W Lubowli by³a kiedy¶ na zamku mapa z przebiegiem granic z czasów polskich, ale podobno j± zdjêto z przyczyn politycznych. S³owacy ca³kowicie uto¿samiaj± siê z wêgierskimi roszczeniami na pó³nocnej granicy i równie¿ ca³kowicie je kwestionuj± na po³udniowej
.
Dodaæ nale¿y, ¿e Stara Lubowla mia³a ludno¶æ polsk±, podobnie jak Stara Wie¶ Spiska na Zamagurzu (która jednak nie nale¿a³a do zastawu). W pozosta³ych miastach spiskich - w tym w Podoliñcu i Gniazdach na Lubowleszczy¼nie - dominowali Niemcy. Niemcy z polskich enklaw zyskali sobie tytu³ "najwierniejszych Niemców Królestwa Polskiego". Dzi¶ Niemcy dominuj± w nielicznych wsiach spiskich, jak Toporzec (nie nale¿±cy do zastawu). Spisz by³ najbardziej wielonarodowo¶ciow± czê¶ci± Karpat, porównywaln± tylko z Bukowin±. Do dzi¶ natomiast przetrwa³o na pó³nocnym Spiszu osadnictwo ³emkowskie, bêd±ce kontynuacj± Beskidu Niskiego na Lubowelszczy¼nie, a Rusi Szlachtowskiej na Zamagurzu. Niemcy Spiscy dzielili siê na Sasów i Szwabów, ale w polskim starostwie ¿yli tylko Sasi.
Jedno z niemieckich miniaturowych miasteczek niemieckich, nale¿±cych do zastawu, mianowicie Ruskinowce, spotka³ los ³emkowskich i bojkowskich wiosek po polskiej stronie granicy - teraz jest to poros³a trawami, pusta dolina górska. Z tego, co mi mówiono, ludno¶æ uciek³a z niego przed wojskami sowieckimi (i chyba dobrze zrobi³a).
Ruskinowce znajdowa³y siê na koñcu "jêzyka" polskiego starostwa, który przez Góry Lewockie siêga³ z Lubowelszczyzny na po³udnie od Kie¿marku, gdzie by³o jedno z 2 na Spiszu skupisk takich miasteczek. To skupisko - bez najwiêkszego Kie¿marku - zosta³o w ca³o¶ci zastawione Polsce, podobnie jak drugie takie skupisko, tworz±ce dzisiejszy Poprad.
Ludno¶æ polska w dominuje na pó³nocnym Spiszu liczebnie. Stanowi± j± dwie grupy etniczne:
-
spiscy Górale S±deccy (niczym nie ró¿ni±cy siê od mieszkañców polskiej czê¶ci doliny Dunajca), z okolic Mniszka oraz Granastowa na Lubowelszczy¼nie, w ca³o¶ci na terenie zastawu. Jêzyk ich jest bardziej podobny do polskiego literackiego, ni¿ np. gwara podhalañska. Charakterystyczne rozproszenie zabudowy,
-
Górale spiscy w³a¶ciwi, zamieszkuj±cy pozosta³± czê¶æ Górnego Spisza, w tym wszystkie polskie wsie Zamagurza. Du¿e wsie, zró¿nicowana kultura materialna, jêzyk z wp³ywami niemieckimi (np. wymowa
¶,
æ, jako
sz,
cz).
Obie polskie grupy na Lubowelszczy¼nie rozdziela klin ³emkowski.
Pierwotnie S³owaków na Górnym Spiszu nie by³o w ogóle.
Ludno¶ci polskiej nie nale¿y nagabywaæ o narodowo¶æ, bo zosta³a ona zostawiona przez "polskich" polityków (tak¿e tych, co wycieraj± sobie wci±¿ buzie patriotyzmem) sama sobie i znajduje siê w sytuacji nie do pozazdroszczenia. "Naszych" polityków z zasady nie obchodz± rodacy nigdzie, poza Wileñszczyzn± i Grodzieñszczyzn±, bo tam krzy¿uj± siê interesy Rosji i si³ zachodnich. Je¶li jeste¶ obywatelem S³owacji, lepiej siê do polsko¶ci nie przyznawaæ. Polskim Spiszakom nale¿y siê jednak szacunek, bo walcz± o swoj± to¿samo¶æ cicho a skutecznie, w ten sam sposób, w który robi± to Francuzi z Quebecu - brzuchami swoich kobiet. Nawiasem mówi±c, jest to przyczyna, dla której wsie polskie omija nienawi¶æ do Cyganów, którzy we wsiach s³owackich i ³emkowskich z powodu du¿ej rozrodczo¶ci postrzegani s± jako zagro¿enie.
Ze wsi Dru¿baki na Lubowelszczy¼nie (s³ynne ju¿ wówczas uzdrowisko) musia³a wywodziæ siê rodzina mê¿a polskiej poetki barkowej, El¿biety Dru¿backiej.
"Cygon w cyrwonyf nogawicaf przise³ do koszczo³a, ked lud¿e klêkoli, i pado: Nie klêkojcze przede mno, lud¿e, bo jo tyz by³ biydny c³ek, nimef dosto³ ty cyrwone nogawice."