Czy który¶ z szacownych Frehowiczów posiada informacje na temat wytwarzania w dawnych wiekach sztucznych pere³ek? Malowano je ponoæ farbk± robion± z ³usek uklei. Prawda li to? A z czego same kulki? Na pewno nie z plastiku.
Ciekawi mnie te¿ ogólna kwestia ¶redniowiecznych "sztuczno¶ci". Wiadomo, i¿ nie ka¿dego by³o staæ na tonê klejnotów ze z³ota, srebra i szlachetnych kamieni. Czy wobec tego tañsze "¶rodki zastêpcze" by³y w jakim¶ tam stopniu popularne, czy raczej zadowalano siê skromniejszymi ozdobami np. z drewna czy ko¶ci (równie¿ w pó¼nym ¶redniowieczu)?

Glorio, wyt³umacz o jaka sztuczna per³ê Ci chodzi. Tym mianem chyba okre¶la sie per³y hodowane w morzach po³udniowych, ró¿nia sie od tych naturalnych tylko tym, ¿e do miêczaka wk³adana jest o³owiana (?) kulka, wokó³ której ¶limak wytwarza per³ow± otoczkê. Dziêki temu per³a jest równa, du¿a i powstaje wzglêdnie szybko. Wydaje mi siê ¿e ten sposób wytwarzania pere³ powsta³ ko³o XVIII-XIX wieku, w pewnym okresie per³y takie mia³y byc dro¿sze od naturalnych, ale nie jestem tego wszystkiego pewien.
£uska uklei sugeruje, ¿e masz na my¶li jakie¶ lokalne "podróbki" pere³... Czy tak? Nie s³ysza³em o niczym takim, a bardzo mne to interesowa³o. U S³owian znajdowano towary a¿ z Bizancjum, mog³y siê dostaæ i prawdziwe per³y. Komus mog³y siê spodobaæ i kto¶ zacz±³ produkowaæ ozdoby tañsze "dla mas"...

Ju¿ od trzynastego wieku Wenecja wiod³a w Europie pod wzglêdem produkcji szk³a. W¶ród ich rozmaitych produktów by³y równie¿ paciorki szklane, na które by³o spore zapotrzebowanie. Sprytni Wenecjanie zajmowali siê równie¿ fa³szowaniem kamieni szlachetnych. Z czternastego wieku pochodzi przepis na otrzymanie fa³szywych pere³, mianowicie (to info znalezione w sieci, bo kiedy¶ te¿ mnie zaciekawi³ ten temat) szklan± kulkê pokrywa³o siê sproszkowanym szk³em zmieszanym z bia³kiem jajek i ¶luzem ¶limaków - wyobra¿acie sobie zbieranie ¶luzu ¶limaków? W XVII wieku niejaki Jacquin wynalaz³ metodê nape³niania szklanych kulek per³owopodobn± substancj±. Na pewno te¿ u¿ywano prawdziwych, ale tañszych pere³ s³odkowodnych oraz macicy per³owej.

A czy w obecnych czasach istnieje jaki¶ sposób na podrabianie pere³ek nie wi±¿±cy siê z konieczno¶ci± biegania po krzakach w poszukiwaniu ¶limaków (zim± mo¿e byæ trudno)? Naturalne per³y s± zbyt drogie, by obszyæ nimi kieckê, a na ohydny plastik jako¶ nie mam ochoty. Dziewczyny z pere³kami, jak rozwi±zujecie tê kwestiê?

Zasiêgn±³em jêzyka u moich znajomych kobitek . Twierdz±, ¿e mozna dostac paciorki z masy per³owej czyli tego co wysciela dno muszli miêczaka, wytwarzaj±cego per³y. Wygl±dem przypomina prawdziwe per³y, pokazywano mi jak±¶ broszê z tego, to chyba to czego poszukujesz.