Witam serdecznie,
jest to mój pierwszy post na forum i proszê o wyrozumia³o¶æ
Do tegorocznego Grunwaldu coraz bli¿ej, wiêc zacz±³em kompletowaæ strój ¿eby siê za³apaæ. Wpad³ mi w rêce ¶wietny wykrój preszywanicy, który jak siê wydaje bêdzie o niebo wygodniejszy od popularnych przeszywek w których podniesienie rêki nad g³owê jest praktycznie niewykonalne. Moje pytanie brzmi: czy jest ona "koszerna" na tamten okres? Pytam, gdy¿ zale¿y mi na jak najdok³adniejszej rekonstrukcji, ¿eby nikt nie zarzuci³ mi szeroko pojêtej mroczno¶ci (czego pewnie i tak w 100% nie uniknê )
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Korzystaj±c z okazji chcia³bym siê równie¿ dowiedzieæ czy u¿ycie lnu jako wierzchniej czê¶ci dubletu bêdzie dopuszczalne, czy w grê wchodzi tutaj jedynie we³na? Nie chodzi tutaj o chêæ redukcji kosztów, tylko o to ¿e nie wyobra¿am sobie biegania przez ca³y czas w we³nianym dublecie (zaznaczam tutaj ¿e nogawice robiê jak najbardziej we³niane) nawet kiedy zrzuci siê ju¿ z siebie zbrojê i przeszywkê, szczególnie je¶li bêdzie taki skwar jak w zesz³ym roku. Aha, dublet zamierzam uszyæ na podstawie wykroju Gutkowskiej, który za³±czam.
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik
Za wszelk± okazan± pomoc z góry bardzo dziêkujê

dublet mo¿e byæ lniany,nie musisz w nim nawet biegaæ,ot jak zdejmiesz rêkawy to Ci bêdzie trzymaæsiê na pasku ;p.ewentualnie rolujesz nogawice i zamiast dubletu jaka¶ tunika lniana.

co do przeszywki,jest to wzór
http://www.forest.gen.nz/Medieval/articles...rles_blois.html
wiêc jak najbardziej pasuje

Przeszywka ujdzie w t³umie i na pewno nie jest mrocz±ca. Co do szycia dubletu, nazwa³bym go pourpointem, czy jak± spodni± i przejrza³ bardzo obszerny temat o pourpoincie i dublecie na forum. Dowiesz siê, ¿e materia³ wierzchni mo¿e byæ i we³niany i lniany, a nawet jedwabny, czy z aksamitu jedwabnego. Mo¿e byæ pikowany po ca³o¶ci itd. itp. Wszystko zale¿y dla jakiej postaci to ma byæ strój i do jakich celów stworzony.

Pozdrawiam, Stach

Zamiast dubletu polecam tunikê, prostsza do uszycia, mniej potrzeba materia³u i jest ogólnie lepsza.
Chocia¿ nie bêdzie pasowaæ na rycerza za bardzo, bardziej na lekkozbrojnego, strzelca czy cos takiego.

Dziêki wszystkim za rozwianie moich w±tpliwo¶ci


Co do nazwy to siê orientujê(podpis pod wykrojem ) a je¿eli chodzi o rodzaj materia³u to wola³em siê upewniæ, bo mimo przeczytania paru w±tków wci±¿ nie by³em pewien czy lniany dublecik nie wzbudzi jaki¶ negatywnych odczuæ konserwatywnej czê¶ci odtwórców. Co do do owego pourpoint-u rozumiem ¿e jego przepikowywanie jest równie¿ "nieobowi±zkowe" ?

Chcia³bym tak¿e zapytaæ czy orientuje siê kto¶ mo¿e czy istniej± jakie¶ szczególnego rodzaju pikowane nogi do kompletu? (chcia³bym zachowaæ spójno¶æ ubioru) to samo pytanie odno¶nie nogawic do kompletu z lnianym (chyba) niepikowanym pourpointem. Wszelkie sugestie mile widziane.
Pozdrawiam, Mateusz.

Mimo usilnych starañ nie uda³o mi siê znale¼æ ¿adnego ¼ród³a wskazuj±cego na u¿ywanie lnu na wierzch dubletu, prêdzej barchan (bawe³nolen, fustian). Ale czemu boisz siê we³ny? Cienka tkanina we³niana nie grzeje, za to wygl±da IMHO lepiej ni¿ lniana szmatka.
Co do pikowania - w ikonografii wystêpuj± pourpointy niepikowane, jak te¿ pikowane tylko poni¿ej talii i na przedramionach.


Pikowane nogawice pod blachy zachowa³y siê z 14 wieku, i s± do¶æ cienkie - opisuje je EO w swoim blogu: http://www.fuscher.com.pl/1382/?p=50
W stroju cywilnym (je¿eli dobrze zrozumia³e twoje pytanie) nogawice pikowane nie wystepowa³y.

Pozdrawiam, Rafa³