Wiatam, Jako uczestnik, Organizator i Dowódca Choragwi ¦w. Siekierki chcia³bym wam wszystkim podziêkowac, za stawienie siê i w tych upalnych dniach a w szególno¶ci:
- NIE - Dziekuje mojej Sylwi (bo nie lubi) za wspania³a pracê Obo¼nego i za wspania³a ucztê
- Karpatce i wszystkim dziewczynom, które ratowa³y nas na polu jako pojki
- Kristosowi i Jonsowi za wczesne przybycie i pomoc w obozie
- Jonsowi dodatkowo za zajêcie siê wartami
- Romie za zdjêcia i "¦w. Miko³aja" (obiecuje, ¿e to ju¿ ostatni raz)
- Kacprowi za sierzantowanie strzelcom
- Konradowi za konstruktywna krytykê
- Wszystkim walcz±cym pod moimi rozkazami, za chart ducha choæ pogoda nie sprzyja³a
A dodatkowo
- Dowódcom innych choragwi za wspó³prace, zabawe i ciê¿k± wspóln± charówke
- Organizatorom, którzy pomimo opornosci ze strony gminy starali nam siê zapewniæ wszystko co by³o w ich mocy
- Wszystkim walcz±cym, pojkom za inscenizacje, która pomimo ciêzkich warunków odby³a siê bardzo sprawnie
A ca³ej reszcie za dobry chumor i zabawê, mam nadziejê ze za rok, zobaczymy siê znowu.
Jeszcz raz dziekuje wam, jeste¶cie wielcy.
Spadi