Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: Nitowanie kolczugi
> Uzbrojenie na przestrzeni dziejów > Uzbrojenie - ogólnie > Uzbrojenie ochronne - ogólnie
JakubZS±cza
witam jestem tu nowy ale chcia³bym prosico porade. Szukalem w necie instrukcji o nitowaniu kolczugi ale znalazlem tylko reklamy rzemy¶lników . zaczynam robiæ kolczuge splotem 4w1 ale niewiem jak sie nituje bo nie chce zeby mi sie rozpinala w trakcie walki jak mojemu koledze.

Chcia³bm tylko zwykla porade np. uzyj tego i tego a z tym zrob to. (chcialbym tez poznac liste narzedzi w jakie musze sie zaopatrzyc)

Z gory dziekuje




Za wszystkie bledy typu polaczone wyrazy lub brak liter przepraszam to przez klawiatur
£ukasz z Jury
Sam korzysta³em z tego:
http://home.scarlet.be/~klauwaer/malien/engels.html

Nawet nie znaj±c angielskiego, z samych obrazków, zorientujesz co, gdzie i jak.
Przy czym to takie do rozklepywania kó³ek na p³asko nie jest wymagane. Mog± byæ p³askie jak
i tylko rozklepana zak³adka. Wystarczy wtedy sam m³otek do rozbijania i trochê treningu. :P
JakubZS±cza
wielkie dzieki mam nadzieje ze uda mi sie zrobic wreszcie wytrzymala kolczuge bo ta ktora robilem z kolego rozpinala sie co pol godziny walki jakos crazy.gif dunno.gif
S³awoj94
Mam pytanko
otó¿ , sk±d ten dziubek ? , do nitowania

http://home.scarlet.be/~klauwaer/malien/zetten3.jpg

I ile zajmuje zrobienie takiej kolczugi.
Drut taki jak do zwyk³ej 1.6 lub 1.8 na 8 mm ¶rednicy ?
I Czym najlepiej wycinaæ otwory pod nity , jaka¶ specjalna modyfikacja no¿yc/kleszczy/obcêgów/kombinerek , czy stworzyæ co¶ na podobieñstwo gilotyny z p³askownikiem do przebijania ?

Pozdrawiam
Veremi
robert w. Wielki
Je¶li chodzi Ci o ten trójk±cik, to jest w³a¶nie nit-wyciêty ze sp³aszczonego drutu.
rivetus
CYTAT(Veremi @ 19:06 22.01.2011) *
Mam pytanko
otó¿ , sk±d ten dziubek ? , do nitowania

http://home.scarlet.be/~klauwaer/malien/zetten3.jpg

I ile zajmuje zrobienie takiej kolczugi.
Drut taki jak do zwyk³ej 1.6 lub 1.8 na 8 mm ¶rednicy ?
I Czym najlepiej wycinaæ otwory pod nity , jaka¶ specjalna modyfikacja no¿yc/kleszczy/obcêgów/kombinerek , czy stworzyæ co¶ na podobieñstwo gilotyny z p³askownikiem do przebijania ?

Pozdrawiam
Veremi


Najlepszy sieciowy przewodnik w temacie nitowania kolczug:

http://arador.com/construction/rivetindex.html

Czas zajmuj±cy zrobienie kolczugi jest wypadkow± ilo¶ci ogniw w kolczudze (co zale¿y z kolei od ich wielko¶ci), warsztatu jakim dysponuje delikwent i stopniem obycia z narzêdziami. No i oczywi¶cie stopnia zakumania konstrukcji kolczugi jako takiej.
Przyk³adowo kolczuga z ogniw 10mm ¶rednicy wewnêtrznej przy drucie 1,2mm, zak³adana przez g³owê na wzrost 170 cm, d³ugo¶ci do pó³ uda przy klacie 100cm plus ¶rednia przeszywka, z rêkawem do ³okcia to oko³o 15.000 ogniw. Pocz±tkuj±cemu (jak ma sprawne narzêdzia) przerobienie (pocz±wszy od nawiniêcia poprzez pociêcie sprê¿yny, sp³aszczenie ogniw lub zak³adu, przek³ucie szczeliny na nit, zaplatanie i w koñcu zagniatanie nitów) 100 ogniw zajmuje oko³o 5 roboczogodzin (3 minuty na ogniwo). Jak ju¿ zacznie ³apaæ to mo¿e zej¶æ do 2 minut na ogniwo. Przy bardzo dobrym warsztacie do¶wiadczony zawodnik ma tempo na poziomie 1 min. na ogniwo a shokunin z praktyk± i doskona³ym warsztatem przerabia 100 ogniw na godzinê (mo¿na wyci±gn±æ wiêcej ale tylko chwilowo - ¶rednia dla 8-9 godzin i tak wyjdzie 100/h).
Teraz - z racji tego ¿e zadajesz takie pytania zakwalifkujê Ciê do pierwszej grupy - pocz±tkuj±cy (czas na dopracowanie narzêdzi pomijam). Czyli mamy 15.000 ogniw, z czego 5000 liczymy na praktykê, czyli po 3 min. a resztê po 2 min. (oczywi¶cie dochodzi do tego jeszcze praca z wiêkszymi kawa³kami kolczugi, która trwa wiêcej ni¿ z ma³ymi). Daje to okolice 580 roboczogodzin, czyli 72,5 dni zak³adaj±c, ¿e robisz non stop po 8 godzin dziennie co jest kiepskim za³o¿eniem w tym sensie, ¿e szczególnie z pocz±tku rêce mêcz± siê bardzo szybko (szczególnie przy zagniataniu ogniw) a i nó¿ do przek³uwania trzeba ostrzyæ czêsto bo brak praktyki w zdejmowaniu ogniw (ogniwa przek³ute zostaj± na no¿u) powoduje jego czêste z³amania. Tak¿e zak³adaj±c, ¿e _efektywnie_ bêdziesz robi³ po 4 godziny dziennie codziennie masz w perspektywie minimum jakie¶ 5-6 miesiêcy roboty.

Drut na kolczugê nitowan± z z ³atwo- i ogólnodostêpnych - tylko i wy³±cznie miêkki (ma siê daæ bez problemu owin±æ wokó³ palca) czarny (bez ocynku - ocynk jest ¶liski i p³aszczenie skutkuje czêst± mijank± na zak³adzie) wi±za³kowy ¿arzony (do dostania czy sprowadzenia w sk³adach budowlanych czy sklepach "¿elaznych").
Drutów twardszych po prostu raz, ¿e nie potniesz z zak³adk± a dwa - nie sp³aszczysz, a jak ju¿ nawet jedno na kilkadziesi±t potniesz prawid³owo i sp³aszczysz (przy twardym drucie stêpel i baza, nawet z nierdzewki, szybko zaczynaj± mieæ wgnioty) to nie przek³ujesz bez ka¿dorazowego ³amania koñcówki no¿a.
Je¶li chodzi o rozmiar ogniw - nie radzê pocz±tkuj±cemu zabieraæ siê za co¶ grubszego ni¿ 1,2mm i o mniejszej ¶rednicy prêta do nawijania ni¿ 10mm. Piszesz o ósemkach - nitowanych ósemek wchodzi na zadan± powierzchniê oko³o 60% wiêcej ni¿ dziesi±tek. Resztê dotycz±c± czasu przerabiania 24.0000 ogniw policz sobie sam.

Co¶ na podobieñstwo gilotyny (mocowanej do usztywnionego do ¶ciany (tudzie¿ ciê¿kiego ¶lusarskiego) sto³u) z p³askownikiem do przek³uwania ogniw jest zdecydowanie lepszym pomys³em ni¿ jakiekolwiek przerabiane wymienione rêczne narzêdzia. Szczególnie je¶li tym p³askownikiem jest sztychel (rylec grawerski) Glardon Vallorbe w wersji HSS.

p;
kamil
S³awoj94
D³ugo lecz do osiemnastki siê wyrobie .
1.2/10 mm , a czy po nitowania poddaæ hartowaniu ?
Bo raczej po zgniataniu/sztancowaniu bêdziê s³abe .

P.S jakie jednostki oprócz Polskich Pancernych u¿ywali kolczug nitowanych ? , takie z XVI-XVII wieku


pozdrawiam
Krzysiek
rivetus
CYTAT(Veremi @ 22:19 23.01.2011) *
D³ugo lecz do osiemnastki siê wyrobie .
1.2/10 mm , a czy po nitowania poddaæ hartowaniu ?
Bo raczej po zgniataniu/sztancowaniu bêdziê s³abe .

P.S jakie jednostki oprócz Polskich Pancernych u¿ywali kolczug nitowanych ? , takie z XVI-XVII wieku


pozdrawiam
Krzysiek


Jest taki jeden co ma pomys³a wzglêdem obróbki cieplnej kolczug, ale jak dotychczas nie mia³ czau znale¼æ odpowiedniego materia³u. Nie mia³ te¿ okazji przetestowaæ drutu wi±za³kowego w tej materii (w znaczeniu, ¿e w kawa³ku kolczugi). Z tego co mnie wiadomo, to hartowaniu powierzchniowemu (~case hardenig) by³a (czasami, ma³o ¼róde³) poddawana po³owa ogniw niektórych kolczug. A po³owa dla tego, ¿e sporo przy¶piesza ca³± zabawê sytuacja, kiedy po przygotowaniu ogniw po³owê nitujesz jako pojedyncze ogniwa. Potem tylko ³±czysz ogniwa zanitowane i nie zanitowane w paski i nastêpnie te paski ³±czysz ze sob±. Samo wk³adanie nitów do pojedynczych ogniw i zagniatanie w przypadku pojedynczych ogniw trwa dwa razy krócej ni¿ w przypadku nitowania wszystkich ogniw w kawa³ku zaplecionej kolczugi.
Drut _sp³aszczony_ z 1,2 do 0.9-1.0mm ma o wiele wiêksz± "twardo¶æ" ni¿ wyj¶ciowy drut okr±g³y 1.2. choæby z racji tego, ¿e jest g³adki (je¶li splanowa³e¶ narzêdzia). Wiêc zapomnij o "hartowaniu" a skup siê na narzêdziach.
Kolczuga pruje siê w naszych (têpe lub stêpione ostrza bez zadawani sztychów) warunkach kiedy jeden pacan z drugim zapomn± zeszlifowaæ zadziory na ostrzach - przyhaczenie takim zadziorem ogniwa przy ciêciu równa siê próbie wstania, kiedy siad³e¶ duip± na wystaj±cy gwó¼d¼, zahaczy³e¶ o niego kolcz± i próbujesz wstaæ. Przy prawid³owo zaopatrzonych klingach nie ma takich problemów.

Ad. PS. : ¯artujesz? (kolczug nienitowanych z tego co wiem w owym czasie u¿ywali japoñczycy (ale tylko jako plecionki o podwójnych ogniwach (jak kó³ka na klucze - jako¶æ nippoñskiej stali to mit) s³u¿±cej do ³±czenia p³ytek czy to square czy hex) i (hipotetycznie bo s± ¼ród³a z wczesnej osiemnastki) hindusi.

p;
kamil
p;
kamil
JakubZS±cza
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikCzy ktos wie jak sie nazywa to narzedzie lub jak zrobic cos podobnego?
rivetus
CYTAT(JakubZS±cza @ 21:33 04.02.2011) *
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznikCzy ktos wie jak sie nazywa to narzedzie lub jak zrobic cos podobnego?


Stêpel - wystarczy i¶æ do ¶lusarza z tokark± i wyj¶æ od dolnej ¶rednicy stêpla.
Idziesz z kawa³kiem prêta z nierdzewki ¶rednicy 15-20mm i pokazujesz zdjêcie.
Chyba ¿e chodzi o to narzêdzie na dole zdjêcia - kowad³o...
A, to po prawej to m³otek czasem zwany pobijakiem.
p;
kamil
Torgils
Witam

A ten sztychel Glardon Vallorbe w wersji HSS jaki najlepiej kupiæ, no¿owy, p³aski, szpiczasty, okr±g³y? Nit trojkatny, wiec chyba na ch³opski rozum no¿owy albo p³aski tylko z tego co sie zorientowa³em to no¿owy w pewnym sklepie internetowym zaczyna sie od grubo¶ci 1,8mm, troche za duzo ... da sie to ³adnie "zjechaæ" tak ¿eby przekuc sp³aszczone ogniwo ? Ewentualnie moze jeszcze szpiczasty hmm ... kto¶ pos³uzy rad±, by³kbym wdziêczny, rylce te nie s± tanie ;)

Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
brat grucha:)
Ja mam pytanie z innej beczki, my¶lê, ¿e piszê w odpowiednim temacie.

Zacz±³em robiæ swoje kó³ka do kolczugi i siê zastanawiam czy zak³ad rozklepujê wystarczaj±co by zmie¶ciæ nit. Ni¿ej fotki tego co mi jak na razie wychodzi:)

Drut 1,2 nawiniêty na prêt 10mm, drut wy¿arzony przed rozklepaniem.


Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
rivetus
@Torgils
Rylec jest tylko _materia³em_ na nó¿ do robienia szczelin. Czyli po zakupie trzeba go obrobiæ i osadziæ w narz±dku jak podano w przewodniku na Arador.com czy dowolnym innym patancie jaki sobie wymy¶lisz. Mo¿e byæ dowolnego kszta³u, acz p³askie czy trapezowe ³atwiej obrabiaæ i osadzaæ ni¿ ob³e w przekroju.

@grucha
Spokojnie na takim zak³adzie zmie¶cisz szczelinê i osadzisz nit, zreszt± podsy³a³em Ci w zesz³ym roku zbli¿enia moich ogniw i zak³ad na nich jest takiej samej szeroko¶ci po sp³aszczeniu.

p;
kamil
brat grucha:)
W takim razie daje do oceny moje pierwsze nity:)

Jakie¶ porady, uwagi?


Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


samotny rycerz ziemi Bogatyñskie
£adnie, ³adnie ;) to jeszcze ci jakie¶ 24 999 kó³eczek zosta³o do sklepania smile.gif
brat grucha:)
Piszê do osób bêd±cych w temacie od d³u¿szego czasu. Wydaje mi siê, ¿e moje nity s± paskudne... Trzymaæ trzymaj±, kombinerki maj± problem z rozerwaniem kó³ka. Wygl±d jest jednak cholernie ma³o estetyczny... Nie wiem czy estetyka przyjdzie wraz z wpraw±, czy to kwestia inaczej ciêtych nitów?

Ni¿ej zdjêcie kawa³ka mojej pracy:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik


Nit:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
brat grucha:)
Zmiana technologii produkcji i efekty lepsze:) Zainwestowa³em w wyprodukowanie narzêdzi stacjonarnych. Zarówno do p³aszczenia jak i dziurawienia. Efekty du¿o lepsze, kó³ka równiejsze, a dziurawienie szybsze.

(zdjêcia robione telefonem wiêc sorka za jako¶æ)


Ni¿ej fotka kó³ek sp³aszczonych:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Ni¿ej fotka przedziurawionego kó³ka:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Ni¿ej fotka zanitowanego kó³ka:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Kawa³ek kolczugi:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Bogiel
Trochê odnowie temat ;)

Czy takie narzêdzie nada siê do robienia dziur?-Rylec do grawerowania

I takie mo¿e trochê dziwne pytanko, jak zanitowaæ nit trójk±tny, potrzeba jakiego¶ specjalnego przyrz±du? dunno.gif

Takie jeszcze jedno, czy lepiej sp³aszczaæ ca³e kó³ka czy tylko w miejscu w którym siê ³±cz± jak to ma siê do wytrzyma³o¶ci i do historyczno¶ci, chodzi mi g³ównie o kolczugi z prze³omu XIV-XVw. Przegl±daj±c ksi±¿ki w pó¼niejszych kolczugach tzn. XVI-XVIIw nitowano* w wiêkszo¶ci tylko z³±cza.

Pozdrawiam

----

Edit: tu mia³o byæ zdaje siê: "sp³aszczano"
Pozdrawiam - mod. Andrzej/Viator
Bogiel
Przepraszam, ¿e piszê tak post po po¶cie, ale nie mam jak edytowaæ. icon_sad.gif

Wiêc skoro nikt nie udzieli³ odpowiedzi na zadane pytania to sam sobie odpowiem. tongue.gif

Do nitowania wystarcz± zwyk³e szczypce z dziurk±. szczerba.gif
Ca³e sp³aszczone kó³ka pasuj± na XIV-XVw i s± bardziej wytrzyma³e, lecz zabieraj± wiêcej czasu, gdy¿ trzeba wiêcej w nie waln±æ.

Jednak dalej nie jestem pewien co do urz±dzenia, i wolê nie kombinowaæ wyrzucaj±c pieni±dze, dlatego proszê o poinformowanie mnie co do przyrz±du (rylca, przebijaka) jaki trzeba zakupiæ-wielko¶æ, rodzaj, kszta³t.

Pozdrawiam
samotny rycerz ziemi Bogatyñskie
Moim skromnym zdaniem, te przebijaki grawerskie co w poprzednim po¶cie pokaza³e¶ s± ok, ale je¶li nie robi³e¶ nitowanki, to szkoda inwestowaæ prawie 5 dych, bo moze siê szybko zniechêcisz.

Ja co prawda przewierca³em sp³aszone kóleczka, ale kilka testów na przebijanie robi³em. W zasadzie nada wiê wszsytko co jest z twardej hartowanej stali, bo zak³adka kóleczka nie jest gruba (popróbuj np. hartowane gwo¼dzie, albo co¶ w tym stylu: http://www.forch.pl/product.aspx?p=e330dc2...24d770344" ). Tanie, ³atwo dostêpne i jak siê stêpi to ³atwo naostrzysz

A co do urzadzeñ do przebijania, to chyba 3 opcje s±:
-rêcznie- przyk³adasz rylec i walisz m³otkiem
-rylec zamontowany na kombinerkach-do zrobienia sememu (mogê ci wys³aæ fotke)
-machina stacjonarna dzia³aj±ca podobnie jak stojak do wiertarki (jak ³adnie poprosisz brata Gruche to ci zdjêcie czego¶ takiego wy¶le)
Bogiel
Z chêci± zobaczê có¿ to za wymys³. Najbardziej interesowa³oby mnie to co jest pokazane na tym filmiku gdzie by mo¿na by³o co¶ takiego dostaæ? Je¿eli chodzi o kolczugi to bawiê siê z tym ju¿ d³ugi czas ok 3 lat ale to wszystko by³y tylko na styk, wiêc chcia³bym zrobiæ w koñcu co¶ na powa¿nie.
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
Hmm Bracie Grucho móg³ by¶ siê podzieliæ swoim wynalazkiem? Bo chcia³ bym porobiæ sobie kolcze nitowane, ale niestety po kontuzji patent z kombinerkami nie za bardzo wchodzi w rachubê :/
Przy okazji pytanie jak± grubo¶æ drutu zastosowaæ dla kó³ek o ¶r. 8mm a jak± dla 10mm?
Viator
Na solidn± kolcz± wystarczy drut o grubo¶ci 1/5 ¶rednicy (wewnêtrznej) kó³ek - dla dziesi±tek 2 mm, dla ósemek 1,6 mm. Cieñszy wygl±da gorzej (chyba ¿e rozklepujesz ca³e kó³ko) a z grubszym trudno pracowaæ.
Chrystian (Lvcivs Cornelivs Barbatvs)
planuje rozklepanie ca³ego ko³ka, moim zdaniem ³adniejsze ;) dziêki za rade. Teraz tylko trzeba oblookaæ jak±¶ automatyzacjê do nitowania i zajêcie na zimê bêdzie jak siê patrzy :D
Mizi
Cycu, ja w swojej kolczej mam sp³aszoczne po ca³o¶ci 10 z drutu 1,2. My¶la³em ¿e bêdzie zbyt delikatna, ale zachowuje siê ¶wietnie smile.gif. Kaptur mam z 10/ 1,6 i jak dla mnie to max na 10mm przy ca³ym sp³aszczeniu... Wagowo czuæ bardzo ró¿nice
Laser
CYTAT
-rylec zamontowany na kombinerkach-do zrobienia sememu (mogê ci wys³aæ fotke)


Ja poproszê foto.
samotny rycerz ziemi Bogatyñskie
CYTAT(Laser @ 15:34 31.10.2013) *
CYTAT
-rylec zamontowany na kombinerkach-do zrobienia sememu (mogê ci wys³aæ fotke)


Ja poproszê foto.



Kiedy¶ je wstawia³em na forum, ale nie moge znale¼dz gdzie... Wiec wrzucam jeszcze raz smile.gif

S± to stare cêgi czo³owe, na dolnej szczêce dospawana "platforma" z ma³ym otworkiem na który siê k³adzie kó³eczko, a górne szczêki maj± dospawane nakrêtki, w które wkrêca siê ¶ruby blokuj±ce ostrze. Dziêki temu mo¿na je ³atwo wymieniaæ na inne i regulowaæ po³o¿enie.
Laser
CYTAT
S± to stare cêgi czo³owe, na dolnej szczêce dospawana "platforma" z ma³ym otworkiem na który siê k³adzie kó³eczko, a górne szczêki maj± dospawane nakrêtki, w które wkrêca siê ¶ruby blokuj±ce ostrze. Dziêki temu mo¿na je ³atwo wymieniaæ na inne i regulowaæ po³o¿enie.


Dziêkujê. Widzia³em odpowiednie narzêdzie (nie trzeba go przerabiaæ) jednak za cholerê nie mogê znale¼æ polskiego odpowiednika. Nie wie kto¶, gdzie i za ile mo¿na dostaæ takie ustrojstwo? W Stanach stoi po ok. 20 dolarów, a drugie tyle chc± za wysy³kê. Foto:


CYTAT(Viator @ 10:02 31.10.2013) *
Na solidn± kolcz± wystarczy drut o grubo¶ci 1/5 ¶rednicy (wewnêtrznej) kó³ek - dla dziesi±tek 2 mm, dla ósemek 1,6 mm. Cieñszy wygl±da gorzej (chyba ¿e rozklepujesz ca³e kó³ko) a z grubszym trudno pracowaæ.


A sk±d takie proporcje?
samotny rycerz ziemi Bogatyñskie
kiedy¶ zrobi³em "solidn±" kolcz±... kóleczka 6/2 mm... naprawdê piêknie wygl±da³a, ale nie sz³o tego unie¶æ.
Do nitowanej polecam 1.2 lub 1.4 mm - mniej ni¿ 1,2 robi sie troszke za cieñki.

I taka ciekawostka wyliczona w teorii: dla kolczugi d³ugiej z pe³nymi rekawami zwiêkszenie ¶rednicy drutu o 0,2mm zwiêksza wagê ca³o¶ci o 1,5-2kg
brat grucha:)
Dla zainteresowanych jaki¶ czas temu za³o¿y³em stronê na FB na temat kolczug. Zamieszczam tam zdjêcia orygina³ów, oraz w³asnych produkcji. Na chwilê obecn± wrzucam tylko bie¿±ce swoje produkcje, poprzednich nie zamie¶ci³em (nie chce mi siê szukaæ). Na stronie jest ju¿ do¶æ bogata galeria z orygina³ami. Jak kto¶ ma jeszcze inne ciekawe zdjêcia orygina³ów to bardzo bym prosi³ o kontakt- rozbudujê galeriê.

Zachêcam do odwiedzenia i polubienia strony:) Na pewno sporo ciekawych informacji tam wygrzebiecie.

https://www.facebook.com/pages/Kolczugi-nit...2?ref=bookmarks
Czcibor
Dzieñ dobry,
proszê podaæ ¼ród³o do zdjêæ z których Pan korzysta. Takie s± warunki ich udostêpniania w internecie.

Je¶li chodzi o podpisy
CYTAT
Ka³dus b±d¼ Wolin. Niestety mam s³abo podpisane i nie wiem.

oraz
CYTAT
Nie mam podpisanego- proszê o pomoc w identyfikacji.

Informacje dotycz±ce zdjêæ znajduj± siê na stronie, z której Pan zaczerpn±³ zdjêcia.
brat grucha:)
Wiêkszo¶æ zdjêæ jakie powielaj± siê u mnie i na Waszym blogu bra³em kiedy¶ z jakiej¶ niemieckiej strony- nie bêdê teraz szukaæ linka. Aczkolwiek faktycznie bardzo fajnie macie to opisane. Kawa³ dobrej roboty:). Je¿eli pozwolicie to przekopiujê kilka linijek z dopiskiem, ¿e dane z Waszego bloga?
Czcibor
Pozwalamy.
Dziêkujê.
Bjorn_
Zapraszam do odwiedzin mojej strony z kolczugami nitowanymi. Mo¿na tam zobaczyæ wiele zabytków muzealnych.
https://www.facebook.com/kolczugi.nitowane.Baldwin

Wynokujê tak¿e kolczugi na zamówienie. Pozdrawiam
brat grucha:)
Chcia³bym poinformowaæ, ¿e zrobi³em krótki poradnik o produkcji kó³ek nitowanych.

Zachêcam do lajkowania, komentowania i udostêpniania.

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1...7512&type=3
Wojtuskk
To i ja sie zareklamujê smile.gif

www.facebook.com/nitowanka
zapraszam !
rivetus
CYTAT(Wojtuskk @ 21:50 23.03.2015) *
To i ja sie zareklamujê smile.gif

www.facebook.com/nitowanka
zapraszam !


A reklamuj siê ile wlezie bez statusu dobrodzieja czy mecenasa.

Tylko zadbaj, ¿eby dziury jakie robisz w zak³adce ogniwa, w które pó¼niej wk³adzasz nity czy te¿ kawa³ek druta zachowywa³y trochê materia³u zak³adki z góry i z do³u.

¯arzenie ogniw jest ok, we¼ Brata Gruchê pod pachê wzglêdem ogniw wybijanych i je¶li co¶ zrobicie razem to mo¿e wyj¶æ z tego ca³kiem ciekawa kolcza wzglêdem reko.

Tylko poleca³bym zmieniæ dziury na szczeliny, czyli nit okr±g³y na trapezowy, mniejsza strata materia³u na zak³adce.

Ale w sumie co ja siê tam znam...
Wojtuskk
Oczywi¶cie siê zgadzam ¿e kó³ka na nity trapezowe czy te¿ inaczej trójk±tne wygl±daj± lepiej, czasem wykonujê, co prawda na razie dosyæ rzadko, chocia¿ nitowanki robiê od 2010r. Na razie my¶lê nad jakim¶ projektem usprawnienia zarówno dziurkowania jak i nitowania w tej technice, szczerze mówi±c nie jestem do koñca przekonany co do wytrzyma³o¶ci tych¿e nitów, moje jak moje nie powiem trzymaj± (chocia¿ rêki sobie uci±æ dam ¿e po paru starciach parê kó³ek nie pêknie) ale inne jakie widzia³em, przede wszystkim hindusy s± tragiczne jako¶ciowo, nity same wypadaj±. Uwa¿am i¿ jest to kwestia i¿ kó³ko ma naruszon± strukturê na wybrzuszeniu i stamt±d zaczyna siê pêkniêcie które siê rozchodzi. Pêkniêcie te wychodzi przy nitowaniu prawdopodobnie. Wiêc kwestiê tego jaki bêdzie otwór zostawiam klinetowi, osobi¶cie preferujê okr±g³y.
Viator
Witamy, Wojciechu (o ile dobrze odczytujê nick), na Freha.
Jako moderator muszê spytaæ czy bêdziesz wp³aca³ sk³adkê (patrz Regulamin punkt 5), ¿eby otrzymaæ status (tytu³) sponsora (mecenasa/dobrodzieja) Frehy?
Je¶li nie to zgodnie z Regulaminem nie bêdziesz móg³ zak³adaæ w³asnych tematów na Targowisku, a tam i tylko tam powinno siê reklamowaæ swoje wyroby. W przeciwnym razie Twoje posty mog± byæ edytowane albo usuwane.
Wojtuskk
Witam smile.gif
oczywi¶cie wp³acê w najbli¿szym czasie, prosi³bym o nieusuwanie postów do tego czasu.
pozdrawiam!
brat grucha:)
W sumie do¶æ dawno stworzy³em poradnik o samym splocie 4w1 ale nie doda³em go tutaj wiêc wklejam teraz:)

Wersja dla pocz±tkuj±cych.

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1...7512&type=3
Laser
Super. Jeszcze brakuje jak robiæ kliny :-)
brat grucha:)
CYTAT(Laser @ 10:11 17.05.2016) *
Super. Jeszcze brakuje jak robiæ kliny :-)



Czemu brakuje?

To przecie¿ banalnie proste. S± dwie znane mi metody:
1. Arkusz blachy cienkiej pociêty na równe pasy. Pasy potem obcinaczkami bocznymi ciête w trójk±tne kliny.

2. Drut stalowy, mo¿e byæ ten sam co kó³ka, tylko trochê grubszy. Drut wykuæ na p³ask± równ± szerok± na wysoko¶æ klina blaszkê. Potem t± blaszkê ci±æ na trójk±tne kliny.

Moim zdaniem druga metoda znacznie lepsza. Raz, ¿e nity siê nie wyró¿niaj± bo ten sam materia³. Dwa, ¿e szybciej siê robi. 3. Taniej i raczej poprawniej bo po co mieli by wchodziæ w koszt wykonania blachy, skoro mo¿na zrobiæ tañszy drut...
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.