CYTAT(Jaromier @ 01:02 12.10.2010)
Wiêkszo¶æ he³mów jakie widzimy na turniejach XIII wiecznych to gary albo he³my oparte na Biblii Maciejowskiego - czy kto¶ posiada zdjêcia znalezisk archeologicznych z terenów Polski, datowanych na XIII wiek.
Mowa nie tylko o he³mach, ale o broni, okuciach do pasa, ostrogach i ogólnie o charakterystycznych dla Polski elementów uzbrojenia rycerza.
CYTAT(Sebastian h. Orla @ 01:58 12.10.2010)
sprecyzuj przedzia³ czasowy, dzielnicê i status maj±tkowy owego rycerza. £atwiej bêdzie odpowiedzieæ i unikniemy "rycerzy z normanami i ailletes'ami" i podobych mieszanek.
Rzeczywi¶cie, coraz czê¶ciej w¶ród rekonstruktorów XIII w. widaæ inspiracje BM i innymi per³ami ikonografii. I bardzo dobrze. Je¶li my¶lisz, ¿e odtworzysz obraz polskiego rycerza na podstawie znalezisk archeologicznych, to gwarantujê, ¿e Ci siê to nie uda. Po pierwsze, ogromna wiêkszo¶æ polskich militariów nie ma znanego kontekstu odkrycia. Po drugie, te, które pochodz± z wykopalisk, prawie wszystkie zosta³y znalezione na z³o¿u wtórnym (a wiêc nie wi±¿± siê z konkretnymi wydarzeniami historycznymi, jak nam czêsto sugeruj± autorzy opracowañ). Po trzecie te zabytki, które maj± odpowiedni kontekst i zosta³y poddane metodycznym badaniom ¼ród³oznawczym, maj± zbyt szerok±, albo zbyt dyskusyjn± chronologiê. Musisz mieæ ikonografiê, ¿eby to wszystko z³o¿yæ w kupê.
Uwa¿am zatem (jako archeolog), ¿e punktem wyj¶cia do wiarygodnego odtwórstwa powinno byæ przedstawienie ikonograficzne, a zabytki mog± byæ dobrym uzupe³nieniem dla szczegó³ów.
Moja propozycja: wska¿ dobre (realistyczne, dobrze zachowane) ¼ród³o ikonograficzne z interesuj±cego Ciê terenu, a bêdziemy siê zastanawiaæ, jakie zabytki bêd± do tego pasowaæ. Temat "rycerz polski XIII w." jest zbyt pojemnym workiem i je¶li go nie uszczegó³owisz, kto¶ (nie mówiê, ¿e Ty) z³o¿y sobie z takiego katalogu normana z ailletesami, jak to ³adnie uj±³ Sebastian.
Pocz±tkuj±cym za¶ polecam wybraæ sobie jakie¶ jedno ¼róde³ko zagraniczne (Liber ad honorem Augusti - Biblia Maciejowskiego - Codex Manesse), obejrzeæ dok³adnie, wybraæ sobie jak±¶ jedn± postaæ i zrobiæ j± od pocz±tku do koñca. Unikniemy wtedy tworzenia ahistorycznych sk³adaków, a przy okazji nie zabrniemy w meandry interpretacji polskich pieczêci itd., gdzie dyskusja opiera siê na tym, w któr± stronê uk³adaj± siê fa³dy szat itp.