Pomoc - Szukaj - U¿ytkownicy - Kalendarz
Pe³na wersja: suknia markietanka
> Ubiór i dodatki > Ubiory renesansowe i barokowe > Damskie ubiory renesansowe i barokowe
Natheds
Witam, potrzebuje wszelkich informacji na temat sukni w których chodzi³y markietanki, zale¿y mi na zdjêciach, wykrojach, jakich materia³ów u¿yæ i ogólnie opisach jak to mniej wiêcej ma wygl±daæ.
arabiansaneta
Podejrzewam, ¿e w tym okresie by³y one ubrane w "co kto mia³". Umundurowanie dla markietanek pojawi³o siê chyba dopiero w XIX wieku.
Natheds
Chodzi³o mi o suknie z oko³o XVII wieku. Za nic nie wiem jak to zacz±æ chocia¿. a chcia³em sprawiæ tak± sukniê swojej kobiecie na urodziny smile.gif Wiem ¿e s± to proste suknie, ale zdjêcia na pewno u³atwi³yby mi robotê.
rympa³
Primo - temat chyba winien brzmieæ "suknia markietanki" ?
Secundo - chcesz sw± kobietê (sam napisa³e¶ z ma³ej litery, rad¼ sobie teraz z tym) na jej urodziny obdarowaæ murwim odzieniem ?

O tempora, o mores ....

R.
Natheds
Ahh, sama tak± chce, jej wybór ;) I tak, przepraszam za b³±d w nazwie tematu. Wracaj±c do tematu, czy nikt tu nie posiada choæby zdjêæ ?
Nikodem
Za Wikipedi±:

Markietan - handlarz wêdrowny, ci±gn±cy za wojskiem (forma ¿eñska: markietanka). Markietanki-kobiety, oprócz handlu, zajmowa³y siê tak¿e innymi us³ugami ¶wiadczonymi ¿o³nierzom (naprawa odzie¿y, opatrywanie rannych, a tak¿e us³ugi seksualne).

Jako¶ funkcja markietanki nie wydaje siê dramatycznie ur±gaj±ca godno¶ci...
Ig³a
Kijem w mrowisko - a niech tam smile.gif

Ca³kiem sporo dziewczyn mog³oby, wnosz±c po odzieniu, za markietanki uchodziæ, gdyby tylko taki mia³y kaprys. Starczy wiêc, ¿e popatrzysz na zdjêcia z ró¿nych imprez i ju¿ masz co chcia³e¶.

Jak zauwa¿y³ Nikodem - profesja, by tak rzec daje wiele mo¿liwo¶ci.

Kryterium jakim siê kieruj niech bêdzie wygoda a nie konwenanse. Czepiec i zas³oniête ramiona nie s± nieodzowne, piersi niekoniecznie zakryte bigsmile2.gif .

Materia³y u¿ywaj raczej pospolite (len, we³na) a kroje proste, kolor bardziej praktyczny (bo¿e broñ ob³oczystego - bo drogi), choæ --- "markietanka nawet stara mog³a dawaæ za talara..." --- to mo¿e i co bogatego sie trafilo od jakiego¶ rozmi³owanego ¿o³nierza-chêdo¿ysty?
Ig³a
I kilka dawnych fotek - nie s± to konkretnie markietanki - raczej wie¶niaczki, jest nawet jaka¶ mieszczka, która swojego mê¿a próbuje z gospody do domu doprowadziæ (choæ kto tam wie, on rozporek ma rozpiêty a ona wcale nie zgorszona), cyganki...

Jak s±dzê mog³yby z braku lepszego zajêcia i¶æ za wojskiem i zajmowaæ siê tym i owym icon_wink.gif . W "Nowo¿ytnych najemnikach" W. Urbana jest nawet taka informacja, i¿ dzia³ania wojenne i ruchy wojsk wymusza³y migracjê ludno¶ci - jak s±dzê z wojskiem ( si³± wcielani a za nimi ich familie o ile by³y mobilne) lub przed wojskiem (aby nie mieæ z nim do czynienia).

1617 Vouet Simon - Wró¿ka
1630 Hals Frans - Czarownica z Haarlem
1630 Pieter de Bloot - Wnêtrze stajni
1630 Pieter de Bloot - Wnêtrze gospody
1635 Hendrick Maertensz Sorgh - Scena w gospodzie
1635 Adrien Brouwer - Scena w gospodzie
1635 Dawid Teniers M³odszy - Dwóch mezczyzn graj±cych w karty w gospodzie (ma³y fragment z t³a gdzie siedzi kobieta i robi jajecznicê)
1640 jakis nasladowca Rembrandta - M³ody mezczyzna i m³oda kobieta grajacy w karty
1640 Hendrick Maertensz Sorgh - konieta graj±ca w karty z dwoma wie¶niakami


PS. Powy¶wietla³o sie toto w nie³adzie - wiêc na kolejno¶æ nie ma co patrzeæ
EwKa
Ubiera³y siê te¿ normalniej czyli w kszta³t, wams i dodatkow± spódnicê a do tego kapelusz na czepku np. Wiêc nie tylko cycki na wieszch i spódnica do góry. Nie straszcie koledzy.
Przyk³ad z Sebastiean-a Vrancx-a, 1610 20.
Spora czê¶æ tych kobiet zwana jest ogólnie markietankami dzi¶ a tak naprawdê to by³y ¿ony ¿o³nierzy i oficerów. Zdarza³y siê odgórne rozkazy po¶lubiania kobiet towarzysz±cych ¿o³nierzom w obozach i wtedy w najbli¿szych obozowisku wiejskich ko¶ció³kach ksiê¿a lub pastorzy mieli masê roboty.
Ig³a
Ewka - oczywi¶cie zgadzam siê z Tob± i jakby o tym pisa³em. Przyk³ady, które za³±czy³em pokazuj± tak¿e kobiety poczciwe. Scenki dobiera³em z uwzglêdnieniem ró¿nych aspektów obecno¶ci tych niewiast.

Jednakowo¿ takich typowych skortezanek i ulicznic w rekonstrukcji oficjalnie brak, a za okre¶lenie markietanka coniejedna niewiasta siê obra¿a. Kurtyzany i owszem bywaj± (na miejscu tym k³aniam siê i pozdrawiam), ale to ju¿ zupe³nie inna klasa.
Krzysztof
ma³y prezencik, mundury ciut pó¼niejsze ale opis obrazka mówi sam za siebie ;)
Ig³a
Tym¿e razem leniwie - acz w zawarto¶ci tre¶ciwie...
Ubiory w³oskiej klasy robotniczej na wiek XVI.

http://www.festiveattyre.com/research/wkclass/portfolio.html
To jest wersja lo-fi g³ównej zawarto¶ci. Aby zobaczyæ pe³n± wersjê z wiêksz± zawarto¶ci±, obrazkami i formatowaniem proszê kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.