Boromir R. Borowczak pope³ni³ w 2008 r. ksi±¿kê „Topory wojów piastowskich”. W ksi±¿ce tej znajduje siê kolorowa wk³adka ze zdjêciami wczesno¶redniowiecznych wojów z wspó³czesnych bractw rycerskich. Ich wyposa¿enie pod wzglêdem historycznym tak podsumowa³ dr Piotr Strzy¿ archeolog broniznawca:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik Je¶li nie chcemy aby zawodowi bronioznawcy tak o nas pisali, musimy zdaæ sobie sprawê z b³êdów jakie s± pope³niane przy rekonstrukcji wczesno¶redniowiecznych he³mów. Popatrzmy na kolorow± wk³adkê z ksi±¿ki Borowczaka i co tam widzimy? Szyszaki wielkopolskie bez czepca kolczego – choæ musowo powinny je mieæ, oraz egzemplarze he³mów ¶w. Wac³awa z czepcem kolczym którego ten he³m w oryginale nie ma!
Bronioznawcy starej daty (Nadolski, ¯ygulski) wprowadzili podzia³ na Wschód i Zachód – Wschód to czepce kolcze (Koczownicy, Iran, Bizancjum), Zachód – to kaptury kolcze, na które zak³ada siê he³m.
Bronioznawcy nowej daty jak choæby M. Bogacki zrywaj± z tym podzia³em – czepce kolcze dopuszczane s± tak¿e w przypadku he³mów sto¿kowych z nosalem.
Zale¿nie kto kogo czyta – tak ocenia.
Je¶li rekonstruujemy konkretny model he³mu – powinny¶my postêpowaæ zgodnie ze znaleziskiem.
Je¶li rekonstruujemy szyszak wielkopolski – konieczne z czepcem.
Je¶li he³m sto¿kowy z Jeziora Orchowskiego czy Lednickego – raczej bez czepca kolczego, mo¿liwy kaptur. Jak opisuj± je bronioznawcy – otwory na obwodzie s³u¿± do mocowania wy¶ció³ki. Choæ jak ju¿ wspomnia³em M. Bogacki ma tu inne zdanie.
Pozdrawiam
Znicz