czy da siê bezpiecznie strzelaæ do ludzi - rycerzy - dla potrzeb materialu filmowego?
Tak ¿eby by³y groty , ale w miare bezpieczne?
Bo to pod Grunwaldem to by³o m¶miechu warte - strza³y z gum± czy ga³gankami na koñcu.
CYTAT(Folderon @ 15:57 26.10.2010)
czy da siê bezpiecznie strzelaæ do ludzi - rycerzy - dla potrzeb materialu filmowego?
Tak ¿eby by³y groty , ale w miare bezpieczne?
Bo to pod Grunwaldem to by³o m¶miechu warte - strza³y z gum± czy ga³gankami na koñcu.
Dobrze sobie zmontuj i bêdzie gitara. Albo zatrudnij kaskaderów i zabul im za ubezpieczenie. Nie wiem tylko czy Ciê bêdzie ciê na nie staæ. Jak za drogo pozostaj± jeszcze efekty specjalne.
Anglicy u¿ywaj± do inscenizacji jakich¶ ma³ych gumowych grotów. S± w miarê bezpieczne, lepiej lataj± i ma³a guma nie rzuca siê w oczy. Jest tylko jeden problem - oczy, niestety te gumowe groty mog± je ³atwo wybiæ.
Te ma³e gumowe groty nabijaj± spore siniaki przez przeszywanice. W rzeczywisto¶ci te pacyny to nic innego jak gumowe groty do polowania na ma³e zwierzêta, maj± za zadanie og³uszyæ.
Owszem, fajnie to wygl±da bo pacynka leci jak strza³a, wbija siê toto tak¿e w ziemiê (o ile nie jest strasznie twarda). Ale do najbezpieczniejszych wynalazków bym tego nie zaliczy³.
Jest co prawda wiêksza wersja tego cuda, koñcówka ma rozmiar korka od zlewu mniej wiêcej. Jest bezpieczniejsze ale lata tak sobie.
Zale¿y jeszcze o jakie dok³adnie ujêcie filmowe Ci, Folderonie, chodzi - o masowym ostrzale z ³uków typu "deszcz strza³" bez pacynek mo¿esz zapomnieæ, ale zainscenizowany, pojedyñczy strza³ z ³uku czy kuszy z ma³ej odleg³o¶ci do specjalnie spreparowanego i oprócz tego porz±dnie opancerzonego przeciwnika mo¿na by zaryzykowaæ. Na jednym z pierwszych turniejów w Liwie prezentowano strza³ z kuszy o rozs±dnym naci±gu do podchodz±cego rycerza z kilkunastu kroków - grot wbi³ siê w deskê ukryt± na piersiach "ofiary", która przewróci³a siê na plecy, oczywi¶cie ¶wiadomie i celowo, ale widaæ by³o pewnien wp³yw samego impetu uderzenia na ten ruch, tak ¿e wygl±da³o to dla widzów bardzo wiarygodnie. Oczywi¶cie naci±g kuszy, grot i zabezpieczenie trafianego by³y tak dobrane ¿eby nie by³o mo¿liwo¶ci przestrzelenia p³ytki, ale w wypadku pud³a i trafienia w inny rejon cia³a np. w wizurê he³mu pewne ryzyko oczywi¶cie istnia³o.
Te ma³e gumowe gówienka to tylko do strzelania 45 stopni i opad - inaczej wielkie ryzyko.
Tak, bywalcy Hastings skar¿yli siê na siniaki - to jest w koñcu grot, tyle ¿e gumowy, ale jak pamiêtamy gumow± pa³± te¿ mo¿na zabiæ.
Có¿, ka¿de strzelanie do ludzi bêdzie nios³o jakie¶ ryzyko. Tym bardziej je¶li wykluczymy pacynki (a i one potrafi± odpa¶æ przy strzale).
Ja bym najpierw zapyta³a siê ostrzeliwanych czy godz± sie na obrywanie takim czymsæ, by Pan filmowiec nakrêci³ sobie fajne ujêcia. Na ich miejcu przy utracie oka zarz±da³abym bajoñskiego odszkodowania od ca³ej grupy ³uczników, od tego Pana te¿. Kaskaderom siê p³aci,a on sobie Grunwald krêci za darmochê i narzeka.
Jasne; w ogóle nie ma mowy o innym strzelaniu ni¿ tylko "ustawiane" - przecie¿ trafiony musi dok³adnie wiedzieæ kiedy ma siê przewróciæ a strza³a powinna w nim utkwiæ - to wymaga specjalnych przygotowañ a i zgrania ruchów co do u³amka sekundy. Je¶li gumka i pacyna siê do tego filmowania nie nadaj± to nie wchodzi w grê ostrza³ "niereglamentowany", bo przecie¿ nawet samym patykiem bez niczego na koñcu mo¿na zrobiæ du¿± krzywdê.
O ile dobrze pamiêtam, na którym¶ z Grunwaldów (bodajze 1999), dziewczyna z naszego obozu oberwa³a pacynk± w okolice oka- skonczylo siê na szwach na ³uku brwiowym. Chyba wlaz³a na liniê strza³u, lub tez by³y to niem±dre wyg³upy.
Nie pamiêtam jednak, czy na koñcu strza³y by³a za ma³a i za twarda ga³gankowa pacynka, czy te¿ by³o to co¶ w rodzaju korka od wina.
Ja na tegorocznej inscenizacji oberwa³em pacynk± w stopê i skoñczy³o siê to... pêkniêciem palca
Wniosek - trzeba kupiæ sabatony
Tak¿e nawet pacynka mo¿e zrobiæ kuku.
Odwo³uj±c siê do pierwotnego postu: na potrzeby filmu postprodukcja spokojnie wyma¿e wszelkie gumki i pacynki. Dowolne studio robi±ce edycjê materia³u wideo powinno to zrobiæ z palcem w nosie, nie mówi±c o profesjonalnych filmowcach.
CYTAT(Folderon @ 15:57 26.10.2010)
czy da siê bezpiecznie strzelaæ do ludzi - rycerzy - dla potrzeb materialu filmowego?
Tak ¿eby by³y groty , ale w miare bezpieczne?
Bo to pod Grunwaldem to by³o m¶miechu warte - strza³y z gum± czy ga³gankami na koñcu.
Owszem jak jakikolwiek organizator pozwoli ci strzelaæ strza³ami z grotami. Jak znajdziesz kogo¶ kto we¼mie prawn± odpowiedzialno¶æ za to jak co¶ siê stanie (p³acenie odszkodowañ- jaki¶ ubezpieczyciel). Jak zdobêdziesz zgody osób do których strzelaj±... (wynajmiesz kaskaderów jak wy¿ej wspomniano) to czemu nie. Bezpieczeñstwa tutaj nie ma ¿adnego, nawet gumowe pacyny czasem robi± krzywdê:P Ironicznie mogê Ci tylko zaproponowaæ by¶my wszyscy posprawiali sobie ostra broñ, ostre groty... Uwierz bêdzie efektowniej:)
Ja bym to zrobi³ tak:
pierwsze ujêcie-³ucznicy strzelaj±
drugie ujêcie-strza³y lec± w powietrzu
trzecie ujêcie - wbite strza³y w rycerzy
W sensie ¿e w dwóch pierwszych ujêciach ³ucznicy strzelaj± strza³ami z normalnymi grotami w powietrze (w nikogo) a te trzecie ujêcie to zanim zacznie siê kamerowaæ to strza³y bêd± ju¿ przyklejone do rycerzy.
istnieje te¿ mo¿liwo¶æ (trochê to ju¿ trudniejsze) ¿e ³ucznicy strzelaj± strza³ami z normalnymi grotami w powietrze a tam gdzie strza³y siê wbijaj± w ziemiê roz³o¿yæ zielone t³o (green screen). Potem na tym zielonym tle postawiæ rycerzy i ¿eby upadli na ziemiê. Potem siê to zmontuje i wyjdzie ¿e jak strza³y "dotkn± rycerzy to siê wbij± a rycerze padn± na ziemiê. 100% bezpiecznie.
Jak bym znalaz³ trochê wolnego czasu to bym móg³ pomóc z efektami spycjalnymi
(za darmo
)
mo¿na by równie¿ zrobiæ te oddzielne ujêcia jak pisa³ Bartimus, a na koniec filmowaæ rycerzy i kto¶ z drabiny mo¿e i na g³owy zrzucaæ strza³y xD Nie bêd± mia³y impetu wiêc nikogo nie porani± a wygl±daæ bêdzie, ¿e lec± z góry hehe i wyjdzie pewnie taniej ni¿ nak³adanie na siebie ró¿nych scen i zatrudnianie speca od efektów.
Pozdrawiam
efekty typu greenscreen s± proste.
Polecam program Adobe After Effects
Szanowni Przyjaciele !
Dziêki za opinie i rady !
Jednak¿e greenscreen (jak s³usznie pisze Bartimus) to proste efekty - tak proste, ¿e s± w tej chwili standardem... Szanuj±cy siê twórcy stosuj± je obecnie niechêtnie i z musu, bo od tego tylko krok do 3d, morfingu aktorów i zabawy wy³±cznie ZE SOB¡ i z kompem;)
St±d moje pierwsze pytanie - tytu³ w±tku.
Natomiast uda³o mi siê znale¼æ grupkê rycersk± (bez koni) do ostrzelania.
Okaza³o siê, ¿e ³ucznicy mog± sobie strzelaæ do syta
Bez szkody dla ostrzeliwanych. Nawet tarcze wytrzyma³y znacznie wiêcej, ni¿ wszyscy przypuszczali¶my (!!)
Pozdrawiam!
F.
Statystyka przemówi i siê ¶wiat odmieni -
CYTAT(Folderon @ 18:45 12.11.2010)
Natomiast uda³o mi siê znale¼æ grupkê rycersk± (bez koni) do ostrzelania.
Okaza³o siê, ¿e ³ucznicy mog± sobie strzelaæ do syta
Bez szkody dla ostrzeliwanych. Nawet tarcze wytrzyma³y znacznie wiêcej, ni¿ wszyscy przypuszczali¶my (!!)
Pozdrawiam!
F.
Z ca³ym szacunkiem dla odwagi ostrzeliwanych i ostrzeliwuj±cych - czy Wy Szanowni Koledzy macie po kolei pod he³mami ?
Post wcze¶niej przede mn± pisa³ Hegemon - je¶li czego¶ nie wiecie o ³ucznictwie, spytajcie w³a¶nie Jego, jest super praktykiem. To, ¿e uda³o siê Wam unikn±æ ofiar w ludziach to IMHO ³aska boska, kochaj±ca szaleñców... Ale lepiej nie przeginaæ!
CYTAT
Jednak¿e greenscreen (jak s³usznie pisze Bartimus) to proste efekty - tak proste, ¿e s± w tej chwili standardem... Szanuj±cy siê twórcy stosuj± je obecnie niechêtnie i z musu, bo od tego tylko krok do 3d, morfingu aktorów i zabawy wy³±cznie ZE SOB¡ i z kompem;)
Chodzi o osi±gniêcie okre¶lonego efektu czy o to ¿eby postrzelaæ do ludzi ? A mo¿e o to, ¿eby zrobiæ kolejne cha³upnicze FX w rodzaju tych z "Wied¼mina" ?
I nie, szanuj±cy siê twórcy stosuj± greenscreen wtedy, kiedy go potrzebuj±. Nie zauwa¿y³em jakiej¶ "niechêci" do tego rozwi±zanie (podobnie zreszt± jak i do CG).
CYTAT
I nie, szanuj±cy siê twórcy stosuj± greenscreen wtedy, kiedy go potrzebuj±. Nie zauwa¿y³em jakiej¶ "niechêci" do tego rozwi±zanie (podobnie zreszt± jak i do CG).
A o Timie Burtonie pan s³ysza³?
Witam, te ujêcia strzelania do ludzi mog± byæ naprawdê efektowne w³a¶nie tak, jak to pisa³ Bartimus, wed³ug mnie w³a¶nie Ty idziesz na efekciarstwo, typu strza³y - rany - krew sie leje - strza³a stercz±ca z
itp. O niebo lepiej bedzie wyglada³a sekwencja ³ucznik - skupiona twarz --> nak³adanie i naci±ganie strza³y --> sylwetka npla --> strza³a w locie --> albo z daleka efektowny upadek npla albo z bliska ten¿e próbuj±cy wyrwaæ strza³ê z siebie etc, proszê zauwa¿yæ mnóstwo mo¿liwo¶ci zawarcia ³adunku emocjonalnego i psychologicznego... A ci wojowie do ostrzeliwania ostrymi-- gratulacje za znalezienie, my¶la³em, ¿e to niemo¿liwe --- uwa¿aj, koszty ubezpieczenia i odszkodowania zrobi± wyrwê w bud¿ecie wiêksz± ni¿ strza³a w woju...
Na marginesie, jest sporo filmów w³a¶nie z scenami ostrza³u z ³uków, i mo¿na podpatrzeæ, jak to zrobiono, wcale nie s± potrzebne ujêcia wbijania siê strza³y (konieczna ultraszybka kamera... masz tak±???) ale mo¿na je ³atwo zainscenizowaæ na kawa³ku pancerza plus parê szmat... a samego rycerza w nastêpnym ujêciu, w podobnej zbroi, "odstawiaj±cego" ujêcie po trafieniu...
Widzia³em podobnie zrobione superefektowne zdjêcia (chyba na Robin Hoodzie???), t³o by³o rozmazane, ledwo widoczne, aby podkre¶liæ szybko¶æ strza³y, a potem ju¿ normalnie, rycerz ze stercz±c± strza³±.
Pozdrowienia
CYTAT
A o Timie Burtonie pan s³ysza³?
S³ysza³. Taka np. 'Alicja w krainie czarów' czy "Charlie w fabryce czekolady" ... ¶wietnie zrobione CG.
CYTAT(arcimir @ 20:15 14.11.2010)
Ty idziesz na efekciarstwo, typu strza³y - rany - krew sie leje - strza³a stercz±ca z
itp. O niebo lepiej bedzie wyglada³a sekwencja ³ucznik - skupiona twarz --> nak³adanie i naci±ganie strza³y --> sylwetka npla --> strza³a w locie --> albo z daleka efektowny upadek npla albo z bliska ten¿e próbuj±cy wyrwaæ strza³ê z siebie etc, proszê zauwa¿yæ mnóstwo mo¿liwo¶ci zawarcia ³adunku emocjonalnego i psychologicznego
Problem by³ ju¿ obgadywany w temacie o walce kontaktowej - i tu siê w pe³ni zgadzam. Podejrzewam jednak, ¿e za³ozycielowi w±tku chodzi nie o film fabularny, ale paradokument "tak to by³o w ¶redniowieczu". A w tego typu produkcjach ma³o kto przejmuje siê emocjami jednostki, liczy siê ukazanie konkretnej technologii.
Na szczê¶cie ca³± sprawê mo¿na przybli¿aæ na inne sposoby, równie ciekawe, a przy tym merytoryczne. Typu praktyczny pokaz oparty na za³o¿eniach archeologii do¶wiadczalnej, w którym odtwórca strzela do kawa³ka ubranego w zbrojê miêcha od rze¼nika, a przy okazji prelekcji o ³ucznictwie zahacza o fizykê czy inn± biologiê. O tego rodzaju eksperymentach z ró¿nymi rodzajami broni mo¿esz ju¿, Folderonie, znale¼æ co¶kolwiek na Fresze (przynajmniej kiedy¶ by³y, dawno nie czyta³am).
CYTAT
(...) mo¿na je ³atwo zainscenizowaæ na kawa³ku pancerza plus parê szmat... a samego rycerza w nastêpnym ujêciu, w podobnej zbroi, "odstawiaj±cego" ujêcie po trafieniu...
Wiem, ¿e przeginam, w koñcu to forum rekonstrukcji historycznej, ale nie mogê siê powstrzymaæ;);) -
http://www.youtube.com/watch?v=8mA4ZyBUGzM
CYTAT
S³ysza³. Taka np. 'Alicja w krainie czarów' czy "Charlie w fabryce czekolady" ... ¶wietnie zrobione CG.
To ja ze swojej strony tak: Je¼dziec bez g³owy, Gnij±ca panna m³oda.
"Je¼dziec bez g³owy" ? Koñcowe sceny przeobra¿enie czaszki w twarz to niby plastelina ? Zreszt±- daruj, nie do koñca rozumiem czego próbujesz dowie¶æ. U¿ycie ka¿dej techniki jest ¶wiadomym wyborem twórcy. To narzêdzie, nic wiêcej. Jak widaæ re¿yser o którym mówimy nie stroni od tego, je¶li uznaje ¿e jest mu to z jakich¶ przyczyn potrzebne i tyle. Tu mamy okre¶lony problem- jak bezpiecznie "ostrzelaæ" ludzi. Jednym z najprostszych rozwi±zañ jest postprodukcja (nawet nie CG). Oczywi¶cie mo¿na kombinowaæ inaczej, pytanie tylko po co, jakie bêd± zalety rozwi±zania "naturalnego" (strzelania bez pacynek). Mniej pracy ? Odrobinê, za to za cenê bezpieczeñstwa. Wiêkszy realizm ? Ani w z±b- je¶li ma byæ bezpiecznie wbiæ siê (ani tym bardziej przebiæ) nie mog±. Ot- syndrom drewnianej pi³y. Jak uci±æ nie mo¿e to szuka dziury w ca³ym.
Jest moim zdaniem jeszcze prostrza metoda (nie pamiêtam jak siê nazywa).
(wszystko na jednym ujêciu)
Przed krêceniem rycerz ma "wbit± strza³ê"
na pocz±tku kamerzysta skupi± siê na ³uczniku, ³ucznik napina ciêciwê i strzela, potem kamerzysta przesuwa kamerê w stronê rycerza, który z wbit± strza³± upada na ziemiê.
Kiedy¶ spotka³am siê na takim jednym pikniku rycerskim z konkursem strzelania do rycerza - tam, na koñcach strza³ zatkniête by³y pi³eczki tenisowe, a przynajmniej co¶, co takie pi³eczki przypomina³o. :]
W filmie ju¿ chyba lepiej zrobiæ ujêcie na ³uczników, a potem na rycerzy, którzy strza³ami zostali trafieni. £ucznicy nie bêd± musieli strzelaæ do ludzi, a ci bêd± bezpieczni. Potem siê wszystko sklei i ju¿.
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê
kliknij tutaj.