Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Nowe spojrzenie na segmentate
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Uzbrojenie staro¿ytne > Ochronne uzbrojenie staro¿ytne
mardinus
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikKliknij, aby zobaczyæ za³±cznikWitam.
estem p³atnerzem bardziej zajmujacym siê ¶redniowieczem , lecz staro¿ytno¶æ czasami wita w mojej pracowni.

Ostatnio dosta³em zamówienie na lorice segmentate dla ksiêdza (na pasjê) (ta opowie¶æ o Jezusie , pi³acie , i rzymianinach w tle)

Wiadomo - od razu siagno³em po ksi±¿kê pana Robinsona - i jego znane diagramy segmentaty - rozrysowane itp...

Ale maj±c woln± rêkê postanowi³em zrobic co¶ prostrzego (Jezusowi to wsio-ryba) i wybra³em model Newstead.
Na diagramie mniej okuæ itp.
Robie sobie i co¶ mi nie pasuje - grubosci blach (1mm) strasznie siê gn± - no i ¶redniowiecznym sposobem powinno siê je troszkê wyobliæ - leciutko - aby lepiej chodzi³y , dosta³y wytrzyma³o¶ci i takie tam.

Bo ta zbroja na diagramie jest strasznie kanciasta - istny robocik.
Tak samo na wszystkich rekonstrukcjach - i zdjeciach i rysunkach ... co widzimy - kanciaste pude³ko stworzone z prostych pasków blachy tylko wygietych do kszta³tu.

Jak armia mog³a w co¶ takiego wyposarzaæ wojowników - dlaczego nie powyoblali tych prostych blach (zwiekszenie wytrzyma³o¶ci za darmo) zmniejszyli szczeliny które powstaj± miêdzy blachami , oraz zwiekszyli mobilno¶æ ca³o¶ci.

No ale jak tak by³o - to co sie mam czepiaæ - to historia ......
A dowodem jest diagram opracowany przez SAMEGO PANA ROBINSONA.

I zaczo³em dr±¿yæ , no i doszed³em do wniosku ,¿e paski wcale nie by³y proste - lecz wyoblone (prosze przejrzec zardzewia³e resztki pakietów blach z s³awnej skrzyni) WSZYSTKIE !!!! s± lekko wyoblone.....
Intuicja mnie nie myli³a.

Postanowi³em tak zrobiæ w moich zbrojach - no i wysz³o moim zdaniem rewelacyjnie.

Poza tym w diagramie jako ³±cznik prawej i lewej cze¶ci zbroii s± takie smieszne uszka z blachy (na zdjêciach z muzeum jest inaczej - takie uszka stalowe- tak jak na mojej rekonstrukcji)

Na diagramie czêsci na obojczyku z przodu i z ty³u s± proste - i nijak to nie wyglada - s± straszne szpary i nic nie pasuje (jak je lekko wyoblic to jakby wskoczy³y na miejsce - pasuj± idealnie)

Jeszcze sprawa naramienników - zrobi³em je (opaskowanie) tak jak na diagramie - lecz nie pracuj± idealnie , odstaj± od rêki blokuj± sie itp - powinno byc troche inne mocowanie pasków - podobnie jak w naramiennikach z XVI w - one maja podobna konstrukcjê.


Rekonstrukcjê zrobi³em dla czarnego - i za ma³e pieniadze wiec nie wnika³em w zawiasy w górnej cze¶ci zbroii (i zastosowa³em rozwiazanie z diagramu)moim zdaniem niedobre - ale....

Jeszcze kwestia tych pretów stalowych mocujacych górn± czesc do dolnej (2 z przodu i 4 z ty³u) (zachowa³y sie one ) zrobi³em dok³adnie tak jak na oryginale i dzia³aj± rewelacyjnie.

Prosze co sadzicie o moich pprzemysleniach - czy ktos wpad³ na podobne pomys³y , jak proponujecie rozwiazanie opaskowania naramienników?
mardinus
Jeszcze dwa zdjecia
mardinus
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

A oto zdjêcia orygina³ów - wyra¼niw widaæ wyoblenie elementów - oraz zdjêcia orygina³u zbroii (rekonstrukcja Robinsona jest troche niedok³adna....)
Nurglitch (Sextvs Didivs Longvs)
Mo¿esz wyt³umaczyæ (pierwszy raz siê z tym spotykam, wiêc jestem ciekawy) czemu zaokr±glenia zwiêkszaj± wytrzyma³o¶æ?
S³awoj94
Poniewa¿ wyoblone elementy maj± wiêksz± wytrzyma³o¶c i trudniej je przebiæ .
We¼ p³ask± blache 30x30 i uderz w ni± albo stañ na niej
We¼ blachê 30x30 i lekko j± wypuklij , przebiæ ciê¿ej a i jak staniesz to siê nie zegnie .
Naprê¿enia lepiej siê rozchodz± i niwelujê energie .
Nurglitch (Sextvs Didivs Longvs)
Zwiêkszaj± wytrzyma³o¶æ poniewa¿ maj± wiêksz± wytrzyma³o¶æ?

Przepraszam, ja prosi³em o wyt³umaczenie, nie o iteracjê. Nie mam tutaj blach do eksperymentów, nie mam odpowiedniego toru, nie mam si³omierzy, nie mam mikrometrów, nie mam silnika który za ka¿dym razem nada uderzaj±cej broni tê sam± energiê. Nie chodzi mi o powtarzanie mi ¿e tak siê dzieje, tylko wyt³umaczenie czemu tak siê dzieje.
Iulianus
Najpro¶ciej:
przy wypukleniu w przekroju mamy ³uk, a jak wiemy z otaczaj±cego nas ¶wiata, na ³ukach lepiej rozk³ada siê ciê¿ar/naprê¿enie.
mardinus
Witam.

1. wyobra¼ sobie dwa paski blachy 1mm - identyczne.
jeden zwiñ w rulonik - a drugi bez zmian - i zobacz który trudniej zgi±æ...
To samo mozna zrobiæ np z kartka papieru .......

To co zrobi³e¶ - to stworzy³e¶ "belkê" element wytrzyma³osciowy.
wyoblaj±c blache tworzysz w³a¶nie belkê ......

wtedy czesc blachy w czasie zginania ma wieksz± grubo¶æ od nominalnej -

jako ekstremalny przyk³ad podam k±townik - element z blachy .(np 2/2cm)

po³owa blachy jest normalnie zginana (2cm), a druga po³owa pracuje jak w±ski pasek bardzo grubej blachy o grubosci 2cm .

Tak± blache trudno zgi±æ...
Ca³o¶æ ma sopr± wytrzyma³o¶æ....

Wszelkie wyoblenia zwiekszaj± wytrzyma³o¶æ - wykorzystujac t± zasadê.
Nurglitch (Sextvs Didivs Longvs)
Rozumiem (powiedzmy) - dziêkujê. Ale teraz wa¿ne pytanie - zwiêkszaj± wytrzyma³o¶æ, czy sztywno¶æ?
mardinus
To to samo

Aedan
Dla mnie ma to sens

zamówienia psuæ nie nale¿y, ale czy robi³e¶ mo¿e testy na uderzenia? 1 mm to w sumie cienizna (robiê z blach 0,8 - 1 mm pochwy mieczy celtyckich) i wydaje mi siê ¿e mo¿e siê to trochê wgniataæ.

Jaka jest waga ca³o¶ci?
mardinus
Wagi nie znam - nie pomysla³em - ale zbroja nie jest cie¿ka ..:-)

1mm to 1mm - ale np na korpusie w wiekszo¶ci jest zdublowana (zachodzi na siebie - i mamy 2mm.
Poza tym w renesansie wiekszosc najbardziej skomplikowanych zbroii by³o robione z 0,5-0,7 mm - 1 mm to by³o sporo. Wytrzyma³o¶æ zyskiwa³y w³a¶nie poprzez wyoblanie , kanelowanie , za³amywanie itp -to w zamian za grubo¶æ blachy.

Je¶li w oryginale mamy 1mm to znaczy ,¿e taki legionista to nosi³ - i mu wystarcza³o ....
i by³o dobre.

Testy - hm - a jak wygladaj± takie testy?? jakie kryteria?

Powiem jedno - ta zbroja to nie zabawka - dobrzepracuje , jest do¶æ lekka i wytrzyma³a , np takiego paska blachy 1mm (z naramiennika) ja nie potrafie zgi±æ w jednej d³oni...

A jesli wezmê go w dwie d³onie i wygnê to w wiekszo¶ci wraca na sfoje miejsce - sprezynuje , a jesli sie zgina to na do¶æ sporej powierzchni (powieksza lub pomniejsza sie ³uk wygiecia - a nie nastepuje ³amanie w jednym miejscu....

Inaczej tego nie potrafie opisaæ.
Evocatus
W przypadku rzymskiego pancerza segmentowego typu Newstead blachy o grubo¶ci 1mm s± wystarczaj±ce. W niektórych miejscach fragmenty zachowanych elementów tego typu pancerza maj± nawet 0,7 mm (choæ s± i grubsze), zatem wykorzystana przez Ciebie Mardinusie blacha (co do grubo¶ci) jest OK.

Gdyby¶ robi³ wcze¶niejsze wersje pancerza segmentowego (Kalkrise czy Corbridge) proponowa³bym u¿yæ blachy 1,5 mm - bior±c pod uwagê ¶rednie grubo¶ci tamtych pancerzy.
Zastosowany przez Rzymian system zachodz±cych na siebie pó³pier¶cieni by³ bardzo skuteczny. Swego czasu Brytyjczycy robili próby wytrzyma³o¶ciowe takich pancerzy (tyle tylko, ¿e trochê grubszych - o 0,5 mm - typu Corbridge). Z odleg³o¶ci ok. 37 m strzelali ze skorpiona do rekonstrukcji segmentaty. W efekcie ¿adna ze strza³ nie by³a w stanie przebiæ blach pancerza. Przy trafieniach z boku - strza³y rykoszetowa³y. Jedyne uszkodzenia jakie wyst±pi³y mia³y miejsce z przodu i od ty³u - w miejscu ³±czenia folg (pó³pier¶cieni) (pionowy pas o szeroko¶ci ok. 5 cm). Blachy nie zosta³y jednak przebite lecz si³± uderzenia strza³y czê¶ciowo wgiête do ¶rodka.

Propozycja rekonstrukcji pancerza typu Newstead autorstwa R.Robinsona jest ju¿ trochê nieaktualna (trochê wody up³ynê³o od kiedy to robi³). Zdecydowanie górne fragmenty pancerza os³aniaj±ce piersi jak i plecy (³opatki) by³y odpowiednio profilowane, czê¶ciowo dopasowane do kszta³tu torsu (tak jak Ty zrobi³e¶), natomiast czê¶ci naramienne - raczej nie. Na podstawie zachowanych fragmentów (s± w do¶æ kiepskim stanie) trudno uznaæ aby "naramienniki" by³y specjalnie uwypuklane - je¶li ju¿ - to samoistnie, w trakcie rozkuwania stali. Czê¶æ zamieszczonych fotografii przedstawia typ Corbridge a nie Newstead.

Gdyby¶ planowa³ robienie kolejnego pancerza, proponowa³bym jednak zastosowanie zawiasów w czê¶ciach naramiennych. Nie tylko by³oby to zgodne z obecnymi opiniami i próbami rekonstrukcji - ale i bardziej funkcjonalne. Wykonywali¶my trochê pancerzy tego typu - zarówno w wariancie Robinsona (bez zawiasów) jak i wg. nowszych badañ Bishopa (z zawiasami). Drugi wariant jest zdecydowanie bardziej "elastyczny" w górnej czê¶ci i umo¿liwia wiêksz± swobodê ruchów w czê¶ci barkowej.
Polecam opracowanie M.Bishopa - Lorica Segmentata Volume I. A Handbook of Articulated Roman Plate Armour, Lorica-Segmentata-Volume-II-A-Catalogue-of-Finds plus dodatek
Ale mimo wszystko gratulacje!!!
Mathaus
a ja mam takie pytanie. Czy Rzymianie robili te pancerze z hartowanej blachy? (domy¶lam siê, ¿e tak, ale nie znam siê na temacie) Mo¿e, mardinusie, robisz z nie hartowanej i dlatego wydaje Ci siê za cienka...
mardinus
Witam.
typ Corbridge a nie Newstead.

Zdjêcia faktycznie pochodz± z Corbridge lecz tam co¶ sie zachowa³o - w miare czytelnie zachowane . Newstead - zachowa³a sie prawdê mówi±c nijak....
Moim zdaniem Robinson robi±c jej rekonstrukcje opiera³ sie na znaleziskach z s³awnej skrzyni w miejscach które sie nie zachowa³y .

Lecz wlasnie Corbridge ma elementy uwypuklone (WSZYSTKIE!!) pisze to z przekonaniem .
Podobnie powinno byæ w wszystkich zbrojach.
Piszac - "uwypuklone" chodzi mi o wygiêcie rzedu - 2-3-4 mm - nie wiecej -czasami chodzi o grubo¶æ blachy .
Takie co¶ powstaje naturalnie w czasie wytwarzania elementów - mozna to zlikwidowaæ - poprzez prostowanie blach - lub ¶wiadomie zostawiac .


Co do hartowania blach to nie wiem .

Miecze hartowali - wiec moze i zbroje .....
lecz nie wiem czy wytwarzali wysokoweglow± stal która da sie hartowaæ w dodtatecznych ilo¶ciach.
Nie czyta³em opracowaæ - wiec nic nie powiem w tym temacie.
Evocatus
I jeszcze parê fotek niektórych zachowanych czê¶ci segmentaty typu Corbridge - folgi
Evocatus
Mardinus
Witam.
typ Corbridge a nie Newstead.


nie bardzo rozumiem??

Mardinus
Zdjêcia faktycznie pochodz± z Corbridge lecz tam co¶ sie zachowa³o -

Z Corbridge pochodz± czê¶ci niemal kompletne do 3 pancerzy

Mardinus
w miare czytelnie zachowane .

W stosunku do innych znalezisk - i owszem, acz stopieñ korozji jest na tyle znaczny, ¿e utrudnia nie tylko dok³adne okre¶lenie grubosci stali ale i niekiedy kszta³tu poszczególnych czê¶ci pancerza - widac to zreszt± czê¶ciowo na zdjêciach. Jesli potrzeba wiêcej fotek o dobrej rozdzielczo¶ci - s³u¿ê - mam ich gdzie¶ ponad 200 szt.

Mardinus
Moim zdaniem Robinson robi±c jej rekonstrukcje opiera³ sie na znaleziskach z s³awnej skrzyni w miejscach które sie nie zachowa³y .

Pancerze typu Newstead by³y niemal naturaln± "pochodn±" wcze¶niejszych wariantów (Kalkriese i Corbridge), stanowi±c nie tylko nowszy ale przede wszystkim bardziej uproszczony typ (zmniejszenie ilo¶ci stalowych elementów pancerza, uproszczenie ³±czeñ itp). St±d metoda porównawcza zastosowana przez Robinsona wcale nie by³a taka z³a

Mardinus
Lecz wlasnie Corbridge ma elementy uwypuklone (WSZYSTKIE!!) pisze to z przekonaniem .
Podobnie powinno byæ w wszystkich zbrojach.


Niestety nie mogê tu z Tob± zgodzic siê Mardinusie, tak jak wspomnia³em wcze¶niej - górne czê¶ci pancerzy (Kalkriese, Corbridge i Newstead) by³y odpowiednio uwypuklone i kszta³towane alby lepiej odpowiada³y kszta³towi wy¿szych partii cia³a (ramiona, piersi, ³opatki), natomiast folgi (stalowe pó³pier¶cienie chroni±ce brzuch i plecy) by³y P£ASKIE w p³aszczy¼nie pionowej (takie wnioski mo¿na wysun±c na podstawie znalezisk!). Wygiêcia wystepuj± za to w p³aszczy¼nie poziomej. Wszystkie zachowane czê¶ci folg s± w³a¶nie takie!!!. Spójrz proszê na tych parê fotek wy¿ej zamieszczonych przeze mnie

Mardinus
Piszac - "uwypuklone" chodzi mi o wygiêcie rzedu - 2-3-4 mm - nie wiecej -czasami chodzi o grubo¶æ blachy .
Takie co¶ powstaje naturalnie w czasie wytwarzania elementów - mozna to zlikwidowaæ - poprzez prostowanie blach - lub ¶wiadomie zostawiac .


Mimo kiepskiego stanu zachowania fragmentów z Corbridge (cho nie tylko ich) mo¿na mimo wszystko uznac, ¿e podana przez Ciebie nawet najni¿sza warto¶c (2 mm) jest za du¿a. Pomiary pancerzy najpepiej zachowanych (w³a¶nie tych z Corbridge) sugeruj±, ¿e ró¿nica obwodu najwy¿szych folg w stosunku do najni¿szych wynosi³a niemal 10 cm (zatem typowa sylwetka w kszta³cie V). Przy takich parametrach nie by³o potrzeby dodatkowego UWYPUKLANIA folg.

Od 2001 roku w Lublinie powsta³o ok. 40 pancerzy segmentowych i ¿aden z nich nie wymaga³ uwypuklania aby folgi idealnie zachodzi³y na siebie i aby pancerz by³ "elastyczny" i dawa³ np. mo¿liwo¶c sk³onu tu³owiem w bok. Starali¶my siê w nich wykonywac elementy pancerzy zgodnie z tym co zachowa³o siê do naszych czasów. W przeciwieñstwie do np. ¶redniowiecznych zbroi w rzymskich pancerzach segmentowych nie wystêpowa³o wysuniêcie do przodu partii brzusznych pancerza. Pancerze na linii brzucha by³y po prostu p³askie. Zatem i to te¿ eliminowa³o potrzebê uwypuklenia poszczególnych folg (pó³pier¶cieni).

Niemniej Twoje eksperymenty jak najbardziej s± godne uwagi i pochwa³y - wszak rekonstruowanie opiera siê te¿ na próbach ró¿nych wariantów.

Pozdrawiam i s³u¿ê materia³ami je¶li takowych potrzebujesz
Lvcivs Flavivs Anaticvla
Bardzo ciekawy watek!
CYTAT(Mathaus @ 13:45 17.04.2011) *
a ja mam takie pytanie. Czy Rzymianie robili te pancerze z hartowanej blachy? (domy¶lam siê, ¿e tak, ale nie znam siê na temacie) Mo¿e, mardinusie, robisz z nie hartowanej i dlatego wydaje Ci siê za cienka...

Mike Bishop pisal o stali uzywanej w segmentacie:

CYTAT
You need to see David Sim and Jaime Kaminski's forthcoming book Roman Imperial Armour (to be
published by Oxbow) - he has metallographically analysed Roman armour, including plate armour, and concluded that it originates in a liquid state (the slag inclusions are apparently the big giveaway) and goes through a process - probably rolling - that ensures it is of a uniform thickness. The plates of bog-standard lorica segmentata are of a higher quality than the best Renaissance armour. David is a blacksmith so knows what he sees (and tests his reconstructions at Shrivenham). The paradox of Roman plate armour is that the plate is of high quality, but is put together by those whose skills left something to be desired in the handicraft department, so most lorica seg looks shoddy, to say the least.
Lvcivs Flavivs Anaticvla
CYTAT(mardinus @ 12:11 25.04.2011) *
wlasnie Corbridge ma elementy uwypuklone (WSZYSTKIE!!) pisze to z przekonaniem

Na za³±czonych przez Evocatus zdjêciach czê¶ci pier¶ciowych segmentaty z Corbridge widaæ, ¿e nie wszystkie. Przynajmniej na koñcach s± zdecydowanie p³askie.
Jednak generalnie to co piszesz o wyobleniu znajduje potwierdzenie w pracy Bishopa Lorica segmentata, Vol. I, A Handbook of Articulated Roman Plate Armour, 2002 (s. 77):
CYTAT
Simplicity came from the fact that the major components were only ever curved in one axis (although some breastplates show signs of slight dishing) […]

Równie¿ na zdjêciach czê¶ci segmentaty ze Stillfried (wg ksi±¿ki d'Amato i Sumnera) wyra¼nie widaæ wyoblenie:
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.