ogóle nie by³o po co tu przyj¶æ, a jeszcze czêsto gadaj±cego dla zabicia czasu jakie¶ zupe³ne pierdu³y od rzeczy w czasie kolejnej nudnej tury strzelañ (jak publika ma farta to chocia¿ trafi na takiego który co¶ wie, co¶ opowie konkretnego i sprostuje parê obiegowych bredni) to siê od razu chce wyj¶æ.
Adsumus
By³y i takie turnieje, w których strzela³em, gdzie ludzie przychodzili patrzeæ na ³uczników i ich zmagania, i bardziej siê to podoba³o ni¿ bojowy, jednak¿e tam by³o du¿o atrakcji, konkurencji itp.(np. szar¿uj±cy na ³ucznika konny, odstrzelenie porywaczy króla (zastrzelenie króla czy niedostrzelenie konia powodowa³o odpadniêcie z turnieju, dlatego te¿ publika by³a zainteresowana(ochy i achy jak kto¶ trafi³ lub nie, zabi³ króla icon_wink.gif ), a i w¶ród strzelaj±cych du¿e emocje). Ka¿da konkurencja by³a wyt³umaczona publice, tory by³y tak ustawione, ¿eby mozna by³o swobodnie obserwowaæ zmagania.Nagrody za¶ by³y identyczne jak w bojowym. Dobry turniej ³uczniczy wymaga po prostu o wiele wiêcej zaanga¿owania od organizatorów ni¿ bojowy. W bojowym wystarczy wyznaczyæ szranki, ¶ciagn±æ zasady icon_wink.gif, wyszkoliæ-zamówiæ sêdziów i daæ dobre nagrody. W ³uczniczym liczy siê pomys³ i jego realizacja.
Zawsze strzela³em z ³uków laminowanych i zawsze mia³em dysonans miêdzy moim strojem, a ³ukiem, który trzyma³em w ³apie. Ja, zeby postrzelac nie muszê siê przebieraæ, a zreszt± cz³owiek ubrany w europejskie ciuchy strzelaj±cy z koreañca nie wygl±da dobrze(chocia¿ jakbym chcia³ to bym sie obroni³), tak wg mnie. Dlatego cieszê siê, ze ³ucznicy tradycyjni coraz czê¶ciej robi± imprezy bez strojów, strzelania 3D itp, bo po co pchaæ siê tam gdzie cie nie chcê;).
A i gadanie, ¿e ³uk drewniany, naturalny to nei bo siê psuje itp. to jest jak t³umaczenie koniarzy, ¿e nie moga byæ w obozie, bo siê musz± konmi opiekowaæ icon_wink.gif
Gerwulf
Popieram karola - syf i mogi³a. Jestem za ¿eby oddzieliæ ³ucznictwo tradycyjne od odtwórstwa, powinny byæ imprezy gdzie mo¿na strzelaæ bez strojów i tam jest miejsce tradycyjnych, niech sobie strzelaj± do woli.Mnie osobi¶cie boli widok windów i skb z napisami w pe³ni historycznym obozie gdzie byle kubek i sprz±czka s± porz±dn± rêczn± ludow± robot±. £ucznicy nie traktuj± odtwórstwa powa¿nie to siê dziwi± potem ¿e organizatorzy ich tez olewaj±. Ludzie te¿ nie sa g³upi i chc± ogl±daæ porz±dne stroje i sprzêt , ¿eby im choc troche sie z muzeum kojarzy³o i klimat wzbudza³o, a sprzêt ³uczników od tego daleki i nie mówie tylko o ³ukach ale np groty tarczowe. Organizatorzy t³umacz± sie ze kute psuj± cele.¯enada, wystarczy kawa³ek wyk³adziny pod s³omiankê daæ. Z roku na rok coraz bardziej ¿enuj±co to wygl±da. Nie ma sensu przyklejaæ turniejów ³uczniczych do rycerskich bo nikomu to po¿ytku nie przynosi.
Adsumus
A znalaz³em tê rozmowê, o której mówi autor w±tku na pocz±tku, bardzo ciekawa :D
JAkby ktos by³ zainteresowany to poczêstuje linkiem ;)
Purvis
Poproszê.
rossomak
Gerwulf syf i mogi³ê to widaæ te¿ i u walcz±cych (chcesz jakies fotki na dowód ? ) wiêc bardzo proszê nie podpinaj wszystkich do jednego worka , DOBRZE ? !..

Wyk³adzina pod s³omiankê jest niehisteryczna... A grot typu li¶æ naprawdê niszczy cel , widzia³e¶ taki grot kiedy¶ ? Widzia³e¶ jak dzia³a ?



A.Fran
CYTAT
Gerwulf syf i mogi³ê to widaæ te¿ i u walcz±cych (chcesz jakies fotki na dowód ? ) wiêc bardzo proszê nie podpinaj wszystkich do jednego worka , DOBRZE ? !..


racja, walcz±cy tez robi± syf czasem... ja sam mam w blachach kilka elementów, które nie powinny siê tu znale¼æ ale pracuje nad tym, ¿eby wygl±daæ dobrze i poprawnie. Konstruktywna krytyka- ok, ale nie naskakujmy na siebie. Wszyscy jeste¶my w jednym worku- je¼dzimy razem na imprezy i nikt z nas nie jest idealny. Bez takich pojazdów. Zbrojni maja termogacie a ³ucznicy groty tarczowe no i git.


Monika ksf
CYTAT(Adsumus @ 12:47 07.09.2011) *
Zawsze strzela³em z ³uków laminowanych i zawsze mia³em dysonans miêdzy moim strojem, a ³ukiem, który trzyma³em w ³apie.

A i gadanie, ¿e ³uk drewniany, naturalny to nei bo siê psuje itp. to jest jak t³umaczenie koniarzy, ¿e nie moga byæ w obozie, bo siê musz± konmi opiekowaæ icon_wink.gif

He, he Adsumusie, dobre. I piszesz, ¿e strze³a³e¶ tylko z laminowanych ³uków? Masz tupecik : ).
Ja zaczê³am przygodê z ³ucznictwem z cisowym d³ugim ³ukiem z lnian± ciêciw±. bum.gif crazy.gif anger.gif tutaj sobie wstawiæ ca³± gamê przekleñstw. Szybciutko kupowa³am zgrabny koreañski laminacik po z³amaniu dwóch cisowych ³uków i zerwaniu kilku ultra¶nych ciêciw (ci±g³e naci±gnie, skrêcanie i poprawianie ciêciwy, gdy inni bezstresowo strzelali to by³a dopiero jazda). Poza tym wszyscy znani mi dobrzy ³ucznicy strzelaj± z laminatów smile.gif. Tak jak napisa³ Rafa³, porównajcie sobie Drodzy Rycerze ostry miecz do turniejowej sztaby : ) (najlepiej takiej made in China ;) z dwoma strudzinami i zbroczem), jeszcze z gum± pod skórzan±
owijk±, klejon± syntetycznym klejem i wtedy mo¿ecie z czystym sumieniem atakowaæ tych "mrocznych" ³uczników.

PS Ja walczê by wpuszczano 1 kg miecze do bojówki jako broñ o historycznych parametrach (broñ dostosowywano do warunków fizycznych w³a¶ciciela), i jest to jak grochem (najbardziej atakuj± mnie ultrasi, którzy do puszkowych bojówek nie wychodz± wcale smile.gif ) o ¶cianê, za to chiñskie sztaby s± mega popularne ;) bo... siê szybko nie niszcz±.
krecik_77
CYTAT
Zbrojni maja termogacie a ³ucznicy groty tarczowe no i git.

Nie. To i to nie jest git. Sport to jedno a odtwórstwo drugie.
Adsumus
CYTAT
He, he Adsumusie, dobre. I piszesz, ¿e strze³a³e¶ tylko z laminowanych ³uków? Masz tupecik : )

Tylko nigdy nie twierdzi³em, ¿e tak jest spoko i dobrze, a i ¿e odtwarzam ³ucznika icon_wink.gif. Strzelam, strzela³em bo lubiê i sprawia mi frajdê, a ¿e mi organizatorzy postanowili stawiaæ nagrody za wygrane turnieje z takim ³ukiem to mia³em protestowaæ?
Niektórzy, ¿eby napiæ siê piwa musz± siê przebraæ w fiku¶ne ciuszki inni, ¿eby postrzelaæ do celu.

Je¿eli mówi³bym, ¿e odtwarzam ³ucznika, to poszed³bym w ³uk drewniany, pewnie cisowy, odpowiednie strza³y itp. Dlaczego? Bo takie jest moje podej¶cie. A, ¿e nie odtwarzam to wolê sobie postrzelaæ z ³uków o która praktycznie w ogóle nie trzeba dbaæ, z karbonowych b±d¼ aluminiowych strza³, dla samej przyjemno¶ci trafiania, niekoniecznie na imprezie rekonstrukcyjnej, zdecydowanie bardziej wolê wspó³czesn±.

PS. Pisz±c strzela³em, mia³em na my¶li, ¿e by³em w³a¶cicielem takiego ³uku, parê strza³ów oddda³em z drewniaków w swoim ¿yciu icon_wink.gif Poza tym ³atwiej zobaczyæ napis Windfighter, Samick, czy inny ni¿ gumow± owijkê pod mieczem.
kamapania wyborcza w pe³ni to i na freha musi siê dziaæ icon_wink.gif
Karol
CYTAT(Monika ksf @ 20:17 07.09.2011) *
CYTAT(Adsumus @ 12:47 07.09.2011) *
Zawsze strzela³em z ³uków laminowanych i zawsze mia³em dysonans miêdzy moim strojem, a ³ukiem, który trzyma³em w ³apie.

A i gadanie, ¿e ³uk drewniany, naturalny to nei bo siê psuje itp. to jest jak t³umaczenie koniarzy, ¿e nie moga byæ w obozie, bo siê musz± konmi opiekowaæ icon_wink.gif

He, he Adsumusie, dobre. I piszesz, ¿e strze³a³e¶ tylko z laminowanych ³uków? Masz tupecik : ).
Ja zaczê³am przygodê z ³ucznictwem z cisowym d³ugim ³ukiem z lnian± ciêciw±. bum.gif crazy.gif anger.gif tutaj sobie wstawiæ ca³± gamê przekleñstw. Szybciutko kupowa³am zgrabny koreañski laminacik po z³amaniu dwóch cisowych ³uków i zerwaniu kilku ultra¶nych ciêciw (ci±g³e naci±gnie, skrêcanie i poprawianie ciêciwy, gdy inni bezstresowo strzelali to by³a dopiero jazda). Poza tym wszyscy znani mi dobrzy ³ucznicy strzelaj± z laminatów smile.gif. Tak jak napisa³ Rafa³, porównajcie sobie Drodzy Rycerze ostry miecz do turniejowej sztaby : ) (najlepiej takiej made in China ;) z dwoma strudzinami i zbroczem), jeszcze z gum± pod skórzan± owijk±, klejon± syntetycznym klejem i wtedy mo¿ecie z czystym sumieniem atakowaæ tych "mrocznych" ³uczników.


Z³ama³a¶ dwa cisowe ³uki? Do tego te¿ trzeba mieæ pewien rodzaj talentu. Zreszt± ja sam te¿ jeden z³ama³em - tyle ¿e przez w³asn± nonszalancjê, niedo¶wiadczenie i zaniedbanie a nie przez mierne w³a¶ciwo¶ci cisu. Z czystym sumieniem atakujê ³uczników, bo sam "robiê" ³ucznika. W rodzinie wolno chyba w³asne brudy praæ, czy¿ nie? A swojemu mieczowi nie mam nic do zarzucenia. Tyle, ¿e to nienara¿ony na pêkniêcie rekwizyt a nie narzêdzie pojedynkowe, wiêc nie ¶miem tu krytykowaæ u¿ytkowników chiñszczyzny.

Edit: Pax miêdzy chrze¶cijany!
W sumie, to rozpêtujemy tu kolejne "Po¿egnanie z Afryk±". A przecie¿ najwa¿niejsze, to ¿e chyba wiêkszo¶æ z nas siê zgadza co do tego, ¿e ³ucznictwo historyczne ma swój niewykorzystany potencja³. Tak jak pisa³ Rafa³ i Viator - grunt to dobra organizacja. Od siebie doda³bym jeszcze - nielekcewa¿enie elementarnych zasad odtwórstwa przez uczestników turniejów ³uczniczych.
Amen
Monika ksf
CYTAT(Adsumus @ 20:28 07.09.2011) *
PS. Pisz±c strzela³em, mia³em na my¶li, ¿e by³em w³a¶cicielem takiego ³uku, parê strza³ów oddda³em z drewniaków w swoim ¿yciu icon_wink.gif Poza tym ³atwiej zobaczyæ napis Windfighter, Samick, czy inny ni¿ gumow± owijkê pod mieczem.
Ja mam Samicka z zakrytym napisem i bajern± lnian± owijk± i skórka pod ³apkê : ). Te¿ pisa³am posty podobne do Twoich na freha, do czasu jak nie zaczê³am z drewniaka strzelaæ : ).
Adsumus
CYTAT
Te¿ pisa³am posty podobne do Twoich na freha, do czasu jak nie zaczê³am z drewniaka strzelaæ : ).

Tzn. jakie? Bom ciekaw jakie posty piszê icon_wink.gif
Monika ksf
CYTAT(Karol @ 20:37 07.09.2011) *
Z³ama³a¶ dwa cisowe ³uki? Do tego te¿ trzeba mieæ pewien rodzaj talentu. Zreszt± ja sam te¿ jeden z³ama³em - tyle ¿e przez w³asn± nonszalancjê, niedo¶wiadczenie i zaniedbanie a nie przez mierne w³a¶ciwo¶ci cisu. Z czystym sumieniem atakujê ³uczników, bo sam "robiê" ³ucznika. W rodzinie wolno chyba w³asne brudy praæ, czy¿ nie? A swojemu mieczowi nie mam nic do zarzucenia. Tyle, ¿e to nienara¿ony na pêkniêcie rekwizyt a nie narzêdzie pojedynkowe, wiêc nie ¶miem tu krytykowaæ u¿ytkowników chiñszczyzny.
Mam ostry wypa¶ny miecz od Szanka z pochw±, nie traktujê go nawet jak rekwizyt, czasem nim robiê test cuty w wspó³czesnych ciuchach, ale mam tez ca³e zatrzêsienie broni nazijmy to "u¿ytkowej", ta ma za zadanie wytrzymaæ w³a¶nie intensywne u¿ytkowanie, podobnie jest z ³ukami.
Jeden cisowy ³uk mia³ wadê, po reklamacji dosta³am drugi, kolega go z³ama³, jak naci±ga³ zak³ada³ ciêciwê, mia³am straszn± jazdê z ciêciw±, co¶ by³o nie tak, bo ci±gle spada³a.
Suigime
Jestem do¶æ pocz±tkuj±cy w ruchu rekonstrukcyjnym i przyznaje ¿e korzystam z ³uku Bisoka Wydaje mi siê ¿e du¿o bardziej ra¿±c± rzecz± od bisoków na turniejach ³uczniczych jest wieszanie na s³omiance papierowego arkusza z nadrukowan± tarcz±.
Musze przyznaæ racje ¿e cze¶æ turniejów jest robiona ma³o ciekawie. Jakby organizatorom zabrak³o pomys³u.

Za nim kto¶ przyczepi siê do mnie ¿e jestem mrokiem co zgrywa ³ucznika to niech we¼mie pod ¿e co do reszty jestem w porz±dku no mo¿e poza tym ¿e oplot kolczy przy he³mie nie jest nitowany, a len nie by³ tkany rêcznie (choæ tkactwa chêtnie bym siê nauczy³ szczerba.gif ). £uk historyczny za¶ kupiê ale to niestety daleka przysz³o¶æ. Teraz odk³adam na skórê by zrekonstruowaæ ko³czan odnaleziony w Hedeby.
MW-750
Te¿ jestem pocz±tkujacym ³ucznikiem albo raczej ojcem pocz±tkuj±cego ³ucznika. Byli¶my na kilku rekonstrukcjach bitew i 2 turniejach ³uczniczych. Dzieciakowi sie bardzo spodoba³o choæ moje wra¿enia by³y inne - zarówno w stosunku do rycerstwa, ³ucznictwa jak i samej organizacji imprez (wra¿enia widza nie bior±cego udzia³u w imprezie aczkolwiek nie przypadkowo zab³±kanego turysty nie interesuj±cego sie tematem lecz osoby która zaczê³a wci±gaæ siê w temat). Aktualnie nie jeste¶my w ¿adnym bractwie ale za to od pó³ roku gromadzimy stopniowo sprzêt, odzie¿, literaturê jak i gromadzimy informacje po wszelkich dostêpnych forach przed ostatecznym przyst±pieniem do bractwa. Ciê¿ko jest wyszarpn±æ z portfela 1000-2000z³ na start w to hobby zw³aszcza jak sie nie ma pracy a bardzo by siê chcia³o rozwijaæ to zainteresowanie (dzieciak siê dopiero uczy a ja mam na utrzymaniu rodzine i dom wiêc na rycerstwo niewiele zostaje) a nie po 2-3 spotkaniach/imprezach zniechêciæ sie opiniami innych ¿e nie ma sie podstawowego "jedynie s³usznego historycznie" minimum sprzêtowego (mam tu na my¶li odzie¿ szyt± ca³kowicie rêcznie, ca³kowicie rêcznie tkane materia³y czy owe nieszczêsne ³uki drewniane a nie laminowane).
Je¿eli organizowana jest impreza np.Grunwald 1410 i organizatorowi zale¿y na du¿ej autentyczno¶ci imprezy co zastrzega sobie w regulaminie to zrozumia³e jest ¿e ¿yczy sobie tylko strojów i wyposa¿enia na ten rok i o wielkiej autentyczno¶ci i nie powinien sie obra¿aæ nikt nie dopasowany sprzetowo do wymagañ organizatora. To organizator okre¶la w regulaminie co dopuszcza i do tego nale¿y sie stosowaæ a nie toczyæ miedzy soba boje o to kto jest lepszy a kto gorszy mimo i¿ organizator obie strony dopuszcza na jednakowych prawach. Je¿eli ten sam organizator w regulaminie imprezy dopu¶ci³ by ubranie i wyposa¿enie z lat 1300-1450 lub 1100-1500 to przy takiej rozpieto¶ci na logikê lub zgodnie z regulaminem organizatora powinny byæ dopuszczone te¿ s³absze repliki wyposa¿enia np.szyte maszynowo ale zbli¿one do oryginalnych. A s± przecie¿ jeszcze dziwniejsze imprezy np. o tematyce historii uzbrojenia na przestrzeni od czasów rzymskich do chwili obecnej i ludzie z tego powodu sie nie zabijaja na wzajem lecz wrêcz przeciwnie - bawia sie razem ¶wietnie co widaæ tu
https://lh6.googleusercontent.com/-HJgI9eNx...12/IMG_6354.JPG
- to zdjêcie to nie przypadkowa scenka zlotowa, lecz fragment bitwy Wermachtu ze Szwedami z uwagi na to ¿e zarówno Szwedzi jak i Wermacht nie mia³ na tej imprezie przeciwników ze swojej epoki a ludzie CHCIELI sie ze sob± bawiæ. Wiêcej fotek z tej imprezy jest tu:
https://picasaweb.google.com/kowalczyk.kam/...gCNHp2pDGgdeFbg
Ostatecznie temat o byæ albo nie byæ z ³ucznikami brzmi trochê jak rozprawa nad wy¿szo¶ci± ¶wiat BN nad ¶wiêtami WN lub rozprawa o wspó³czesnych dzia³aniach wojennych bez uzywania artylerii, czo³gów i samolotów tak jak by tylko sama piechota istnia³a na ¶wiecie.
Wiêcej o ³ucznikach i laminatach na innym forum:
http://www.forum.arcus-lucznictwo.pl/print...245d453e7d7c8b5
Owszem - ³uki bloczkowe, z tworzywa sztucznego itp wspó³czesne urz±dzenia - zdecydowanie jestem przeciwny, ale ³uk jesionowy laminowany wzorowany na ³uk ¶redniowieczny praktycznie nie do odró¿nienia go³ym okiem od calkowicie drewnianego to przecie¿ nie jest wielka hañba czy problem - a z biegiem czasu podstawowy zestaw sprzêtowy w miarê mo¿liwo¶ci finansowych bêdzie sie wymieniaæ na zgodny ideowo z epok±.
Rafa³ Pr±dzyñski
Mam dwie uwag i do ostatnich trzech postów.

NIE SPOTKA£EM imprezy na której ktokolwiek wymaga³ by jedynie rêcznie szytych ciuchów czy jedynie rêcznie tkanych we³en, lnów i jedwabi --- kto¶ komu¶ bzdety wciska.

Kolorowa tarcza - najbardziej historyczny element turniejów ³uczniczych - kanon ustalony co¶ tam w XII czy XIII wieku na podstawie barw heraldycznych - ¿e teraz drukowana na papierze -- znaczy co - mamy srebrem i z³otem malowaæ na pergaminie??? bigsmile2.gif

Bardzo czêsto potocznych ogl±daczy razi to o czym nie maj± pojêcia, a wkrêcani s± w to samo ---takie ¿ycie.
Adsumus
MW-750 je¿eli chcesz siê rozwijaæ w rekonstrukcji i zdajesz sobie sprawê z pewnych aspektów tego hobby, to bractwo nie Ci jest do niczego potrzebne icon_wink.gif

Co do materia³ów itp. to tak jak napisa³ Rafa³.
A z laminatów to nikt nie zrezygnuje i nie wyrzuci, bo by mia³ truniej ³uczniczy na 3 osoby max, na tê chwilê.
Bartek z Chojnika
Strzelam, walczê jako ciê¿kozbrojny, lekkozbrojny od paru lat. Robiê to na co akurat mam ochotê. Strzelam te¿ z tego na co mam ochotê. Jak mnie najdzie to z jesionu, kiedy indziej d³ugiego bisoka, lub wschodniego. To ma mi sprawiaæ przyjemno¶æ. Fakt faktem, na tzw "rekonstrukcje" zabieram drewno ale nie przeszkadza mi ¿e kto¶ obok trzyma laminat. Chodzi o dobr± zabawê. Robiê sobie strza³y sam, ale zdarza mi siê te¿ zamówiæ u znajomego. To wokó³ czego toczy siê ta i wszystkie niekoñcz±ce siê dyskusje na frecha, to nazwijmy umownie "próg wra¿liwo¶ci". U jednych zw³aszcza na pocz±tku przygody z rr wy¶rubowany, u innych przesuwaj±cy siê w kierunku kompromisu - poprawno¶æ lub wierno¶æ jak kto woli a okazja do spotkania ze znajmomymi. I dla jednych i dla drugich do¶æ miejsca. Natomiast co do g³osów o konieczno¶ci rozdzielenia - jeszcze nikt nie zabroni³ zorganizowania takiego czy innego spotkania, turnieju z okre¶leniem zasad uczestnictwa. Mo¿na sobie zastrzec ¿e dopuszcza siê wy³±cznie strza³y z lotkami z lewych skrzyde³ (a dlaczego nie...)

pozdrawiam
Ryba
Dobrze powiedziane :D
gregory
Hejka,

Taki fajny temat, a ja dopiero dzi¶ go zauwa¿y³em, tak wiêc z góry przepraszam za przyd³ugiego posta.

CYTAT(A.Fran @ 14:21 05.09.2011) *
Bez puklerza, broni przybocznej, przeszywy i jakiej¶ ³ebki (nie mówi±c o luku i co tam potrzebne) nie ma dobrego ³ucznika.

Jasssne... Podobnie jak dzi¶, bez porz±dnej kamizelki kuloodpornej nie ma dobrego tenisisty, prawda? crazy.gif
Z takim stwierdzeniem pewnie móg³bym siê zgodziæ, gdyby rzecz dotyczy³a inscenizacji bitew, a nie turniejów ³uczniczych.
Naprawdê s±dzisz, ¿e w ¶redniowieczu wymagano od uczestnika turnieju ³uczniczego posiadania tego ca³ego ¿elastwa?
Bo ja mam, kurczê, jakie¶ takie zdroworozs±dkowe, niczym nie podparte wewnêtrzne prze¶wiadczenie, ¿e wymagano jedynie posiadania w³asnego ³uku i strza³, ale pewnie jestem w b³êdzie...

CYTAT(Rafa³ Pr±dzyñski @ 14:21 06.09.2011) *
Nie jest prawda jakoby turniej bojowy by³ bardziej atrakcyjny ni¿ ³uczniczy. Nic za tym nie przemawia. Problemem jest to ¿e wiêkszo¶æ turniejów ³uczniczych ma albo byle jakie albo wrêcz debilne zasady ( strzelanie z 12 czy 16 metrów autentycznie nie zainteresuje publiczno¶ci) i kiepskie nagrody - ergo w wiêkszo¶ci kiepskich ³uczników (dla widza trafienie raz na 5 w s³omiankê z takich odleg³o¶ci to poruta nie atrakcja).

Dok³adnie! smile.gif
Do tego dodajmy takie kwiatki jak np. liczba 9 strza³ przez ca³y turniej ³±cznie z eliminacjami (równie dobrze mo¿na rzucaæ kostk±, bêdzie to tak samo miarodajne) albo - i to wg mnie by³o najbardziej kuriozalne ze wszystkiego - regulaminowy zakaz u¿ywania zekiera, który jakoby "by³ przyrz±dem celowniczym"! bum.gif

CYTAT(A.Fran @ 19:03 06.09.2011) *
Zazwyczaj ³ucznicze s± organizowane gdzie¶ na uboczu, ze wzglêdów bezpieczeñstwa i potrzeby przestrzeni. (...) Organizatorzy traktuj± ³ucznictwo po macoszemu, daj± mniejsze nagrody. Na imprezach na których bylem przez parê lat w RR ³ucznicy byli spychani w niektórych przypadkach niemal¿e poza plan i miejsce turnieju.

Bezpiecznie musi byæ bez dwóch zdañ, to priorytet, ale nie t³umaczy to organizowania turniejów ³uczniczych na kupie gruzu itp., a i takie przypadki siê zdarzaj±.

CYTAT(Viator @ 08:29 07.09.2011) *
I teraz problem w tym ¿e rekonstrukcyjni ³ucznicy nie tylko wygl±daj± kiepsko ale i zachowuj± siê drêtwo - jak siê poczyta opis dynamicznej walki ³uczników o z³ot± strza³ê szeryfa Nottingham, prezentacjê zawodników, okrzyki herolda, docinki samych ³uczników, rosn±ce napiêcie - a przecie¿ oczywiste ¿e to tak musia³o wygl±daæ - to to JEST wci±gaj±ce.

Racja Viatorze, tylko nie wymagaj entuzjazmu i tryskania energi± od kogo¶, kto czeka na swoj± turê 2 godziny, bo organizator turnieju zapewni³ tylko 1 s³omiankê.

CYTAT(Adsumus @ 11:47 07.09.2011) *
Dobry turniej ³uczniczy wymaga po prostu o wiele wiêcej zaanga¿owania od organizatorów ni¿ bojowy. W bojowym wystarczy wyznaczyæ szranki, ¶ciagn±æ zasady icon_wink.gif, wyszkoliæ-zamówiæ sêdziów i daæ dobre nagrody. W ³uczniczym liczy siê pomys³ i jego realizacja.

I tu le¿y pies pogrzebany.
Miejsca trzeba o wiele, wiele wiêcej ni¿ do bojowego. Trzeba je te¿ odpowiednio przygotowaæ, ¿eby by³a wiêcej ni¿ jedna s³omianka i by³o bezpiecznie dla uczestników, a przede wszystkim dla publiki.
Pomys³ów czêsto brak, ¿e o zapale nie wspomnê - w wiêkszo¶ci przypadków regulaminy i planowany przebieg turnieju sprawiaj± wra¿enie, jakby by³y pisane "na przerwie, na kolanie".
O ile oczywi¶cie w ogóle s±, bo czêsto jest po prostu powiedziane, ¿e "liczbê i rodzaj konkurencji ustalimy sobie tu¿ przed turniejem, w zale¿no¶ci od liczby uczestników".
Realizacja niestety czêsto wo³a o pomstê do nieba. Miejsce nie tylko nie s± zabezpieczone, ale brak jest podstawowych rzeczy, takich np. s³omianki (nauczony smutnymi do¶wiadczeniami, w miarê mo¿liwo¶ci wo¿ê ze sob± w baga¿niku deadstopa, który ju¿ parê razy siê przyda³).
Ale chyba najbardziej rozwali³ mnie swojego czasu organizator turnieju, który stwierdzi³, ¿e w turnieju przewidziano 3 serie po 3 strza³y (z czego 2 pierwsze to by³y eliminacje), bo "On musi przecie¿ zd±¿yæ na bojowy". anger.gif
To ja siê grzecznie pytam - po jak± ***** by³o w ogóle taki "turniej" robiæ?!

CYTAT(Gerwulf @ 16:21 07.09.2011) *
(...) sprzêt ³uczników od tego daleki i nie mówie tylko o ³ukach ale np groty tarczowe. Organizatorzy t³umacz± sie ze kute psuj± cele.¯enada, wystarczy kawa³ek wyk³adziny pod s³omiankê daæ.

Groty tarczowe nie tylko istotnie psuj± cele, ale maj± przede wszystkim wiêksz± si³ê ra¿enia, wiêc s± potencjalnie niebezpiecznie, i dlatego te¿ nie s± dopuszczane.
Nie mówiê tu jedynie o samych celach/s³omiankach, które czêsto nie zatrzymuj± strza³ wystrzelonych ze s³abych ³uków (wiem co mówiê, bo wiêkszo¶æ tego sezonu strzela³em akurat z tzw. "gumki od majtek"), ale te¿ niestety o umiejêtno¶ciach samych ³uczników. Czêsto podczas turniejów rycerskich mam wra¿enie, ¿e 3/4 uczestników ma po raz pierwszy ³uk w rêku, wiêc groty kute naprawdê nie s± najlepszym pomys³em.
Tak ju¿ na marginesie (i naprawdê nie chcê nikogo tym spostrze¿eniem obraziæ), to ciekawostk± jest, ¿e s± to zazwyczaj ³ucznicy porz±dnie obszyci, a czasem nawet i opancerzeni.
I tu siê rodzi podstawowe pytanie: Czy poprawnym historycznie jest wyj¶cie do turnieju ³uczniczego cz³owieka, który nie ma zielonego pojêcia o strzelaniu z ³uku? tongue.gif
Co do wyk³adziny (mimo, ¿e nie jest historyczna), to siê z Tob± ca³kowicie zgadzam. Problem w tym, ¿e zamiast pod³o¿onej wyk³adziny, zdarza³o mi siê s³yszeæ od prowadz±cego turniej z³ote my¶li typu: " to doci±gaj ³uk do po³owy, to ci strza³y nie bêd± przechodziæ..." bum.gif

CYTAT(krecik_77 @ 19:26 07.09.2011) *
CYTAT
Zbrojni maja termogacie a ³ucznicy groty tarczowe no i git.

Nie. To i to nie jest git. Sport to jedno a odtwórstwo drugie.

Racja! W bojowym powinni stanowczo u¿ywaæ ostrej broni! bum.gif Trup siê mo¿e bêdzie i ¶cieli³ gêsto, ale odtwórstwo przecie¿ do czego¶ zobowi±zuje... tongue.gif

CYTAT(Karol @ 19:37 07.09.2011) *
Z³ama³a¶ dwa cisowe ³uki? Do tego te¿ trzeba mieæ pewien rodzaj talentu. potencja³. (...) Od siebie doda³bym jeszcze - nielekcewa¿enie elementarnych zasad odtwórstwa przez uczestników turniejów ³uczniczych.

¯eby z³amaæ jakikolwiek ³uk wcale nie trzeba mieæ "talentu", poniewa¿ nie zawsze wynika to z ewidentnej winy ³ucznika.
Nic nie jest wieczne i ka¿dy ³uk, przy regularnym strzelaniu (czyli nie tylko przy okazji turniejów) ma swoj± granicê wytrzyma³o¶ci.
Do tego dochodzi czasem niefart w postaci pustego strza³u, a nie zawsze jeste¶ w stanie zauwa¿yæ, ¿e osada w Twojej strzale ma jakie¶ mikro pêkniêcie, które mo¿e przekszta³ciæ siê w mega problem ju¿ przy nastêpnym strzale. icon_sad.gif
Strzelam ju¿ parê lat i jak podliczê wszystkie ³uki, które mi odmówi³y wspó³pracy, to wysz³a by mi ¶rednia ponad jeden na rok (w tym sezonie - a sezon siê jeszcze nie skoñczy³ - posz³y mi dwa ³uki). Tak wiêc, gdybym chcia³ byæ "mega wypas ultra histeryk i co tam jeszcze", to chc±c strzelaæ z naturala (a strzelam z ³uków wschodnich za pomoc± zekiera), musia³bym na same ³uki przeznaczaæ tak z 4 tys. z³ rocznie i to przy do¶æ ¶mia³ym za³o¿eniu, ¿e ³uk naturalny wytrzyma tyle samo co laminat.
Co do wspomnianego przez Ciebie nielekcewa¿enia elementarnych zasad odtwórstwa, to jak najbardziej siê zgodzê. Choæ sam nie uwa¿am siebie za rekonstruktora, a raczej za przebierañca, to mnie te¿ ra¿± kwiatki typu sanda³ki czy glany, choæ nie ogranicza³bym wystêpowania tego typu przypadków jedynie do ³uczników.

Pzdr,
G.
maeve
To jeszcze ja siê do³±czê.
Zgadzam siê ca³kowicie z przedmówc± (ten myk z zekierem jest ciekawy).
Z jednego tematu zrobi³y siê dwa. Dodam trzy grosze odno¶nie ultra¶no¶ci ³uków: czy komu¶ z was zdarzy³o siê strzeliæ z refleksa "rêcznie" robionego bez ¿adnych laminatów? Kopie jak cholera w porównaniu z laminatami, wiêc po jakim¶ czasie stawy w nadgarstkach mia³abym ca³kowicie z g³owy. Mo¿e to kwestia ilo¶ci æwiczeñ, nie wiem, ale dla w³asnego zdrowia swojego refleksa na historyczny chyba raczej nie zamieniê. Je¶li chodzi o ra¿±ce plastiki, no có¿, to ju¿ inwencja twórcza w³a¶cicieli, wydaje mi siê, ¿e mo¿na pokusiæ siê o owiniêcie skór±, jak chyba wcze¶niej Monika wspomina³a, czy kto¶ tam i przynajmniej z daleka nie bêdzie nikt siê czepia³. A czy widz odró¿ni ciêciwê dakronow± od lnianej....mo¿e i ma tak± wiedzê, ale nie liczê na to zbytnio. W ka¿dym razie widoczne plastiki i napisy powinny byæ wed³ug mojego skromnego zdania schowane.
Odno¶nie turniejów ³uczniczych...co siê dziwiæ publice, ja sama siê na nich nudzê nawet jako widz. Owszem by³am na paru, gdzie by³o ¶wietnie, ale mo¿na je policzyæ na palcach jednej rêki. Turnieje ³ucznicze s± chyba du¿o bardziej statyczne od walk blacharzy, ciê¿ko wywo³aæ nimi podwy¿szony stan adrenaliny u publiki. A robienie ich na dok³adkê do rycerskich to jednak chybiony pomys³ tak na mój gust. Czasem mam ten problem, ¿e w trakcie ³uczniczego jest bojówka, któr± te¿ chcê obejrzeæ. I co, rozdwoiæ siê? Publika te¿ wiadomo co wybierze. Wiêc mo¿e robiæ typowe ³ucznicze, ale z dodatkiem bojowych, które nie przys³aniaj± ca³oksztaltu, tak jak to by³o chocia¿by w Tarnowie. Pytanie tylko, czy co¶ takiego ma racjê bytu...
Rafa³ Pr±dzyñski
Racjê bytu ma zrobienie dobrego turnieju ³uczniczego raze z dobrym bojowym ale nie jednoczesnie - publiczno¶c nie tylko to ³yka - je mi z rêki. Nuie raz to robi³em i jako¶ nie by³o problemu z brakiem adrenaliny i emocji u publiki.
Z turniejem ³uczniczym jest jak z sexem - teoretycznie kazdy mo¿e,teoretycznie kto ma bardziej atrakcyjn± powierzchowno¶æ bardziej przyci±ga - w praktyce.... no wszyscy wiemy bigsmile2.gif
maeve
Ale¿ Rafale, to moje marzenie i jestem jak najbardziej za, je¿eli udaje siê obydwa po³±czyæ. devil.gif Co nie zmienia faktu, ¿e dobrych ³uczniczych i tak jest jak na lekarstwo i czasem mam wra¿enie, ¿e w tym temacie w porównaniu z blacharskimi to raczkujemy...
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.