Witajcie...dzisiaj znalaz³em spory kawa³ek blachy tzn 100cmx130cm i nie wiem co mo¿na z niej zrobiæ pod wzglêdem rycerskim...proszê o pomoc

Pozdrawiam

Jakiej grubo¶ci?

co¶ ok mniej ni¿ pó³ grubo¶ci 2.groszówki

W takim razie ja nie widzê ¿adnego zastosowania Za cienka na zbroje, nie mówi±c ju¿ o rzeczach obozowych, no¿ach itd.... po¿ytku z tego nie bêdzie.

kurcze...szkoda...ale mo¿e kto¶ inny znajdzie zastosowanie

Zmierzy³em 2-groszówkê. Ma ok 1,2 mm. Wiêc Twoja blacha musi mieæ 0,5mm. z tego nic po¿ytecznego nie da siê zrobiæ. Jedynie mo¿esz na tym poæwiczyæ formowanie blachy dla wprawy. Dochodzi jeszcze taki problem ¿e tak cienkiej blachy praktycznie nie da siê spawaæ wiêc nawet poæwiczyæ jakie¶ bardziej skomplikowane rzeczy bêdzie ciê¿ko. Ewentualnie mo¿naby to wykorzystaæ na jakie¶ zdobienia.

nie, na takiej cienkiej blaszce nawet siê nie da trenowaæ wybijania misek.
Naj³atwiej siê nauczyæ na 1,5mm ST3. Moim zdaniem oczywi¶cie.

a taka 0,5 nie wiadomo jaka blacha - choæ przypuszczam ¿e to taka na parapety ocynkowana - za³amuje siê w ka¿dym kierunku i przegina zamiast wyci±gaæ itd.

Je¶li zoltonie chcesz siê uczyæ to skombinuj sobie jaki¶ kawa³ek 1,5mm blaszki nawet ze z³omu i na nim eksperymentuj.

zolton!
Z takiej blachy mo¿esz zrobiæ drut.
Na pocz±tek wytnij no¿ycami pasek szeroko¶ci ok.2.5 mm,oprzyj go "bokiem' na kowadle i nastêpnie delikatnie sklepujac krawêd¼ paska lekko go zaginaj ,nastepnie odwóc blaszke na drug± stronê i zrób tak samo,staraj siê zawinac brzeg do srodka i kiedy zacznie ci "wychodziæ "drut delikatnie zaklepuj±c "zamknij" drut .
powinno wyj¶æ ci takie cos:
Kliknij, aby zobaczyæ za³±cznik

Bêdziesz mia³ "prawdziwy"¶redniowieczny drut.

0,5-0,7 mm to blacha obróbkowa. Z tego mog± wyj¶æ raczej same drobiazgi, a¿ szkoda ci±æ arkusza: mo¿e podk³adki pod bardzo ma³e nity - ¶rednicy 1 mm (kwadratowe by³y). Mo¿e paseczki do okucia otoku tarczy wikiñskiej. Mo¿e z kawa³ków zwiniêtych w rurkê wyjdzie jaki¶ igielnik. Ale chyba nic wiêkszego. Mo¿e co najwy¿ej zaginaj±c brzegi i zagniataj±c naro¿a zdo³asz zrobiæ sobie z kawa³ka wanienkê do topienia wosku (tak± jak blacha do pieczenia) do domowego warsztatu... No, i mo¿e ten drut wg przepisu Dary...

A w ogóle to ona na pewno nie jest cynkowana albo lakierowana? Bo obróbkowa zwykle jest.

kurcze...szkoda ¿e nic nie zrobi z tego...ale dziêki dara postaram siê zrobiæ drut i zobaczê mo¿e siê w bractwie przyda... dziêki Panowie

pozdrawiam

Na "pocz±tek" zrób sobie sztancê do wyginania drutu.Po prostu naciecie diaksem w kowadle tak± ryske na1 mm.g³êboko¶ci i przeciagaj±c "blaszke" wzd³ó¿ rowka zaklepuj "³ódeczkê" za pomoc± sztancy z wygietego gwo¼dzia.U³atwi ci to zakuwanie drutu.
Za jaki¶ czas jesli bêdziesz æwiczy³ obêdziesz sie bez tego.Ja robiê taki drut na zwyk³ej "babce" do klepania kosy.Ale co sie wczesniej okombinowa³em to moje.Po prostu trzeba dojsæ do wprawy,
zwyk³a rzecz.

DARA

je¶li mo¿na - mam pytanie - sk±d taki przekombinowany (bez urazy) system tworzenia drutu ?

wg technologii (nawet ¶redniowiecznej) - stosowano dwie podstawowe techniki - drut klepany (g³ównie dla wiêkszych ¶rednic) - oraz drut ciagniony (ma³e ¶rednice) - drut by³ ci±gniony przy pomocy przeciagadla / cajzynu / ciagadla - czy jako kto woli inaczej

techniki byly znane w tym czasie i nie bylo koniecznosci wywijania cieniutkiej blaszki (bo trzeba by³o ja najpierw wyklepaæ) by zawin±æ j± do postaci grubszego drutu....

co innego jesli sz³o o przygotownie rurki pod szarniry...
ci±gad³a uwidocznione s± na wielu drzeworytach z okresu XV i pó¼niejszych wieków

abstrahuj±c - chêtnie zweryfikuje swoj± wiedzê jesli podasz mi ¼ród³a

pozdrawiam

graffic

nie dysponuje ¿ród³ami -15 wiek to ju¿ zaawansowana metalurgia,poza moimi zainteresowaniami.
A dodam jeszcze-drutu nie wyciagniesz z materia³u który nie jest jednorodny,wszelkie zanieczyszczenia,skazy czy domieszki powoduj± zrywanie materia³u.Jedyn± metod± jest rozklepanie i zawijanie.Ale to moja prywatna opinia.