CYTAT(Sara Lilith @ 22:38 15.08.2011)
Okres zdecydowanie XIII-XV wiek- w takich najczê¶ciej biorê udzia³.
Co do stroju to chodzi mi o drobne szczegó³y, których mogê u¿yæ, a których nie
W sumie chodzi o bardziej "pokazow±" formê stroju,
nie ma czegos takiego. "Pokazowa forma" to w filmach fantasy i innych Conanach; w "naszych" czasach do¶æ powszechnie wystêpowa³y ró¿ne "zabiegi" i obrzêdy pozosta³e z pogañstwa i nie trzeba by³o byæ jak±¶ specjan± "czarownic±", ¿eby je stosowaæ, a jak kto¶ uprawia³ te rzeczy bardziej dog³êbnie, to siê z tym w ¿adnym wypadku nie obnosil.
CYTAT(Sara Lilith @ 22:38 15.08.2011)
¿eby z jednej strony zaciekawiæ turystów, a z drugiej zachowaæ historyczno¶æ, czyli(jak ja to widzê oczami wyobra¼ni i dedukcji):
- przy boku kaletka z suszonymi zio³ami i ewentualnie buteleczki/pojemniki z "miksturami",
-na szyi runy/amulety/pióra/czaszka kota(zdobyczna! o dziwo znaleziona na ulicy
),
- w³osy obowi±zkowo rozpuszczone i lu¼ne, ewentualnie z przodu jeden warkoczyk z wplecionym kruczym/wronim piórem,
- inne tego typu, jak co¶ przyjdzie mi do g³owy
W³osy rozpuszczone i gola g³owa to nie czarownica, tylko pani lekkich obyczajów, te ró¿ne akcesoria to do Conana barbarzyñcy albo do Czarnych Mszy znudzonej arystokracji z XVII-XVIIIw.
W ogóle palenie czarownic i te takie to nie¶mia³o zaczyna siê na sam koniec XVw - Savonarola, Malleus maleficarum, bulla Innocentego VIII - to s± lata 80-te , zaraz potem Kolumb poplyn±l i skoñczy³o siê ¶redniowiecze...
CYTAT(Sara Lilith @ 22:38 15.08.2011)
W sumie planujê zaj±æ siê zielarstwem, ¿eby moja "rola" mog³a byæ u¿yteczna- mieszanki na bó³ g³owy, na niestrawno¶æ, na najró¿niejsze dolegliwo¶ci. Wtedy mo¿na by po³±czyæ przyjemne z po¿ytecznym
A ¿eby zostaæ bab± zielark± wystarczy wygl±daæ jak zwyk³a ch³opka.
Miastowi takie rzeczy kupowali w aptece. Razem z mydlem, ¶wiecami i pachnid³em ;)