Pewien jegomo¶æ w lesie w czasie bitwy zostawi³ pod moj± opiek± swój sprzêt - on ju¿ wie jakie dok³adnie co to by³o. Powiedzia³em mu ¿eby szuka³ mnie w Mazowieckiej, nie przyby³ jednak. Przechowujê wiêc jego ekwipunek do czasu gdy skontaktuje siê on ze mn± na priv... Kojarzê go jako osobê id±c± z flag± ze ¶w. Wojciechem... a mo¿e i nie.... Grunt ¿e je¿eli czytasz Wa¶æ to forum i wiesz komu zostawi³e¶ to napisz do mnie a ja upewniwszy siê ¿e to Ty zwrócê Ci ekwipunek...