Niby to nie ksiazka, ale nie ma pod co podlaczyc. A pisze o tym dlatego, ze w najnowszym numerze jest sporo fotek z Grunwu 2003. Nie wiem czemu az na dwoch jest Pigza, ten to sie lansuje
A pod jednym jest uroczy tekst: dowodcy lucznikow krzyzackich spod helmu wymykal sie jasny ogonek. Uklony dla Fargo