Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Czarownica w XIII-XV wieku- co i jak?
> Ogólne kategorie (bez podzia³u na epoki) > Ludzie i spo³eczeñstwo
Sara Lilith
Salve!
Od jakiego¶ czasu chodzi mi po g³owie odtwarzanie czarownicy. Szukam materia³ów, literatury, do¶wiadczeñ i wszystkiego w tym kierunku, ale cienko mi idzie... dunno.gif W zwi±zku z tym zwracam siê do Was z pro¶b± o pomoc w znalezieniu jakichkolwiek informacji o takowej istocie w wiekach wymienionych w temacie- szczegó³y stroju, funkcje w spo³eczeñstwie, zbieranie zió³ i tym podobne smile.gif Przede wszystkim bêdê serdecznie wdziêczna za historyczne ¼ród³a opisuj±ce/ilustruj±ce czarownice.
Moimi znaleziskami równie¿ siê podzielê w celu zweryfikowania historyczno¶ci i wybicia mi g³upich pomys³ów z g³owy bigsmile2.gif

Je¶li temat jest w z³ym miejscu- przepraszam i pokornie proszê o przeniesienie! tracker.gif
Arek h. Pa³uki
hmmm nie by³o jednego okre¶lonego wygl±du czarownicy. To co widzisz na rycinach to wyobra¿enia... O procesy o czary mog³a byæ pos±dzona zarówno wie¶niaczka jak i mieszczka... Tak wiêc nie mo¿na jasno okre¶liæ stroju... Wiele z kobiet, które pos±dzono o "czary" zajmowa³y siê leczeniem za pomoc± zió³. Hmm wiêkszo¶æ z nich nawet nie przysz³o do g³owy to, ¿e s± czarownicami. ;) Do tego przyznawa³y siê dopiero podczas procesów. Tak wiêc musisz sobie odpowiedzieæ na pytanie jaki okres chcesz odtwarzaæ. Je¶li chodzi o same procesy o czary z tego co siê orientuje to musisz patrzeæ na hmm XVI czy XVII wiek.

Sara Lilith
Okres zdecydowanie XIII-XV wiek- w takich najczê¶ciej biorê udzia³.
Co do stroju to chodzi mi o drobne szczegó³y, których mogê u¿yæ, a których nie smile.gif W sumie chodzi o bardziej "pokazow±" formê stroju, ¿eby z jednej strony zaciekawiæ turystów, a z drugiej zachowaæ historyczno¶æ, czyli(jak ja to widzê oczami wyobra¼ni i dedukcji):
- przy boku kaletka z suszonymi zio³ami i ewentualnie buteleczki/pojemniki z "miksturami",
-na szyi runy/amulety/pióra/czaszka kota(zdobyczna! o dziwo znaleziona na ulicy shocked.gif ),
- w³osy obowi±zkowo rozpuszczone i lu¼ne, ewentualnie z przodu jeden warkoczyk z wplecionym kruczym/wronim piórem,
- inne tego typu, jak co¶ przyjdzie mi do g³owy smile.gif
W sumie planujê zaj±æ siê zielarstwem, ¿eby moja "rola" mog³a byæ u¿yteczna- mieszanki na bó³ g³owy, na niestrawno¶æ, na najró¿niejsze dolegliwo¶ci. Wtedy mo¿na by po³±czyæ przyjemne z po¿ytecznym smile.gif
Viator
Zio³a i mikstury OK. Ale wronie pióro, amulety i czaszka kota? Jako¶ nie widzê obnoszenia siê po jakimkolwiek targu, turnieju czy jarmarku w od dawna b±d¼ co b±d¼ schrystianizowanej Europie z takim make-up'em. Chyba ¿e jeste¶ bab±-wró¿ych± siedz±c± w zapad³ej pustelni w g³êbi puszczy albo dzia³asz potajemnie i zak³adasz to wszystko do pracy tylko w czterech ¶cianach swojej chaty kiedy zaufani przyprowadz± Ci klienta... A runy w tym czasie to ju¿ tylko w Skandynawii, daruj je sobie.
kublika
CYTAT(Sara Lilith @ 22:38 15.08.2011) *
Okres zdecydowanie XIII-XV wiek- w takich najczê¶ciej biorê udzia³.
Co do stroju to chodzi mi o drobne szczegó³y, których mogê u¿yæ, a których nie smile.gif W sumie chodzi o bardziej "pokazow±" formê stroju,


nie ma czegos takiego. "Pokazowa forma" to w filmach fantasy i innych Conanach; w "naszych" czasach do¶æ powszechnie wystêpowa³y ró¿ne "zabiegi" i obrzêdy pozosta³e z pogañstwa i nie trzeba by³o byæ jak±¶ specjan± "czarownic±", ¿eby je stosowaæ, a jak kto¶ uprawia³ te rzeczy bardziej dog³êbnie, to siê z tym w ¿adnym wypadku nie obnosil.

CYTAT(Sara Lilith @ 22:38 15.08.2011) *
¿eby z jednej strony zaciekawiæ turystów, a z drugiej zachowaæ historyczno¶æ, czyli(jak ja to widzê oczami wyobra¼ni i dedukcji):
- przy boku kaletka z suszonymi zio³ami i ewentualnie buteleczki/pojemniki z "miksturami",
-na szyi runy/amulety/pióra/czaszka kota(zdobyczna! o dziwo znaleziona na ulicy shocked.gif ),
- w³osy obowi±zkowo rozpuszczone i lu¼ne, ewentualnie z przodu jeden warkoczyk z wplecionym kruczym/wronim piórem,
- inne tego typu, jak co¶ przyjdzie mi do g³owy smile.gif


W³osy rozpuszczone i gola g³owa to nie czarownica, tylko pani lekkich obyczajów, te ró¿ne akcesoria to do Conana barbarzyñcy albo do Czarnych Mszy znudzonej arystokracji z XVII-XVIIIw.
W ogóle palenie czarownic i te takie to nie¶mia³o zaczyna siê na sam koniec XVw - Savonarola, Malleus maleficarum, bulla Innocentego VIII - to s± lata 80-te , zaraz potem Kolumb poplyn±l i skoñczy³o siê ¶redniowiecze...

CYTAT(Sara Lilith @ 22:38 15.08.2011) *
W sumie planujê zaj±æ siê zielarstwem, ¿eby moja "rola" mog³a byæ u¿yteczna- mieszanki na bó³ g³owy, na niestrawno¶æ, na najró¿niejsze dolegliwo¶ci. Wtedy mo¿na by po³±czyæ przyjemne z po¿ytecznym smile.gif

A ¿eby zostaæ bab± zielark± wystarczy wygl±daæ jak zwyk³a ch³opka.
Miastowi takie rzeczy kupowali w aptece. Razem z mydlem, ¶wiecami i pachnid³em ;)
Hallatil
Logicznie my¶l±c w wiekach ¶rednich jak i pó¼niej obnoszenie siê jako czarownica, albo osoba maj±ca kontakt z diab³em czy si³ami nieczystymi by³o istnym samobójstwem i wydaniem na siebie wyroku. Jak wiadomo o czary i herezje móg³ byæ praktycznie ka¿dy pos±dzony, to dlaczego "czarownica" mia³a by siê jeszcze z tym obnosiæ? Co innego w³a¶nie zielarka - znachorka, chocia¿ te¿ ciê¿ko w ¿yciu mia³a, bo ¿y³a na uboczu spo³eczeñstwa i ludzie unikali takich osób.
Ciê¿ki temat, nie wiem za bardzo co doradziæ. Proponujê zmieniæ troszkê "profesjê" na zielarkê, sprzedawczyniê, co¶ zwi±zanego z kramem, karczm± albo nawet z kobiet± lekkich obyczajów - te przynajmniej nie by³y od razu topione ;)
Nidhogg
CYTAT
- przy boku kaletka z suszonymi zio³ami i ewentualnie buteleczki/pojemniki z "miksturami",
-na szyi runy/amulety/pióra/czaszka kota(zdobyczna! o dziwo znaleziona na ulicy shocked.gif ),
- w³osy obowi±zkowo rozpuszczone i lu¼ne, ewentualnie z przodu jeden warkoczyk z wplecionym kruczym/wronim piórem,

To co opisujesz, to krzy¿ówka czarodziejki z AD&D i indiañskiego szamana. Podstawowy b³±d jaki pope³niasz, to przekonanie, ¿e czarownice, takie jak na ilustracjach i w opisach z procesów czarownic, w ogóle istnia³y. Nie ma poprawnego historycznie stroju i wyposa¿enia czarownicy, bo czarownic po prostu nie by³o. A same procesy o czary i wyobra¿enia czarownic to XVI-XVIII wiek.
Polecam znakomit± ksi±¿kê "Polowanie na czarownice w europie wczesnonowo¿ytnej" Briana P. Levacka - ¶wietnie wprowadzenie do problemu, mo¿na kupiæ za grosze w tanich ksiêgarniach.

Je¿eli chcesz odtwarzaæ osobê bêd±c± na bakier z inkwizycj±, to znajd¼ sobie jak±¶ fajna herezjê smile.gif
Rafa³

kublika
Je¶li za¶ chcesz wygl±daæ malowniczo i nietypowo - do³±cz/stwórz grupê ryba³tów - muzykantów - akrobatów wêdrownych, zróbcie konkurencje Kakofonixowi, bêdzie co ogladaæ!

Na Cyganów to jeszcze ciut z wcze¶nie (pocz±tek XVw, ), ale tacy sztukmistrze i akrobaci byli równie kolorowi; jaki¶ ¿ongler, taki co na rêkach chodzi, muzykant, tancerka - to jest pusta nisza do zajêcia!
Szamanka
Obawiam siê, ¿e wspominanie o czarownicach mo¿e zostaæ nied³ugo w Polsce zakazane crazy.gif

http://reszel.wm.pl/63935,Pani-minister-pr...y-w-Reszlu.html
wiadrowod
czy my¶lisz ¿e w dobie kiedy wszystko co inne, kto¶ taki jak "czarownica" mia³ szanse bytu ?
to co powiedzia³ jeden z moich poprzedników - "To co opisujesz, to krzy¿ówka czarodziejki z AD&D i indiañskiego szamana" to zupe³na racja.
w moim mniemaniu osoba taka nie ró¿ni³a siê od pospolitych kobiet niczym poza wiedz±, i swoistymi "zainteresowaniami" s±dzê ze kobiecie nie by³o by w smak paradowaæ w szpiczastym kapeluszu z -"czaska kota przytroczona do czego¶ tam i nara¿aæ sie na palenia na stosie rwanie konmi topienie czy przypalanie ¿elazem ...

Trochê zdrowego rozs±dku - w koñcu to ruch historyczny a nie ruch fantasy
Sara Lilith
Spokojnie, wystarczy³o napisaæ raz- zrozumia³am ;)
Chyba jestem jedn± z nielicznych osób, które w rycerstwie widz± równie¿ dobr± zabawê, a nie tylko historyczno¶æ...
Olof
Jedno drugiego nie wyklucza...
Nidhogg
CYTAT(Sara Lilith @ 14:36 24.11.2011) *
Spokojnie, wystarczy³o napisaæ raz- zrozumia³am ;)
Chyba jestem jedn± z nielicznych osób, które w rycerstwie widz± równie¿ dobr± zabawê, a nie tylko historyczno¶æ...


Dobra zabawa bez rygoru historyczno¶ci nazywa siê LARP. Równie fajne jak "rycerstwo" czy "rekonstrukcja", tylko trochê inne. Dla mnie historyczno¶æ jest dobr± zabaw±, ale nie ma obowi±zku, inne hobby te¿ s± fajne :D
Rafa³
Sara Lilith
Chyba faktycznie bêdzie to lepszym pomys³em ;)
Sefira
Hej, wiem, ¿e temat jest stary, ale mo¿e macie jakie¶ ikonografie przedstawiaj±ce czarownice? (ca³e ¶redniowiecze) Potrzebne s± mi do pracy, najlepiej, ¿eby by³o datowanie.

Z góry dziêkuje strach.gif
Owka
Zajrzyj mo¿e do zasobów The Cornell University Witchcraft Collection.

Spora kolekcja, co prawda ju¿ g³ównie z XVI-XVII wieku - czyli epoki, kiedy czarownice na dobre siê rozszala³y. devil.gif
Poprzegl±daj tam co wcze¶niejsze teksty, mo¿e i ikonografiê siê jak±¶ w nich wygrzebie...

Tak na szybko: http://en.wikipedia.org/wiki/File:Champion...s_Vaudoises.JPG bardzo "klasyczne" przedstawienie, mo¿e ju¿ znasz. No i oczywi¶cie Dürer, ale on ju¿ w Twoim datowaniu siê nie zmie¶ci.
Viator
Oczywi¶cie przez ca³y czas nie trac±c z oczu faktu, ¿e wszelkie przedstawienia odbiegaj±ce od wygl±du przeciêtnej kobieciny z danej epoki to w rzeczywisto¶ci wizerunki jak sobie ludziska czarownicê i jej bezecno¶ci wyobra¿ali, a nie jak naprawdê wygl±da³a osoba, zajmuj±ca siê zarobkowo lub z zami³owania rzucaniem uroków, wywo³ywaniem duchów, i innymi zabronionymi przez Ko¶ció³ kontaktami z tamtym ¶wiatem.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.