Witam! To mój pierwszy post na tym forum, wiêc niniejszym witam braæ RR tu obecn±.
Z koleg± bardzo chcieliby¶my zobaczyæ inscenizacjê grunwaldzk±, niestety nasze bractwo nie we¼mie w niej udzia³u. Mimo to dostali¶my pozwolenie naszego namiestnika, aby¶my siê jako¶ wkrêcili je¶li nam siê uda. Posiadamy naturalnie dwa ³adne czyste komplety pe³nych p³yt na pierwsz± po³owê XV wieku, rynsztunek, stroje cywilne, tuniki (krzy¿ackie i polskie) oraz do¶wiadczenie. Je¶li na rycerzy jest ju¿ za pó¼no mo¿emy siê wcieliæ w giermków lub obozowiczów. Doskonale zdajê sobie sprawê i¿ czasu wiele nie pozosta³o, ale mamy nadziejê, ¿e jeszcze co¶ da siê zrobiæ, kolega nas mia³ wkrêciæ lecz ... zapomnia³o mu siê;)

pozwolenie od namiestnika?!

Troszeczkê za pó¼no, wiêkszo¶æ chor±gwi pewnie ju¿ ma komplet.
Ale zapytaj dowódców, mo¿e jeszcze ci siê uda.
http://www.grunwald1410.pl/index.php?art=1

Có¿... P³yty nale¿± do bractwa wiêc z regu³y nie mo¿emy ich braæ gdzie siê nam podoba.
Popytam, dziêkuje za odpowied¼.

one size fits all?!
z ciekawosci... jakie to bractwo?

Shaman, mo¿e "blachy" pasuj±, bo wszyscy s± tacy sami, gdy¿ w±tpiê, by Panowie mieli takie magiczne uzbrojenie z "runami dopasowania" :D

ja watpie, zeby byli tacy sami...

Ha~! Widzicie wasze anatomiczne nó¿ki i ³apki nie pasuj± na wiele osób,
a taka dobra rynienka to mo¿na powiedzieæ jest uniwersalna ;p

Có¿... czy ja mówi³em ¿e komu¶ po¿yczam ³apki kupione na mnie? ;)
Bractwo jest z Szyd³owa, istnieje 3 lata i wszyscy cz³onkowie nie uzbierali sobie natychmiast pieni±¿ków na osobiste blaszki podbijane naturalnym farbowanym aksamitem i tym podobnymi ultrasowskimi pierdo³ami. To co bractwo zarobi inwestuje w sprzêt i tak zaczynamy, s± kupowane z my¶l± o nielicznych niezmieniaj±cych siê cz³onkach, ale dalej to nie nasz maj±tek. A tarcze, miecze, rêkawice, kolczugi i wiele innych elementów wspaniale pasuje na o 2 cm ni¿szego kolegê jak i na mnie.

Wracaj±c do tematu -
Regulamin Grunwaldu zak³ada mo¿liwo¶æ przebywania /noclegu go¶ciom odwiedzaj±cym znajomych zamieszka³ych w obozie historycznym.
Warunkiem jest :
- posiadanie datowanego stroju na okres oko³o grunwaldzki przez go¶cia.
- posiadanie identyfikatora go¶cia (taki mo¿e wydaæ tylko d.ca chor±gwi)
- posiadanie znajomego który jest mieszkañcem obozu historycznego , który taki znaczek za³atwi

innymi s³owy - je¶li masz dobrego znajomego , który na Grunwaldzie bêdzie .
Mo¿e Ci On za³atwiæ pobyt w obozie na zasadzie odwiedzin.
Musi po prostu zwróciæ siê z tym do dowódcy swojej chor±gwi.
powodzenia
pozdrawiam

Jock
A co to s± ultrasowskie pierdo³y? W tej chwili aksamit do bitwy zak³adaj± mo¿e ze 2 osoby w Polsce. To jest ich sprawa. W ka¿dym b±d¼ razie nikomu tego nie narzucaj±. Ostro zaczynasz...
Zdaje siê ¿e ju¿ doszli¶my do etepu, ¿e o poziom stroju i uzbrojenia powinien dbaæ w³a¶ciciel. Niestety czê¶æ tzw rekonstruktorów ma to gdzie¶ i dlatego chor±gwie odsiewaj± osoby niespe³niaj±ce wymagañ organizatora Grunwaldu czy niektórzy organizatorzy imprez.

Po pierwsze:
Dziêkujê Józefowi za odpowied¼ w temacie, raczej z tej mo¿liwo¶ci bym nie skorzysta³, nie chce siê nikomu narzucaæ. Poza tym przyjêli mnie do chor±gwi Krakowskiej za co bardzo dziêkuje, postaramy siê ich nie zawie¶æ. Oraz dziêkuje wam za pomoc;)

Po drugie:
Igorze, mo¿e za ostro to okre¶li³em. Ja im tego nie zarzucam za z³e, musz± w tym wspaniale wygl±daæ i chwa³a im za to, bo taki widok raduje me oczy:) Ale jednocze¶nie nie ka¿dego od razu staæ na nie. To ¿e dzi¶ nie mamy swojego osobistego kompletu zbroi, nie znaczy, ¿e za rok nie bêdziemy mieli (a za 10 lat nie bêdê biega³ w aksamicie), rok temu nie mieli¶my prawie nic. Mówi±c o etapach rozwoju musicie pamiêtaæ, ¿e ka¿dy kiedy¶ zaczyna. Osobi¶cie te¿ uwa¿am, ¿e najlepiej jest mieæ wszystko w³asne co jest o wiele wygodniejsze, ale moje serce jest przy wieku XVII gdzie skompletowa³em w³asnego spieszonego pancernego, a dla biednego studenta jest to i tak spory wydatek.

Jak rozumiem Jock dosta³ ju¿ odpowied¼. Temat zamykam.