Heja! Mam takie pytanie: czy skórê na tarczy mo¿na zaipmregnowaæ wed³ug poni¿szego przepisu?
1) Naklejamy skórê na tarczê (mam na my¶li ca³± tarcz±, a nie tylko ranty) klejem tzw. pracuj±cym czyli w tym przypadku butaprenem.
2) K³adziemy p³atki zêzy z wosku na tarczy w ten sposób, aby przykrywa³y dok³adnie ca³± znajduj±c± siê na niej skórê.
3) Ogrzewamy p³atki, tak, aby topi±cy siê wosk wsi±ka³ w skórê.

Nieraz impregnowa³em skórê, ale to nie to samo co impregnowanie skóry przyklejonej do tarczy. Je¶li znajdzie siê jaki¶ cwaniak, ;D który powie,¿e mogê zaimpregnowaæ skórê przed przyklejeniem do tarczy, to od razu mówiê, ¿e chyba ¿aden klej nie zwi±rze z zaimpregnowan± w wosku skór±. A co do butaprenu, to nie mówmy tutaj o jego niehistoryczno¶ci, bo to, ¿e jest niehistoryczny, wie ka¿dy, ale wybieraj±c go, chodzi³o mi o dobry, "pracuj±cy" klej, którym mo¿na dokleiæ skórê, a jak wszystkim wiadomo wikol i pere³ka (nie mam pewno¶ci co do kazeinowego) s± bardzo dobre jedynie do sztywnych po³±czeñ...

o impregnowaniu nie wiele wiem, ale za to znam lepszy pracuj±cy klej ni¿ butapren
jest nim klej polimerowy - uniwersalny.
znacznie szybciej schnie, nie brudzi i mniej ¶mierdzi.
tworzy spoinê podobn± do silikonu. elastyczny i miêkki.

wprawdzie równie niehistoryczny, ale sklejka te¿ nie jest historyczna i ka¿dy jako¶ z tym ¿yje

Sklejka niehistoryczna, butapren niehistoryczny, woskowana skóra te¿, to nie pro¶ciej od razu okleiæ tarczê wyk³adzin±? Te¿ siê sprawdza, a taniej i pro¶ciej. A wygl±da tak samo *******.

Cenzura - Ministerstwo Propagandy Ruchu Ruchu /Indar

oczywi¶cie, ¿e pro¶ciej i nawet mo¿e wygl±daæ jak klepka.
zastanawiam siê czy ju¿ ciê z tak± gdzie¶ nie widzia³em..

pytanie by³o o techniczne aspekty wykonania u¿ytkowego sprzêtu w rozs±dnej cenie.
nie o stricte historyczne rozwi±zanie z pewno¶ci± dro¿sze jak równie¿ ³atwiejsze do rozmontowania.

zreszt±, szkoda piêknego dnia na takie egzystencjonalne problemy.
pójdê lepiej zrobiæ sobie tarczê z dywanu i pasa transmisyjnego, nied³ugo grunwald

A jaka to skóra? Z jakiego zwierza? Garbowana, czy surowa? Jaka grubo¶æ?

Nie pro¶ciej pokryæ tarczê surow± skór±(najlepiej od krowy), na to jakie¶ gesso, i pomalowaæ?
Ewentualnie p³ótno lniane -wyjdzie taniej ni¿ ta ca³a zabawa ze skór±, która po nawoskowaniu mo¿e odpa¶æ.

Klej kazeinowy bêdzie trzyma³, skórny te¿ powinien.

P.S. Wosk oczywi¶cie pszczeli?

Oczywi¶cie, ¿e pszczeli ;) A je¶li chodzi o mroczno¶ci, to je¶li ju¿ siê kto¶ zacz±³ czepiaæ, to powiedzcie mi moi drodzi ile osób ma strój uszyty ze 100% we³ny i lnów bez lycry, czy wiskozy? Ile osób w RR ma historycznie uszyte stroje i czapki filcowe zrobione ze sfilcowanej we³ny owczej, a nie pó³produkty do wyrobu kapeluszy?

Zacznij od poprawiania siebie, potem czepiaj siê innych...

Widzê, ¿e siê nie zrozumieli¶my. Je¿eli ma to byæ sprzêt u¿ytkowy i w rozs±dnej cenie, to po co uzywaæ drogiej i k³opotliwej skóry? Wyk³adzina dywanowa bêdzie u¿ytkowa i w rozs±dnej cenie, widzia³em takie tarcze u¿ywane przez pewn± grupê od lat.
A je¿eli ma wygl±daæ historycznie, to mo¿na okleiæ tarczê lnem (tanio) albo niegarbowan± skór± (drogo), jak proponowa³ wy¿ej Ate1990. U¿eranie siê z garbowan± i woskowan± skór± dla uzyskania historycznego wygl±du jest z samego za³o¿enia pomy³k±. Reasumuj±c - zarówno u¿ytkowo¶æ, jak i historyczno¶æ tarczy mo¿na uzyskaæ taniej i ³atwiej.
Tak wiêc odpowied¼ na pytanie z pocz±tku w±tku brzmi "Mo¿na, ale po co?"


Zdziwi³by¶ siê, zacz±³em. Daleko mi jeszcze do pu³apu, który sobie wyznaczy³em, ale siê staram. Uprzedzaj±c pytanie - nie, nie wyrwê sobie plomb.
Pozdrawiam, Rafa³

Wiêc proszê, aby¶ przyj±³ moje najszczersze przeprosiny. My¶la³em, ¿e znowu czepia siê jaki¶ mrok rzucaj±cy k±¶liwe komentarze ;) Je¶li chodzi o tarczê, to chyba przystanie na tym, ¿e kazeinówk± przytwierdzê surow± dzicz± skórê, bêdzie trochê je*** ale przynajmniej historyczniej bêdzie ;D

gdzie t± dzicz± skórê? :O

Taa... trafiaj± nam siê w sieradzkim nowcjacie jajka m±drzejsze od kury. Miast pierdo³ami forum za¶miecaæ, odezwa³by¶ siê na treningu do starszych kolegów. :P