Ja zawsze stylisko obrabiam tak, ¿eby ta czê¶æ wchodz±ca w ucho by³a szersza od wylotu o jakie¶ 0.5-1 mm. W czasie oprawiania siekiery ta nadwyzka siê zmniejszy ( s³oje siê zgniot± ) i to te¿ zapobiega spadaniu.
Klin dajê stalowy , i "li¶æ" w tylnej czêsci ucha. Nie wiem jak to sie nazywa , taka d³uga blaszka przybita do styliska, przechodz±ca przez ucho i zagiêta na górze ¿ele¼ca :D Zawsze jakie¶ dodatkowe zabezpiecznie (pewnie niehistoryczne)
I jak ju¿ jestesmy przy siekierach ... Link do duzego artyku³u nt. siekier
http://www.zsl.bialowieza.lasy.pl/dyd/siekiera/siekiera.htmOsobi¶cie nie mam zaufania do stylisk z supermaketu (nie mówi±c ju¿ o samych ¿ele¼cach).